witam wszystkich klubowiczów
chciałbym sie spytać czy jest mozliwość przepukania nagrzewnicy srodkiem usywajacym kamień bez jej wyciagania?
młody3 
/ 2006-10-17 00:03:38 /
nie bardzo jeśli bez wyciągania to przepłukasz cały układ i to ci nie gwarantuje że bedzie oki a najlepiej zrob to octem z gorącą woda chwile potrzymaj w nagrzewnicy a poźniej wąż z wodą możesz tak kilka razy i czyściutkie ale musisz zdemontować nagrzewnice a i przy okazji możesz to samo zrobić z chłodnicą polecam
TOMEK "MIARQA" / 2006-10-17 00:17:39 /
mozna bez wyciagania poprostu odlaczasz przewodu idace do nagrzewnicy od reszty ukladu i pluczesz sama nagrzewnice octem mozna ale sa tez profesjonalne srodki do czyszczenia ukl chlodniczych
ale najlepiej przeplukac caly uklad razem z nagrzewnica
Zakrzak! / 2006-10-17 00:28:58 /
dzieki za odpowiedz oto mi chodzło:)
młody3 / 2006-10-17 00:37:06 /
racja zakrzak! tak nie pomyślałem
TOMEK "MIARQA" / 2006-10-17 08:12:14 /
Na przyszłość to radzę Ci sprecyzować wątek - np. "czyszczenie nagrzewnicy". A moja rada to taka, żeby jednak wyciągnąć nagrzewnicę. Oczywiście zależy od autka. Nie wiem co masz, bo nie chcę wyciągać pochopnych wniosków (adres e-mail może po prostu taki być), ale na przykład w Mk3 nagrzewnica jest plastikowa i często zdarza się, że te krućce pękają i są jaja, więc ja osobiście sprawdzałbym ją przy każdej nadarzającej się okazji. Tak profilaktycznie. Pozdrawiam.
MILO / 2006-10-17 12:30:18 /
chodzi mi o capri 3 bo coś słabo grzeje wiec pomyślałem ze odkamienie ją tylko nie chce mi sie wszystkiego rozbierać.Ale jak mozna czyscić bez wyciagania no to spróbuje:)
młody3 / 2006-10-17 20:21:48 /
sprawdz czy zaden przwewod malego obiegu nie jest zagiety-wtedy woda tak slabo krazy ze beda weze gorace (ogrzeja sie konwekcyjnie) a nagrzewnica bedzie mocno studzona powietrzem-przez co malo je ogrzeje. a odkamienianie... jesli zalany byl/jest woda-mozna robic.. ale calosc moze sie oderwac i zamiast sie oczyscic to sie zakorkuje na jakims zakamarku i klapa.. jakims karcherem moze sprobuje tez potraktowac, albo po ludzku dmuchnij w weza-sprawdz, i nie probuj sobie szukac niepotrzebnej roboty:) pozdro
Atom 
/ 2006-10-17 21:14:22 /
słabo grzeje... poprostu ten typ tak ma :(
cOke / 2006-10-17 21:29:40 /
moze być jeszcze źle podłączona nagrzewnica.. wlot wody powinien być do dolnej rurki wylot z górnej.
Trójkąt / 2006-10-17 21:31:35 /
nie wiem jak w capri ale w taunusie (miałem kilka) kluczowe znaczenie dla ogrzewania ma nie tyle jej drożność co poprostu szczelne zamocowanie, pod odpowiednim kątem w obudowie (tej czarnej z wiatrakiem). Fabrycznie dookoła nagrzewniczki jest naklejona gąbka, która po kilkunastu latach poprostu zamienia się w pył - objaw jet taki, że goni toto w środku jak żyd po pustym sklepie, a powietrze z wentylatora wybiera łatwiejszą drogę dookoła. To są auta z lat 60 - 70 a nie dwudziestych, więc słabe ogrzewanie to jest poprostu mit.
-MS- / 2006-10-17 21:53:57 /
nie wiem czemu ale mam opinie na temat ogrzewania w fordach.Miałem i escort z 78r i sierry teraz capri i za ciepło to w nich nie było.Jak włacze dmuchawe to jeszcze jakieś tam lekkie ciepło leci ale jak jade to tak jak by ogrzewani sie głubiło nie wiem co to moze być
młody3 / 2006-10-17 23:33:00 /
pewnie masz zapowietrzony układ albo liście na nagrzewnicy
mario75 / 2006-10-17 23:35:44 /
zapowietrzony moze, ale to i tak duzo nie pomaga, lisci nijak nie da sie wsadzic w wlot powietrza do ogrzewania w capri
cOke / 2006-10-17 23:42:58 /
u mnie w granadzie jak jest zapowietrzona to ledwo ciepłe daje ale jak się odpowietrzy dobrze to super grzeje
mario75 / 2006-10-17 23:54:36 /
U mnie w Granadzie 35’ w zimie, po założeniu termostatu i zalaniu dobrym płynem
Pozdrawiam
Marek W - Bytom / 2006-10-17 23:59:35 /
kurde zimne dni nadhcodza musze jechać do elekryka bo mi niedmucha ciepłym powietrzem:(
BirdDog / 2006-10-18 00:18:18 /
Hmm
U mnie w Capri grzało bardzo dobrze. W Taunusie również nie narzekam i nawet moja żona nie marźnie, a to już jest coś, bo to zmarźluch jest i było jej zimno nawet w Afryce :)
Mankamentem jest tylko to, że dosyć długo trwa po uruchomieniu silnika zanim zacznie grzać. Ale jak już zacznie to jest git.
gryziu liil (EM) / 2006-10-18 08:37:45 /
Gryziu a masz ta gumowa uszczelke pod termostatem?-jak jej nie mialem to tez mi sie nzwet w lato rozgrzewal i rozgrzewal, a po zalozeniu momentalnie lapie i elegancko trzyma odpowiednia temperature.
a co do zapowietrzania/odpowietrzania-podlaczajcie wejscie dolnym wezem, wyjscie gornym-i po uruchomieniu silnika wszystko sie samo odpowietrza. trzeba tylko zalac plynem caly silnik i chlodnice:)
Atom / 2006-10-18 10:58:16 /
Zobacz czy nie masz jakiejs "zemsty gazowników" czyli reduktora wpietego w obieg tak, ze zakloca dzialanie nagrzewnicy.
Pozdro
Govar / 2006-10-18 11:14:43 /
generalnie w fordźe kapri ogrzewanie powinno chronić jedynie przed odmrożeniami, a kto z tym walczy temu ów pojazd pokarze w górach na -28'c, wentylator spali od nagrzewnicy
zombifordz / 2006-10-18 11:44:55 /
sprawdzałem weż są dobrze podpiete i gorace wiec wydaje sie być ok ale ogrzewanie lipa.Dlatego moze po przepukaniu nagrzewnicy bedzie lepiej:)
młody3 / 2006-10-18 12:09:22 /
hehe kurna to żes teraz prawde powiedział... u mnie grzało elegancko to sie wiatrak spalił/zatarł :/
Daniel vel Treetop liil (EM) / 2006-10-18 12:16:37 /
poważnie , niema grzać. to co byś nie zrobił, grzać nie będzie, sa poprostu pewne zimne samochody, i tyle. a jak wymieniłem wiatrak, to sie przy następnej wycieczce termostat, otwozył, na zawsze.
zombifordz / 2006-10-18 12:25:49 /
To ja sie tu podepne. Mozecie w v-kach odpalac na gazie przy tych temp?
Moje 2.8 musi postac chwile na chodzie, bo jak rusze od razu to mi zamarza parownik. weze odpialem i obieg jest ale zanim ta woda sie rozgrzeje to trwa.
Czyzbym mial tak zakeminy blok czy to normalka?
A co do odkamienienia nagrzewnicy to w spozywczakach albo kamix do czajnikow, albo ocet, albo kwasek cytrynowy. Kilka takich przeplukan (ale tylko wlewajac do nagrzewnicy wezami na noc) i od razu ciepelko w aucie.
Srodkow do czyszczenia np pralek lepiej nie kupowac bo kosztuja za duzo a efekt taki sam jak np. kwasek.
pozdr
fireone / 2006-10-18 12:32:21 /
a w chlodnicy masz plyn czy wode? :)
pmx (wiewior;) / 2006-10-18 13:04:22 /
mialem wode...demineralizowana
teraz mam plyn
fireone / 2006-10-18 13:16:40 /
Jaką gumową uszczelkę pod termostatem? Ja mam silnik R4 a reduktor wpięty szeregowo pomiędzy automat ssania a kolektor dolotowy.
gryziu liil (EM) / 2006-10-18 14:39:15 /
anojest taki gumowy krążek ktory dociska termostat i uszczelnia zeby kiedy on jest zamkniety woda nie plynela nieszczelnosciami pomiedzy dwoma metalowymi powierzchniami-termstatu i obudowy termostatu. jak jej niema to zamkniety termostat jest-ale przy rozgrzewaniu ciagle plynie powoli zimna woda z chlodnicy tymi nieszczelnosciami i znacznie opoznia rozgrzanie sie silnika
Atom / 2006-10-18 17:01:04 /
Aaaa..... tą to mam :)
gryziu liil (EM) / 2006-10-18 17:51:29 /