logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Mało pali, a olej bierze - o co chodzi?!

Mało pali, a olej bierze - o co chodzi?!

Cześć!

Pytanie nie dotyczy niestety forda, a ponad trzydziestoletniego Audi 100, jednak silniki - jak dla mnie laika - wydaje się, że wszystkie są podobne:) a widzę, że na forum jest wiele osób, które się znają na mechanice.

Problem - auto pali dobre 1,5 litra oleju na 1 tys. km. Jednocześnie spalanie benzyny jest w miarę ok. - 9 litrów w automacie, dwugaźnikowy silnik 1,8. Odpala zawsze za pierwszym razem, jak się trochę doda gazu i jest w miarę ciepło. Na początku przez ok 15 sekund z rury wydechowej idzie chmura białego dymu, jak silnik jest już ciepły to jest wporządku.

Co może być nie tak? Czy na podstawie informacji, które podałem można postawić jakąś diagnozę i co poradzić?

Dodam jeszcze, że jeżdzę na mineralnym 15W40. Nie wiem czy ma to znaczenie, ale samochód ma dobre przyspieszenie (czy oznacza to, że silnik nie jest zniszczony czy nic to nie ma do rzeczy), więc gdyby nie ten olej, to wszystko byłoby ok.

Dzięki z góry za podpowiedzi!!!

Andrejko / 2006-09-10 17:13:42 /


ehhh szkoda gadać ile razy było już takich sytuacji MK chyba jeszcze na wakacjach:)
Andrejko - dobrze radze jedz poprostu do mechanika i go o to zapytaj a nie odpalasz noty temat na forum TYLKO DLA STARYCH FORDÓW!!!!!!!!!!!!!

BirdDog Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-10 17:21:13 /


Jak po uruchomieniu biały dym to stawiam na uszczelniacze zaworowe.Nie jest to droga sprawa ale wymiana tak.Bo trzeba głowicę zrzucić.Pozdro

CORONER Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-10 17:30:06 /


Sory Tomek, że puściłem pytanie na forum Fordów, ale w Polsce nie wielu starych Audi i pomyślałem, że więcej się dowiem u Was niż na forum Audi z lat 90...

Andrejko / 2006-09-10 17:38:05 /


Dzięki CORONER.

Martwiłem się, że może generalny remont silnika mnie czeka a autem zrobiłem od kupna dopiero 2 tys. km

Andrejko / 2006-09-10 17:40:04 /


aha, dobra niech będzie;) niejestem konfliktowy tylko poprostu za często wpisują sie tu ludzie od nowych plastików.
Ale tak jak napisałem najlepiej jakbyś skoczył do jakiegoś znajomego mechanika to ci powie co to moze być, a najlepiej obskocz kilku żeby mieć obiektywny punkt widzenia.
Pzdr

BirdDog Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-10 17:56:01 /


oki:)

dodam jeszcze, że w instrukcji obsługi jest wpisane, że trzeba lać Castrol GTX 20W50 i taki do wiosny tam był. Z tego co się orientuję, to jest to gestszy olej niż 15W40 (może wyjdę na idiotę, że to oczywiste:)) ale pewności nie mam, bo gdybym wiedział w czym rzecz, to bym głowy tu nikomu nie zawracał:)

Więc, jak mechanik spuszczał stary olej, to skomentował, że wygląda jak z diesla bo taki gęsty i powiedział, że teraz nawet tanie oleje są nowoczesne i mam kupić lotosa 15W40. Tak też zrobiłem.

Dopóki jednak jezdziłem na 20W50 to poszło może pół litra na 1 tys. km - 3 razy mniej niż teraz. Na forach jednak czytam, że 20W50 nadaje sie tylko do skatowanych silników z przebiegiem pół mln km i choć wydaje mi się, że instrukcja obsługi auta powinna mieć "rację", to może nie powinienem się kurczowo trzymać co tam piszą, bo są teraz lepsze oleje niż wtedy...

Andrejko / 2006-09-10 18:07:18 /


zależy z którego roku silnik tzn nieznam się na Audi ale w fordach z tego co słyszałem w starych silnikach powinno sie mineralny lać powedzmy 15W40, a stary olej który wymieniałeś hmm może niebył to 20W50? jesteś pewien ze właśnie taki był wlany?
Na olejach mało się znam ale może poprostu niebył zmieniany i tak zgęstniał??

BirdDog Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-10 18:39:08 /


ja bym lal, to co fabryka, tylko pilnowal wymiany w terminie. To ze byl ja z diesla, to pewnie dlatego,ze dlugo nie byl wymieniany. Nie zawsze to co nowe jest lepsze:)-patrz nasze fury:)

kalb Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-09-10 18:40:38 /


masz do wymiany pierscienie i tyle (olejowe ,ale trzebaby wymienic kmpl.)przez uszczelniacze moze spalac ,05 l na 1tyś ,ale nie 1,5 l
pzdr.

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-10 18:49:28 /


dzieki za podpowiedzi.

Silnik ma 34 lata. Stan chyba dobry, paru mechaników stwierdziło, że jest niezłym stanie. Ale wtedy jeszcze nie mowiłem, (bo nie wiedziałem:) ze z olej bierze. Przebiegu jednak nie znam.

Chyba kupie na razie lotos selektol special 20w40 na dolewke, chyba nie zaszkodzi jak doleję gęstszy do 15w40? A bardziej sie bede zastanawiał na wiosne, jak spuszczę całość - na co zmienic.

Czy wcześniej był gęstszy, czy po prostu stary - fakt, tego nie wiem... Kupiłem go jednak od człowieka, który się na autach znał i miał 5 zabytków. Od niego dostałem też instrukcję samochodu. Był też raczej uczciwy, bo mechanik - jak auto do domu przywiozłem - nie odkrył niczego, o czym sprzedawca mi nie powiedział.

Andrejko / 2006-09-10 18:53:19 /


Nie sądze że pierścienie są do wymiany odrazu!!Ale może się mylę!!!!
Prawda że przez nie także częsc tego oleju ucieka.Ale jak zalałeś rzadszy olej niż był to on znalazł sobie miejsce ujścia,silnik jest wiekowy i niestety musi mieć gęstrzy olej.Ale co do silników pow 500 000km to nie zgodzę się z tobą że lał bym tam 20W50 sam mam Mercedesa (2,5 aczkolwiek w dieslu) ma przebieg 573 tys.Bez kapitalki .Jeździ na 15W40 Castrola .Nie powiem trochę oleju zabiera ale to w granicach do 0,5 L na 1000km a więc przeżyć można .Ale ma swoją moc i zapala spokojnie przy -25C czego myslę że na oleju 20W50 już by nie zapalił przy takim mrozie :( a więc możesz dolewać i jeździć ale to nie jest dobre,tworzy się nagar na świecach i w cilindrach.Albo wymienić Uszczelniacze i pierścienie i latać dalej już na oleju 15W40 .W 500zł powienieneś się zmieścić z częsciami i poszukaj jakiegoś dobrego ale w miarę taniego mechanika który Ci to zrobi za sensowne pieniądze i masz silniczek do jazdy spowrotem.Nie orientuje się czy u Ciebie tłoki wyjdą dołem silnika??Ale jak da radę (dowiedz się ) to nie musisz góry zwalać a więc i koszty mniejsze. Ale jeśli chodzi o uszczelniacze to sam kiedyś wymieniałem bez ściągania głowicy :)(sprężarka i specjalnie przygotowana świeca z przelotem i ciśnienie do cilindra cały czas i jakoś sprawnie poszło :) Pozdro i szerokiej drogi.

CORONER Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-10 19:40:27 /


witam sprawdz swiece,jesli sa zaolejone izolatory to łyka olej i pierscienie do wymiany, a silnik 30 letni raczej wymaga kapitalki, i sprawdz kompresje na garkach. ps. a kolor dymu mówiu wiele biały, uszczelka pod głowicą, niebieski łyka olej, czrny skład mieszanki. pozdrox

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-10 20:57:43 /


jesli chodzi o wymiane to CORONER ma racje nie trzeba sciagać głowicy a na najlepiej wymien uszczelniacze koszt newielki (około 20-30zł)a pózniej dopiero pomysl o pierscieniach.Co do oleju to 20W50 nie bedziesz miał problemu z zapaleniem na mrozie bo moja sierrka jezdzi na takim i jeszcze mnie nie zawiodł na mrozach

młody3 Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-11 00:09:44 /


1,5l na tysiąc to pierścionki do wymiany, obecne mogą być zużyte/zapieczone , chociaż bardziej obstawiam zużyte pierścionki zagarniające. wymienić komplet oczywiście.

przez uszczelniacze zaworów niewciągnie 1,5l/1000km

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-09-11 00:37:41 /


A jak się wymienia pierścienie w OHC? Trzeba zdejmować głowicę?

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-11 00:57:05 /


Jest jeszcze pytanie pomocnicze czy silnik ma duże wycieki? Może się okazać, że .5 l idzie przez uszczelniacze (bo to widać przy odpalaniu) a pozostały litr poprostu wycieka na zewnątrz.

-MS- Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-09-11 09:10:42 /


MS ma rację! U mnie sporo szło po prostu przez strasznie starą uszczelkę dekla głowicy, pięknie lało się po silniku i spalało się na kolektorze wydechowym i okolicach, dając piękny niebiesko biały obłoczek nad silnikiem i powodując mini gazownię w kabinie (kiedy auto stało w korku, bo w trakcie jazdy chmurka rozwiewała się romantycznie-za to z rury wydechowej pięknie formowałem biało-niebieski obłok). Po wymianie uszczelniaczy i uszczelki pod deklem - choć zgubiła się gdzieś ta romantyka (brak obłoków wokół auta), jestem bardzo zadowolony - nie dolewam oleju, zniknął oświęcim z kabiny i dym z rury wydechowej. To jest zresztą jeszcze chyba najtańsze rozwiązanie - wymiana uszczelniaczy i uszczelki. Zmiana pierścieni to już droższa impreza.

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-09-11 10:09:48 /


U mnie spod maski obłoczka żadnego pięknego nie ma:) Wszystko chyba musi iść w takim razie rurą wydechową.
Samochód parkuję na jasnoszarym polbruku, wiec widac też czy cos cieknie czy nie - a nigdy kropki oleju nawet pod nim nie znalazłem...

Andrejko / 2006-09-11 16:26:00 /


"CORONER"jesli nie sadzisz ze pierscienie to co -zmiana oleju na 15w40,prosze cie ;)1,5 l oleju na1tys km.PIERSCIENIE DO WYMIANY
pzdr.

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-11 18:11:23 /


U mnie palił sie w skrzyni biegów na sprzęgle ;-) A nie na przechodził przez pierścienie

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-09-14 00:41:18 /


najpierw zmiez kompresje wtedy bedziesz wiedzial czy pierscienie poszly. a co do uszczelniaczy to tez juz mogly siasc prowadnice zaworowe wrazie wojny to remont glowicy nieprzekroczy 400zl napewno plus uszczelka

pitbullo Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-14 22:32:34 /


pitbullo pomiar kompresji sprawdzi tylko czy pierścienie uszczelniające są ok.. a te mogą być wporządku, za spalanie oleju są odpowiedzialne pierścienie olejowe.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-09-14 23:53:59 /


witam mialem sierrke z silnikiem 2,0 r4 kopcila jak diabli kupilem uszczelniacze i do dziela nie czeba zdejmowac wcale glowicy wystarczy tlok cilindra w którym maja byc zmienione uszczelniacze ustawic w górnym polozeniu wykrecic swiece, wkrecic rurke z wezem i pod sprezarke tak okolo 6 atmosfer i mozna zdejmowac sprezyny zaworów bez obawy ze zawór spadnie do cilindra pozdrawiam

krokiet Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-31 15:13:42 /


A po cholerę pompować jeszcze powietrze??? Przecież jak tłok jest na górze, to i tak zawór nie spadnie bo się zaraz oprze o tłok. Ja zawsze zmieniam uszczelniacze bez pompowania.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-31 18:55:54 /


Zawsze mozna zaprzec zawor o podniesiony tlok wciskajac pomiedzy nie np. wprowadzony przez otwor swiecy kawalek liny zeglarskiej.

Pozdro

Govar Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-04-01 12:01:07 /


ja tak robilem , zalezy wszystko od modelu auta

krokiet Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-04-01 19:34:39 /


No ja to tez juz przerobilem i u mnie byl to srubokret :)

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-04-02 01:06:56 /


Witam.
Podepnę się pod wątek: W moim pinciaku 1.6 też mało pali i bierze olej ale najbardziej ciekawi mnie sprawa oleju w kolektorze dolotowym. Po odkręceniu na ciepło jest go tam na tyle dużo, że potrafi popłynąć małą strużką po bloku.
Skąd się dokładnie bierze i czy jest to normalne?
A może silnik już na remont się nadaje i jaki?
Dzięki, pozdrawiam

paras / 2007-11-18 11:40:44 /


to nieźle wali ci odmą :)
pierścionki się kłaniają, no chyba że masz jeszcze nieźle wydy... prowadnice zaworowe/uszczelniacze ale wtedy byłby strasznie głośny.

fordofil Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-18 12:33:03 /


To nie jest normalne, jak wyzej - silnik juz sie konczy.
Nawiasem mowiac, te silniki dlugo sie koncza ;)

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-18 16:48:40 /