logowanie | rejestracja
capri.pl » Klub » nasze samochody » Zombie - Ford Taunus TC II 2.0 R4 Pinto Ghia 1977

Zombie - Ford Taunus TC II 2.0 R4 Pinto Ghia 1977

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel: Zombie
Samochód: Ford Taunus TC II 2.0 R4 Pinto Ghia 1977
Status: sprzedany (w posiadaniu od 2016-07-01 do 2016-11-20)
Aktualizacja: 2016-11-24 14:39:19

Ktos mi kiedys tu napisal ze jak raz do roku nie kupie starego Forda to pewnie rzygam i mam goraczke.

Tego wlasciwie nie kupilem.

Niedawno kolega kupil Taunusa III w czterech drzwiach i Ghie do flipniecia, pomyslalem ze fajny, bo od paru tygodni jestem tata, a nie chce mi sie wtykac dzieciaka na tylne siedzenie dwudrzwiowej Sierry. Napisalem ze jak bedzie gotowy to ma mi dac cynk i jak cena bedzie atrakcyjna to bede kupcem.

Chyba z 10 dni temu napisal ze Taunus jest do wziecia i numer. Z tym ze mam najwyzej tydzien zeby sobie wymyslec czy go chce. Goraczka! Jezuu, chce!
Wystawilem Sierre na sprzedarz i wyslalem zapytanie o to ile bedzie kosztowalo zarejestrowanie auta w Danii (tu auta sa opodatkowane na 210%, znaczy twoj samochod ktory kosztuje 500, tu bedzie kosztowal 1510)...
O dziwo, choc cena byla zaporowa to znalazlo sie pare osob ktore chcialy Sierre, ale Dunczyk milczal. Postanowilem rozejrzec sie po necie i znalazlem u handlarza Oldtimerami Ghie w 4 drzwiach, tez 2.0, ale ten OHC a tamten to V6. Napisalem ze jestem zainteresowany, i ze chce wiedziec ile trzeba bylo zaplacic cla przy imporcie. Napisalem mu dwa, trzy razy, nic.

Dobra, kolega dzwoni i pisze ze jak nie biere to on robi przeglad i bedzie sprzedawal w Niemczech. Okay. Sorry, niema sprawy.

Ale jednak znalezli sie ludzie do Sierry, i pomyslalem sobie ze jak ktos chce mi zaplacic tyle kasy za taka scierke to sprzedam i kupe sobie cos innego glupiego. Umowilem sie z ludzmi na czwartek na jazde probna.

W srode jeden z moich kolesiow wrzucil swoje Capri na sprzedarz na Fejsie, i w komenatrzach bylo zdjecie tego Taunusa od tego handlarza, i czy chce sie zamienic. Kumpel nie chcial, a ja napisalem do niego, ze czy to ten, i jezeli tak, to jakim cudem jest u tego handlarza i cotam jeszcze. Tak, ten sam, handlarz to jego kumpel, czy jestem zainteresowany. Wlasciwie to nie wiem, musze sprzedac Sierre. Jaka Sierre? Mam zdjecia? Mam. Poslalem, i facet mowi ze jak zabiore Taunusa to on chce scierke. Costam mu musialm doplacic, ale to jakies smiesznie pieniadze. A jak zatrzymam swoje kola to wyjdzie jeszcze taniej.

Zapakowalem Sierre, wiedzac ze jak gosciu jej nie wezmie to ja itak sprzadam pojechalem popatrzec na grata...

No i mam.

Nie wiem kurde czego ten facet chcial sie zamienic na Sierre. Szukam powodow. Tak, jest spatynowany. Wnetrze troche wyblaklo, i przytarlo ale nie jest poniszczone, kanapa w tyle ma dwa pekniecia, ale nie wisi w strzepach i to jest juz wygrane bo co sie bedziemy czarowac, Ghie kupuje sie dla wnetrza.
Tu i tam jakies zdrapki, troche rdzy i inne duperele. Mam gdzies, auto bedzie na codzien.
Od spodu cud, miod. Nawet moj dziobak nie jest tak dobry od spodu a nigdy nie widzial soli. O, silnik fajny. Warczy jak trzeba, bardzo dobze ciagnie od dolu, zwawy, nie wyglada ze cos jest nietak.

Ale potrzebuje porzadnego sewisu, wszystkie rzeczy mokre, troche tego i siamtego, hamuje dobze ale dupiasto "czuc" pedal, za gleboko i miekko. Jakis loskot i wycie lozysk, mam nowe, dostalem razem z autem.
Bardzo sie ciesze ze kiera nie wybruje i nie trzesie sie podczas jazdy. W Scierce wsciekalem sie ze nie mozna bylo tak zbudowac tego wszystkiego zeby byl spokoj, a tu od razu kiera jak zalana w betonie. Samo to przycmiewa wszystkie inne wady auta na tyle zeby byc zadowolonym z tej zamiany.

Wlasciwie nigdy nie chcialem dwojki bo mi sie wydawal najbrzydszy z Tanunsow, ale teraz bez tych badziewnych felg jest calkiem przyjemny.

Zobaczymy co z tego wyjdzie. Nie specjalnie przemyslalem sobie ta zamiane, i choc jak policzyc to dostalem za swoja gowniana Sierre kupe kasy, to jednak oddalem bardzo dobrze dzialajacy, wyprobowany i bezproblemowy samochod, a dostalem takie niewiadomo co. Jak wczoraj obejrzalem ustrojstwo do spryskiwania lamp to mi sie slabo zrobilo bo kable ida tam gdzie jest prad... Takie duperele tez trzeba bedzie zrobic zanim sie zacznie jezdzic na serio bo auto musi byc bezwzglednie na codzien bo po prostu innego co by mogl byc to raczej niemam. Mojo kombi zre zbyt duzo, Dziobaka to raczej nie, biala Granada w proszku od lat...



18.07.2016

Dzis wielki dzien. Pierwszy raz pojechalem gratem do roboty majac w planie pojechac nim tez nazad do domu.
Zaparkowalem kolo mojej ex Scierki, czy to byla madre? Zamienic perfekcyjnie nastawione auto ze swierzym przegladem i wyprobowane przez 50000 km na tego grata? Nie. Nie bylo madre. Pocieszam sie ze za pare miesiecy Taunus tez bedzie wyprobowany i wyregulowany.
Urwalem chlapacze, poprzedni wlasciciel raczyl je wkrecic na chama w zdrowe nadkola...



15.08.2016

Porobilem troche przy nim. Nie wiem kurde czy kiedykolwiek bede potrafil kupic sobie auto za pieniadze ktorego nie bede najpierw musial ustawiac i naprawiac przez pierwsze pare tygodni... No ale niema co sie mazac, hamulce musialem zrobic, bo jak jezdzic bez? Zmienilem olej, wywalilem ten zasrany spryskiwacz, baniak nadal sie do zapisywania zaworow, zamowilem sobie zestaw do przerobienia grata na elektroniczyny zaplon, ustawilem zawory, i wymienilem swiece. Moj pierwszy Ford w Danii ktory mial wkrecone swiece Motorcrafta! Wow. Zeby jeszcze byly prawidlowe do tego motoru to juz w ogole byl by cyrk... No ale nie byly, ale za to wszystkie byly brazowe, co jest akurat dobre. Gaznik wyglada jakby byl miedziany, tak zasniedzialego gaznika jeszcze nie mialem. Ale nie kapie, nie wyglada na popsuty, to zostawilem go jak jest, ostatnim razem jak nie moglem zyc z brudnym gaznikiem, to musialem potem wymieniac wszystkie uszczelki.

O, przejazdzka z kolega ktory ma wiecej pojecia niz ja i tylny most naprawiony. Okazalo sie ze to co mi wyje to most Taunusa z 150000 km na karku i "co sie dziwie"... No coz, skoro tak ma byc to nie bede sie tym przejmowal.

Co jeszcze... Wymylem porzadnie nadkola, i kurka wodna nie jestem pewien czy mam serce uzywac tego grata na codzien w zime... Jest tak dobry ze mi go chyba szkoda...

I strasznie mnie wkurzaja ludzie dookola ktorzy twierdza ze ten smiec ma stac na orginalnych alusach. Ma stac na czarnych i juz.



16.08.2016

9 litrow na stowe! Yess!

05.09.2016

Taunus od wczoraj trzaska iskry bezkontaktowo Powersparkiem. Pozatym dziala podswietlenie wnetrza, czasem. Ogarniety spryskiwacz, i w koncu zmierzylem temperature silnika po palowaniu na autostradzie, 90 stopni przy termostacie, chlodnica 80, czyli tak jak ma byc (wskaznik pokazuje mi cieplej niz jestem przyzwyczajony w reszcie moich gratow).

Pozatym okazalo sie ze podczas tekiego chamskiego deszczu jak mielismy tu wczoraj do bagaznika Taunusa leje sie woda. Jestem ciekaw czy to zrobie, czy moze bede po prostu suszyl to raz na jakis czas jak w reszcie moich aut?



06.09.2016

Taunus wychlal pol litra oleju na 190 kilometrach... Uszczelniacze zaworow mialem jeszcze na zapas, pozatym gumy stabilizatorow w przedzie po 400 kilometrach na autostradzie kompletnie zniknely. Te mialem kupione "na podejrzenie", raczej zawsze sa do wymiany, takze nie bylo niespodzianki.

Ustawione drzwi, teraz zamykaja sie jak powinny.

07.09.2016

Taunus lubi byc w warsztacie. Tym razem spieprzyl sie wydech. Pospawane. Jestem ciekaw co teraz sie zesra, bo jak bedzie sie psul w takim tempie, to do konca nstepnego tygodnia bedzie kompletnie odrestaurowany razem z tapicerka...



14.11.2016

Nikt go nie chce, to jezdzi. Od 2000 km raczej nie chcial nic specjalnego. Jedyne na co wydalem kase to tabliczka (do uzytku tylko przez kierownika wycieczki) ktora wisi sobie pomiedzy spinkami do kabli ktore trzymaja gumowa listwe na miejscu...



20.11.2016

SPRZEDANY! YESSS!

Komentarze

Zacny rydwan o Panie :) !!!

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie [2016-07-03 13:24:58]


Moj dzieciak bedzie laskaw rzygac na welur otoczony drewnem i skora...

Zombie [2016-07-03 14:43:15]


Właśnie wg mnie to TCII jest ładniejszy od TCIII ale o gustach się nie dyskutuje ;)

wiśnia Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-07-04 03:11:34]


A wedlug mnie TC II nie wie czym ma byc. Autem z 1977r. , czy dzieckiem lat 80tych. TC III to czyste lata 80, jak lubie.

Zombie [2016-07-04 10:03:36]


To nie jest tak że nikt go nie chce :) wiele osób by go chciało ale na nasze zarobki to troszke za drogi :) . Jak widze przedni dolny pas jak idealnie sie schodzi z błotnikiem to mi sie coś robi jest piękny.

mishq (Mateusz G.) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-11-14 21:36:43]


No niestety, dwie dychy musze za tego grata miec. Choc musze powiedziec ze zastanawiam sie czy go nie ubezpieczyc i spalic albo zrzucic z mostu.

Zombie [2016-11-15 08:48:07]


Pochodzenie zobowiązuje :> ?

Curtis_Capri Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-11-15 09:42:03]


Jeśli pisałeś poważnie to weź chłopie pierdyknij się w łeb i nie kupuj już starych aut. Niszcz nowe plastiki.

Pająk Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-11-15 09:48:41]


Eeee no nie słuchaj, spal go;-) Ale by było pięknie! Ale tak żeby płonący leciał z mostu.

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-11-15 09:50:33]


Pajak, no pewnie ze na serio. 100%. Dlatego napisalem o tym. W internecie. Zeby wszyscy mogli sobie poczytac, lacznie z ubezpieka i policjami.

Zombie [2016-11-15 15:04:03]


To dobrze, myślałem że depresja lub coś podobnego Cię dopadła.

Pająk Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-11-15 15:17:03]


Eeetam. Ale daje popalic.

W sobote przyjechalem autem zony do domu, przerzucilem graty do Taunusa, trzasnalem drzwiami i slysze ino "pling", zerwala sie linka od klamki. Wisi sobie luzem... Auto zamkniete. Auto stoi tylem w garazu przy scianie. Tak 10 cm, kola skrecone w prawo, ale co za roznica, auto stoi moim zwyczajem na biegu, takze nawet jakby kola byly prosto to bym go nie wytoczyl. To musialem sie wlamac, siedzialem chyba z poltorej godziny i lowilem drutami ten cholerny nypel od drzwi. Juz wiecej go nie bede zamykal. Masakra.

Albo wczoraj, dalem zmienic olej i Majster mial chyba zly dzien, dojechalem do domu, smrod, dym, wyrzygal niewiadomo ile oleju w calej komorze, pol litra za duzo zalane, lipa (a ty, dalem wymienic olej, banalna w koncu czynnosc, zeby z dzieciakiem pobyc, zeby nie swinic w garazu i zeby nie grzebac sie pod autem w mrozie, zgadnij co robilem wczoraj wieczorem).

Dzis tak jechalem do roboty to sie namyslalem co sie jeszcze moze zesrac, i pizdnela klamra(!) wycieraczki! Kumasz? Sru, poszybowala do pieron wie dokad.

Serio, jeszcze nie mialem auta ktore by sobie w takim tempie wymyslalo tak debilne defekty. Mialem Sierre, auto ktore mi bylo wprost obojetne, i przejechalem nim 50000 bez otwierania maski. Tesknie.

Zombie [2016-11-15 15:36:43]


Chciałeś sprzedać to teraz masz

mateush (proko) 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2016-11-15 21:19:59]


To kup sobie sierrę, a tauniaka oddaj komuś z klubu. No tak charytatywnie, żeby nie było... :-)

wiśnia Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-11-15 21:48:07]


Proko, myslisz ze sie msci? On tak mial od poczatku. Jedyne co mi sie w nim nadal podoba to to jak jezdzi. Tak spokojnego i malo wyruchanego Auta nie mialem czesto. Dzis tez, smierdzi sukinsyn ale zapier€&@a jak kot na kokainie.

Zombie [2016-11-15 22:16:11]


Nikt go nie wezmie, jak bym napisal ze oddam za fryko to ludzie by znalezli jakis powod dlaczego jest jednak za drigo.

Zombie [2016-11-15 22:17:26]


Na most z nim!;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-11-16 06:26:15]


do Polski ? :)

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2016-11-24 20:27:11]


Taaa. Do Mozambiku. Tu oddalem do handlarza.

Zombie [2016-11-25 15:52:53]