[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
| Właściciel: | Oska  |
| Samochód: | Ford Granada Mk IIa 2.9EFI V6 Koeln 1981 "Grania" |
| Status: | sprzedany (w posiadaniu od ? do 2012-05-12) |
| Aktualizacja: | 2011-10-27 23:07:38 |
Ford Granada 2.9 Cosworth
Witam , jakiś czas temu zakupiłem od waszego forumowego kolegi Granadę :)
Bez sensu jest opisanie auta, bo przecież wszyscy je znają, ale napisze w skrócie
Silnik : Cosworth 2.9 v6
UKLAD WYDECHOWY: zmieniony na pojedynczy, bo podwójny haczył strasznie.
ELEKTRONIKA : seria , do ogarnięcia
UKLAD NAPĘDOWY: skrzynia manualna, napęd tylny
ZAWIESZENIE: za nisko, palca miedzy kola wlozyc nie idzie, ale jeżdzi :)
UKLAD HAMULCOWY: tarcze klocki, seria
ŚRODEK: fotele skórzane czarne od scorpio mkII,
W planach mam ogarnięcie całej elektryki, bo trochę się wali, wymianę drzwi na drzwi z klamkami, nowy lakier, może włożenie deski rozdzielczej od Granady I , bo mi się bardziej podoba :) wraz z wyflockowaniem. W dalszej przyszłości chcę włożyć jakieś V8 osiągnąć coś około 400 kucy, mam nadzieję , że Grania to zniesie :)
Ogólnie moje autko trapie jedna bardzo poważna rzecz, niecałe dwa miesiące temu wymieniłem skrzynię biegów, bo ta która była włożona pękła. A więc zakupiłem nową skrzynię i ... po miesiącu użytkowania nowa skrzynia pękła , a w dodatku tak samo jak poprzednia (Przy mocowaniu silnika ze skrzynią) w dodatku poodkręcały się śruby mocujące skrzynię do silnika jak i wał łączący skrzynię .. Teraz nie mogę dojść do tego , dlaczego ona pęka .. Brałem pod uwagę to, że może gdzieś zahaczyłem, ale po dłuższych oględzinach nie widać nawet żadnego muśnięcia od jezdni na skrzyni. Jest duży luz na przegubie, może to od tego wina ? może wina leży po tym, że wał nie jest wyważony ? Pytam , bo nie mam pojęcia.
Jak widać w Granadzie praktycznie nic się nie zmieniło prócz tłumika :)
Mam nadzieję , że przez zimę ogarnę tą skrzynię, bo na przyszły rok, chciałbym jeździć już bez obawy, że znów przy 150km/h pęknie mi skrzynia :(
z Góry dzieki :)
