mam pytanko chce kupic capri pabla co sadzicie o jego stanie blacharskim i mechanicznym???? nawet juz jedno sprzedalem zeby jego kupic;)
cichymk 
/ 2005-03-31 08:34:32 /
Hmm, o tym to chyba najlepiej z samym Pablem... Chłopak jest rzetelny i uczciwy.
Hrabia® 
/ 2005-03-31 08:47:12 /
Jak ja widziałem ten samochód na Strzeszynku to szczena je*** mi o asfalt i długo nie mogłem jej odnależć. Poza tym fajnie ma pod maską. Dobre felgi no i oczywiście GAZ (pozdro dla coniektórych) :)
dred / 2005-03-31 09:22:53 /
Mechanicznie bomba, wganiata w fotel (miałem okazje się przejechać jako pasażer, przed zimą), blacharsko napewno dobry, nic nie wyłazi... małe naloty rdzy to każda taka furka pewnie ma (tu spekuluję tylko bo nie widziałem). No i ma klimat.
A teraz cały Poznań na czy-czte-ry robi namiętne "aaaahh..." bo jedno z najpięknieszych aut możliwe że od nas odjedzie...
Choć to nie pierwszy chętny... ;)
Piotrek PCK / 2005-03-31 09:31:17 /
jezeli ci sie podoba to kupuj chlopie :) ty nim bedziesz latac. co do stanu technicznego - to uwazam ze bdb, poza tym jakos nigdy nie pamietam zeby pablo cos plakal, ze mu cos nie dziala albo cos ma do zrobienia :) tylko ciekawe ile cie skasuje heheh
Jabol / 2005-03-31 09:38:01 /
ja znam ten samochod z czasow kiedy powstawal u Marka w Gnieznie, facet mial ostrego hopla na tym punkcie, zajmowal sie Capri od dawna, skladal go raczej starannie z dobrych czesci
a co bylo dalej to juz Pablo dokladnie ci opowie, nie obawiaj sie
camaro / 2005-03-31 09:42:21 /
jak z każdym autem, musisz podjechac i sam to zobaczyć, ogolnie chyba wszytstko co mogło byc założone to jest, kolektory rurowe, fotele z werksturbo, aluminiowe pokrywy, wieksze zaciski, itd... a sporo tego jest.
a od siebie ci powiem nie kupuj ;) niedługo wygram w totka i sam go kupie :)
pozdro
cOke / 2005-03-31 09:42:23 /
hehe w totka to ja tez gran;) ale ja jestem powaznym chetnym i chce go kupic pytam sie poniewaz capri jest piekne a chcialbym wiedziec wiecej bo do poznania mam 300 kilometrow i od tak sobie mi sie nie oplaca robic 600 kilometrow
cichymk / 2005-03-31 10:47:32 /
No masz rację... Jak jechac to kupować.... Weź z 17 tys. I nie rób zbędnych kilometrów. Auto ma dobry szwung. Moją magiczną stukonną tojotę karola odstawiał, że ghites. Ma ładną, polerowaną na każdym postoju przez Pabla rozpórkę, więc warto.
Hrabia® / 2005-03-31 10:52:43 /
Magiczna tojote to podobno ja odstawialem i to jeszcze 2.0 V6 :))
pmx (wiewior;) / 2005-03-31 11:46:27 /
17 tyś? Tak tanio chce go sprzedać?
A ja też będę miał taką rozpórke i też będę polerował na przemian z polerowaną obudową układu wtryskowego :D
cichy: nie przesadzaj, ja po swojego jechałem 600 w jedną... ;)
Piotrek PCK / 2005-03-31 11:47:24 /
Z tą ceną to oczyiwście moje spekulacje ;) Też mi sie wydaje, że pablo będzie chciał ciut więcej. Wiewiór: Twojemu 2.0V6 dawałem fory...
Hrabia® / 2005-03-31 11:48:45 /
nie kupuj tego auta, ono musi zostać w Poznaniu
odradzam, bardzo odradzam
kup gdzieś z okolicy zamieszkania będziesz miał bliżej i
nie bedziesz musiał jechać tak bardzo daleko, bo jeszcze się zgubisz
i co będzie..
Albi_Poznan / 2005-03-31 11:49:55 /
O ile w ogóle Pablo je sprzeda :D
Piotrek PCK / 2005-03-31 11:52:28 /
jeszcze musze zaraz zadzwonic w jedno miejsce i puzniej do pabla;) jestem strasznie podjarany hehe zyczcie mi szczescia
cichymk / 2005-03-31 12:00:17 /
wyslij zdjęcie swoje Pablowi bo po co na darmo masz jechać
taki duży dystans
bo jak mu się nie spodobasz to zapomnij o tym aucie..
dobra rada..
jak będziesz kupować to auto to tylko zachwalaj..
bo jak będziesz stękać to zapomnij wrócisz z gotówką w ręku..
Albi_Poznan / 2005-03-31 12:03:12 /
Samochod jest w stanie duzo lepszym niz wiekszosc Capri w Polsce, ale niestety musisz sam przyjechac i obejrzec. Nie ma drogi na skroty.
pmx (wiewior;) / 2005-03-31 12:30:25 /
Sorki, ale uśmiałem się tak jak i zresztą co poniektórzy z Was. Kolega kupuje samochód za kilkanaście tysięcy i nie opłaca mu się jechać ... naprawdę się ubawiłem ;-)))
A tak poważnie to życzę Ci odwagi w podjęciu decyzji. Moim zdaniem nie ma aż tak dużo wartych kupienia Capri w Polsce, żeby się długo zastanawiać ! Ja już prawie straciłem wiarę swego czasu ..
Przy odrobinie szczęścia duża cena zakupu zwróci Ci się w mniejszych wydatkach na naprawy.
Pozdro !
Sowa {3M} / 2005-03-31 13:29:10 /
nie chodzi o to ze ja nie moge jechac ja kupuje te auto tylko dostaje dzis odpowiedz czy bede mial 5 tys zl bo mi brakuje jezeli je dostane to jutro bym chcial po niego jechac ja po prostu chce uzyskac wiecej informacji na temat tego auta to wszystko a tez latwo powiedziec co za problem podjechac a jezeli ktos pracuje to chyba inaczej jest prawda??
cichymk / 2005-03-31 15:43:54 /
Z jednej strony żal ża Pablo go sprzedaje, z drugiej jednak kase potrzebuje. Pozostaje tylko czekać na nowe wcielenie Pablowozu :)
Piotrek PCK / 2005-03-31 15:49:28 /
Wiadomo, jak masz pracę, to kodeks pracy mówi w ustępie 64 paragrafu 299, że "pracownikowi zatrudnionemu w ramach stosunku pracy lub na umowę prawno- cywilną należą się 3 dni płatnego urlopu na załatwienie ważnych formalności urzędowych, m.in. zakup Forda Capri, tudzież jego przerejestrowanie..."
I wszystko jasne...
Hrabia® / 2005-03-31 16:00:18 /
ja pracuje w budownictwie i sa takie rzeczy jak termin oddania budowy i trzeba sie wyrobic jak bede wiedzial na 100% ze go kupuje to budowa spuzni sie o 1 dzien;)
cichymk / 2005-03-31 16:50:42 /
i od dziecka marzylem o capri mialem jedno ale zawsze marzylem o mk3 2.8i fakt mam samochod inny ale chce miec taki cud techniki dla wlasnej pruznosci po prostu z mysla ze capri jest w garazu mam juz zamowionego tapicera wiec na pewno bede dbal 0 to autko
cichymk / 2005-03-31 17:00:27 /
Pablo jes gupi. Ja bym autka nie sprzedawał.
Czołg PCK / 2005-04-01 08:42:50 /
Oooo, kolega Czołg się włączył w dyskusje!! Czy w sobotę będziemy mieli okazje wspólnie i być może ostatni raz podziwiać nadkola pabla?
Hrabia® / 2005-04-01 08:48:38 /
To spotkanie jest w sobotę? Nie wiem czy dam radę. Pozdrawiam.
Czołg PCK / 2005-04-01 08:49:52 /
berek.. Hrabia, gonisz...
Czołg PCK / 2005-04-01 08:51:37 /
berek, to teraz mnie szukaj.... ;)
Hrabia® / 2005-04-01 08:54:34 /
Zboczeńcy, perwersi... o tej godzinie i już do kompa przyklejeni... i jeszcze biegać im się chce :P
A facet może dziś do Pabla przyjedzie a ten "pryma aprilis, nie sprzedam" :D
Piotrek PCK / 2005-04-01 11:43:19 /
hehe ten pryma aprylis byl dobry hehe ale jeszcze nie moge go kupic fuck;( az mi sie plakac chce ale jezeli dam rade to jeszcze przez 10 dni bedzie jezdzil po poznaniu
cichymk / 2005-04-01 17:23:30 /
A może kup go od Pabla, przerejestruj a potem mu go pożycz... na rok lub dwa... :D
Piotrek PCK / 2005-04-01 20:20:34 /
nie da rady ja juz mysle o tapicerze i remoncie silnika
cichymk / 2005-04-02 00:14:23 /
ale to tez dobry pomysl;) najwyzej jak bede na zlotach to zawsze dam pojezdzic pablowi
cichymk / 2005-04-02 01:27:28 /
O remoncie jakiego silnika?
Piotrek PCK / 2005-04-02 07:37:06 /
o to chodzi ze ten silnik ma juz duzo lat i nie ma swoich 160 koni na pewno a ja chce go wyremontowac na orginalnych czesciach
cichymk / 2005-04-02 07:55:55 /
jeszcze cichego nieznam ale już zaczynam lubić. :) nie ważne że silnik dobry remont zawsze sie przyda. :D pozdro
grabasz / 2005-04-02 10:51:33 /
No nie wiem, moim zdaniem to najmocniesze 2.8 jakie widziałem ;)
Piotrek PCK / 2005-04-02 13:45:39 /
ok ja rozumiem ze moze jest najmocniejsze ale czas robi swoje a chcialbym miec jeszcze mocniejsze;) nie po prostu chce go odrestaurowac w jak najlepszy mozliwy sposob mam dojscia do nowych czesci do tego silnika i po prostu chcialbym go tak zrobic mysle ze tak ladny samochod nie moze pujsc na zmarnowanie a
cichymk / 2005-04-03 06:56:13 /
ale jezeli silnik jest w dobrym stanie, to jest sens go rozbierac i naprawiac???
pozdr.
KaczoR / 2005-04-03 10:00:11 /
ja go chce odrestaurowac dac praktycznie wszystkie bebechy nowe korbowody zawory wszystko orginalne wiem ze jezeli silnik jest sprawny to nie ma sensu go rozbierac ale na pewno ma przejechane i stracil parenascie koni wiec chce go zrobic od podstaw:)wiem ze to duzo kasy i odezwe sie za 10 dni to powiem wam czy juz jade po niego wszystkim zycze milej pracy bo ja tez musze:(
cichymk / 2005-04-03 10:24:46 /
A wiesz że taka generalka którą chcesz zrobić pochłonie pewnie z kolejne 5 tyś pln? Ale jeśli taka wola i masz skąd brać kase...
Piotrek PCK / 2005-04-03 11:12:36 /
Cichymk nie ruszaj tego silnika tylko kup drugi,na tym co w aucie jeżdzij a drugi zrób sobie na Pico belo.Zmierz kompresje a nie remontuj od razu.Jedz na chamownie a nie wyciągaj silnika od razu.Pozdro
Maroo / 2005-04-03 15:07:57 /
mam dla was smutna wiadomosc chlopaki jutro czyli w poniedzialek kupuje capri pabla od jutra bedzie smigac w nowogardzie:) tak jak mowilem jestem powaznym klijentem;)
cichymk / 2005-04-10 21:44:27 /
piotrek i maro dzieki za rady tak zrobie
cichymk / 2005-04-10 21:45:37 /
Eeee, tam... Pablowie i tak mają fiata 850 sport, nawet nie zauważą braku capri ;) a tak na serio to :(((((
Hrabia® / 2005-04-10 21:49:16 /
z tego co pamietam to w ubiegłym roku przy okazji zmieny uszczelki pod głowicą, remoncik był w nim robiony, ale jak kupisz to juz twoja sprawa, to naprawde wyjątkowe capri o czym sie juz pewnie zdażyłeś przekonać, nie skichaj go.
Pozdro i wpadaj nim na zloty :)
cOke / 2005-04-10 22:08:23 /
najpierw musze go splacic zajmie mi okolo 2 miesiecy pozyczylem na niego 8,5 tys zl od taty to nie oprocentowane podstawa to silnik zobaczyc w jakim jest stanie jezeli zlym to karosa do blacharza a silnik do remontu mam zamiar na odbudowe przeznaczyc 15 tys zl mysle ze go to troszeczke odmlodzi pablo mi mowil ze nad prawym reflektorem wyskoczyl bombel ale blacharz to zalatwi;) nie mam zamiaru go kupic dobic i wyrzucic pod plot capri 2.8i jest bardzo malo w polsce wiec tym bardziej trzeba o nie dbac rodzice non stop mnie zagaduja zebym inne auto kupil pozostaly przezycia zwiazane z 2.0 v6 bo juz jedno capri mialem i sprzedalem 3 tygodnie temu i zobaczylem ze zycie bez capri to jedna wielka nuda i ch.jnia a dlaczego kupuje capri pabla mysle ze nie jeden capri maniak chcialby miec takiego capri jak ma pablo czy sie myle???
cichymk / 2005-04-10 23:32:27 /
Jak Coke powiedział nie skichaj Go.Samochodzik jest jedyny w swoim rodzaju.Gratuluje udanego zakupu i życze wiele miłych chwil spedzonych w garażu i na drodze.Pozdro
Maroo / 2005-04-11 18:31:51 /
To znaczy, że trafił w odpowiedanie ręce :)
Albi_Poznan / 2005-04-11 18:52:19 /
juz jest u mnie w garazu wrazenia sa nie do opisania musze tylko wymienic na razie uszczelki bo cieknie olej ale pablo dal mi uszczelki wgniata w fotel to fakt ale powiem szczerze spodziewalem sie wiekszej mocy ale na laczkach 225 to i tak zaje.... i zycze wszystkim zeby im sie fordy nie psuly;) do zobaczenia na zlotach i dzieki za poswiecony mi czas
cichymk / 2005-04-11 22:30:33 /
No.... jak Ci jeszcze mało to chyba jakiegoś V12 biturbo byś musiał mieć ;) a tak poważniej, pojawisz się na Spring Open?
Te bomble przy nosku przy reflektorze to akurat pryszcz... możesz poczekać z tym do powrotu ze zlotu :)
Piotrek PCK / 2005-04-11 22:57:42 /
gdzie i kiedy jest ten spring open bo jeszcze nigdy nie bylem na zlocie i chcialbym wreszcie poznac takich ludzi jak ja czyli capri maniakow
cichymk / 2005-04-11 23:01:14 /
http://www.capri.pl/
przewiń troche w dół - jest nawet zapowiedź ;-)
MikeB4 / 2005-04-11 23:10:20 /
i jak tam byle capri pabla?
na SO cie nie bylo nic nie slychacbys szalal? zyjesz jeszcze?
bood-o / 2005-05-23 15:02:11 /
szalal bym albo nie :) na so pojade za rok bo mialem duzo roboty a ten silnik to jest do dupy nie dosc ze to slabe 1 podstawowa rzecz tuning silnika!! i w tedy mozna jechac na so;)
cichymk / 2005-05-27 22:12:53 /
Staaaary, skoro to taki złom, to po kiego grzyba kupowałeś go za tyle kasy?... Trooooochę przesadzasz...
Piotrek PCK / 2005-05-27 22:59:11 /
MOCY PRZYBYWAJ!!! :-P
Żeby to tylko moc silnika decydowała o wygranej w rajdzie - no chyba że wybierasz się na 1/4
Koniu / 2005-05-27 23:01:37 /
Proponuję bi-turbo+NOS port direct itd.
Maroo / 2005-05-27 23:11:32 /
Proponuje żebyś sobie kupił plastikersa. Jakby to mój kolega określił "nie kumasz bazy".
marian212 / 2005-05-27 23:24:10 /
na oesie dużą role odgrywa skrzynia biegów a podtlenek azotu bez kutych tłoków = klops z silnika, parę strzałów na zwykłych tłokach =wypaleniem wnich dziur,to tak krótko pozdrawiam
grek / 2005-05-27 23:25:26 /
buhaah bardzo śmieszne GREG :D heheh
nOx / 2005-05-27 23:42:11 /
co znaczy nie czaje bazy ja od 15 roku zycia jezdze samochodami od 18 nastego jezdze capri dla czego kupilem capriu za tyle kasy mysle ze to moj problem a zeby wykozystac umiejetnosci to musze miec mocny silnik ten jest mocny ale nie wystarczajaco bynajmniej dla mnie po prostu spodziewalem sie czegos lepszego po 2.8i a co do skrzyni to ma za dlugie przelozenia:( i dlatego potrzeba wiecej mocy:) na 1,4 mili sie nie scigam bo dla mnie to bzdura kiedy mam ochote to jade na zwirek i tam szaleje do woli nie robiac nikomu krzywdy a co do tuningu mialem na mysli walki zawory i inne duperele ktore podnosza moc
cichymk / 2005-05-28 00:10:07 /
Jak spodziewałeś się czegoś lepszego to trzeba było zrobić rundkę, a potem kupić coś 3x mocniejszego ;)
Piotrek PCK / 2005-05-28 00:28:56 /
chcialem capri v8 ale chyba nikt nie chcial sprzedac;) a moje capri jest zaje:) wyglad zostaje tylko nad serduszkiem trzeba bedzie popracowac i bedzie ok jak bedzie mial z 180 - 190 konikow to dam mu spokuj a teraz czeka mnie duza inwestycja:) i nie chodzi mi tu o moc rzedu 300 koni po prostu chce zeby bylo mocniejsze i tyle
cichymk / 2005-05-28 00:42:05 /
190 kucy? Tak łatwo nie będzie bez duuużych inwestycji, lepiej poszukaj cossiego 2.9 i załaduj... ;) myślę że wyjdzie sporo taniej a będziesz miał nawet 220 kucy.
Piotrek PCK / 2005-05-28 00:43:55 /
z tego co wiem to jest problem z zaladowaniem go do capri a i musi byc na prawde mocny most do takiego silnika:) a do capri mostow ja na lekarstwo:D
cichymk / 2005-05-28 00:52:36 /
no bez przeszady, cichy kupił jedno zlepiej wygladających capri w PL, silnik jak chodził po naprawie głowic nie wiem, przedtem jak chdził tak chodził, napewno polepszy mu sie po zdjęciu zwężki w pozstaci miksera, ale tak czy siak, kupił/es jedno z bardziej zadbanych capri w pl... cokolwiek to znaczy :)
a mocy... nigdy za wiele :)
nie wiem ile z bajerów tego auta odkryłeś, ale sporo tam tego siedzi, a zewnętrzny x-pack jest tylko początkiem :)
zdecydowanie dobra baza na budowe super capri na 2.8i :) i bez jakiś EFI sie obędzie ;))
pozdro
cOke / 2005-05-28 01:04:29 /
ja chce po prostu zeby zostal orginalny silnik dla mnie to wazne a jakies przeszczepy mnie nie interesuja:) a zadbane jest to prawda tylko musze na dniach uszczelnic silnik bo gdzies cieknie ale mam wszystkie uszczelki to juz polowa sukcesu;) jak go rozbiore to zobacze co trzeba wymienic:) a mocy mi duzo do szczescia nie potrzeba tak jak wymienilem wyzej:D
cichymk / 2005-05-28 07:18:01 /
a ostatnio na niemieckiej autostradzie wyciagnol ponad 190:D tylko skrzynia ma za dlugie przelozenia i przedni zderzak jest za plaski i jak wiatr zawieje to od razu spada predkosc :( musi byc bardziej oplywowy:)
cichymk / 2005-05-28 07:20:57 /
190 koni aż taka wielka inwestycja?? camaro niedawno wałęk sprzedawał za 800zł, zrobienie głowic to jakieś 700zł za sztuke z nowymi zaworami do tego nowe uszczeli, i potem albo gaźnik od 2.8 albo wtrysk, alno kolektor do 3 gaźników. zrobienie 190 km z tej pojemnści nie powinno byc problemem.
grabasz / 2005-05-28 08:04:39 /
jezeli wloze w ten silnik 5 tys to jak myslicie ile moge podniesc moc tylko bez zadnych podtlenkow
cichymk / 2005-05-28 08:11:19 /
5 tysia nie starczy na prawdziwego remonta nawet....
zależy co kto i jak będzie robił, ale ze zwężką od gazu będzie ciężko osiągnąc zadowa;llający wynik, wiec może wymień silnik na 2.0 ze szlifierdki escorta RS-a i wywal gaz, efekt będzie ladny, a r taniej sie tuninguje niż v-ke.
grabasz / 2005-05-28 08:23:18 /
:) piszesz ze zadne przeszczepy cie nie interesuja, a przeciez ten samochod zupelnie nie jest oryginalem, silnik tez jest przekladany
gdybys zdjal troche spojlerow to od razu jechalby 210, ale chyba nie po to kupowales akurat tego Capri zeby je zdejmowac wiec musisz sie z tym pogodzic
camaro / 2005-05-28 09:46:40 /
Tak jak pisze camaro, oryginałem on nigdy nie będzie, tak jak pewnie ponad połowa capri w PL :(
grabasz: piszesz że zrobienie 190 KM to nie duża inwestycja, a zaraz potem że 5 tyś to ledwo na remont starczy.... a dla mnie np. 5 tyś to baaaaardzo poważna inwestycja. ;)
Piotrek PCK / 2005-05-28 10:29:09 /
biorąc pod uwage ile kosztuje zamontowanie nitro to nie jest to duża inwestycja.
dla mnie ejst spora, dlatego moja capri musi czekac w tej chwili po malutku robione.
grabasz / 2005-05-28 11:04:35 /
nitro nitro .. nitro to chwilowy przyrost ale żeby osiągnąć w N/A 40-50 KM(2.8iv6)
to juz niejest tak łatwo głowica za 700zł to jedynie ci ja przepolerują i troche poprawią potem jakiś wałek to jak dobrze pujdzie ta ci te 10 KM plus pare z głowicy i zakładająć optymistyczny wykres to 15 KM ..
nOx / 2005-05-28 11:31:50 /
nowe zawory do 2.8i kostowały mnie 500zł komplet, zrobienie głowicy nie pamiętam ale napewno w tej cenie którą podałem, nkanały szlifowanie zniemainie kształtu poleowanie robiłem sam wiec zazadniczo za darmo. wałek dobrze zrobiony (np robiony przez helmutów ten do 220koni) w połazeniu ze zrobioną głowicą (usunięte niedoróbki fabryki zwiększenie żredniucy kanałów) da dużo wiecej niż 10 koni.
grabasz / 2005-05-28 11:35:42 /
Hmm. Pewnie mi sie oberwie za ta wypowiedz ale co tam ;]
Wiesz troszke mnie dziwią twoje wypowiedzi Cichymk, że silnik za słaby.
Masz pod machą 2.8i, w bardzo klasycznym (z załozenia) samochodzie, w ktorym żeby dobrze sie bawić podczas jazdy wystarczy o weile mniejszy silnik. Ja w swoim mialem 2.0V6 w automacie i jazda była przednia, nigdy zlego slowa nie poweim na te silniki.
A jesli 2.8 ci nie wystarcza, no cóż- może jest w złym stanie ( nie weim, nie znam, ale ludzi [ ci co sie znaja] wypowiadaja sie o tym sachodzie ze jest bardzo dobrze utrzymany).
Wiec zanim zaczniesz tjuningowac swój silnik, to może go najpierw pożądnie wyremontuj. Ja wybulilem ponad 3 tysiaki na remont 2.6 ale nic juz mi weicej do szczescia nie potrzeba. Pomimo tego ze mam granade, ktora od capri jest dużo cieższa i o wiele mniej sportowa w prowadzeniu boje sie kozystac z calej mocy tego silnika.
Druga sprawa- moje prywatne zdanie- jak Capri to bez ani jednego spoljera. Nie obraź sie ale chcesz mieć wyjątkowe auto, a wyjątkowość capri polega na tym, że wygląda ono fenomenalnie bez żadnych udziwnien, spojlerów dodatków- broni sie swoją piękna (i niepowtarzalą) linią nadwozia, która w twoim aucie zupewlnie zginęła moim zdaniem. Poza tym nawet jak go zrobisz na cacy to i tak bede wolał 100x bardziej stylowe (od serca aż po dach) capri Kaczora, o pięknych dwójkach i jedynkach nie wspominając.
Z twoich wypowiedzi wnioskuje, że o wiele bardziej byś sie cieszył mając BMW M3- i nie dlatego, ze dresiarskie ale po protu oferuje wiekszą moc w podobnej cenie i wyglad też nieduzo inny.
Reasumując podpisuje sie (o dziwo) pod stwierdzeniem misia212 apropos baz i kumania ;]
Miłych remontów.
michalch83 / 2005-05-28 12:41:13 /
dokładnie patrząć czego oczekujesz od auta to lepsze było by jakieś e-30 325 \/ byś pozbierał więcej aksy i jakieś m3 e-36 ... mocy sporo i być nienazekał..
nOx / 2005-05-28 12:44:52 /
hehe gdybym chcial m3 to bym sobie kupil haha jakich udziwnien x-pack byl tuningiem capri ale chyba mk2 a w 3 tez ladnie wyglada co do stanu samochodu jest on w dobrym stanie jezeli nie jezdziliscie nim co najmniej przez 1 miesiac to raczej nie mozecie sie wypowiadac na temat jego stanu wizualny jest super ale podloge trza robic i nadwozie a silnik owszem ladnie wyglada ale przecierz jak ktos kupuje mustanga i wsadza sobie kompresor ktory mu podwyzsza moc o 200 koni to nikt mu nie mowi kup sobie ferrari bo mniej roboty bo tylko tobie o moc chodzi ja po prostu chce miec szybkie mocne i ladnie wygladajace capri i to wszystko a jezeli trzeba bedzie to nawet 10 tys wloze w ten silnik jak trzeba bedzie!!
cichymk / 2005-05-28 13:23:57 /
Nie kuma ;]
W koncu nie żaba ;]
michalch83 / 2005-05-28 14:05:48 /
ufo lec gdzie twoje miejsce;] hehehehe
cichymk / 2005-05-28 14:14:01 /
Każdy robi jak uważa, jak masz tyle kasy cichymk, to może załóż maskę i swiatła od mk2, zdejmij lotkę ;) z bagażnika, zrób podłogę, a reszte zainwestuj w zawieszenie i sportowe hamulce :) wtedy to będzie ładna, dwójeczka z ikspakiem :) bardzo wątpię żebyś samym remontem silnika coś więcej z niego wykrzesał.
Piotrek PCK / 2005-05-28 16:00:18 /
Zgadza się - Twój cyrk i Twoje małpy, więc rób co chcesz, tylko pytanie - czy będziesz w stanie ogarnąc taką ilość kucy....
Koniu / 2005-05-28 21:14:56 /
bez przesady ludzie jeźdzą potworami znacznie mocniejszymi i sobie radzą ...
nOx / 2005-05-29 09:12:52 /
nie martw sie ogarne je moj wujek ma supre turbo i daje sobie rade z nia:D a tam jest wiecej kucykow
cichymk / 2005-05-29 15:24:34 /
z tego co wiem to jest problem z zaladowaniem go do capri a i musi byc na prawde mocny most do takiego silnika:) a do capri mostow ja na lekarstwo:D
cichymk [2005-05-28 00:52:36] N
powiedz z kad to wiesz ????
problemem jest tylko pompa chamulcowa a reszta ......bezproblem:)
most to jasna sprawa ze sie szybko konczy przy taim silniku , nawet gdy ktos zapoda 2.8 (orginał) do mostu 3.75 to tez nie polata za dlugo !!
Wojdat / 2005-05-29 16:10:59 /
a jakby przerobil zawieszenie i dal most nie sztywny tylko taki ktory ma pul oski na wierzchu i oczywiscie mocniejszy czy to bylo juw praktykowane?? bo meczymy sie z mostami a jakby udal sie taki przeszczep to mysle ze problem byl by z glowy
cichymk / 2005-05-29 16:37:19 /
a jak to chcesz na resory włożyć ??
troche to by było skomplikowane - bo trzeba by taki most razem z zawieszeniem i jego mocowaniami np. Sierry w całości przespawać , ale dałoby sie zrobic ;-)
MikeB4 / 2005-05-29 16:55:34 /
jasne że by dało jak w consulu sie da sztywny wstawic to i odwrotnie by dało rade :D chocpewnie troche trudniej!
SKUN_3M / 2005-05-29 17:03:54 /
cichymk: Ty chyba to auto kupiłeś tylko dla wyglądu, najlepiej kup ściere cossi, powycinaj ją odpowiednio i załóż budę od kapcia :) Będziesz miał to co chcesz... dobra przyczepność, dużo mocy... i ładna buda.
Pozatym te Twoje przeróbki nie pasują do tego co mówisz chwilę wcześniej, że chcesz oryginała ;)
Piotrek PCK / 2005-05-29 17:28:52 /
sporo osob z tej strony kupilo ten samochod tylko dla wygladu !!! a moze inaczej dla szpanu !!!
bo wyglad to fakt jest istotny bo mnie urzekl naprawde sporo lat temu ...a nie intersuje mnie szpanowanie , za stary jestem :D
a potem narzeka ze most sie rozwala , ze zawieszenie za twarde , ze rdza wpieprza ciagle , ze to czy tamto
i kicha by byl zabrac jakies laski z ulicy zakrecic kolem i by sie most w tej chwili rozsypal !!!!
i tak naprawde te plastiki na tym niebieskim capriku pewnie powalaja na kolana nie jdna panne!!! a szczegulnie ta lotka :D:D
nie myslisz nad jakims ultrafioletem ?? niezla sprawa :]
Wojdat / 2005-05-29 19:54:59 /
Wojdat, no ja się zawiodłem, jak bym był homo to może bym się cieszył bo każdy facet się obraca i ogląda, laski niestety żadko :D
Piotrek PCK / 2005-05-29 19:56:34 /
zawiodles sie ?????????????????
to na co liczyles :P:P
sluchaj w poznaniu jest takie cos jak "boy drom" mialem gdzieś linka ale zsgubilem nie moge odnalezc
w kazdym miesice jast takie miejsce do lansowania , zazwyczaj jest to centrum miasta , okolice MC'donalda :D
sa odpowiednie dni gdzie mozna sie polansowac :D
u mnie to jest Krakowskie Przemiescie piatek ok godz 20 nie ma to jak przyjechac i sie pokazac z dobrej strony :D:D
zawsze mozna skompletowac plastikowa panienke to takich plastikow :D
buhahahaha
Wojdat / 2005-05-29 20:57:46 /
Hehe, właśnie chodziło mi o to że tego auta się nie kupuje dla lasnu :D
Jak bym chciał lansowóz to bym jakąś honde kupił albo golfa... i nie trzymałbym go pół roku u mechanika :D
A Boy Drome mamy pod "okrąglakiem" naprzeci MakDonalda :D
p.s. jak ktoś chce niezły lansowóz to polecam UAZ'a :D
Piotrek PCK / 2005-05-29 21:21:04 /
wojdat to widze ze jestes tam codziennie a ja tylko sie pytam czy mozna jezeli tego nie rozumiesz to napisze ci drukowanymi literami CZY MOZNA HEHEHEHEH
cichymk / 2005-05-29 23:24:50 /
SKUN_3M / 2005-05-30 00:46:03 /
piotrek działa :D ostatnio takiego nabyłem i jak jade z plandeką to widze ogolne zaitneresowanie od nastolatek po dziadków ktorzy takim jezdzili w wojsku :D zdecydowanie ta pierwsza grupa spoleczna bardzije mi odpowiada :D ......bez dachu i z duzym psem na tylniej kanapie juz nawet nie ma co opowiadać :D
SKUN_3M / 2005-05-30 00:47:28 /
co wy z jakims lansem mi wyjezdzacie ja mam ten wuz bo go lubie i spelniam wszystkie waqrunki na ankiecie:) i to mi wystarczy a opinie innych mam gleboko w dupie
cichymk / 2005-05-30 07:14:55 /
Chciałem powiedzieć, że gorąco popieram twój projekt podrasowania silnika, ale skoro masz to w dupie to tego nie powiem :P
Ramboost / 2005-05-30 09:15:44 /
Ja tylko Ci radzę żebyś rasowanie zaczął od hamulców i zawiasu ;) silnik jeszcze jeździ i to całkiem nie źle.
Piotrek PCK / 2005-05-30 12:27:52 /
hamulców? a widziałes jakie tam sa hamulce? ;)
cOke / 2005-05-30 12:45:48 /
Nie mam pojęcia, przyznam bez bicia :P Ale zawsze można ładnie zaciski pomalować ;)
Piotrek PCK / 2005-05-30 14:03:28 /
jakoś niebardzo rozumiem po co cała dyskuska.. cichymk kupił sobie wymarzone auto i chce go zrobić tak jak on to widzi! i na tym koniec.. jego wola i jego wybór..
Dla mnie może wbudować betoniarkę w to auto jeśli to mu się podoba i z tego będzie się cieszył..
zresztą sam robie auta takie jaki mi się podobają.. opinia innych jeśli konstruktywna to jest mile widziana.. ale jak by ktoś mi powiedział żebym nie zmieniał [przerabiał] silnika bo przecież to już nieorinalne/nielegalne/nieładne/etc.. to chyba bym udusił ;] nadal nieuważam capri za taki rarytas, że każdy egzemplaż musi być 100% orginalny!!
Trójkąt / 2005-05-30 14:49:28 /
aż milo posluchac moadrych ludzi dzieki trujkat a co do zawiasu i chamulców to nie trzeba przerabiac jezeli przy predkosci 80 km na godzine zatrzymuje kola przednie w miejscu o szerokosci 225 to sa chyba dobre
cichymk / 2005-05-31 08:55:57 /
rany przestańcie - to juz nie jest pojedynczy przypadek - to jakaś masowa epidemia czy co ??. Zaniedługo ktoś po czytaniu forum nie będzie wiedział (albo uzna złe formy za poprawne) jak poprawnie napisać :
HAMULCE (nagminnie pisane błednie przez "ch")
Tr"Ó"jkąt
m"Ą"drych
MikeB4 / 2005-05-31 15:34:12 /
Jakiś nie mondry pajac nie wystawił trujkonta i przez niego spaliłem chamólce! ;>
SKUN_3M / 2005-05-31 15:43:01 /
Segaaal! Pomooocy!
Ramboost / 2005-05-31 16:20:15 /
Do tego uprasza się o korzystanie z kropek, przecinków i dużych liter ;D.
babejsza / 2005-05-31 16:32:13 /
cichy - polecam Ci link.... http://www.bykom-stop.avx.pl/
Koniu / 2005-05-31 16:32:27 /
prosty sposób, można pisć najsampierw w "Wordzie" tudzież innym programie tego typu, który posiada funkcje poprawiania błędów, po czym wkleić zweryfikowany przez owy program text na forum.
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2005-05-31 16:39:34 /
o rany o co wam chodzi? teraz gramatyka bedzie glownym tematem?
ja jak pisze szybko to czesto mi sie cos poplacze i jakos to tak wychodzi, ale bardziej bym sie interesowal trescia, fakt jak ktos mi napisze:
wie ssas sdfijga wefwefqwref ........
to wtedy mozemy pogadac, ale nie czepiajmy sie wszystkiego, od porzadku gramatycznego na tej stronie jest Segal, i moze niech tak juz zostanie, bo jak wszyscy zaczniemy sie czepiac slowek to pol forum nam to zajmie :)
bood-o / 2005-05-31 18:07:17 /
czepiacie się tej gramatyki :/ eh
nOx / 2005-05-31 18:15:39 /
pżecierz dobże znam polski z gramatyki miałem same szustki nie rozumiem o co wam chodzi hłopaki hehehehehe
cichymk / 2005-05-31 19:04:03 /
Też mam dość tego.
Z racji bycia wzrokowcem ,a po lekturze postów na capri.pl , waham sie teraz przy większości wyrazów z ortograficznymi pułapkami !
Nie obchodzi mnie czy ktoś jest dyslektykiem , dysortografikiem czy dyscośtam ale czemu na tym reszta cierpi ? :/
marian212 / 2005-05-31 19:47:55 /
Ja bym też nie bagatelizował sprawy ortografii, sam nie jestem orłem, ale staram się na to uważać. W erze porozumiewania się za pomoca sms i emotikonów, czy jak im tam, młodzi ludzie traca bardzo cenną rzecz...Zastanowcie się co będzie za kilkanaście lat z poziomem piśmiennictwa i bardziej praktycznie np. jak łatwo wyjdzie w waszej pierwszej pracy, że nie potraficie napisać podania, albo raportu, ale bedzie wstyd :-P
Sowa {3M} / 2005-05-31 21:05:07 /
zeby kazdy mial takie problemy jak wy to świat byłby dzis o wiele prostszy:/
cichymk / 2005-05-31 21:07:46 /
Wystarczy włożyć w pisanie odrobinę wysiłku.
Piotrek PCK / 2005-05-31 21:27:30 /
przecierz jestesmy tutaj wszyscy z powodu milosci do fordów a nie do ortografi zastanów sie chlopie
cichymk / 2005-05-31 21:45:15 /
ja chyba gdzies mialem stronke prof. bralczyka,podac [dla kazdego cos innego]
alwax / 2005-05-31 21:51:43 /
Kolego cichymk owszem jesteśmy tu z powodu fordów, ale żeby się nimi zachwycać używamy języka polskiego - wielu tutaj razie czytanie postów.
Poza tym ta strona jest publicznie dostępna i chyba nie chciałbyś ,żeby napisali wkrótce, że właściciele starych fordów to zbieranina analfabtów...
Sowa {3M} / 2005-05-31 21:53:42 /
Zresztą obiecałem sobie kiedyś, że nie będę stosował zbyt często "buziek", ale doszło do tego, że odbiorca rozmowy często nie rozumiał moich intencji, bo nie wiedział czy to żart, czy poważnie. Poczułem sie bezradny, jak pare rezy ktoś się obraził...Wydaje mi się, że język polski jest na tyle bogaty, że potrafimy wyrażać inaczej emocje.
Sowa {3M} / 2005-05-31 21:58:04 /
Maćku - nie czepiacie się tylko porostu źle się to czyta!
Mi także zdarzą siębyki ale żeby przy takich słowach :/
A ja miss jestem daltonistą :-P
Koniu / 2005-05-31 22:18:02 /
ale problem ja was chlopaki nie rozumiem nie ma sprawy mozecie mowic na mnie analfabeta czy chu... wie jak tam jeszcze mi to nie przeszkadza jestem jaki jestem inny nie bede po prostu i bede pisal jak mi sie podoba w koncu mamy demokracje i precz z komuna
cichymk / 2005-05-31 22:19:15 /
"jestem jaki jestem inny nie bede" - skąd ja te słowa znam <hahaha>
Koniu / 2005-05-31 22:24:29 /
z kad????? hehe
cichymk / 2005-05-31 22:27:49 /
eee tam - i o co sie tu obrażać ;-) przecież nic nie mam do Ciebie tylko do tych źle napisanych słów :-)) po prostu pewnie czytałeś od dłuższego czasu nasze forum i weszło Ci w krew że Hamulce piszemy przez "CH" hehehe :-)
MikeB4 / 2005-05-31 22:28:36 /
moze i tak teraz bede wszystko pisal przez "ch" :)
cichymk / 2005-05-31 22:32:24 /
Wcale to nie jest śmieszne, raczej żałosne i to bardzo. A ignoranctwo nie jest najtrafniejszym wytłumaczeniem, jeno zwykłą niedojrzałość ukazuje a nie luzactwo. Rozumiem że się można pomylić czasem (też mi się to przytrafia), ale takie nagminne katowanie ludzi jest nie fair.
Stawiam formalny wniosek o przywołanie Segal do wykonywania zarzuconej służby, koniec tej leserki :)
To tyle i moja przepraszać, że nie w temacie wątku.
gryziu liil (EM) / 2005-05-31 23:04:18 /
Moze mk napisze jakis skrypt, ktory sprawdzalby poprawnosc ortograficzna wyrazow ..... i nie przepuszczal wypowiedzi z bledami.
Dopiero wypowiedzi pozbawione bledow ukazywalyby sie na forum. Mysle ze to by zmobilizowalo wiekszosc dysortografow i ignorantow do poprawnego pisania.
:P
segal / 2005-05-31 23:31:41 /
heee
tylko on siebie nie czyta to mu to nie przeszkadza
tragedia :(
kolejny wielki fordomaniak :P
Wojdat / 2005-05-31 23:41:16 /
WOJDAT PISZE SIE "TRAGIEDIA"
alwax / 2005-05-31 23:55:28 /
MK może teoretycznie zrobić skrypt, który będzie poprawiał błędy. Tyle że te najprostsze jak np.
$poprawy .= eregi_replace("ktury", "który", $poprawy);
I to tak na prawdę tyle ile można zrobić przy zastosowaniu prostych technologii. Cała reszta jest kosztowna i pracochłonna (w końcu to nie przypadek, że mimo takich możliwości jakimi dysponuje microsoft ich słownik jest tak niedoskonały). Poza tym nie ma praktycznie możliwości, aby słownik sprawdzał interpunkcję.
To tyle od strony teoretycznej.
A Ty cichymk, skoro sam sobie nie dajesz rady to może skorzystaj jednak z pomocy np. Worda. Dużo wysiłku cię to kosztować nie będzie, a twoje posty będzie się czytać znacznie przyjemniej.
babejsza / 2005-06-01 01:02:43 /
O i sam walnąłem byka :). Tak "na prawdę" to chciałem napisać naprawdę :D.
babejsza / 2005-06-01 01:05:46 /
cichymk, jezeli ktos pisze ze robisz bledy, to nie znaczy ze jestes gorszy i masz zamiatac podloge, tylko ze... robisz bledy i byloby milo gdybys je poprawial. A nie "na zlosc babci przykrece kolo odwrotnie i jebne o drzewo".
pmx (wiewior;) / 2005-06-01 01:52:50 /
Jestem za.
Bardzo dużo czytam w internecie, wiele jest w tym wypowiedzi na forach czy też grupach dyskusyjnych i dotrałem przez to do etapu, w którym mam właśnie problem z wyłapaniem błędów ortograficznych, a sam coraz częściej je robie w wyrazach, gdzie nigdy w życiu nie przyszłoby mi do głowy, że orta zrobię.
Chodząc jeszcze do podstawówki, a potem liceum nie miałem nigdy większych problemów z ortografią - w tej chwili, dzięki internetowi i właśnie takiemu "luzackiemu" podejściu niektórych internautów, co chwile robie jakiś głupi błąd... :(
Apel więc do wszystkich - postarajcie się pisać poprawnie. Wiadomo, nikt nie jest nieomylny, ale chociaż włóżcie w to minimum wysiłku.
Z góry dzięki.
Kżyho / 2005-06-01 02:06:03 /
Pisząc posty można np. korzystać z tego darmowego słownika: http://so.pwn.pl/slowo.php?co=niemog
Sowa {3M} / 2005-06-01 09:19:53 /