logowanie | rejestracja
capri.pl » Klub » nasze samochody » Maciasek_3M - Ford Capri Mk II 2.3 V6 Koeln Ghia 1975 "Szafir" » Ford Capri MKII 2.3 v6 automat GHIA 1975 prawdopodobnie najlepsze nie remontowane MKII w Polsce

Maciasek_3M - Ford Capri Mk II 2.3 V6 Koeln Ghia 1975 "Szafir" - Ford Capri MKII 2.3 v6 automat GHIA 1975 prawdopodobnie najlepsze nie remontowane MKII w Polsce

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel: Maciasek_3M
Samochód: Ford Capri Mk II 2.3 V6 Koeln Ghia 1975 "Szafir"
Status: aktualnie posiadany
Aktualizacja: 2010-08-13 23:44:05

Nadejszła wiekopomna chwila…
Niestety pora oddać ten niezapomniany egzemplarz w inne mam nadzieję dobre ręce. Zatem krótko i węzłowato tak żeby się łza w oku nie zakręciła.

MK II z roku 1975 sprowadzona ze Szwajcarii gdzie nic nie naprawia się drutem. Zarejestrowana w Polsce w grudniu 2005 od tamtej pory jeździła tylko w lecie (w zimie może na jedno lub dwa spotkania) W pełni oryginalna i kompletna. Auto od momentu wyprodukowanie było w posiadaniu 2 właścicieli. Pierwszym z nich była wpisana w książce serwisowej Pani Edith Knecht a następnym Markus Wohler wpisany w Briefie (mam gdzieś nawet kontakt do niego) Udokumentowany przebieg poprzednich właścicieli do 2004 roku to 68349 km (książka serwisowa a później książka przeglądów) po zarejestrowaniu w Polsce jeździła nim tylko w lecie moja Agnieszka. Byliśmy też na kilku zlotach i spotkaniach co dało dodatkowy przebieg 35600 w ciągu 5 lat.

Silnik 2.3 odpala bez problemów nawet po długim postoju, nie ma wycieków oleju ani żadnych usterek. W 2006 został zregenerowany alternator wymienione kable wysokiego napięcia i świece. W 2009 zregenerowane zaciski i wymienione klocki. To praktycznie wszystko oprócz wymiany oleju co zrobiłem w ciągu 5 lat eksploatacji.
Skrzynia automatyczna pracuje idealnie, nie szarpie, kickdown pracuje prawidłowo.

Oryginalna wyposażenie to jasna tapicerka skaj plus materiał, jasna kierownica, chromowana/niklowana galanteria (klamki, korbki, listewki, maskownice pasów, gałki blokady tylnych oparć), uchylne szyby tylne, lewe lusterko sterowane od środka, szyberdach z niklowaną korbka, wspomaganie kierownicy, oryginalne radio do nie przerabianego otworu w desce, antena elektryczna, skajowa półka przysłaniająca bagażnik, uchwyt dla pasażera na desce rozdzielczej, ABS, ESP Asystent przyspieszania, hamowania skręcania, jechania, parkowania, srania za przeproszeniem, łącznie 100 poduszek powietrznych…. to tak apropos wspolczesnej motoryzacji

Auto posiada pełną dokumentację w postaci ksiązki serwisowej i książki przeglądów, katalogu dostępnych dodatków, instrukcji użytkownika, instrukcji obsługi radia, BAUZETTEL czyli fabryczne potwierdzenie kompletacji auta, szwajcarski brie, polski dowód rej. i kartę pojazdu oraz opinię rzeczoznawcy o tym aucie jako o pojeździe historycznym co pozwala na nieciągłość ubezpieczenia OC

Orginalne felgi aluminiowe 13 cali, pająki srebrne z ciemnoszarym wnętrzem miejscami utlenione ale bez dużych wżerów. Opony współczesne.

Wszystkie lampy oryginalne, szkła nie zmatowione a odbłyśniki nie zardzewiałe. Zderzaki w idealnym stanie. Atrapa przód cud miód. Wszystkie listewki zewnętrzne plus ramki okien, kompletne miejscami lekko utlenione ale nabierają błysku po polerce. Klamki zewnętrzne i lusterko w stanie bdb.

Pod maską wzorowy porządek. Tabliczka znamionowa, bite numery i dwie fajne naklejki  świadczące dodatkowo o autentyczności samochodu. Półka pod aku pokryta nalotem rdzy ale nie dziurawa. Aku oczywiście nieoryginalny. Silnik nie myty i jak widać cześć osprzętu wymaga zabiegów kosmetycznych. Na zdjęciach widać miejsca naprawiane przez poprzedników oraz miejsca wymagające naprawy. Parapety wokół mocowań amorków zdrowe, fartuchy zdrowe, mocowania zawiasów zdrowe.

Układ kierowniczy bez zarzutu, wspomaganie działa bez problemu brak wycieków płynu hydraulicznego. Nie sciaga nie ma drgan itp

Uklad hamulcowy bez wad. Przednie zaciski zregenerowane i wymienione klocki, do bębnów nigdy nie zagladałem, ręczny działa bez zarzutu.

Elektryka sprawna wszystko działa bez problemu.

Szyberdachu używałem sporadycznie z racji na wiek uszczelki ale mechanizm działa tak samo jak szyby przenie i uchylne tylne.

Ogólny stan blacharki widoczny na zdjeciach. Z ręką na sercu powiem że remont bardzo wskazany ale na tym etapie działania korozji naprawy przed lakierowniem nie będą tak rozległe i kosztowne jak w wielu przypadkach.
Podłużnice zdrowe zakonserwowane fabrycznie. Podłoga w większości z fabryczna konserwacja w paru miejscach bedzie wymagala poprawek. Wneki nadkoli zakonserwowane fabrycznie. Konieczne beda naprawy rantów błotników, narożników przy lampach i paru innych miejsc. Na dachu, masce i klapie bagażnika łuszczy się klar ale korozja tylko w postaci plamek. Progi z zewnatrz mają kilka ognisk ale naprawa nie będzie problematyczna.

Układ wydechowy niestety do naprawy. Puszka rozpręznika niestety jak papier ale u Chudera dostepna w rozsadnej cenie. lewy tylny tłumik dziurawy, reszta układu w nienajgorszym stanie.

Zawieszenie bez usterek oprócz nalotu rdzy

Podłoga wewnatrz auta pokazana na zdjeciach: ślady napraw blacharskich poprzednika oraz pare miejsc wymagajacych interwencji.

Bagażnik oświetlony 2 lampkami ze wspomniana skajową roletą. Pod idealnie zachowaną płytą bagażnika wszystko jak z fabryki wyjechało. Oryginalny zapas Firestone made in Switzerland na pająku, podnośnik, klucz do kół. Wnęka zabezpieczona przeze mnie Bolem do podwozi. Pompka i zbiorniczek spryskiwacza tylnej szyby oraz tylna wycieraczka sprawne. Ogrzewania tylnej szyby nigdy nie sprawdziłem bo nie było takiej potrzeby. Siłowniki bagażnika trzymają bez problemu. Jasne plastiki bagażnika nieuszkodzone. Tapicerka wyblakła od słońca (chyba nigdy nie używano rolety przesłaniającej bo jest w idealnym stanie) blacharka wokół klapy bagażnika ma ogniska korozji ale najważniejsze mocowania zawiasów nie wymagają dużych napraw.

Podsumowując auto w pełni orginalne, udokumentowane, kompletne i niezniszczone jak na swój wiek. Idealna baza do remontu z gwarantowanym sukcesem. Generalny remont bedzie dla przyszłego posiadacza sama przyjemnościa pod warunkiem zachowania zasad remontu youngtimera. Ja niestety nie mam na to czasu ale juz sobie wyobrazam godziny spedzone na segregowaniu elementow do regenracji lub oczyszczenia, pudeleczek z orginalnymi srubkami i dokumentacja fotograficzna z remontu ehhhh Escort jeszcze czeka na poskładanie....

Efekt pod warunkiem zachowania kolorystyki auta murowany.

No cóż zapraszam do studiowania zdjec.

ftp://ftp.capri.pl/user/maciasek/capri%20sprzeda%BF/

Cena podana będzie w ogłoszeniu.

Komentarze

chyba szybko znajdzie nowego własciciela...
jedno z aut, które kiedyś zainspirowało mnie do szukania oryiginałów... ;)

michalch83 [2010-08-14 08:48:03]


Człowiek musi jednak dorosnąć do tego modelu, po kilku latach obcowania z tymi modelami, dwójka podoba mi się najbardziej. Może to przez jej prawie zupełne wytępienie?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2010-11-06 20:39:33]