logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » turbo w 2.3 v6 oczywiście gażnik

turbo w 2.3 v6 oczywiście gażnik

mam 2 turbosprężarki jwdna od probe 2.2 druga od renault21 2.1 diesel prócz tego że zamontuje którąś z nich czekają mnie jakię przeróbki ?

ustryk mumin / 2007-03-08 20:25:08 /


Mysle ze czeka Cie zdjecie miski olejowej i odszukanie w niej tłoków.

Mysza liil (EM) / 2007-03-08 20:36:14 /


poważnie czy się nabijasz ?

ustryk mumin / 2007-03-08 20:44:14 /


:):):):)

Gumbas Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 20:44:48 /


co mają oznaczać te bużki he ? ;)))

ustryk mumin / 2007-03-08 20:46:12 /


panowie ja sie pytam poważnie ja chce zamotować jedną turbinke taką małą ;)

ustryk mumin / 2007-03-08 20:47:24 /


ja tam sie nie znam, ale masz V6, und zwei głowice więc gdzie umieścisz tę turbio śpręzarke... albo czym one są napedzane...

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 20:51:09 /


Bużki sa efektem tekstu Myszy-nie to że się z Myszy smieje!!! ale dobra to odpowiedz na Twoje pytanie:D:D:D:D

A osobiście to nie wiem jak i co z tą turbiną...Ale chętnie się sam dowiem:D

Gumbas Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 20:53:16 /


Ta w Vałce to chyba odrazu bi-turbo zobić lepiej:D

Gumbas Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 20:54:14 /


Ale po co ta turbina w 2.3? Zeby dojezdzić paścia? Czy zeby zniszczyc wyremontowanego? I tak nie osiągniesz na dluzsza mete wiekszej mocy niz przy wlozeniu 2.8.

Mysza liil (EM) / 2007-03-08 20:57:49 /


myślałem o połączeniu wydechów podłączeniu do turbinki i wyprowadzeniu dwóch rurek a miejsca pod maską jest full

ustryk mumin / 2007-03-08 21:00:02 /


Mysza ma racje, nawet jak coś wyrzezbisz, to silnik skończy sie szybciej niż myslisz...

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 21:04:00 /


no dobra to jak podnieść moc tej mojej v-ki oczywiście nie wymieniając jej na 2.8

ustryk mumin / 2007-03-08 21:05:54 /


kup jej ceramizer albo v powera nalej;)

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 21:14:53 /


hmm to to nawet ja wiem:D:D:D dooooooooooobry remont:) plus lepszy gaznik i polerka glowic:) i kolektorów:)

tazzman Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 21:15:54 /


tazzman ty to sobie lepiej mikser do gazu znajdz;D

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 21:18:55 /


no dobra po tej polerce ile dojdzie mi koni pod maską ?

a ten ceramizer

ustryk mumin / 2007-03-08 21:19:11 /


serio to kup 2,9:) koszt 3x mniejszy niż tuning 2,3:D

tazzman Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 21:22:38 /


;) ;) ;) ;;;;;;;;;;;;;;;;;;))))))))))))))) super

ustryk mumin / 2007-03-08 21:24:07 /


W naszym kraju turbo zamontować to nowość bo nie ma się kogo poradzić sam się zastanawiam ale jak nie masz 7k złotych kto wie to Ci nie powie
Gdzieś były fotki i bardzo skromny opis 2,9 12V EFI kręcony na 230 koni z tego co zauważyłem trzeba podfrezować komorę w głowicy była fotka więc się da i wymiana czujnika podciśnienia tylko nie wiem czy zwykła turbina (0,8 bara) wykręci 2 bary bo chyba takie doładowanie tam było
Dzwoniłem kiedyś do jakiejś firmy to powiedzieli że z litra pojemności wyciągają 100 koni bez większych przeróbek i z 2,9 12V tyle zrobią ale jak pisałem 7k zł i samochód oddać na dwa tygodnie dla mnie to za drogo :(

kaaktus Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 21:26:46 /


Ta albo kup ode mnie 2.8 bez osprzętu-bez kolektora i gaznika-jak chcesz oszczędniej:D:D:D:D to robisz przekładke z 2.3(kolektor i gazior) i jezdzisz:D..hehe a silnik kupisz odemnie bardzo tanio:D i jak zajeżdzisz to szkoda (przynajmniej) Ci nie bedzie...:D
Pozdr

Gumbas Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 21:30:25 /


KAAKTUS DZIĘKI w końcu ktoś zaczyna sensownie pisać a nie nabijać się .

ustryk mumin / 2007-03-08 21:30:51 /


no ale fakt jest taki że silnik musi wytrzymać te turbo, wiadomo żywotność jego spadnie, ale nie mozna pchać do byle czego, bo to jak nalac acetonu do malucha, nawet zajechany 130 poleci no ale zrobił 200km ;)

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 21:32:40 /


ta moja v-ka ma 11 bar na cylindrach z z różnicą - + 0,2 bara stukać nie stuka pali od 9 do 12 litrów to chyba nieżle tylko koni ma mało

ustryk mumin / 2007-03-08 21:38:13 /


bi turbo to ma polonez z silnikiem 2,9,byl kiedys na zlocie bo szukal speca do tego silniczka.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-08 21:41:13 /


poważnie, ja bym ja sprzedał, skoro taka rześka, dołożył i kupił rześkie 2.9 i wtedy sie bawił...

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 21:42:33 /


a uturbienie gaznikowca wiąże sie i tak z zamontowaniem wtryskiwacza, bo przy ciśnieniu jakim doładujesz silnik, gażnik nie zdoła podać odpowiedniej dawki paliwa, a na samum powietrzu nie pojedzie :)

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 21:45:19 /


za 7 000, to można wstawić 2300 turbo 20v z Volvo/Forda 850/s70 R na skrzyni od 960/v80, ma od 250 do 300 PS i waży sporo mniej, za..sty dżwięk gratis.

.STICH. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-08 21:49:06 /


Nie wiem jak mocne są korbowody i wał w 2,9 ale często ludzie mówią ze topi tłoki oglądając mojego 2,9 stwierdziłem po śladach ku mojemu zdziwieniu zresztą że ładnie olej leje po denkach tłoków czyli dając dodatkową chłodnicę można ten problem opanować

Co do gaźników zauważyłem że amerykanie wkładają gaźnik do czegoś w rodzaju garnka w garnek pompują powietrze wtedy ciśnienie w gaźniku i na zewnątrz jest podobne ale co dalej ?

kaaktus Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 21:54:25 /


zakładaj 1 turbine, jeżeli masz zdrowe 2.3 i dmuchniesz nie więcej niż 0.35bara to mysle że wytrzyma, potem możesz podkręcać i zobaczysz gdzie jest granica, i wtedy kupisz 2.8 osprzęt będziesz już miał podepniesz wszystko, dmuchniesz poniżej tej krytycznej wartości i mysle że będzie bardzo fajny capri

Pająk Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-08 21:54:42 /


A co do poloneza to on ma twin turbo bo bi turbo to jedna mała turbina po drugiej dzięki temu praktycznie nie ma efektu turbo dziury bo mała jest bezwładność małych wirników

kaaktus Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-08 22:02:37 /


pomylilem sie [albo nie wiedzialem],ale mialem na mysli ze mial dwie turbinki.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-08 23:15:30 /


Co do wyciskania mocy z silnika 2.3 v6 to radze pogadać z Michałkiem...

Mysza liil (EM) / 2007-03-09 07:14:50 /


Jak by ktos potrzebowal mam speca pod warszawa co uturbia wlasnie fordy i nie tylko ....

MALISh / 2007-03-09 08:56:29 /


koniec końców wg mnie jak turbo to lepiej było by isć w EFI bo przy gaźniku będziesz miał spore problemy to wysterować wtrysk pozwoli lepiej ci wykozystać potencjał silnika jak i osprzetu , lepie a przedewszystkim bezpieczniej.....

nOx Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-09 11:56:20 /


no dobra a co z gażnikowcem zasilanym gazem to chyba coś by zmieniło ?

ustryk mumin / 2007-03-09 18:47:11 /


najlepiej wtedy zastosowac wkretki

Łukasz 33 radom / 2007-03-09 19:52:32 /


łukasz a co to są te wkrętki ?

ustryk mumin / 2007-03-09 20:42:16 /


ja mam wkrętki u siebie w gaźniku 2.3v6 :) dobrze i źle- wygodnie bo nie trzeba miksera, źle - bo mieszankę ciężko ustawić na gazie i trzeba przesłaniać wlot powietrza.

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-10 01:03:05 /


NA WKRĘTKACH "PRZESŁANIAĆ WLOT POWIETRZA"??????????

Mysza liil (EM) / 2007-03-10 07:42:17 /


to sprawdz sobie sczelnosc w tych wkretkach i luz na przepustnicach bo po załozeniu wkretek nie powiino sie przysłaniac dolotu w v ce przynajmniej

Łukasz 33 radom / 2007-03-10 17:01:41 /


panowie ale zaczynacie odchodzić od tematu ;)

ustryk mumin / 2007-03-10 17:25:27 /


Bo ktos w miedzyczasie zbił nas z tropu zadając glupie pytanie o wkretkach ;)

Mysza liil (EM) / 2007-03-10 21:48:44 /


a moze kompresor?

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-10 21:53:30 /


tzw gaźnik ciśnieniowy

paras / 2007-03-10 21:56:01 /


pozdrawiam tego pana któremu turbina wypycha paliwo z gaźnika.

fordofil Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-10 22:09:03 /


Jednego? Reszta tych panów może poczuć się urażona :]

Mysza liil (EM) / 2007-03-10 22:12:23 /


a czemy zaraz musi wypychać do gaźnika jak przecież może zasysać z gaźnika, sprężać i dopiero w kolektor...
też pozdrawiam

paras / 2007-03-10 22:14:54 /


mysza a kompresor to glupi pomysl czy drogi?

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-10 22:15:47 /


myśle, że problem byłby tylko z praktycznym rozwiązaniem takiego kompresora, czyli adaptacją bo sens to ma.
Przy użyciu takiego sposobu zasilania cisnienie w cylindrze w momencie ssania będzie większe niż cisnienie atmosferyczne(tego niema przy normalnym układzie) czyli większy dynamiczny stopień sprężania no i dalej wiadomo już co...

paras / 2007-03-10 22:28:36 /


kompresor raczej drogi (chociaz namierzylem ostatnio 'rootsa' od mercedesa za 700 zł) , bo mialem chęć dmuchnąć troche mojej czterolitrówce.

Mysza liil (EM) / 2007-03-11 08:45:17 /


Mieszanka paliwowa przechodząca przez sprężarkę... hmmm, bałbym sie podejsc do pracującego silnika zasilanego w ten sposob.

Mysza liil (EM) / 2007-03-11 08:47:31 /


O tam zaraz bać sie ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-11 11:07:47 /


w sierrafan jeżdzi rozwiercony ohc 2.0 -> 2.1 zasilany gazem ze zwyklej instalacji mikserowej, turbina spręża gotową mieszankę..

DeMaDeS / 2007-03-11 14:19:02 /


te pomysly zaczynaja wygladac jak tjuning maluchow do 30KM

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-13 01:22:09 /


Demades ten silnik został nawet wystawiony już na capri.pl a do sierki trafi 2,9 :)
A co do takiego rozwiązania to... w historii motoryzacji często turbina zasysała mieszankę z gaźnika... renault 5 alpine turbo na przykład czy nawet zestaw bodajże turbotechnics do pinto gdzie z poziomego podwójnego webera 40' zasysana jest mieszanka i trafia dalej do cylindrów... wszytko sie da... tylko pytanie po co ;]

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-13 01:31:01 /


no cóż w plecy nóż najbardziej zaawansowane w techniczne tematy forum made in poland i nikt nic nie wie na temat turbo szkoda ale tu jest książka którą już prawie miałem http://au.shopping.com/xPF-Media-SDC-Maximum-Boost-Designing-Testing-and-Installing-Turbocharger-Systems-Engineering-and-Performance jest w niej wszystko od podstaw krok po kroku ale chyba muszę przewieźć właściciela jej swoim cudownym samochodem czyli trochę to potrwa ale jest do zrobienia :)

kaaktus Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-14 21:42:23 /


Kaaktus - nie to, że nikt nic nie wie. W naszych Fordach [za wyjątkiem Maya, którego nikt w klubie na razie nie eksploatuje] turbiny nie występują, więc nie wszystkich temat ten pasjonuje. Poza tym turbo w 3-litrówce to wzrost momentu do 350Nm, czyli ukręcona skrzynia i dyfer - przerost formy nad treścią.
Więcej info znajdziesz na forach Sierry, Escorta FWD czy Fiesty - tamte auta bywały już w sklepie z turbiną. Ale niestety - żadne nie łączyło sprężarki z układem V6.
Zaś w kwestii nazewnictwa, to określenia Twin Turbo i Biturbo są wzajemnie jednoznaczne i stosowanie ich zależy jedynie od preferencji producenta. Toyota Supra [czy Nissan 300ZX] będzie zawsze Twin Turbo, a Maserati Quattroporte - Biturbo. Różnica tkwi między układami "parallel TwinTurbo/Biturbo" i "sequential TwinTurbo/Biturbo". W pierwszym z nich każda sprężarka obsługuje 3 cylindry z szóstki na swoich kolektorach, a w drugim - jedna umieszczona jest przed, a druga po wtrysku, w związku z czym mogą mieć zupełnie inne parametry, optymalizowane dla innych zakresów prędkości obrotowej silnika. Co więcej - jedna z nich może być nawet napędzana paskiem, a nie turbiną [nowe motory VW czy też Abarth-Lancia S4 z przed 21 lat].
Likwidację turbodziury uzysuje się właśnie w układzie równoległym dzięki zmniejszeniu inercji wirników, a w szeregowym - dzięki różnym ich charakterystykom.
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-14 22:34:16 /


ja takie pytanie mam... które już dawno mnie nurtuje... Krk4M dlaczego nie masz papierów na rzeczoznawcę samochodowego....? bo o ile pamietam to sam robiłeś opinie na swoje fury u jakiegoś... Studia pewnie masz.... wymagane doświadczenie też... kursy byś odbębnił, NA EGZAMINIE BYŚ PEWNIE O DODATKOWE KARTKI PROSIŁ... uważam (jak pewnie i całą reszta) że masz do tego talent, a osobiście mam dość gadki z rzeczoznawcami którzy gówno się znają i jeszcze ja im muszę tłumaczyć przepisy.

Marek F Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-15 00:42:20 /


I tu się mylisz, drogi Filipie...
Otóż właśnie NIE MAM dyplomu. Czyli mogę być prezydentem RP [w sumie mam zaliczone 11 semestrów, ale na 3 różnych wydziałach dwóch różnych uczelni], lecz nie mogę być rzeczoznawcą... Po prostu ćwierć wieku temu, gdy na III roku drugiego kierunku [6 lat po maturze] miałem trójkę dzieci, uznałem że bez dyplomu da się żyć. Założyłem firmę, która dawała mi w kwartał tyle kasy, ile doc. hab. albo prof. nadzw. na uniwerku zarabiał w rok. I do momentu tzw. transformacji jakoś to szło...
Dziś jest zupełnie inaczej i takie rzeczy jak studia należy doprowadzać do końca, co w kółko powtarzam PT Młodzieży.
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-15 01:21:03 /


panie krk4M no dobrze a jeżeli silnik ma pojemność 2300 i moc 100 koni to z jednego litra pojemnosći jest około 50 koni to chyba troche mało seat ibiza ma pojemność 1200 i ok 70 kM
jeżeli w capri miałbym ok 150 kM to by było super .

ustryk mumin / 2007-03-15 19:53:48 /


Panie ustryk - samochodu nie poruszają konie mechaniczne - to wyliczona, sucha jednostka mocy wymyslona przez speców od marketingu, bo ładnie się kojarzy Panom z małymi penisami. samochód porusza moment obrotowy, wyrazany w Nm.
I tych zapewniam cię każda fordowska V6tka ma więcej niż seat ibiza 1.2
Zresztą twój komentarz mówi wszystko....

michalch83 / 2007-03-15 21:10:26 /


Panie Ustryk-Mumin:
Co do niutonometrów, to Michal83 ma całkowitą rację. Zaś co do poprawności wyliczeń, to Capri 2.3 ma 114 PS z 2294cc czyli 50KM z litra (a nie 40), zaś wszystkie znane mi Ibizy 1.2 zawsze miały 63 PS z 1193cc (czterocylindrowe) albo 64 PS z 1198cc (trzycylindrowe) a więc 53KM z litra - różnica miażdżąca specjalnie nie jest.
Dowcip polega na tym, że silnik Capri 2.3 skonstruowany został 40 lat temu - na dodatek pod bacznym okiem księgowych. Jest odlewany z kiepskich stopów i ma zero nowoczesnych technologii - po prostu miał być tani w produkcji i mieć wielką pojemność, bo to dobrze wygląda w postaci chromowanego napisu na tylnej klapie.
A próby uczynienia z niego petardy są kołysaniem martwego dziecka. Tłumaczą Waści wszyscy od dni parunastu, że w czasach gdy kompletne jeżdżące Scorpio 2.9 - 145 PS kupuje się za 1000 zł, ładowanie 3-4 tysiaków w podniesienie mocy Pańskiego sztrucla 2.3 do podobnej wartości skazane są z góry na niepowodzenie.
Nie wiem jakie można w Koelnie 2.3 zastosować wklęsłe tłoki, żeby stopień sprężania zjechał o te niezbędne 15-20%. Jeśli Mahle robił kiedyś coś takiego dla Maya, to dziś na Ebayu same 6 takich tłoków bedzie kosztować 1000 ojro. Z kolei przy nieodprężonym silniku seryjne tłoki z Koelna spłyną do miski już przy doładowaniu rzędu 0.4-0.5 bara jeśli nie dostaną od spodu natrysku chlodzącego, a owe 0.5 bara doda mu conajwyżej 25-30 KM mocy.
Jest w F1 taki gość nazwiskiem Flavio Briatore. Wyrywa co lepsze laski od 175cm w górę i spędza z nimi kolejne miesiące [rzadko lata] swego zycia. Mieszkał kiedyś dwa lata z Naomi Campbell, ma dziecko z Heidi Klum, a po drodze zapoznawał się z anatomią Nicole Kidman, Mariah Carey, Evy Herzigovej, Jennifer Lopez, Elle MacPherson, itd. itp. Ale nigdy nie wpadło mu do łba, żeby postawić na szczudłach
Madonnę, Kylie Minogue czy Edytę Herbuś. Co wcale nie znaczy, że są mniej od tamtych w/w kobiece. Po prostu jeśli tych wysokich jest pod dostatkiem, to po co kupować szczudła?...
Może więc rzeczywiście jakowaś Honda Civic VTEC o mocy 100 KM z litra byłaby lepszym wyborem, aniżeli stareńkie Capri?
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-15 23:21:18 /


HEHEHE...
ROTFL !
no dobre z tymi szczudłami... :D:D

ETC Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-16 08:22:50 /


Krk4M - szacunek :)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-16 09:47:44 /


Tylko nie gadajcie mi że coś nie wytrzyma czy o kosztach, rozumiem że honda civik to strata kasy ale capri to już legenda wiec koszty się nie liczą uff.. a robić z igły widły nie mam sensu bo trochę mnie śmieszy ludzie robią całe samochody od podstaw i jest OK. a wy macie tyle problemów z mostem czy skrzynią

kaaktus Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-16 12:07:26 /


kaaktus jak wygrałeś w totka to śmiało możesz robić.. przecież nikt z nas nie zabroni :)
Z mojej strony mogę życzyć powodzenia :)

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-16 12:30:07 /


Nikt nie mówi, że się nie da. Tylko wszelkie zabiegi tuningowe warto robić dopiero na szczytowym motorze fabrycznym, czyli w przypadku Capri na 2.9 24v albo 4.0. Wykręcenie podobnych parametrów [200PS i 280Nm albo 160PS i 310Nm] z 2.3 zeżre kasę rzędu 6-7 tysięcy PLN, za którą kupisz kompletne Scorpio 24v ze skórą plus kompletnego Aerostara 4.0 z klimą i zostanie ci jeszcze na dwutygodniowe wakacje na Seszelach albo Lakkadiwach.
Pod warunkiem, że nie będziesz inwestował w szczudła :)
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-16 12:50:34 /


Polecam wyszukiwarkę - http://www.capri.pl/forum/86952

Wroniasty Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-16 16:46:50 /


Mysle ze kolega proboje przeniesc na grunt Capri rozwiazania "tjuningowe" z klimatu pierdzacego sejczento, i jeszcze nie zajarzyl, ze w starym Fordzie sie po prostu wyjmuje stary silnik i wklada drugi dwa razy mocniejszy ;-)

[bez zadnej obrazy dla kolegi :)]

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-17 00:43:39 /


ja biorę pod uwagę oczywiście tylko silnik 2,9 lub 2,9 cosworth a może jakiś większej pojemności bo moc która by mnie zadowoliła to od 300 koni w górę

"wewior PCK" Twoje uwagi są nie na miejscu nic nie wnoszą ja zbudowałem cały samochód od podstaw i swoje wiem ale tobie z tym "seiczento" to nie wiem o co chodzi

kaaktus Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-17 08:18:15 /


no dobra z turbo na dziś chyba nie popchniemy sprawy to może tak silnik cosworth 2,9 i wymiana eproma w kompie normalnie w benzynie da to 8...10 koników ale słyszałem że budy w scorpio się sypały i moc jest elektronicznie zamulona z 250 a to już słuszna liczba koników może znacie szczegóły ???

kaaktus Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-17 14:25:49 /


o ! to jest pytanie na które i ja chętnie poznałbym odpowiedź :)

ETC Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-17 17:40:17 /


kaktus, ja pisalem o "ustryku" :)

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-17 20:02:13 /


sorry :)

kaaktus Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-17 20:08:50 /


Ja czytalem ze byla dawiona z 300 , z powodu braku mozliwosci opanowania.


Na angielsich forach bylo o zakladaniu sprezarki do cosiego 2,9 jak znajde to zapodam linka.

ObI Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-17 21:35:50 /


lepiej poszukajcie jak 'odmulic' tego 24v, choćby na te 250KM :P

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-17 21:48:45 /


cOke to są lisy... ;) myślą że jak się dowiedzą jak zmulili to będą wiedzieć jak odmulić :D

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-18 00:18:56 /


Ja o tym nie mysle, pewnie bez tego odmulania bedzie jezdzil bokiem:D

white_wolf Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-18 00:30:33 /


panowie właśnie są takie fora na których można sie dużo dowiedzieć wiem że capri to jest wspaniałe auto mieszkam 20 km od granicy i widze jak reagują na to auto niemcy a w szczegulności tacy po 60 . jeżeli piszecie że sie nie opłaca i w ogółe to zł pomysł to sobie odpuszczam zainwestuje w wygląd cudeńka ;) pozdrawiam wszystkich ;) DZIĘKI

ustryk mumin / 2007-03-18 13:13:09 /


a może jest tam rozrząd przestawiony Niemcy dławią tak motocykle na swój rynek do 100 koni jest tam przesunięte o jeden ząbek na łańcuszku i nie ma szkody dla silnika a koników małooooo... :)

kaaktus Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-19 17:04:19 /