[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
| Właściciel: | Przemek S.  |
| Samochód: | Ford Taunus TC III 1.6 R4 Pinto GL 1979 "danger toy" |
| Status: | aktualnie posiadany (od 2018-01-09) |
| Aktualizacja: | 2018-01-30 09:33:56 |
Taunusy to jednak choroba, często się powstrzymuję, często nie mam kasy ale tym razem złożyło się że miałem odłożone oszczędności życia i nie wytrzymałem. Zakładam mu stronę bo chcę go do jazdy na co dzień.
Ogólnie to krótka piłka, telefon do Pana, na drugi dzień wycieczka i zakup. Na pierwszy rzut oka bez tragedii blacharskiej, małe dziury w podłużnicach ale mocowania wahaczy tył wyglądają na zdrowe. Wnęka koła zapasowego igła. Za to progi robione na nity i pianka w przednim lewym nadkolu. Na razie nie mam tego jak rozebrać i obadać.
Silnik odpala od pierwszego i nawet to jeździ, choć przednie zawieszenie jest całe do wymiany. Stylistyka wiadomo, jak miałem 18 lat to by mnie to jarało, a tak to trzeba będzie zmatowić i pojechać wałkiem. Szyber nie cieknie i chodzi jak nowy.
Plan: odszczurzyć, włożyć gotowy zawias ze złotego, n9 i może 2.0, zagazować i śmigać.
Krzyż na kierze podczas kontry jest w prawidłowym położeniu, także chyba zostanie.
