logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » hamulce » Zapieczone tloczki na przednich zaciskach

Zapieczone tloczki na przednich zaciskach

Witajcie mam problem okazalo sie przy wymianie klocków, ze nie poruszaja sie wszustkie tloczki w zaciskach jak to ugryść prosze o pomoc

Ford Granada 2.0 OHC

loger / 2005-07-29 12:09:10 /


no to czeka cie rozebranie zaciskow :) i dobrze wymienic gumki

pozadnie wyczyscic , wymienic gumki , zmienic przy okazji plyn hamulcowy ...
jak cos to daj na priv GG
kiepski ze mnie tlumacz , nauczycielem nigdy nie bylem :(
pomoge jak tylko bede potrafil :)



Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-07-29 12:53:58 /


Jak chcesz rozłożyć zacisk, to mała podpowiedź, która bardzo ułatwi:
wyjmij klocki z jednego zacisku, naciśnij pedał. Jeden klocek wyjdzie bardziej. przyblokuj go starym klockiem hamulcowym, żeby nie wypadł. Znowu naciśnij hamulec. Jeśli bardzo jest zapieczony tłoczek, to próbuj dalej. Jak zacznie wychodzić, to też go zablokuj i przejdź do drugiego koła.
Mała rzecz, a jak ułatwia... bo wyjąć zapieczone tłoczki przy zacisku już rozkręconym na dwie połowy to masakra.
Aha, dobrze jest mieć lekko przerobiony klucz oczkowy 14 i 16 do rozkręcenia zacisku, żeby dobrze odkręcić i nie zepsuć śruby.
Zresztą jak jesteś z Wawy to zadzwoń, mój telefon w profilu.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-07-29 13:15:36 /


Przpraszam za elaborat, ale ponieważ często padają pytania o elementarne porady więc jadę łopatologicznie: Co do rozbierania zacisków, to polecam rozbierać w samochodzie. Wyjąć klocki lub to co z nich pozostało. Ten bardziej ruchomy tłoczek przytrzymać solidnym francuzem (tak z 40 cm długości - powinien wytrzymać). Wypompować (czasami wymaga to odpalenia, żeby zadziałało wspomaganie) bardziej oporny tłoczek do położenia nieomalże granicznego, złapać go tymże francuzem i wtedy wypompować drugi. Nie wolno wciskać tłoczków opierając brechę o tarczę!!! Zacisnąć przewód hamulcowy szczypcami morsa. Odkręcić przewód hamulcowy, zluzować odpowietrznik. Dopiero teraz odkręcać zacisk od zwrotnicy. Wyjąć tłoczki i wybebeszyć gumki. Teraz kolej na czyszczenie: po wyjęciu gumek należy wykonać sobie skrobak do zacisków. Drut około 2,5mm zaginamy pod kątem prostym jakieś 10mm od końca a nastęnie jakieś 15cm dalej wykonujemy wygodny uchwyt. Krótką końcówkę należy oszlifować w kwadrat o bardzo ostrych krawędziach. Należy tym czyms dokładnie wyskrobać rowki na gumki uszczelniające tłoczek ze szczególnym naciskiem na niewidoczne krawędzie. Następnie papierem ściernym 80 należy zeskrobać rdzę z części cylindra pomiędzy rowkiem na gumkę a osłoną zewnętrzną. Powierzchnie oporowe klocków oskrobać z rdzy skrobakiem lub pilnikiem. Otwory na sworznie ustalające oczyścić wiertełkiem. Tak przygotowane zaciski umyć w wodzie z ludwikiem, albo w acetonie, albo w denaturacie (nie wolno myć w produktach ropopochodnych!!!) i dokładnie wydmuchać. Tłoczki hamulcowe należy przeczyścić z zanieczyszczeń, a jeżeli na chromowanych powierzchniach są rysy - wygładzić papierem 360, a później 1000. Jeżeli są ubytki chromu należy taki tłoczek pożegnać ozięble bo będzie ciął uszczelnienie. Nowy kosztuje 35pln tylko trzeba go kupować z tłoczkiem w ręku bo w katalogu go nie ma - pasuje od czegoś innego. Składanie: cylinder posmarować pastą do zacisków (ja używam Wurth Fristec Brenszylinderpaste - art. nr 893980) założyc nowe gumki uszczelniające (Autofren D4069) i je także posmarować. Posmarować tłoczki i wcisnąć (palcami) na miejsce, ale tak żeby wystawały częścią do mocowania osłony. Założyć osłony i pierścienie zabezpieczające. Uważać, żeby nie pokaleczyć osłon pierścieniami!!! Gwinty odpowietrzników i końcówek przewodów hamulcowych posmarować smarem miedzianym (Wurth CU 800 - Art. nr 8938001). Montaż do samochodu: Zakupić nowe klocki, 0,5L płynu hamulcowego DOT4, zestaw montażowy (Quick Brake 0960). Załapać przewód, przykręcić zacisk, dokręcić przewód. zluzować odpowietrznik, zdjąć zacisk z przewodu i poczekać aż się napełnią zaciski, zakrąecić odpowietrzniki. W nowych klockach powierzchnie którymi opierają się o zaciski opiłować z farby pilnikiem. Wsunąć nowe klocki na miejsce. Pomiędzy klocek a tłoczek wsunąć blaszkę dystansową strzałką w kierunku obrotu koła (do góry). Włożyć górny sworzeń zabezpieczający. Wsunąć w zewnętrzny klocek dolny sworzeń. Spreżynę w kształcie litery W z zestawu włożyćzagiętymi na zewnątrz końcówkami w środkowe otwory klocków, tak żeby wnętrze "W" weszło pomiędzy klocki. Przesunąć sworzeń dolny przez dół "W" i wewnętrzny klocek. Zadaniem tej sprężyny jest nie cofanie kloców co jest jej mylnie przypisywane, a utrzymanie kloców przy górnej powierzchni oporowej, żeby nie grzechotały w czasie jazdy. Założyć zabezpieczenia i odpowietrzyć. Przez pierwsze 100-200 km na nowych klockach nie katować hamulców bo jak się przyjarają to już do końca bedą piszczeć. Szerokiej drogi.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-29 16:15:40 /


skrobaczki do zacisków:

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-29 16:22:16 /


:)
To "nasze" capri.pl to prawdziwe kompendium wiedzy.
W tym Gt classic co było o capri napisali że to prawdopodobnie najlepsza strona na .swiecie o FC......kurde:) Pewnie że tak jest!!!!!

Piotrek Ł....vel Kankkunen Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-29 17:32:28 /


ja jeszcze dalem nowe odpowietrzniki :)

A nie ma to jak mistrz Jarek :)

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-07-29 18:56:14 /


a ja uzylwem do tego mlotka ]:-> bo nawet bo zdemontowaniu zaciskow nie moglem

nic na to poradzic ze sie nie ruszaly :(


na szczescie wszystko jest juz git...odpowietrzniki tez wymienilem przy okazji

♠MAD♥DOG♠ Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-07-29 19:19:14 /


Jako, że właśnie walczę z przednimi hamulcami w Taunusie (bez Taunusa, samo przednie zawieszenie wymontowane) problemem było wyjęcie tłoczków bez użycia pompy hamulcowej. Dodatkowo rozkręciłem wcześniej zaciski :)

Metoda zasłyszana: Kompresorem i końcówką do przedmuchiwania zadałem ściśnienie na tłoczek a ten sam wyskoczył. Tylko trzeba uważać bo wyskakujący tłoczek nieźle fruwa a i waży sporo. Obłożyć szmatą i po kłopocie :)

Jeti Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-08-03 23:19:27 /


Noo ja raz dostalem takim tłoczkiem w palec.Nieprzyjemne uczucie.

Maroo Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-08-04 01:05:27 /


Jeżeli wyszły kompresorem, to znaczy że jeszcze nie były zapieczone.... Ja do jednego zacisku musiałem odpalić silnik bo bez serwa nie chciał wyjść jeden tłoczek.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-08-04 08:51:06 /


Ja do wypychania tłoczków używam pompy hamulcowej wkręconej w imadło. Pod jedną sekcję podłączam zacisk, podpinam zbiorniczek z płynem, (ale tak, żeby tylko ta sekcja go pobierała) i pompuję aż wylezie. Jako dźwigni do pompowania używam przyrządu do rozpinania zaworów.
Jeszcze mi się taki zacisk nie trafił, co by się nie dał tym sposobem rozebrać.
liil

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-08-04 09:33:30 /


Dzisiaj okazalo sie ze mialem zapieczony jeden tloczek. Pompowanie hamulcem nie ruszalo go w ogole. Zwilzylem na obwodzie plynem hamulcowym (za pomoca malej strzykawki), poszedlem na obiad, a jak wrocilem wystarczylo jeden raz nacisnac na pedal.

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-08-08 21:57:39 /


no wlasnie wszystko sie da tylko tzreba pomyslec i pokombinowac troche
czasem mlotek nie pomaga :D

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-08-09 20:52:03 /


ze względu na duże zainteresowanie tematem skrobania brudów z zacisków podaję skan opakowania od tłoczków hamulcowych jakie pasują do naszych samochodów.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-09-20 07:11:11 /


nie ma to jak troche busa w naszych samochodzikach :)
fajnie ze mozna cos podpasowac :)

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-09-20 10:18:42 /