logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Pinto w escorcie rs 2000?

Pinto w escorcie rs 2000?

Czy w starym tylnonapedowym escorcie rs2000 jest silnik pinto czy jakiś inny? Jesli pinto to może ktoś wie czym rózni sie od zwykłego 2.0 ohc? Bo z tego co wiem miały one chyba cos koło 140km. Dzięki z góry za odpowiedzi.

Buła / 2005-09-11 20:10:00 /


Tak - jest to pinto. Również Escort Mk2 Mexico miał pinto (tyle że 1.6)

Nie wiem kto Ci bzdur naopowiadał o 140 KM.

http://www.fasterfords.com/brochure_mk2_escort.htm

Taki RS2000 ma 110 KM mocy.
I raczej cieżko coś takiego wypatrzeć.

Jest napewno jedna rzecz która go różni od zwykłego 2.0 pinto z tamtych lat :
żeliwny kolektor wydechowy z logiem RS 4-2 i dalej wydech idzie 2-1.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-09-11 20:24:09 /


Mam taki kolektor... Moze komus jest potrzebny...?

Arunas Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-09-12 07:33:06 /


niestety spłukany jestem teraz:( Ale ile za niego jakby co?

Buła / 2005-09-12 07:40:56 /


Mysle ze wiekszy problem bedzie nie cena, a jak go zabrac odemnie...:)

Arunas Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-09-12 08:52:43 /


Byla opcja tzw. X pack, w ktorej byly dodatkowe spojlery,szerokie felgi 7,5x13 i mozliwosc podniesienia mocy do jakis 145 koni poprzez 2 gazniki podwojne. Standardowo bylo 110 koni.

Pozdrawiam

Jarek / 2005-09-12 08:56:33 /


2000RS w X-packu miał jeden [wprawdzie wielki] gaźnik podwójny - zobacz http://www.capri.pl/garage/ford-x-pack . Ale miał zupełnie inną głowicę z olbrzymimi zaworami, wałek rozrządu z czasami dłuższymi o 40 stopni i niemal wolny wydech. Dawało to istotnie 145 PS DIN, a zmiana gaziorów na dwa podwójne dołożyłaby pewnie jeszcze jakieś 8-10 PS.
Pozdro.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-09-12 12:10:56 /


Przepraszam krk4m ale Escort RS 2000 "Series X" ( X pack ) miał dwa pionowe dwugardzielowe Webery IDF (40). Nawet w powołanym folderku jest napisane "a pair of...". Oczywiście reszta tak jak piszesz - duży zawór,dłuższy wałek, kolektor wydechowy...

POZDRAWIAM :-)

Jerry Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-09-12 20:15:59 /


Może i masz rację, aczkolwiek Angole zwykle w przypadku dwóch podwójnych [jak np. w Alfach DOHC czy BMW 1602 TI] piszą "a quartette of..." albo conajmniej "a pair of twin-choke carbs". Nie oglądałem takowego X-packa w naturze, a moc nie wydawała mi się aż tak zabójcza - zwykły 2-litrowy Fiat 132 na dwóch podwójnych IDF-ach ma bez łaski 150 PS, a po dopracowaniu głowy, zaworów i rozrządu - nawet 175 PS. Ale widocznie Pinciak gorzej się tuninguje od owego makarona.
Pozdro.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-09-12 22:54:21 /


Pinto kontra Fiat DOHC... Ciekawy temat ;-).

Nawiasem mówiąc ten silnik Fiata ma w sobie duży potencjał - bardzo udana konstrukcja.

Ale wracając do tematu... Moim zdaniem Ford mógł wycisnąć z X packa wiecej.Warto wspomnieć,że ów X pack to specyfikacja grupy 1.
Poniżej fotki. Może ktoś będzie chciał zerknąć...

A jak chcesz zobaczyć X packa w naturze to jest taka możliwość ... :-))).

POZDRO.

Jerry Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-09-13 21:32:13 /


No Fiatowski DOHC ma rozchylone zawory i świecę ustawioną centralnie. Szybka wymiana ładunku i wybuch miesznki rozchodzący się równomiernie po całej komorze. To chyba podstawowa różnica która dawała tym silnikom od połowy lat '60 niskie spalanie i nieprawdopodobny potencjał. 120 koników w standardzie mniam:)

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-09-13 21:54:55 /


Ja bym sie chciał takim przejechać ;-)

Czy to Ty kupiłeś silnik z okolic Poznania do którego była zielona budka Escorta ??

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-09-13 21:56:03 /


"Coś" tam kupiłem ale silnik to za dużo powiedziane ;-). Co do przejażdżki - jak Escort będzie gotowy to serdecznie zapraszam :-) !

Jerry Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-09-14 21:17:25 /


Mi to nic luzem sprzedać nie chciał...tylko całość silnik i buda nie mówiąc już o drobnostkach

Pudel / 2005-09-15 18:26:32 /


Źle mnie zrozumiałeś Pudel. Kupiłem silnik i jak to nazwałeś "drobnostki". Nie kupiłem jedynie samochodu. W swojej poprzedniej wypowiedzi powinienem ująć wyraz "silnik" w cudzysłów. Chodziło mi o to, żeby ktoś nie pomyślał, że to jakieś cudo typu "zainstalować w autku i śmigać". W zasadzie to remont, choć po wymianie kilku niedrogich elementów można jeździć. Nie chcę jednak się bawić w jakieś półśrodki i później z niepokojem czekać na kolejne awarie. Jak budować to solidnie - zwłaszcza silnik. Tak zrobię i zbuduję sobie "COŚ" na 205.

POZDRO

Jerry Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-09-15 21:14:44 /


Powodzenia , ten zestaw jest naprawde niezły-jest czym śmigać:)

Pudel / 2005-09-16 16:57:25 /


Dzięki Pudel :-). Musi jednak minąć jeszcze trochę czasu...

Jerry Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-09-16 21:28:16 /