logowanie | rejestracja
capri.pl » Klub » nasze samochody » artoo (posiadacz wiedzy innej niż wszyscy) - Ford Granada Mk IIb 2.0 V6 Koeln 1982 "Gunia :)"

artoo (posiadacz wiedzy innej niż wszyscy) - Ford Granada Mk IIb 2.0 V6 Koeln 1982 "Gunia :)"

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel: artoo (posiadacz wiedzy innej niż wszyscy)
Samochód: Ford Granada Mk IIb 2.0 V6 Koeln 1982 "Gunia :)"
Status: aktualnie posiadany
Aktualizacja: 2005-11-09 11:12:31

Gunia Bis 2.0 V6 82r

No i stało się. Wczoraj ( 23.08.05) po wcześniejszej akceptacji mojej "koleżanki małżonki", w moje podłe łapska dostała się kolejna "Gunia".
Kilka zdjęć nadaje się do wątku " Co kmiot potrafi...". Ale damy radę :)
Gaźnik Solexa martwy całkowicie, autko jeździ tylko na gazie (Lovato).
Wspomaganie, szyber nawet nie cieknący :) i ten gulgot...... Na dzieńdobry wywaliłem akumulator od "malucha" i wrzuciłem nówkę, przy okazji znajdując najnowszy model anteny wewnętrznej hehe (zdjęcie) :)

08.10.05
Termostat, płyn do chłodnicy, płukańsko układu chłodniczego. Choć mam wrażenie że nie jest jeszcze czysty :(
09.11.05
Klameczka wymieniona. W najbliższyn czasie w planach wymiana całej tapicerki, bo ta juz odpada. No i ta nieszczesna podsufitka jak po wybuchu granatu :)
Ale żeby się nie nudzić "zmieliłem" most qrczaki!!!!
Wacham sie czy nie zakupic odrazu od 2.8 pod przyszłą wymianę silnika.

Komentarze

nr 1 !!

Bardzo ładne zestawienie kolorystyczne, w swoim essim też coś takiego planuję.

...::$nuffy (Grześ) Członek Stowarzyszenia capri.pl [2005-11-06 18:48:36]


fajna, fajna. Tylko na tym lovato to z 23 pali na setke ;)

Mysza liil (EM) [2005-11-06 22:47:10]


Przyjemne autko, ciekawe malowanie, klamka tylko cuś ci się oderwała :)i z tyłu zestaw audio widzę bardzo konkretny:)

langi [2005-11-08 19:58:46]


Super grania, a co do krzywych patentów to się nie przejmuj, ja do dziś coś znajduję, dbać, pucować, remontować będzie super.

keram [2005-11-09 00:11:33]


A niby jak zmieliłeś most od granady??? Ukręcić przegub, ukręcić półoś, zerwać sprżegło wału, ale nie zmielić most. Jak ma olej to to jest niewykonalne!

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie [2005-11-09 12:21:18]


No dobra źle sie wyraziłem.Zerwałem- chyba byłoby trafniej. Przy starcie spod świateł coś trzasnęło i cały tyłek auta mi teraz podskakuje podczas ruszania. No i wyraźnie słychać klekot.
Jak tylko bede miał 20 min. wolnego to się wczołgam pod Gunie żeby ocenić straty.

artoo (posiadacz wiedzy innej niż wszyscy) [2005-11-10 13:04:55]