logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » co jest z tymi panewkami

co jest z tymi panewkami

czesc.
bo rzecz w tym, ze mam 2.8V6 po remoncie i jakis czas temu pytalem na forum o to dlaczego kiedy popracuje troche silnik to nie chce potem odpalic. mial byc to akumuletor i okazalo sie, ze nie bo mam mocniejszy i jest tak samo. silnik jest po remoncie i taki juz wyremontowany kupilem i tak sobie mysle, ze moze panewki sa za mocno spasowane. wiem, ze po remoncie nie chodzil zbyt duzo i sie zastanawiam czy jest jakis czas po ktorym powinny sie ulozyc, czy cos... nie chcialbym go zatrzec- znaczy chodzi rowno i nie gasnie na wolnych obrotach, mozna tez walem pokrecic przez dzwignie jak sie nagrzeje tak, ze wal nie przycina sie na cieplo. i jeszcze jedno: jak pracuje to jego stan sie nie pogarsza wprostproporcjonalnie do czasu pracy, jest raczej stabilny.
przepraszam za przydlugi tekst :-).
z gory dzieki za porady.

Kriss_MustangII / 2002-11-18 17:33:20 /


No to na myśl przychodzi mi tylko wina rozrusznika, skoro wałem da się obracać a akumulator OK. Może ma zwarcie albo słabe szczotki lub zbyt ciasne tulejki i po rozgrzaniu świeżo remontowanego silnika, w którym wzrosną opory obracania wraz ze wzrostem temperatury, rozrusznik nie ma siły go obrócić, bo nie rozwija pełnej mocy. I jeszcze jedno. Czy na zimnym silniku rozrusznik kręci cicho, czy słychać jakieś opory? Bo przy mojej pierwszej V6 chodził głośno i nie chciał odpalać po nagrzaniu, a okazało się, że nie było blachy między silnikiem i skrzynią, która ustala rozrusznik. Może mało to zależne od temperatury, ale bardzo ważne żeby ta blacha była!

Mysza liil (EM) / 2002-11-18 20:07:59 /


a czy jest to mozliwe, ze magnes trwaly w rozruszniku ( o ile taki tam jest...) sie zuzyl i trzeba wymienic rozrusznik?

Kriss_MustangII / 2002-11-19 11:04:04 /


w rozrusniku niema magnesu trwalego....

Arunas Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-11-19 11:34:16 /


ale mogą zużyć się tulejki... wówczas rozrusznik słabo kręci i ciągnie bardzo durzo prądu...

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-11-19 13:05:27 /


a zuzyte to znaczy, ze luzy maja? a jak stwierdzic, ze luzy sa zbyt duze?

Kriss_MustangII / 2002-11-19 14:11:25 /


i jeszcze jedno: mam do kupienia swiece NGK-o cieplocie odpowiednika motorkrafta po cenie Championa. widzialem na forum, ze wiekszosc nie chwali swiec Bosch wiec sie zastanawiam co to ten N... czy MGK jest?

Kriss_MustangII / 2002-11-19 14:14:08 /


tylko po co kupowac NGK, czy cokolwiek innego jak Motorcrafty sa za 8-12zl w zaleznosci od rodzaju

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-11-19 19:47:21 /


ad. rozrusznika... jak są za duże luzy na tulejach to z regóły wirnik trze o stojan i można to dość łatwo stwierdzić organoleptycznie :) po rozebraniu rozrusznika...
ad. świec to miałem do czynienia z NGK i mogę śmiało polecić... spisywały się świetnie... co prawda preferuje jak "camaro" motorcrafta, ale jakoś nie chciało mi się jechać na drugi koniec wawki po takie świece więc kupiłem NGK... bardzo dobrze współpracują z gazem...

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-11-20 08:25:18 /


kto wie jake jest oznaczenie filtra oleju do 2.8?
filtron najlepiej bo jutro musze kupic.

Kriss_MustangII / 2003-03-19 22:49:42 /


ja wiem ze trzeba wspierac polski przemysl
ale motorcraft kosztuje 18zl
za zakladanie filtrona odbieraja gwarancje w serwisach ;)

jest taki sam do wszystkich V6 i pinto R4

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-03-20 14:56:30 /


http://www.wixfiltron.com.pl/
OP 533
odbieraja gwarancje przy jezdzie na innym oleju, stosowaniu nie oryginalnych czesci zamiennych itd. ;)
Ja jezdziłem, teraz tez jezdze, a inna sprawa ze mozliwe ze motorcraft bedzie tanszy, tylko nie wiem jak z dostepnoscia.
Nie sadze ze przy regualarnej zmianie oleju i filtru bedzie jakas roznica filtron/motorcraft ;)
btw. w jakims katalogu z czesciami do stangow widziałem filtry robione w kolorystyce takiej jak w latach produkcji stanga...
pozdro

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-03-20 15:09:08 /


w kazdym serwisie leja inny olej wiec za to na pewno nie odbieraja gwarancji, no moze za lotosa
ale co do filtrow to sam bylem swiadkiem jak koles zatarl silnik w nowym samochodzie i w trakcie naprawy gwarancyjnej go pogonili bo mial filtr filtrona

filterek motorcrafta dostaniesz w prawie kazdym sklepie z oryginalnymi czesciami forda, a chocby nawet w serwisie za 2zl wiecej

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-03-20 15:29:11 /


"""co jest z tymi panewkami
czesc.
bo rzecz w tym, ze mam 2.8V6 po remoncie """"- i na slowach sie skonczylo bo remont przeprowadzony przez sprzedajacego polegal na wymianie dwoch panewek korbowodowych i pierscieni i to tyle z remontu bylo.

A teraz remont na dzien dzisiejszy:

Apel do wszystkich, ktorzy chca sie zaopatrzyc w 2.8 po 'malym przebiegu' i z lekko pukajaca klawiatura.
co prawda moj jest z 74 roku i ma na koncie przelatane X kilometrow, ale moze kazdy sie zastanowi zanim cos kupi. nie twierdze, ze wszystkie silniki sa takie, ale moze to zestawienie kosztow pomoze potencjalnym kupcom oszacowac koszty w przypadku gdyby sprzedajacy pomylil 36.000 z 360.000km przebiegu (jakby nie patrzec to tylko jedno zero :)

koszty remontu (samego silnika):
uszczelniacze zaworow 16;
21;
uszczelka glowicy 2*41;
uszczelka kolektora ssacego 30;
uszczelka miski 22;
simmeringi-wal 37;
wal-szlif 160;
glowice-regeneracja 140;
walek rozrzadu-regeneracja krzywek
i czopow, spasowanie z blokiem 700;
panewki glowne 174;
panewki korbowe 148;
razem 1530zl+robocizna wlasna

pozdrawiam wszystkich przyszlych posiadaczy 2.8v6 i powodzenia w polowaniu na takie silniczki, ktore klawiaturke prawej glowicy smaruja.

Kriss_MustangII / 2003-03-30 21:58:25 /


Co do filtrow oleju, to jak usilujecie kupic juz oryginal motorcrafta w serwisie forda, to nie zmuszajcie zakreconego facia w okularkach do przeszukiwania komputera w celu odnalezienia filtra (u?) do capri bo po 20 minutach powie ze nie ma takiego samochodu w jego bazie danych. Wystarczy poprosic filtr Motorcraft EFL 600 (wczesniej EFL 90) i po klopocie. Co prawda pierwszy z nich troche inaczej wyglada, bo jest cienszy i dluzszy, ale na pewno pasuje. A jak ktos pier..li konwenanse, to od poloneza tez pasuje, i od lady tez ;-)

Mysza liil (EM) / 2003-03-31 17:50:52 /


Drobna uwaga, żeby ktoś się nie wkopał tak jak ja: do większości Caprików i podobnych Fordów pasuje filtr EFL 90 (skoro piszesz że zmienił numer na EFL 600 to widocznie tak jest), ale do niektórych, np. do mojego, pasuje tylko EFL 500.

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-04-01 15:09:04 /


EFL 90 jest to filterek do V4 V6 i pinto R4
EFL 600 jeszcze nigdy nie kupowalem i nie wypowiadam sie
EFL 500 jest to filterek do kentow R4
kazdy z nich kosztuje 18-20zl i na 99% jest w kazdym serwisie wiec po co jakies filtrony

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-04-01 15:21:27 /


bo wchodze do najblizszego sklepu i kupuje? ;)

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-04-01 15:25:04 /