logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » prz.napędu » Problem z przeniesieniem napedu ;-)

Problem z przeniesieniem napedu ;-)

Cos jest ze sprzeglem - pracuje niby dobrze, ale na polsprzegle slychac szlifierke i czasami chrobotanie, a dodatkowo nie przechodzi plynnie tylko lekko szarpie przy ruszaniu.
Tuz przedtem musialem linke przedluzyc, bo biegi przestaly wchodzic.

Czy na podstawie tego ktos wie, co sie konczy? Podobno tarcza?

W Capri, nie w skodzie albo plywajacym matizie ;-)

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-02 02:10:01 /


ja myślę że kończą się już nawet nity od tarczy :-(

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-02 07:38:30 /


może być od łożyska sprzegła - u mnie tarcza była całkiem całkiem a chrobotało na wcisniętym sprzęgle, a czasem szumiało. szarpało troszke. Pozatym, że skrzynia wewnątrz cała w resztkach oleju ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-07-02 09:18:37 /


1. może zastosuj się do niedawnej porady Trójkąta,
przypomnę jeśli nie pamiętasz, chodziło o podpalenie szmaty nasączonej benzyną we wlewie paliwa, moze tym razem się uda i problem z głowy...
2. może nie zauważasz, że jeździsz szlifierką, kup okularki i dokładnie się przejrzyj....
3.co Ty z tym przedłużaniem linki, chyba skróciłeś linkę, to skutki nadmiernego spożywania Viagry..
a teraz do rzeczy, zużycie tarczy w fordzie czy jakimś plasticcarze objawia się zawsze poślizgiem, tzn. jazda jakby na półsprzęgle, prawdopodobnie poszło łozysko, jeśli chrobotanie narasta w momencie naciskania pedału sprzęgła zanim nastapi wysprzęglenie to na pewno łożysko, jeśli wysprzęglisz i cisza a szlifierka uruchamia się dopiero kiedy puszczasz pedał to może być zuzyta tarcza, ale wtedy mamy szum typu tarcia metalu o metal jak przy zuzytych klockach..
tak czy inaczej nie ryzykuj jazdy na szlifierce, trzeba jak najszybciej odkręcić skrzynkę z trybikami, przedtem odkręć wałek napędowy do tylnego mostu, no i miłej zabawy.
jak coś to pisz, ale rzeczowo określaj objawy..


ps. a to tylko dla kretynów na viagrze...
http://www.yonkis.com/mediaflash/aaaaahhh.htm
Piotrek Poznań Członek klubu capri.pl [2005-06-28 19:12:18]

jendrek / 2005-07-02 09:44:20 /


jendrku, pamietaj ze cierpliowść ludzka ma swoje granice, na privie wydawałś się rozsądny człowiek, ale to chyba moje złudzenie było, przyczepiłes sie do Trójkąta jakby Ci pół rodziny kaloryferem wytłukł, juz nie raz zwracano Ci na to uwage, a Ty dalej swoje, zupełnie jak niesforny bachor, niestety tak to wygląda... i teraz ja tez Cię prosze, przestań pokazywać wszystkim jaki to potrafisz być złosliwy i sarkastyczny.

p.s sorry Wiewiór że Ci wątek zaśmiecam, ale powoli zaczynam tracić cierpliwość :/

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-02 10:55:01 /


jędruś mam nadzieje Cię kiedyś spotkać osobiście.. zobaczymy czy też będziemisz siedział na mnie.. jesteś już nudny jak flaki z olejem..

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-07-02 14:12:12 /


jendrek: no dobra, była jedna szansa na aklimatyzację, chyba się nie udało. Wytłumaczę Ci to analogią piłkarską: mamy tu drużynę. Pewni zawodnicy stanowią trzon i bez nich ta drużyna nie byłaby tą drużyną, tak więc mimo pewnych niedoskonałości tu zostaną. Każdy może grać na tą samą bramkę co my, jesteśmy otwarci na poszerzenie składu. Jednak nie dość że ty grasz do naszej bramki, to jeszcze faulujesz zawodników z niby swojej drużyny. To trochę nam przeszkadza. Dodatkowo nie dość że faulujesz "swoich" to jeszcze wydaje Ci się że siedzisz jednocześnie na ławce trenera organizując grę oraz biegasz po boisku jako sędzia z gwizdkiem. A gwizdek mam ja i właśnie dostałeś czerwoną kartkę. Jeżeli obchodzą Cię stare Fordy, to powiedzmy za jakiś minimum miesiąc możesz się zgłosić o odblokowanie konta, zobaczymy wtedy na ile dotarł do Ciebie sens tej całej naszej tu zabawy.

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-07-02 14:44:30 /


A wracając do pytania, to drogi Wiewiórze, gadałem przed chwilą z Mariuszem i mówił że to też docisk może być... czyli już wiesz :D każda możliwość prawdopodobna, trzeba rozbierać :)

Piotrek PCK / 2005-07-02 15:42:27 /


Czyli fszystko :/
Granadziarz - nie tak zle, przedtem nie bylo zadnych dziwnych objawow.
Jezdzilo az nagle w korku przestaly biegi wchodzic.
Rozbierze sie i zobaczy, co jest grane...

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-03 00:19:05 /


Mialem podobny problem , okazalo sie ze pekla konstrukcja sprzegla trzymajaca sprezynki. Tak naprawde zeby swierdzic trzeba rozebrac i sprawdzic organoleptycznie ;D

ObI Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-07-04 10:44:05 /


Zgadzam sie w 100%, tyle ze ja mam dostep tylko do najazdu "publicznego" i chcialem wczesniej wiedziec, na co sie przygotowac.

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-04 13:21:59 /


Dowiedzialem sie, ze sa dwa rodzaje dociskow
starszy "bardziej plaski" ("normalny"?)
nowszy "bardziej wystajacy" (Sierra i byc moze ostatnie Taunusy i Granady)
Czy sa one zamienne? Reszta sprzegla jest ta sama. Jezeli tak, to ktory wybrac? Czym to sie rozni - trwaloscia?

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-06 01:46:00 /


No i nikt nie wie jaka jest roznica miedzy tymi dociskami?

Samochod naprawiony, zadne lozyska ani dociski. Skrzynia biegow sie odkrecila.
Nie smiac sie... za glosno ;-)

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-07 17:09:19 /