Muszę się podzielić z kimś moim smutkiem :)
Cieknie spod gumki na maglownicy :(((
Maglownica ze wspomaganiem, żeby było drożej :)
Zadam naiwne pytanie - da się to tanio naprawić?
ryuu21 / 2005-09-09 09:57:03 /
http://www.capri.pl/services/forum-search.php
granadziarz_3M 
/ 2005-09-09 10:42:38 /
To ja moze poprawie kolege co to zapodal tego linka.
oczywiscie chodzilo mu zebys skorzystal z opcji wyszukaj
pozdro
Ligacz 3M / 2005-09-09 13:29:11 /
Poszukałem, przeczytałem i się załamałem :)
400zl za naprawę cieknącej maglownicy, dzizus :(
Pany, powiedzcie - ktoś mi poradził, żebym wymienił same gumki (chyba manżety to nazywał), bo w nich podobno siedzi olej, i to one mogły sie poprzecinać.
A że mogły to wiem... jak ustawiałem zbieżność, to gość mi je tak zsunał i wywinął, że cud by się stał jakby się nie pocięły, zanim je poprawiłem
Czy ktoś może to potwierdzić (taktaktak), lub zanegować (pliz nie...)? Czy faktycznie wymiana gumek na drążkach może starczyć?
ryuu21 / 2005-09-09 14:47:48 /
Może starczyć - zależy skąd cieknie ...
ale może wcale nie pomóc ...... spróbować jednak warto :-)
MikeB4 
/ 2005-09-09 15:00:29 /
zmiana gum nic nie da, pod manszetami nie ma prawa byc oleju. Listwa powinna byc nasmarowana smarem grafitowym po stronie zębatki. Wymiana gumek to nie jest duzy koszt, jedna jesli masz wyrobioną częśc alluminiowa obudowy (nowszy magiel, granada poliftingowa) to zacznie ciec w niedlugim czasie od nowa. Jesli jest z 3 mm luzu, praktycznie wymiana uszczelniaczy nic nie da. Trzeba tulejowac. Lepiej poszukac sprawnego magla bez luzu listwy w obudowie, i w takim zmienic uszczelnienia jesli sie juz poci. Obowiazkowo nowe manszety.
Mysza liil (EM) / 2005-09-09 15:57:13 /
U mnie ciekł płyn do wspomagania i po wymianie gum przestał.
Ale to nie była Granada wiec Mysza bardziej wie co mówi ...
MikeB4 / 2005-09-09 16:14:47 /
Mike, cieklo troche a magiel byl starego typu - olej mogl byc przepompowywany szczelna guma pod cisnieniem do ukladu powrotu do pompy.
Mysza liil (EM) / 2005-09-09 18:30:21 /
znajomy posiada maglownicę w dobrym stanie ze wspomaganiem. znając go odda za rozsądne pieniądze. jak coś to majla mi!
olowaty / 2005-09-09 21:49:26 /
Na początek pytanie - manszety, czy tam manżety, to są te harmonijkowate gumki na końcach magla tak? Bo przyznam bez bicia, że nie jestem pewien :)
Dziś walczyłem z mikserem i sikającym wężykiem od benzynki, zajrzałem i pod spód autka. Okazało się, że te gumki są na końcach zaciśnięte metalową opaską zaciskową. No i po jednej stronie ta opaska się zerwała, i stamtąd cieknie.
Po drugiej stronie opaska jest git, no i nie cieknie.
No i na chłopski rozum - skoro tu jest opaska i nie cieknie, a tam nie ma opaski i cieknie... to dałem opaskę i czekam na efekt ;)
No i panowie, skoro te opaski tam są... to jakąś funkcję pełnią, może tam jednak ma prawo być trochę oleju?
ryuu21 / 2005-09-09 22:48:33 /
tak - to te harmonijkowe gumy i zwią sie maszety ;-)
MikeB4 / 2005-09-09 22:51:44 /
manszety to oslonki, zgadza sie :)
oleju nie ma prawa tam byc, jesli sie nazbiera duzo, to moze podczas skretu rozsadzic gume. Opaska jest po to zeby sie guma nie zsuwala a nie zeby trzymac olej. Jednak jesli przecieka troche to sytuacja moze sie ustabilizowac - sprawne gumy utrudnia minimalne podciekanie.
Mysza liil (EM) / 2005-09-09 22:52:05 /
Oleju nie ma prawa? Cholera, a Haynes podaje, że należy do manszet nalać 0.2l oleju silnikowego :D
trzypion / 2005-09-12 09:56:28 /
może i tak:) ale silnikowego! w sumie to najlepiej troche olejku ze smarkiem, ale oleju od wspomy nie ma prawa być pod gumami, tzn. nie powinno;-)
bobik liil / 2005-09-12 09:59:42 /
No to prawda. NAwet, jak sie manszety dobrze zaciśnie, to się napompują jak balonik i albo znajdzie się szczelina, albo manszeta strzeli. Tam jest w końcu 10 atmosfer...
IMHO nie ma co sępić, trzeba odżałować te pare stów i dać do regeneracji. Ja swoja robilem w hydrosystemie (www.hydrosystem.pl) i mam za te 4 stówki magiel taki, jak nowy (z gwarancją).
trzypion / 2005-09-12 10:06:28 /
400 zł ???? Mi powiedzieli w hydrosystemie 450 zł + VAT czyli jaklby nie patrzeć 550 zł :-(
Parys / 2005-10-13 13:00:06 /
U mnie z magla się dosłownie lało i choć nie wieżę w cudowne preparaty w przypływie desperacji zakupiłem jeden z nich (uszczelniacz do wspomagania) i o dziwo pomogło, efekt z jednej strony nie leci a z drugiej tylko kapie, oczywiście jest to tylko moim zdaniem środek doraźny i trzeba się liczyć z wymianą lub regeneracją magla, ale jeśli niema się kasy na to to warto zaryzykować 23 pln.
PRODUCENT: Wynns
Uszczelniacz wspomagania,Dexron,LHM,ATF
Uszczelnia i zapobiega wyciekom z układu wspomagania bez konieczności demontażu,regeneruje uszczelki z gumy neoprenu oraz oringi.Do wszystkich olei zgodnych ze specyfikacją Dexron II,Dexron III,Ford i LHM. Pojemność 125 ml wystarcza na 2 litry oleju.
keram / 2005-10-13 13:20:00 /
no i ja, nie ciekło dopóki nie uzupelniłem oleju teraz jest masakra, jako ze nie wierze w preparaty, moze ktos regenerowało magiel ze wspomaganiem, grania II, w Poznaniu lub Gdansku? moze jakis adres dobrego zakładu bo cene 500pln znam.
dawers FordForever / 2005-12-14 14:16:20 /
W gdańsku roili to u Nagengasta, ale nie polecam, bo nie zrobili tego dobrze, za to u Nowaka na Oruni przez dwa tygodnie zastanawiali się skąd wziąć uszczelnienia. Polecam zrobić to samodzielnie jeżeli nie jest uszkodzone tłoczysko. Jak jest uszkodzone to już nic poza napawaniem i polerowaniem tłoczyska nie pomoże.
granadziarz_3M / 2005-12-14 14:44:18 /
cos mi sie przypomina ze robiłem kiedys pompe od wspomagania Forda na Jednosci Robotniczej na Oruni, to o ten zakład chodzi? gdzies koło kina Kosmos?
dawers FordForever / 2005-12-14 15:06:44 /
Po kinie Kosmos już nawet wspomnień nie ma, a Nowak urzęduje nieco dalej w takim ruderogarażu. Reklamę ma "Układy kierownicze".
granadziarz_3M / 2005-12-14 17:50:48 /
W maglownicach ZF (granie poliftingowe) najczesciej wysiada aluminiowa obudowa w ktorej suwa sie listwa. To moze stanowic najwiekszy problem podczas checi zregenerowania magla. No chyba ze ktos jezdzil bez manszet ochronnych i w maglu plywa sobie woda. Wtedy na nic jest juz wiekszosc elementow ;)
Dluga jazda z uszkodzonym wspomaganiem powoduje coprawda przyrost masy miesniowej w okolicaqch konczyn gornych, ale niestety sa i negatywne skutki. Uszkodzeniu ulega tzw. element podatny w orbitroli. Kiedy sie zuzyje od krecenia fajera na sile, po zregenerowaniu zostaje luz obrotowy, a maglownica wspomaga zbyt mocno - auto w zakrecie nie do opanowania i nie do wyczucia. Naprawde niebiezpieczne! Natomiast mozna kierowac bez kierownicy, wystarczy oska ;)
Tak wiec jesli magiel dzialal to nie ma co zwlekac z naprawa, bo w 60% przypadkow wystarczy wymiana uszczelnien.
Mysza liil (EM) / 2005-12-14 20:28:23 /
Kidyś już pisałem o tym.Uszczelniacze dwuwargowe od Stara wytrzymują ciśnienie ,żadne inne podróby nie.Zanim do tego doszedłem ,sześć razy wyjmowałem magiel.
aeroarte / 2005-12-14 22:39:58 /
Mysza w 60% :-D
Czyli zalewie 10 od 50%.
Z racji kolosalnych przebiegów robionych do niedawna granadami, pozwolę sobie jednak podać następujące wartości skuteczności wymian uszczelniaczy:
95% przez pierwsze 10 000 km
60% przez następne 20 000 km
15% przez następne 60 000 km
granadziarz_3M / 2005-12-15 07:48:33 /
Znalazłem super rozwiązanie problemu mojej cieknącej maglownicy.
Kupiłem ten środek, co go keram polecił, wlałem, no i trochę pomogło. Z jednej strony, gdzie się lało - kapie, a z drugiej, gdzie kapało - sucho.
Na kapiącą stronę też znalazłem dobry sposób. Mianowicie, udaję , że nie widzę plam oleju po dłuższym postoju ;)
Tylko co jakiś czas dolewam kapkę płynu do pompy ;)
ryuu21 / 2005-12-29 10:32:56 /
mam problem ze wspomaganiem kierownicy w granadzie, wspomaganie było chodziło pieknie, pewnego dnia jednak się skończyło, wczesniej nie było żadnych zakłóceń sugerujacych że może być coś nie tak, po prostu wsiadłem przejechałem pare km.. wysiadłem po godzinie przyszedłem odpaliłem i wspomagania już nie było,
dodam że maglownica nie ciekła , pompa została podmieniona na inna ale to nic nie dało, ogólnie tak jak by troszke w jedną strone łapała.. co to może być?..cos się przypchało jakieś zaworki?.. i jakich kosztów się spodziewać?..
Eddie / 2006-12-31 09:12:54 /
i co nikt nic mi nie doradzi w tej sprawie?..
Eddie / 2007-01-02 09:56:36 /
Mnie spec od maglownic powiedział "normalne, wytarły się rowki na obudowie" i podał cenę 700 zł. Może naprawdę tyle to kosztuje, ale taniej wyszła wymiana na "używaną sprawną".
Rafał L. / 2007-01-06 02:55:15 /
<a href="http://maglownice.polskareklama.pl">Regeneracja przekładni kierowniczych</a>
zn / 2007-04-01 00:25:04 /
http://maglownice.polskareklama.pl
zn / 2007-04-01 00:26:39 /
spam!
>>Naprawa / regeneracja przekładni kierowniczej trwa
zwykle 1 dzień. Do regeneracji przekładni kierowniczych używamy tylko renomowanych części zamiennych.<<
taką regenerację to ja sobie sam mogę zrobić w swoim warsztacie. Fachowa regeneracja obejmuje polerowanie tłoczyska, a czasem napawanie, szlifowanie i polerkę.
>>Maglownica ze wspomaganiem: 450 zł (+-) <<
cena świadczy o ym co jest robione. Słuchaj spamerze, my tu mówimy o 30-letnich samochodach w których żaden element nie trzyma fabrycznego rozmiaru. Wymienianie takich części na oryginalne skutkuje na dwa tygodnie.
.
Wymieniaczom mówimy nie!
granadziarz_3M / 2007-04-01 17:26:17 /
Naprawiał Pan u nas, że ma Pan tak dobrze wyrobioną opinie o nas? Obsługujemy spory kawałek Polski. Terminy są ustawiane na 3 tygodnie do przodu, a często odmawiamy gdyż nie ma wolnych terminów. Musi być Pan mocno rozgoryczony...
Gwarancja jest w standardzie na 1 rok. Oczywiście zdarzają się reklamcje, jednak na taką ilość maglownic, jaką przyjmujemy, jest to odsetek. Może, Pańskie rozgoryczenie wynika z faktu, że jesteśmy Pańskim konkurentem, bo sam Pan napisał, że taką regeneracje to Pan sam może sobie zrobić.
Proszę o obiektywne wypowiedzi, napisać że firma X jest słaba bo "śmierdzi" to naprawdę nie sztuka.
Pozdrawiam i życzę wesołych świat Wielkiej Nocy
-Zakład diagnostyki układów kierowniczych-
http://maglownice.polskareklama.pl
zn / 2007-04-06 20:39:12 /
Nie będę się wdawał w dyskusje. Życie i opinie nabitych w butelkę klientów naprostują wasze wysokie o sobie mniemanie.
granadziarz_3M / 2007-04-15 12:58:36 /
może odświeżam zdechły temat, ale ten preparat, to faktycznie dobry jest?
http://allegro.pl/item384036317_preparat_uszczelniajacy_uklad_wspomag_kierownicy.html
warto kupić? bo mi cieknie dosć znacznie a mnie nie stać w tej chwili na wydatek 500 zł
Heniu / 2008-06-21 08:58:06 /
mniej wiecej tak wspaniale jak motodokrory i inne. wlewam cos takiego bo nowy-dorabiany (!) gumowy przewod na zacisnieciu gumy na stalowym mi podcieka, i nie uszczelnilo nic. a ze ubytek jest nieznaczny, tylko widac ze mokre, to dolewam delikatnie raz na miesiac zamiast wymieniac ten przewod.. parszywa robota bez kanalu:)
Atom / 2008-06-21 13:09:18 /
jak sie poci to może przestanie po tym preparacie,ale jak już znaczy teren w dość znacznym stopniu to nie pomoże niestety :) lepiej zainwestować w regeneracje i mieć święty spokój lub używany magiel który jeszcze polata,i po tym specyfiku rano ciężko sie kierą kręci dopiero jak sie rozgrzeje to troszku lepiej
kozi / 2008-06-21 14:39:09 /
Koledzy,czy ktoś kupował magiel do Granady w Dynamice lub Hydrosystemie?Jesli tak to interesują mnie opinie na ich temat.Mój magiel chociaż nie ma wycieków ,to niestety ma luz międyzębny ,a luz na tulejach prowadzacych nie jest aż tak duży ,więc na razie chyba odpuszczę ich wymianę wraz z uszczelnieniem i porozglądam się na 'nówką"
Murmur vel Magman / 2010-10-05 18:57:46 /