logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Tuning może nie ale ekonomia tak czyli ważne pytania ekonoma na temat 2.0v6

Tuning może nie ale ekonomia tak czyli ważne pytania ekonoma na temat 2.0v6

Ostatnio czytałem A.Ś. i przeczytałem że magnetyzery dają min 13% oszczędności i ok. 10% wzrost mocy oraz że filtr stożkowy daje też okolo 10% teraz proszę o radę zakładać czy nie moim skromnym zdaniem przy tak mało wysilonym silniku powinienem odczuć wyraźną zmianę a przede wszystkim czy będzie mi mniej palił !proszę was o radę zakup wcale nie tani bo to wszystko razem okolo 500PLN więc niewiem wypowiedz cie się .proszę
ps co to są strumienice??

gilmor / 2002-11-06 22:15:53 /


no co ty wsadzisz w pierdoly kase magnetyzery , stozki (uwazam ze nie warto) , strumienice cos kolo 600-700 stow a za 900 masz dobre 2.8:)))
zastanow sie najlepszy tuning to wiekszy silnik :)))
jak chcesz moc koniecznie to nie wiem ale mam spreżarke moze za 400zl wyciagne od kumpla Garret 60mm :) ale z tym trzeba uwazac...:))
Pozdro

jagoolmk2 / 2002-11-06 22:24:09 /


ad. Kac. Magnetyzery, stożki, świece, strumienice i cała reszta tego chraścia nie jest nic warta. W procentowe przyrosty mocy i spadek zużycia paliwa nie wierz!!
To wszystko kit. Drobiazgi te mogą być jedynie uzupełnieniem(czasem niezbędne) dobrze podrasowanego silnika. Oczywiście zrobisz jak chcesz...:)

ad. Jagool- znajdz mi silnik 2.8i w dobrym stanie za 900zł to jutro go kupie...

Pudel / 2002-11-06 22:41:07 /


p.s ale ja założyłem strumienice i razem z całym kompletnym wydechem ( miałe mdziurawy jak cholkera) to wyraźni e jest róźbnice w momencie obrotowym. o zapłaciłem za to 400zł.

H2O patryk_3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-11-06 23:01:53 /


niechodzi mi o wielką krowę która bedzie mi wpierdalać tyle co moja vałka tzn 20 litrów gazu chciałbym zejść do piętnastu gazu w mieście i tyle! przytym nie tracąć zbyt dużo i tak z mizernego przyśpieszenia przypominam jest to granada na automacie wymieniłem filtry świece pojechałem na rwegulacje (mało co się z majstrem nie pobiłem po regulował głównym wichajstrem od gazu tym samym co ja se w domu reguluje i chciał 65PLN )a jak mu powiedziałem że przy mikserze mam dwie dysze do regulacji to stwierdził że tym się nie reguluje

gilmor / 2002-11-06 23:12:04 /


Jezdzisz do złego warsztatu - moge Ci z tego zrobic że Ci będzie palić 12 na sto - bez magnetyzerów i innych pierdół co nic nie dają (albo w znikomym stopniu) ....
w ciągu niecałej godzinki ...... ile dajesz ?? nie placi sie od godziny tylko od roboty :-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-11-06 23:15:43 /


a ile chcesz wejdź na czat jak możesz!

gilmor / 2002-11-06 23:19:29 /


ad Pudel wlasnie mi przeszedl kolo nosa idealny 2.8 z wtryskiem i osprzetem z grandzi za 700zl idealny z niemiec:)) od kiedy gosc zdecydowal sie sprzedac to mowil ze malo sie kupujacy nie pobili:))) ja bylem za pozno:(( za swoj ze skrzynka dalem 1500zl ale np slyszalem ze trojkat kupil za 900 kolo 1000 to jest spox cena bez skrzynki oczywiscie.
teraz moge zalatwic za 600 2.8i z wtryskiem ale nie jestem pewien czy jest OK napewno pali i jezdzi ale czy dymi to nie wiem.

Pozdro

jagoolmk2 / 2002-11-06 23:33:46 /


dodam tylko że za 900 kupiłem z robitego scorpio 2,9efi z 95r... i gość mi jeszcze licznik pokazywał podobno od tego auta z przebiegiem 87tyś..... fakt że bez osprzętu. ale takiego nie planowałem zakładać. filnik do tej pory chula jak dziki w dodatku 100% na gazie...

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-11-07 08:27:48 /


Za 600?
Zaraz pisze do Ciebie priv:)

Pudel / 2002-11-07 16:40:52 /


nie wiem jak wy ale ja w swoim 2.0v6 zrobię polerkę kanałów i korektę gniazd a to zawsze dużo daje , filtr stożkowy to więcej powietrza i mocy no i wydech jak naj lżejszy dodam że mam gażnik Webera może ktoś mi coś zaproponuje więcej
ps. magnetyzery to opcja

TOMEK "MIARQA" Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-12-17 15:16:43 /


hehe naiwniak :-))))))) wyrzucisz kase na stożek i magnetyzery zamiast dać konkretny silnik ....... i jeszcze da to zerowy efekt (raczej żadnego przyrostu mocy, a przyrost kasy w kieszeni gościa który Cie na to nabierze).

Lepszy wydech i polerka kolektorów to oczywiście dobry pomysł.

PS. a może sportowe świece i naklejki SPARCO pod maską (słyszałem że to daje 15 KM, buahahahahaha )

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-12-17 18:35:33 /


Mike masz prawie calkowita racje, tylko co do efektywnosci magnetyzerow sie nie zgodze, nie daja zadnej zauwazalnej mocy ale spada zuzycie paliwa

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-12-17 22:12:28 /


powyzywajmy sie od naiwniakow, profanatorow i zydow, bedzie milusio,
magnetyzery daja NAPEWNO mniejsze zuzycie paliwa, co do mocy, to efekt nieciekawy,
stozki tez sa ok, zawsze to jakies rozwiazanie, a nie smoka 2.8, co pali tyle, ze sorry...a OC palcisz duzo wieksze
pozdro

Krzypek / 2002-12-17 23:38:34 /


Krzypek czepiasz sie jakbyś sie poczuł urażony....

nikogo nie nazwałem tak bezpodstawnie itd. jesli kogoś kto chce zniszczyć samochód i jego oryginalność tylko dlatego, że mu sie tak jak go stworzyła fabryka nie podoba (a chce przerobić na istniejący model) no to jest tu chyba jakiś paradoks ???

Za 10 lat nie zobaczysz żadnej dwójki w oryginale, większość Capri będzie miała przednie reflektory z Fiata 125p (o ile dalej będą tańsze) ..... może jeszcze z silnikami poloneza porobią ??

i co kupisz takie auto z zamiarem odnowienia i dupa zbita - nagle okazuje sie, że tylko 50 % auta jest Fordem :-(((((( to smutne

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
"nie wiem jak wy ale ja w swoim 2.0v6 zrobię polerkę kanałów i korektę gniazd a to zawsze dużo daje , filtr stożkowy to więcej powietrza i mocy no i wydech jak naj lżejszy dodam że mam gażnik Webera może ktoś mi coś zaproponuje więcej
ps. magnetyzery to opcja "


chciał żeby zaproponować więcej ??
filtr stożkowy to więcej mocy ??

no to zaproponowałem, podejscie ze stożkiem jest naprawde naiwne i wielu sie na nie daje robić, a założony do zwykłego silnika niewiele Ci da (nawet spadek mocy)........

naprawde albo nie masz poczucia humoru albo nie wiem co chcesz komuś dosrać na siłe tak ?? za diesla w Capri tak ??



PS. jest to wolny kraj i moge mówić co chce (chyba?), nie mam na celu nikogo obrazić, moge powiedziec coś głupiego (tak jak ty o dieslu w Capri hehe) i masz prawo sie ze mnie śmiać ..... w końcu nie jestem wszystkowiedzący i nie wchodze tu po to żeby coś psuć tylko żeby coś tworzyć
Mam nadzieje że pisze to ostatni raz, bo to w sumie smutne że niektórzy nie rozumieją czym jest Ford Capri i jak sie zachować w stosunku do tego auta :-((

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-12-18 00:42:15 /


u la la, ja tu widzę , że jakieś "kłótnie " beze mnie ;)
więc moje 3 grosze: stożek w standardzie bardzo rzadko działa lepiej (czyt. więcej mocy , mniej paliwa), temat był prowadzony na forum (nie chce mi się szukać :P), łącznie z oficjalnymi opracowaniami i badaniami na ten temat; strumienice dokładnie to samo a nawet wypadły jeszcze gorzej- nie polecam ani jednego ani drugiego (chyba, że tylko dla warkotu strumienic;))
Jeśli ktoś ma totalnie rozregulowany silnik i (ważne!) osprzet, to może się okazać że założył coś kiepskiego, ale i tak lepszego niż miał dotychczas i teraz uważa że "TO DZIAŁA!"- nic bardziej mylnego!
Robiąc tuning (czy tam cokolwiek) warto jest znormalizować wszystko i zoptymalizować, aby się przekonać czy wiemy czego chcemy.
Zresztą tuningowany kiepski silnk, zdławiony durnymi gadżetami (np. złą strumienicą) może być i tak gorszy od dobrze wyregulowanego i we wmiarę dobrym stanie oryginale.
Powymądrzałem się, a teraz fakty: moja 2.0V6, miasto, gaza dusząca: 12l/100km prawie zawsze gaz podłoga (aż wstyd się przyznać...), oleju ok.1l/1000km (trasa 0.1-0.2l/1000km)chodzi ślicznie, choć nie idealnie (patrz olej ;))
Konkluzja: jedź w te pędy do fachowca (prawdziwego) to i z automatu będą ludzie!

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-12-18 11:55:51 /


cholera co za dzień nic tylko opieprz mi się zbiera nie chciałem kalać CAPRI tylko go usprawnić ,2.0v6 jakie mam chcę wyremontować sam bo nie jestem leszczem wychowałem się w garażu ojca który jest blacharzem samochodowym i mam gdzie gdzie robić i pojęcie jak robić . Wszystko czym jeżdziłem sam zrobiłem i Capri napewno mie chcę spierdolić bo tak bo będę go butował bo jestem jebnięty itp.Chciałem was spytać bo może ktoś z was zrobił polerkę kanałów i ma stożek a nie bulwersować , cholera nowy jestem i trochę brakuje mi wiedzy .

ps. moj stożek jest do 2litrowego silnika gażnikowego i reguluje się go rurą łączącą ,kupiłem go w stanach i powiniwn być ok.

TOMEK "MIARQA" Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-12-18 14:26:46 /


Stożek, przerobione, sprawdzone i do dupy... zresztą zobacz większość odpowiedzi do tego wątku 1 i 2 odpowiedź już coś sugerują....

jeśli chcesz sie przekonać sam - prosze bardzo, jakbyś wziął zapaliczke i podpalił te banknociki, które wydasz na stożek będziesz miał taki sam pożytek.

Nie lepiej wydać kase na coś lepszego ??

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-12-18 20:29:55 /


A może lepiej pomyśleć nad oddaniem silnika do Świątka albo tego typu zakładu aby, no nie wiem...skoro z maluchów na prawde wyciągają duże moce (35KM;) to z vek też się da tylko trzeba to zrobić dobrze. Poza tym planowanie głowicy musi coś dawać bo jak wiadomo benzyna 95 oktan wymaga większego stopnia spręzania który powoduje jej szybszy zapłon i dynammiczniejszy wybuch, a jak wiadomo vki fordowskie "nic" nie zmieniły się od lat '50 a wtedy chyba nie mieli benzyny 95;). Tak więc na logikę, planowanie głowicy, szlifowanie kanałów, jakiś rozsądny wydech, doprowadzenie gaźnika i zapłonu do perfekcji - wszystko przemyślane, wyliczone i prawidłowo wykonane doprowadzi do tego ze silnik bedzie lepiej pracował.
Nie jestem mechem ale jak na mnie to tak to powinno wyglądać.

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-12-20 19:18:53 /


planowanie głowicy - wyciąganie siódmych potów z silnika a później jest to :

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-12-20 19:24:34 /


filtry stozkowe jak wszyscy wiemy maja na celu "odetkac" silnik i dostarczyc mu max powietrza,sa bardzo czesto stosowane w sporcie wiec nie pisz MikeB4 ze "nic" nie daja i to strata pieniedzy... tyle ze sensowne jest zalozenie takiego filtra do silnika przygotowanego do sportu!!! gdzie obroty max siegaja 8500 RPM i wtedy filtr daje te pare koni, przy obrotach i wydolnosci {45 koni z litra pojemnosci...hehe}seryjnej fordowskiej V6 2.0 taki filtr rzeczywiscie g...no daje i to strata kasy,
co do magnetyzerow to jestem bardzo sceptyczny...w zadnym samochodzie nie mam takiego ustrojstwa i narazie nikt mnie nie przekonal ze warto zalozyc magnetyzer

Bartek128 / 2002-12-21 10:29:28 /


Oczywiście zgadzam sie w przypadku sportowego silnika (którym napewno 2.0 V6 nie jest) stożek ma sens ..... ale tylko wtedy

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-12-21 17:20:45 /


troche o stozakach...
http://www.vwgolf.pl/tunpor/porady/stozki.htm

segal Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-01-24 13:50:51 /


no to z nudów dodam tylko że założenie stożka z regóły eliminuje możliwość założenia gazu do takiego auta... poprostu reduktor do gazu wymaga podciśnienia a stożek mu odpowiedniego nie zapewni... co do spalania przez 2,0v6 to w praktyce jest tak że taki silniczek potrafi więcej wciągnąć niż 2,8 w tym samym pojeździe... silnik 2,0 jest mocno obciążony i z regóły ostro go ciśniemy aby uzyskać parametry a to powoduje wzrost spalania.... poza tym silniki większej pojemności z regóły mają lepszą sprawność...

magnetyzery--- piękny temat ale nie wart swojej kasy. w przypadku zasilania gazem działanie jeszcze jest mniejsze...

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-24 14:05:06 /


PANOWIE ZNOWY CZYTAM I MAM DOŚĆ CAMARO POMÓŻ...
Mam 2.8 V6 na gaźniku , z magnetyzerami, (te same co camaro)ze sportowym filtrem (taki jak w V8 amerykański firmy USA DAYTONA) z nadmuchami zimnego powietrza i do tego od 2 miesięcy na gazie z dodatkowym systemem smarowania. I co z tego wynika, chodzi pieknie, i nie jest to wywalona kasa.Na analizatorze spalin na benzynie autko bez katalizatora i z magnetyzerami które były zainstalowane min 1000 km przed badaniem ( to jet okres adaptacji magnetyzerów na silniku plus ok 2 regulacje w tym czasie) potrafiło zejść ze spalinami w dolną normę dla aut z katalizatorem.Co do spalania to też to prawda, tylko ktoś kto " tuninguje" autko zaczyna agresywniej jeździć i w przypadku dużych silników oszczędności przy dużej prawej stopie są mało prawdopodobne.Praw fizyki nie oszukacie i, magnetyzmu, mniejszych oporów powietrza, podciśnień.To jest koło nos i wykorzystują te prawa ludzie i zwierząta w codziennym życiu.Czemu jesteście tacy uparci...A właśnie stare konstrukcyjnie silniki takie jak nasze v-ki o dużych pojemniościach są najbardziej podatne na zmiany, poprawianie niedoskonałości fafryki, (odlewy) czyli na .... tuning słowo które tak nie nawidzicie.
Pozdrawiam wszystkich

BABALOO Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-01-30 15:09:02 /


co do strumienic i stozkowych filtrow to zgadzam sie ze zazwyczaj nic nie daja a wrecz odejmuja
sportowe swiece daja tyle ze kosztuja 5x wiecej niz motorcrafty i trzeba je wymieniac czesciej ;)

ale co do magnetyzerow to niektore dzialaja, jak wytlumaczycie to ze moj 2.8i pali 11-11,5litra w miescie? przed zalozeniem mag. palil 13
oczywiscie jesli chodzi o przyrost mocy to bzdury ale spalanie jest lepsze, po prostu dokladniejsze

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-30 18:27:22 /


Znalazlem pare dni temu magnetyzery w jakis gratach i zalozylem (granada 2.3V6), na dolot powietrza oraz na dolot gazu (przy wylocie rozprezonego gazu z parownika). Zuzycia paliwa jeszcze nie mierzylem, jakiegos kopa mocy tez nie odczulem, ale... po paru dniach od zalozenia (a ponoc te urzadzenia maja jakis okres adaptacji, i nie dzialaja od razu), kiedy juz o nich zapomnialem, zaobserwowalem, ze obroty na biegu jalowym podniosly sie o ok 200 /min. No i obserwuje dalej, coz to sie bedzie dzialo :-) Zaczynam powoli wierzyc ze magnetyzer ma jakis wplyw na prace silnika, teraz tylko zobaczymy jaki...

Mysza liil (EM) / 2003-12-05 05:56:44 /


magneztyzery tak jak pisze camaro daja dokładniejsze spalanie i tu zeczywiscie głównie obniża zużycie paliwa pozdr

nOx Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-12-05 10:03:58 /


tak jak pisalem u mnie spalanie spadlo, jednak moglo to byc spowodowane regulacja silnika

zastanawia mnie tylko jedno, jest to drobiazg a czemu producenci samochodow nie robia czegos takiego, przeciez scigaja sie ze spalaniem samochodow

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-12-05 10:16:05 /


no własnie, kilka kawałkow magnesu, jesli wierzyc producentom, uniwesalnych do kazdego samochodu i powidzmy litr mniej, a producenci sie dwoja i troja co by przekonstruowac kolektor wtryskiwacze mapy wtrysku sondy lambda...
chyba reklama brzmi "milion dla tego kto udowodni ze to nie dziala" chyba powinno byc "dla tego kto udowodni ze dziala" ;)

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-12-05 12:10:20 /