logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » prz.napędu » Noi szlak mnie trafil n9

Noi szlak mnie trafil n9

witam,chyba mam juz dosc "forda" i jego rozwiazan.kuzwa staram sie miec wszystkom na tip top,co sobote leze pod autem bo cos tam wychodzi do zrobienia ,ale teraz sie wkur....m, przestal dzialac predkoscomiez-linka ok-zegar ok,wybilem zaslepke w skrzyni i wyjalem kolek z zebatka-ok ,co sie stalo?-slimak zjechal z walka!!! ozeby to szlak trafil,czy komus sie to juz stalo? porownalem mozliwosc"zjazdu slimaka z walka na rozebranej skrzyni i lekkie pukniecie mlotkiem w slimak zwala go z grubszj czesci walka.co sie ukazalo moim oczom?- gladka plaszczyzna ,zadnego freza .pomijam fakt slabego rozwiazania N9,alo to co sie stalo u mnie jest poprostu rozpierdalajace, dla laika wiaze sie to z "mechanikiem i wyciaganiem skrzyni(pewnie z 200zeta) coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu ze trzeba sobie kupic i zrobic(moja zona tak twierdzi) e21 jesli chcesz jezdzic na przejazdzki klasykiem eh
pzdr.
ps. mam nadzieje ze nie zostane potraktowany jak Burza,znaczy nie spodziewam sie linczu

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-10-07 19:20:35 /


Miałem to samo, poszedł do tylu, myślałem ze się cos odkręciło, a tu zonk, spadło i niewiadomo czego się trzymało.
Nie wiem czy tak można ale słyszałem ze:
2 lewarki, kilka podkładów kolejowych lub grube deski, maksymalnie podnieść tył do góry, olej w skrzyni przeleje się do przodu, odkręcić wal, zdjąć tył skrzyni i wbić na nowo i najlepiej kogoś ze spawarka mieć pod ręką żeby „smarka” położył.
Miałem to robić, ale skrzynia się rozleciała po 2 dniach od odpłynięcia ślimaka do tylu, wiec nie znam tego z praktyki tylko z opowiadań.

Ja u mnie w dwie osoby wymieniałem tym sposobem skrzynie biegów 3 razy i lepiej mi szło jak w płytkim i wąskim kanale.

Pozdrawiam

Marek W - Bytom Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-10-07 23:00:41 /


Mam capri 8 lat i nigdy nie miałem takiego problemu ze skrzynią.
Wręcz żadnych problemów ze skrzynią.....nigdy.

Piotrek Ł....vel Kankkunen Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-10-08 11:12:31 /


szlag a nie szlak ;)

Miales niefart poprostu, to sie zdarza ze slimakiem, szczegolnie gdy byl juz kiedyś zdejmowany. Skoro rozbierasz juz skrzynie N9 to od razu zafunduj jej solidniejsze zabezpieczenie trybu V biegu. Tryb mocowany jest na wałku na 'segera', a ten lubi wyskoczyć z kanałku. Zastosuj nowe zabezpieczenia, koniecznie o dopasowanej grubości i średnicy. Jesli bedziesz miał taką mozliwość, to pogłębij kanałek (moze recznie, pilnikiem "iglakiem"?)

Mysza liil (EM) / 2006-10-08 17:12:07 /


dzieki eszystkim,ale zrobilem to wsposob nastepujacy,rurka wewnatrz 28mm-zewnatrz 32mm,wysunalem lacznikwalu i nabilem go spowrotem na swoje miejsce.dzieki bogu ze zjachal do tylu skrzyni,a nie doprzodu.a juz widzialem skrzynie na zewnatrz auta i jej rozbieranie.
pzdr.
ps.czasami puszczaja nerwy;) wiec troche poklalem sobie

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-10-08 18:59:08 /