logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » elektryka » Nie ma dlugich?! Tauniak

Nie ma dlugich?! Tauniak

Witam to znowu ja:)) i znowu swiatla tym razem jest taka opcja ze jak zapalam krotkie jest wszystko ok a zalaczam dlugie gasna krotkie i nie ma dlugich:/ Jak mrugam dlugimi to jest zero reakcji i krotkie sie swieca jak zalaczam dlugie na stale nie ma nic.Co sie moglo stac. Acha i teraz podpowiedz bezpieczniki ok kable ok masa jest na 1000000000000% jush sprawdzilem za pierwszym razem:)) Acha no i jak sprawdzam prady na mierniku wsio jest ok tylko jak zalaczam dlugie to na krotkich pali sie ze dostaja prad okolo 0.50 V a dlugie dostaja normalnie 12 V. Z gory dzieki za pomoc.

Abe(ejb) / 2005-07-15 20:46:13 /


mialem podobnie, tylko z krotkimi. Czesto korodują w Taunusach puszki bezpieczników , a konkretniej mowiąć połączenia nitowane przy blaszkach trzymajacych bezpieczniki. U mnie wlaśnie tam prąd zniknął. Tego nie da sie wyczyscić bez roznitowywania polaczeń więc zalutowalem calosc.
Może sie tez zdarzyć że ktoś miał żarówy o duzym poborze prądu wiec zerknij też w złączki pomiędzy kabiną a komorą silnika , bo lubią sie przygrzać i przytopić.

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-07-15 21:26:47 /


Zobacze jutro bo faktycznie mialem tam zarowki o mocy 100/ costam ale te najmocniejsze chyba:)) Dzieki poczyszcze i zobacze.

Abe(ejb) / 2005-07-15 21:45:28 /


Juhs wsio sprawdzone poczyszczone i dlaej nic:( i jeszcze lepszy bajer zniklo mi zasilanie stale ktore idzie na kostke z bezpiecznikami czyli( klakson awaryjne i wycieraczki) CO sie moze dziac??? Skad idzie to stale zasilanie na ten kabel z akumulatora??

Abe(ejb) / 2005-07-16 15:55:24 /


a przekaznik swiatel?? takie male ustrojstwo w komorze silnika (po lewej stronie) ;) odepnij go sprawdz czy dziala. pozniej sprawdz czy dziala przelacznik w kolumnie, pozniej kable od kolumny do przekaznika. a za swiatla to chyba (99%) zadne bezpieczniki nie odpowiadaja. wiecej o 2 w nocy nie wymysle :P

nmd / 2005-07-17 01:59:45 /


Sa dwa bezpieczniki w kostce odpowioedzialne za dlugie i krotkie.Sprawdzilem przelacznik swiatel jest ok acha i nie ma przekaznika do swiatel w tauniaku:/ z tego co wiem.Wypialem oba przekazniki(ten przy desce rozdz. i ten w komoze pod maska) i dales sie swiatla swiecily(krotkie) alebo ja mam cos spieprzone albo ma tak byc.Pozniej podjade do znajomka i wezme drugie przekazniki to sprawdze.Dzieki PZDR

Abe(ejb) / 2005-07-17 12:06:25 /


weź jakąś kontrolkę i leć po kolei, po kablach, sprawdzaj dokąd dochodzi napięcie, to nie jest na telefon, jak nie widzę o czym mowa, to trudno rozmawiać, przyczyn może być dużo, jak powiedziałem kontrolka z mocną żarówką, i kolejno przed każdym połączeniem, włącznikiem i za sprawdzaj czy dochodzi prąd, nie używaj żadnych wynalazków elektronicznych, tylko mocna żarówka pozwoli wykryć czy dopływa prąd. tylko w ten sposób można dojść do przerwy w obwodzie elektrycznym, wyjmij bezpieczniki ze sprawdzanych obwodów i sprawdź czy bezpieczniki nie zaśniedziały, sprawdź czy i tam dopływa prąd, to samo z przekaźnikami, posprawdzaj styki przekaźników i styki w kostce przekaźnika, posprawdzaj wszystkie kostki, styki można popryskać specjalnym silikonowym preparatem poprawiającym kontakt elektryczny, od tego trzeba zacząć, a jeśli nie masz zbyt dobrego rozpoznania w elektryce, lepiej nie ruszaj, można zrobić więcej zamieszania niż naprawić...

taunus78 Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-17 12:55:00 /


daj znać jak poszło, może to być potem przydatne dla innych.

taunus78 Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-17 13:06:52 /


Wez sprawdz przelacznik od kierunkowskazów.Jest on odpowiedzialny też za zmianę swiatel.Przy takich mocnych żarówkach(100/90)mogły sie styki przytopić.Jak masz drugi na podmianke to wez go podepnij na próbe.Pozdro

Maroo Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-17 13:07:54 /


?? przed sekunda wypiolem wszystkie bezpieczniki i dlugie dzialaly co innego pozycje :) i od zarowek o duzej mocy mogl sie popalic co najwyzej przekaznik ew oprawka zarowki. a jusz napewno nie przelaczniki.

nmd / 2005-07-17 13:17:36 /


Ok tak wiec przelacznik jest ok bo mam drugi i na tamtym jest to samo.Wszystkie przekazniki sa ok wymienialem po 2 sztuki na kazdy i jest to samo:/ A ja jak wyciagne bezpieczniki z kostki odpowiedzialne za swiatla nie swieca dlaczego:/ to chyba dobrze.jeszcze jutro obczaje styki wszystkie po kolei.acha jeszce jedno skad idzie prad na ten kabel co ma stale zasilanie do (awaryjnych,klaksonu...) w kostce??? Jak dzisiaj oblookalem to jest tak ze on nie dostaje pradu bo podlaczalem bezposrednio i nie chodzi( bez bezpiecznikow) ani nie robi zwary jak dotykam go do masy tak wiec nie dostaje pradu a jeszcze przedwczoraj dostawal. Acha na kostce jak zalacze swiatla czy dlugie czy krotkie jest ok normalnie dostaje prad i sie przelaczaja dlugie i krotkie a w lampach lipa:/. Jutro pogrzebie to zobacze bo juz na dzisiaj mam dosyc:) Pozdrowka i dzieki czekam na inne sugestie.PZDR

Abe(ejb) / 2005-07-17 17:46:11 /


Ok jest patent wsiadam wczoraj do Tauniaka odpalam go i nagle lipa znikaja kontrolki i wsio ine prady i ie moge odpalic podnosze maske ruszam kostka glowna i innymi przekaznikami czy czyms tam wsiadam odpalam i jade u kumpla tak z glupa odpalilem dlugie i co niespodziewajka chodza:)):/ nie wiem dlaczego tak sie stalo ale i tak zamiezam wyczyscic tam wsio.Jeszcze jedno pytanie: skad idzie zasilanie na kabel do kostki ktory ma stale zasilanie (awaryjne,klakson...)??? bo nie mam na nim pradu zniknal wogoole i nic nie ma:(

Abe(ejb) / 2005-07-18 16:27:37 /


Ten obwód jest zasilany z bezpiecznika nr 1 ( patrząc od przodu auta, będzie to pierwszy od lewej strony). Na tym obwodzie jest jeszcze oświetlenie wnętrza samochodu, zapalniczka, zasilanie tablicy rozdzielczej stałym + (zegarek albo obrotomierz) oraz w komorze silnika: pompka spryskiwacza i u mnie jest z tamtąd brany prąd na przekaźniki świateł. Więc sprawdź dobrze ten bezpiecznik, czy na pewno są dobre przejścia na końcówki przyłączeniowe te w komorze silnika i te od dołu, w kabinie. Bezpiecznik ten jest zasilany + z akumulatora. Gruby czerwony kabel fi 4mm podłączony kostką od dołu no i jeszcze łączony w ścianie grodziowej w czarnej złączce.
ftp://ftp.capri.pl/user/gryziu/
tutaj jest schemat instalacji, który kiedyś narysowałem, może będzie pomocny, tylko potrzebny jest AutoCad żeby go otworzyć
powodzenia
liil

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-07-18 21:08:11 /


Jak pisał ktoś wczesniej - często nie ma przejścia pomiędzy blaszką trzymającą bezbieczbnik, a jej stopką przynitowaną do plastikowej obudowy. Jak będziesz sprawdzał sztrum, to dotykaj nie bezpiecznika, tudzież blaszek przy nim, lecz stopek przy samym plastiku ale nie nitów! a naj najlepiej odkręć całą puszkę i sprawdzaj od spodu na kolejnych końcówkach.

a_patch Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-19 11:25:14 /


Jeszcze jedno. Mnie wykruszyło się "coś" z przełącznika świateł i światła raz działały, a raz nie. Więc spróbuj podmienić przełącznik.

a_patch Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-19 11:26:38 /


Mozecie wiezyc albo nie ale dziala wsioo tak jak powino tylko dziwna sprawa polutowalem jeszcze raz mocowania bezpiecznikow(te ktore mi sie wydawaly jakies lewe chociaz prad dawaly normalnie tak jak powinno byc) zamontowalem po zamontowaniu chwile nic sie nie dzialo tak jak bylo i po 2 minutach zaczelo wszystko dzialac jak powinno.Sliczne dzieki za pomoc chlopaki.Pozdrowka dla was.PZDR SPG

Abe(ejb) / 2005-07-19 19:26:07 /


I don't "Tower" You ;-)

czyli

Ja nie WIEŻE Ci ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-07-19 23:09:56 /


Sorki zjadlo mi gdzies "r" :-D PZDR

Abe(ejb) / 2005-07-19 23:21:53 /


Oby następne 2 minuty nie powodowały znowu jakichś zaników. Ale fajnie, że jest juz ok. Ja przez zanikające światła robie rozbity samochód ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-07-20 00:59:34 /


No tez sie ciesze ze jest ok,ale mimo tego i tak bede dzisiaj wszystko sprawdzal zeby nie bylo jakis dziwnych znowu suprajsow:)) SPG PZDR i jeszcze raz dziekowa dla was.

Abe(ejb) / 2005-07-20 09:48:13 /