capri.pl: mpijawa - Ford Capri Mk II 2.0 R4 Pinto 1975

mpijawa - Ford Capri Mk II 2.0 R4 Pinto 1975

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel:	mpijawa
Samochód:	Ford Capri Mk II 2.0 R4 Pinto 1975
Status:	sprzedany (w posiadaniu od 2020-12-11 do 2022-10-09)
Aktualizacja:	2023-10-25 20:49:39

Ford Capri z Gdańsk Zaspa

Cześć! Już oficjalnie, bo z samochodem, chciałem się zameldować na pokładzie ;) Capri pewnie co niektórym już znane, bo zakup zrealizowany od członków forum. Ford zasili grupę trójmiejską.
Auto w fajnym stanie mechanicznym i blacharskim. Obecnie pod maską 2.0 Pinto na dwóch sportowych Weberach DCOE 40mm. Docelowo planuję zamienić ten silnik na 2.9 12v efi, czyli ciut bliżej oryginału (wg nr VIN i tabliczek znamionowych: 2.3 v6, kolor biały, rok 1975).

Komentarze

Już mi szkoda bliźniaczej czarnej tablicy WXD po przerejestrowaniu...

Michał Konieczny [2021-06-16 00:30:57]

Gratuluję zakupu:)
Gaźniki z kolektorem będą na sprzedaz?

konrad_e [2021-06-16 07:08:49]

Nie bądź mientki, odkryj potencjał tego silnika który masz. 2,9 wsadzaliśmy 15 lat temu, to nie jest krok we właściwym kierunku.

zapek??? !G.O.P! [2021-06-16 07:23:46]

Dzięki za miłe przyjecie😉Tablice zostawiam dopóki nie ma takiej konieczności na zmianę, zgłosiłem tylko w wydziale komunikacji ze zmienił się właściciel. No ale wiadomo predzej czy później przyjdzie na nie kres jak tylko nasi zechcą je zlikwidować. Co do motoru, wiadomo zdania będą podzielone ale mi ten samochod będzie służył raczej do crusowania. Upłynnić w razie zamiany silnikow chciałbym raczej cała jednostkę 😉

mpijawa [2021-06-16 07:41:49]

Witam
Zgadzam się z przedmówcą Zapkiem co do jednej kwestii - TYLKO NIE 2.9 V6 !!!!!!! Ciężki kawał kloca a moc taka se. Świat poszedł do przodu i warto włożyć coś na efi ale nowszego.
Pozdrawiam
Misiek 3M

fourM 3M [2021-06-16 11:32:18]

A jakie są jeszcze fajne opcje silnikowe wg Was? Nie chce się tym ścigać a 2.9 traktuje jako mniej klopotliwą alternatywę do 2.8 na k-jet, a z tym silnikiem przecież capri w oryginale całkiem fajnie jezdzil😉 z kolei cosworth 2.9 jak sie źle trafi to wiadomo jak drogi jest serwis.

mpijawa [2021-06-16 11:53:51]

2.9 siada Plug N Play ze skrzynią od V6, poza wiązką w sumie nie trzeba nic więcej robić, żeby to jeździło. Jest coś innego co tak ”ładnie” siada zamiast ori V6-ki? Ja bym póki co jeździł i tyle. 2.9 z długim mostem to fajna opcja jak ktoś chce po prostu jeździć, a nie się ścigać.

Konrad vel smasher [2021-06-16 13:17:34]

Pojeździj tak jak jest po rozkoszuj się jeśli wszystko działa jak należy , 2.9 spoko sam mam i sobie chwalę ale jeśli już przerzucać to zrobić to z głową tak by było ładnie i z możliwością powrotu do stanu oryginalnego , ja się za to zabrałem naście lat temu i nie jest to fachowo zrobione i dziś mnie to trochę razi podciętymi mocowaniami pod chłodnice czy bałaganem w kablach.

Jellon aka Revenge Racer [2021-06-16 13:32:20]

Naturalnie póki co jeżdżę i się cieszę. W pełni nie doświadczę bo mam most z przełożeniami od v-ki 3.22 i trochę start ma słaby :/

mpijawa [2021-06-16 13:38:45]

Jeśli chcesz zmierzać w stronę oryginału (2,3) to po prostu zacznij gromadzić graty zbieżne z tabliczką. Ja bym szedł w stronę silnika 2,8 na gaźniku. Silnik wygląda dokładnie tak samo a mocy ma więcej. Daj sobie czas na wykonanie remontu połączonego z poprawą fabryki (lekki rozwiert, może stroker, obowiązkowo porting). Zbudujesz sobie fajny silnik który wpisuje się w oryginalny look a całość zbliżając się do oryginalności zyska mocno na wartości.

zapek??? !G.O.P! [2021-06-16 15:07:33]

Albo poszukaj silnika 2.8 z wojskowego SUV'u Volvo. Kilka lat temu u nas sprowadzali takie wojskowe maszyny i zmieniali silniki na dieslowe. A oryginalne sprzedawali po pareset Euro. W oryginalie w nich byly fordowe 2.8 na gazniku spiete z automatyczna skrzynia. Zwyczajnie silniki te byly jak nowe, majace po kilkaset moto godzin.. Oczywiscie trza zmienic pare zeczy w silniku (miske olejawa i pare innych czesci rzeby pasowal on do samochodu..

Arunas [2021-06-16 16:37:19]

Smasher - popieram w całej rozciągłości. Nie mam wprawdzie (NA RAZIE) takiego dylematu, bo moja nieruchomość spod znaku błękitnego owalu zdecydowanie nie nadaje się pod V6. Na kartingowym torze Escort już z Pinciakiem płuży przodem, jeśli nie ma szpery i driftowego negatu z przodu. A Kolonia to już totalna porażka. Ale Capri ma silnik cofnięty, dłuższy rozstaw osi i 150 kg więcej masy - dlatego fabryka w sporcie pakowała do Capri V6 i to nie tylko Koelny, ale nawet ciężkie jak kloc z ołowiu Essexy z czterema wałkami. Zatem gdy już kiedyś kupię sobie Forda większego niż Escort, to na pewno zapakuję mu V6 albo może nawet V8. I na pewno nie aluminiowe z kraju, który TW Bolek uważał za raj na ziemi.
Pozdreaux

KRK 4m [2021-06-16 17:04:10]

Panowie, dzięki za wszelkie inspiracje. Każdy z tych pomysłów jak dla mnie mega ciekawy. Mierzę też siły na zamiary, stąd 2.9 12v jest jakimś kompromisem.
Auto jest już zmodernizowane jak widać już na zewnątrz tj. błotniki, macha i przedni pas od MK3. Z bebechów ma współczesny układ chłodzenia, tarczowe hamulce Wilwood przód i tył, pompę paliwa elektryczną i jakieś tam inne pierdoły. Kiedyś na pewno była to podnosząca wartość i kunszt auta wariacja dziś pewnie już niekoniecznie ;)

mpijawa [2021-06-17 11:31:59]

Bo ta buda to mk3 :D

Pająk [2021-06-17 11:41:05]

Modyfikacje nastąpiły gdzie indziej zapewne :) Czy ja dobrze kojarzę że tam było kiedy YB pod maską?

Konar [2021-06-17 11:50:53]

Tak, było YB a wcześniej 2.3v6

Pająk [2021-06-17 12:18:36]

Mk3 1975 ;)

Saymon [2021-06-18 07:11:17]

V6 do kruzingowania to bardzo dobry pomysł. Ładnie brzmi, jeździ dołem, sama radość.
Co do wyboru jednostki, to ważniejszy od pojemności jest jej stan, a jeżeli nie stan - to zawartość portfela i dostępność części do kapitalki.
Zapka droga jest moim zdaniem słuszna. Kup gruza 2,8, kolektor z gaźnikiem (bo oryginalnych PYA jest jak na lekarstwo), wyremontuj i "będziesz pan zadowolony". Po poważnym podłubaniu w tym silniku wychodzą takie rzeczy:
https://www.capri.pl/image/comment/408954/153191
Seryjne 2,9 można sobie w buty wsadzić....

granadziarz_3M [2021-06-19 08:56:39]

Zgoda, Jarek, tylko że znaleźć dziś 2.8 jest 10-20 razy trudniej niż 2.9. Optymalny byłby 2.9 na Solexie 4A1, tylko że nie spotkałem do tego kolektora.
Pozdreaux

KRK 4m [2021-06-19 10:21:28]

A to przy 2.9 nie można pogrzebać w ten sam sposób co przy 2.8, aby uzyskać podone efekty na hamowni? No chyba że chodzi o zachowanie oryginalnego wyglądu pod maską co faktycznie zaczyna mnie przekonywać �
Czy jedyna różnica w tych silnikach 2.9 efi i 2.8gaznik to głowice i układ zasilania? Zawsze myślałem że blok i dół silnika jest ten sam.

mpijawa [2021-06-19 23:10:17]

Szeski w Taunusie ma 2,3v6 i nawija kilometry na wyspach...ale... Jest to 2,3 z customowy wtryskiem i turbo. Śmiga to przyjemnie i co ważniejsze bezawaryjnie :) ale swap na 2,9 na pewno taniej

mateush (proko) 3M [2021-06-19 23:36:14]

Dziś 2,9 to takie gruzy, że trzeba je remontować. A mając wybór - remont 2,9 i remont 2,8 - wiadomo co wybiorę.
Co do różnic - są to niemal zupełnie inne silniki. Inny skok tłoka, inny kierunek obrotu wałka rozrządu, inny układ kanałów w głowicach itd.

granadziarz_3M [2021-06-24 07:50:55]

A hipotetycznie gdybym dorwał w dobrym stanie 2.9 to co jest w nich gorszego od 2.8 pomijając naturalnie fakt że odbiegają wyglądem od oryginalu?

mpijawa [2021-06-24 16:59:19]

Nic gorszego - moc i moment praktycznie te same. Ładniejsza praca wydechu (6 kanałów o równym przekroju, a w 2.8 - 2 duże i 2 małe) i uczciwy rozrząd na metalowych kołach z łańcuchem zamiast zazębionych ze sobą plastikowych zębatek.
Pozdreaux

KRK 4m [2021-06-24 17:50:43]

Wtrysk! A fu!

m.kozlowski [2021-06-24 19:32:47]

Teraz o sprawne 2.9 nawet ciężko. Tak samo jak skrzynie MT75 pod niego...

fluxTMC [2021-06-24 19:33:53]

dobre 2,9 jest dobre. Gówniane jest gówniane... Taka prawidłowość.

granadziarz_3M [2021-06-24 20:40:00]

Ogólnie jak chcesz jeździć, cieszyć się relatywnie niedrogim serwisem, w miarę sprawnym silnikiem z działającym układem wtryskowym to bierzesz 2.9. Wszystkie, absolutnie wszystkie części dostaniesz nowe w USA, w cenie 550-700 USD, plus około 100 USD wysyłka. Przyjdą w jednym, ładnym kartonie po 14-21 dniach od zamówienia. Mówię o gratach dobrych producentów. Kit Enginetecha dostaniesz już za 350 USD...

2.8 bierzesz gdy po prostu masz 2.8 w aucie, albo obok auta, ale w dowodzie.
Szukać, kupować, swapować 2.8 w miejsce 1.6 czy 2.3 to takie trochę trzepanie sobie fujary nad maską. Można. Pewnie, że można...

Curtis_Capri [2021-06-24 21:10:50]

Wg mnie swap 2.3 gaznik na 2.8 gaznik ma sens bo silniki są wizualnie bynajmniej te same a zyskujemy dodatkowy zapas mocy😉 no chyba że nie ma znacznie odczuwalnej różnicy pomiędzy tym jak jeździ capri z motorem 2.3 a 2.8? Jak to wygląda z Waszego doswiadczenia?

mpijawa [2021-06-24 22:54:40]

Wiele zależy od przełożenia dyfra, ale Granada 2.8 na gaźniku (135 PS) robiła 0-100 o ponad 2 sekundy szybciej niż 2.3 (114 PS), a tylko o 0.5 sekundy gorzej od 2.8iS (150 PS). Więc różnica jest co najmniej "zauważalna".
Pozdreaux

KRK 4m [2021-06-24 23:17:40]

Brawo ten Pan !
Pozdreaux

KRK 4m [2021-06-25 07:37:36]

Ludzie fajnie się czytało temat o aucie i silnikach coś się zaczołem edukować a tu takie kwiatki na poziomie gimnazjum , a kogo interesuje i gramatyka itp na forum o autach i silnikach , czy tu adminami i użytkownikami są sami prof.Miodkowie ? ;)
Piszcie dalej o tym 2.8 i 2.9 bo emocje są , a znalazłem fajny silnik a nawet dwa co o nich powiecie szczególnie o tym supercharger ?

https://sprzedajemy.pl/silnik-2-8-i-v6-k-jet-capri-granada-taunus-rzeszow-2-6bea9f-nr61086545

https://sprzedajemy.pl/silnik-ford-thunderbird-3-8-v6-supercharger-bilgoraj-2-6bea9f-nr64146617

Tweed [2021-06-25 21:04:23]

Z fajnych opcji silnikowych polecam moja :) jak chcesz zobaczyć jak to lezy w capri mozemy się spotkać w Gdańsku:)

SKUN_3M [2021-06-25 22:46:48]

Nie żebym był jakimś przesadnym ortodoksem, ale patrząc na te wszystkie Saaby, Lexusy i Bóg wie co jeszcze pod maskami Fordów czekam z niecierpliwością na pierwsze Capri (a może Taunusa) z mechaniką Tesli.
I to już chyba będzie grób dla PC i c.pl...
Pozdreaux

KRK 4m [2021-06-26 08:41:12]

Ja wręcz przeciwnie uważam, że takie projekty są jak najbardziej w porządku. Zmienić 1.6 pinto na 2.8 kolonie zrobi nawet dziecko z podstawówki, poza tym każdy to zna, każdy widział i każdy jechał. Silnik z Lexusa, Saaba czy czegokolwiek wymaga trochę pomyślunku, zawija pewnie też jak trzeba, więc co w tym złego. Fajnie, że komuś chce się rzeźbić coś takiego niż kupić gotowego golfa 7R przykładowo.

daniel46 [2021-06-26 08:53:09]

Krk hehehe sam wiwsz jestem tu nie wiem plus minus od 20 lat i od zawsze ceniłem oryginały ale z drugiej strony w kręgu moich zainteresowań były customy z nawiązaniem do epoki. I z zewnątrz np moje capri jest\bedzie mixem rs2600 i rs3100....nie mniej jezeli chodzi o technikę, uklad napędowy itd to by to jeździło i odpychało się odpowiednio można iść w bardzo kosztowne modyfikacje np 2.1 pinto jak robia to angole.....albo isc droga bardziej rozwojowa. Bardzo cenie takie auta jak zrobil nietykalny gdzie Capri wyglada bardzo dobrze a pod maska dbałość o detale przekracza ta z fabryki...i uważam ze rozne projekty te org i tr customy tylko urozmaicają puchar jak i c.pl

Tak Btw tu masz dwie wizje tego samego auta org i custom obok siebie

SKUN_3M [2021-06-26 09:00:09]

A tu jeszcze gorzej bo "saaby i lexusy atakują biedny org;)"

SKUN_3M [2021-06-26 09:07:48]

Jak na moje to musisz sobie urealnić budżet. Te silniki to niezły rozstrzał cenowy, a co do jakoś i mocy vs ceny to w ogóle pewnie katastrofa.
Musisz sobie odpowiedzieć na kilka pytań - czy jesteś sam w stanie zrobić swap i masz do tego miejsce, narzędzia i umiejętności. Jeśli nie, to sporą część budżetu musisz przeznaczyć na robociznę dla kogoś, kto to dobrze zrobi. Sprawa druga - czy zostajesz z błękitnym owalem „siadającym” do zwykłej skrzyni z Capri, czy robisz swap na coś, co poza silnikiem wymaga zmiany skrzyni, wału, mostu… no i hamulców ;-)
Na dziś dzień pewnie najtaniej moc/cena/niezawodność finalnie wyszłoby włożyć jakieś V8 z Corvetty (lub tam innego amerykańca gdzie to pakowali).
W myśl starej zadady tuningowej - chcesz więcej, włóż większy silnik. Wszystkie inne „oszustwa” w stylu turbiny itp. finalnie pociągają za sobą większe koszty, bo całość bardziej wyżyłowana i awaryjna.

Konrad vel smasher [2021-06-26 10:31:07]

myślę, że Tweed, który wpadł na tę stronę pomarzyć o MOCY sporo namieszał autorowi strony.
Autor nie dąży do MOCY za wszelką cenę w celu ścigania/jarania laczków (niepotrzebne skreślić). Już na wstępie autor zaznaczył, że auto ma być do kruzingu. A do tego w zupełności robi robotę 2,8/2,9. Pięknie gada, chodzi dołem.
Curtis - za tyle samo i z tego samego miejsca dostaniesz te same graty do 2,8. Więc jedynym parametrem jest decyzja właściciela.

granadziarz_3M [2021-06-29 07:46:09]

To ja jeszcze namieszam i dodam że silnik 2,8 przyjmuje do siebie wał korbowy 2,9 co zwiększa skok a po lekkiej obróbce wystających wtedy tłoków daje nam to dodatkowe punkty w kategorii stopień sprężania co bezpośrednio przekłada się na wielkość inwentarza. A pod maską nadal jakby oryginalne 2,3 ;)

zapek??? !G.O.P! [2021-06-29 08:40:32]

hahah ;D u mnie już wiadomo w którą stronę iść , bo napewno nie będę zawodowym rajdowym ani też nie mam umiejętności do odtwarzania FastFu.. na drogach w mieście , żona podjęła decyzje że jeśli mam inwestować kupę kasy to auto ma być podróżne, to Sama ;D magiczne słowo też będzie się jarać i dokupywać graty do auta... , więć lecimy max 130kucy wałki itp plus piękny wygąd pod maska z częśći BURTONA , i most tył jakieś 3.44 lub ten nowy 3.31 , także sorki już nie drzeć łacha ze mnie ;p

Tweed [2021-06-29 08:46:04]

Dzięki. Czytam z dużym zainteresowaniem o Waszych pomysłach. Widzę, że nie będzie to prosta decyzja. Początkowo myślałem tylko o 2.9, teraz rozważam dodatkowo 2.8, a może nawet i oryginał 2.3, który tu kiedyś siedział. Czyli trochę w rozkroku, ale najlepiej mi jednak z myślą o 2.8 na gaźniku bo może to być fajny kompromis .

mpijawa [2021-06-29 12:24:37]

A widziałeś to 2.4 V6 z granady za 1700zł po "remoncie"na olx mocy tam też sporo jest , może kolejna ciekawa opcja?

https://www.olx.pl/d/oferta/silnik-ford-v6-taunus-granada-capri-sierra-CID5-IDKnzv8.html

Tweed [2021-06-29 14:19:49]

Od kiedy 2.4 ma dużo mocy?

Beddie [2021-06-29 14:49:15]

zapek??? !G.O.P! [2021-06-29 14:57:18]

2,3 występuje dodatkowo w wersji 2,3S, który (poprawcie mnie jak się mylę) miał jakieś 115KM. Taki silnik można poddać modyfikacjom głowic które z pewnością kilka dodatkowych koni znajdą.
Ja mam taki silnik w Capri i jestem pod wielkim wrażeniem że 2,3 tak potrafi.

zapek??? !G.O.P! [2021-06-29 15:04:24]

2.3 występowało w 3 wariantach mocy -- wczesne 108 KM, późniejsze 114 KM i SHC (gdzieś tam okolice wczesnych lat 70tych np. w Capri Mk1 z mocą 125 KM ) ....

MikeB4 [2021-06-29 16:48:43]

2.3 też da się porzeźbić. Ja z 1.7 V4, które jest krótszym 2.3 V6 to nawet 1.9 miałem zrobione.
A na w miarę dostępnych częściach z 1.7 V4 fabrycznego doszedłem do prawie 100 koni. Da się.

m.kozlowski [2021-06-29 17:52:29]

aaa zapomniałem o moim starym pomyśle , który miał być założony do trabanta ;D to było w czasach Fast Furious ... , ale nadal jest to jakiś mało kosztowny bajer...

https://sklep.carstuff.pl/zestaw-nitro-incognito-dry-p-70954.html

Tweed [2021-06-29 18:53:59]

Mój dobry znajomy ma dwa wiekowe Saaby (dwutakta 93 i 96V4), przez co czasem mam kontakt z tym środowiskiem. Doprężony, przeportowany, na szybkim wałku i czterech Dellorto zwykły 1.7 daje u nich 120 PS. Na tłokach z 2.8 (1815cc) robią 130, na hardcore'owych tłokach 96 i z wałem przeoffsetowanym na 69mm da się zrobić 1998 cc i 140-150 PS.
A V4 na poziomkach wygląda tak.
http://saabjournal.blogspot.com/2013/06/special-distributors-for-saab-v4.html
Pozdreaux

KRK 4m [2021-06-29 19:19:18]

Aaaa - i jeszcze jedno.
Marcinie - 1.7 to krótszy 2.6, a skrócony 2.3 to 1.5. Skrócony 2.0 to 1.3, a krótszy 1.8 to 1.2.
Pozdreaux.

KRK 4m [2021-06-29 19:22:11]

Krk - masz rację z pojemnościami. A takie wydumki saabowe, o których piszesz właśnie robiłem :)

m.kozlowski [2021-06-30 11:12:23]

Panowie, pytanie z innej beczki. Odnośnie oznaczenia na tabliczce znamionowej:

w rubryce "Farbe Colour" mam BM, czyli:

B- diamond white
M - winylowy dach, czarny + malowanie sportowe

Co oznacza "malowanie sportowe"?

mpijawa [2021-07-02 11:51:58]

Tabliczką to sugerowałbym się nie sugerować ;) W MK2 to "malowanie sportowe" to mogłbyć na przykład tylny pas między lampami malowany na czarno.

Konar [2021-07-02 11:59:05]

Tylko tyle ta opcja mogła zmieniać w wyglądzie auta?

mpijawa [2021-07-02 17:17:12]

tak --- malowane tak były np. wersje Gt -- czarny pas pod lampami tylnymi i czarne progi

https://www.capri.pl/image/folders/capri/mk2-d-1974-09/05

MikeB4 [2021-07-02 22:34:27]

Te progi to wydawalo mi się że wszystkie dwojki mają tak malowane. Ciekawe czy również S-ki które nie miały chromów w ogóle, miały ten sam opis malowania tj. "sportowy".

mpijawa [2021-07-02 23:08:35]

Nie wszystkie

https://www.capri.pl/image/folders/capri/mk2-1975-12-de/02

https://www.capri.pl/image/folders/capri/mk2-1975-12-de/03

MikeB4 [2021-07-03 00:16:55]

Czy to silnik kogoś z forumowiczów ;)? ewentualnie ktoś coś wie więcej na jego temat. Dzięki!

https://sprzedajemy.pl/ford-granada-silnik-2-8i-v6-wtrysk-posredni-k-jet-bosh-bojszowy-2-6bea9f-nr64041383

mpijawa [2021-08-13 14:59:13]

Jesli to Bojszowy to moge tam zawinąć

marian212 [2021-08-13 15:18:04]

jeżeli ten silnik nie był odpalany tyle co to auto stoi to nie liczyłbym na wiele.
Od kilku lat stoi pod plandeką

wąski77 [2021-08-13 17:15:22]

Trochę go już nie ma na forum:)
https://www.capri.pl/user/929

dred [2021-08-13 17:17:08]

[ dodaj nowy komentarz ]