Witam.
Mam pytanie do szanownych grupowiczów. Otóż remont mojego auta jeszcze trochę potrwa, co zrobić z silnikiem, jak go zabezpieczyć aby nic mu się nie działo, przepalanie co jakiś czas odpada, bo silnik leży w garażu. Co proponujecie?? Tylko poważnie ;-)
Ivan 
/ 2005-11-28 20:43:12 /
zalać olejem wysoko ponad normalny stan, do cylindrów też - i czasem nim pokręcić za śrube przy przednim kole pasowym
MikeB4 
/ 2005-11-28 21:01:44 /
jak ma stac dlugo i w wilgotnych warunkach to najlepiej zalac wszystko, lacznie z kolektorem ssacym, chodzi o to zeby zabezpieczyc cylindry, zawory, walek rozrzadu ze szklankami
jak ma byc w ogrzewanym garazu to wystarczy nalac troche do cylindrow i co jakis czas zakrecic, pamietaj ze jak nalejesz duzo do cylindrow i wkrecisz swiece to nie przekrecisz walu
camaro / 2005-11-28 21:52:27 /
To ja też mam pytanie: Co to znaczy długo? Miesiąc,rok ,dwa? Bo silnik będe wkładał na wiosnę i nie wiem czy mnie też to dotyczy :). Dziękuję i pozdrawiam.
leciej / 2005-11-28 22:13:50 /
jak ma stac pod plotem to bardzo dlugo :)
ale jesli w cieplym i suchym miejscu to powinna wystarczyc odrobina oleju na tloki
camaro / 2005-11-28 22:22:17 /
Jak nachucham to mam ciepło w garażu :). A co do oleju na tłoki, to wstrzyknąć przez otwory od świec ??
leciej / 2005-11-28 22:32:33 /
tak, przez swiece, tylko tak zeby oblal tlok dookola, jesli to V-ka to poprzechylaj go na boki i pokrec troche walem
camaro / 2005-11-28 22:34:48 /
Tak też jutro uczynię. Dzięki za odpowiedzi.
leciej / 2005-11-28 22:40:18 /