logowanie | rejestracja
capri.pl » Klub » nasze samochody » spaf_x - Ford Taunus TC III 1.6 R4 Pinto L 1978 :P "złotko" » spawanie

spaf_x - Ford Taunus TC III 1.6 R4 Pinto L 1978 :P "złotko" - spawanie

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel: spaf_x Dokładna lokalizacja na mapie
Samochód: Ford Taunus TC III 1.6 R4 Pinto L 1978 :P "złotko"
Status: aktualnie posiadany (od 2006-12-03)
Aktualizacja: 2008-12-09 23:28:31

07.12.08


Oto efekty moich pierwszych w życiu prac blacharskich. Generalnie tępo prac jest... jak podróż pks-em w starym autosanie ;P Staram się to robić dość dokładnie, wszystko spawane do czoła, jak wiara nakazuje.
Stwierdzam, że niemożliwym jest wykonanie remontu blacharskiego w takim starym aucie bez piaskowania. A i tak po takim zabiegu w zakamarkach pozostanie sporo zła.
Wszystkie "niedorabialne" (lub dorabianie których niema sensu) części blacharskie zostały zakupione tj. progi, pas tylni, przedni, listwa podreflektorowa oraz reperaturki błotników tylnich. Niestety wolnego czasu nie można nigdzie kupić, a na brak takowego cierpię.
Tymczasem wygląda to tak:

Komentarze

W koncu zmobilizowales sie zeby pokazac postepy;). Niezle Ci idzie, zrobiles juz chyba wiecej niz ja;). Moze poscigamy sie, kto pierwszy wyjedzie?

PieM Dokładna lokalizacja na mapie [2008-12-09 23:38:00]


wyścigi...? Czemu nie?! Chociaż patrząc na twój arsenał zgromadzony w garage masz dużo większą motywację finansowo kulinarną ;P

spaf_x Dokładna lokalizacja na mapie [2008-12-10 01:01:26]


Żaden ze mnie specjalista, ale wg mnie spafy są super.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2008-12-10 01:24:47]


Dredzioch, to są spaf_y ;)
Super robota, fajnie, że i młodsze Tauniaki ludzie zaczynają doceniać.

Młody_wFe Członek Stowarzyszenia capri.pl [2008-12-10 07:39:46]


w tej przedświątecznej zadymie wygospodarzyłem sobie trochę czasu i udało mi się dokończyć okolice słupka A, wstawić "nowy" prawy narożnik bo tamten było pożarty i w dodatku jakiś zwichrowany, usunąłem resztki progu o dziwo zewnętrzny nawet jakoś jeszcze wyglądał, za to wewnętrzny już nie...

teraz pytanie: czy usuwać farbę która jest na reperaturkach? Słyszałem taką opinię że jeżeli się to rozpuszcza rozpuszczalnikiem to należy to usunąć do gołej blachy bo jest to zwykła "maź" (!?), a jeśli nie to można to pozostawić. Na jednej z reperaturek zauważyłem że pod odpryśniętą farbą blacha ma złotawy odcień, jakby była cynkowana ogniowo...czy jak? Więc jeśli potraktuje to szczotą, to zepsuje ;P,

lecę dalej działać, pzdr

spaf_x Dokładna lokalizacja na mapie [2008-12-21 17:17:22]


cd

spaf_x Dokładna lokalizacja na mapie [2008-12-21 17:18:54]


kiedyś jakiemuś gościowi wycinałem u mnie z takiego złotego 2d pas przedni..tak mi się skojarzyło bo tak samo był uciety....

rogal Dokładna lokalizacja na mapie [2009-12-27 22:02:14]