logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » raz działa a raz nie :(

raz działa a raz nie :(

mam problemy znowu z silnikiem ... :( jak nie mam zamiaru jezdzić (brak prawka) to chula i nawet potrafi laczka spalić na aswalcie (1,7 V4) a jak wsiada kumpel to nie ma woogoole mocy dzisiaj dla sprawdzenia kazałem kumplowi zamielić na żwirku i nawet tu nie dał rady ... a wczoraj śmigał jak nowy czy ktoś wie o co tu moze chodzić ?? moze to pogoda ??

black_consul Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-15 02:52:09 /


kumpel wżucił 3-ke zamiast jedynki :D stąd brak mocy przy ruszaniu :p

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-15 10:01:59 /


"czy ktoś wie o co tu moze chodzić ?? moze to pogoda ??"

taaaa ... cisnienie.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-15 10:28:11 /


nie no szczerze to jak jest pogodnie to działa normalnie ... a jak jest pochmurno to lipa nie rozumiem jusz go :(

black_consul Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-15 12:19:05 /


no auto sie domaga jeżdżenia tylko w ładną pogode - jak można tego nie rozumieć ? ;-PPP pozatym nie pal laczków to bedzie bardziej grzeczne

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-15 12:27:49 /


Może twój kumpel nie potrafi operować pedałem gazu. Moją granią bez problemu dre kapcia a jak jakiś kumpel próbuje to się dławi. Ludzie nie umieją na vałkach jezdzić :-). Wciska gaz do dechy puszcza sprzęgło i myśli że po sprawie :-)
A po za tym jak jest mróż i na zimnym silniku prubujesz drzec kapcie to nic dziwnego że nie ma mocy ;-)

Miron_3M / 2005-01-15 12:41:08 /


broń cie boze na zimnym silniku ... a kumpel dłuzej na vałkach odemnie jezdzi ... moze auto go nie lubi ... za kazdym razem jak o wsiada co coś sie je....ie i to nawet odrazu po odpaleniu albo i woogoole nie odpala

black_consul Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-15 12:55:19 /


Może fordy nie lubia niektórych ludzi hehehe. Dziwne.

Miron_3M / 2005-01-15 12:57:30 /


poprostu nie dawaj kumplowi i po sprawie

barejm / 2005-01-15 13:03:44 /


ha zarass ide przeczyścić gazniczek :D:D i wymienie chłodnice bo coś sie zabardzo grzeje :D moze świece jeszcze sprawdze .... zobaczymy jak sie odezwie po mojej interwencji :D moze i woogoole sie nie odezwie :D

black_consul Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-15 13:06:46 /


taki maly OT.
tak z ciekawosci. czy juz "wyklepales" swojego Consula, ze mozesz nim laczki palic?

KaczoR Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-15 13:16:19 /


Z tymi humorami starych fordów do niektórych ludzi to chyba prawda :] zawsze jak pewien kumpel prowadził moją granade i mu gasła, to sie buntowała i nie odpalała, a moja jest wyjątkowo wredna i trzeba jej dać troszku gazu i to ja musiałem go ręką naciskać - odpalała zawsze :] mnie chyba lubi :D

Arek 3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-15 13:27:13 /


poprostu woli jak jej wciskasz (...) reką a nie nogą :P to w sumie zrozumiałe :P

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-15 13:38:13 /


Hmmm, to chyba nie przez to, panie Skun :P

Arek 3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-15 13:47:11 /


kaczor wylklepanny to on juz dawno jest ... ale brakuje mu oryginału z przodu... nnarazie jest zrobiony tak aby jezdził ma światła badziewne ale narazie muszą wystarczyć ... tak zeby se policja nie czepiala... a poniewaz on z oryginałem nie ma jusz duzo wspólnego to chyba mam nowy wizerunek przodu ... Sorki za błędy

black_consul Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-15 15:30:08 /


Nie wiem czy ten topik jest na powaznie czy dla jaj, ale mozesz miec wilgoc pod kopulka. Ja dzisiaj na podobna okolicznosc zuzylem 40cm papieru toaletowego.

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-15 18:10:46 /


no to na powaznie ... ;)
Jezeli te klopoty sa przy wilgoci, zatem zacznij od elektryki ... aku, cewka, kondensator, caly aparat zapl., kable, swieczki. Ustaw przerwe na platynkach, potem, zaplon. Musi odpalac.

A jak potem problem z obrotami, moca itp .. to lecisz dalej -> gaznik.

powodzenia

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-15 23:17:41 /


przedmuchałem gazniczek... machnołem świeczki wywaliłem star a chłodnice i chula jak narazie :D

black_consul Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-16 02:37:52 /


se pochulał .... zapomniałem zlać resztki wody z układu <sciana>

black_consul Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-16 16:40:24 /