Czy ktos wie, co to jest "Ford Capri Barchette 16V" i "Capri XR2 Turbo 16V"? Wszedlem do katalogu swiec Briska a tam stoi jak byk. Sami zobaczcie: http://www.brisk.cz/en/katalog.php?typSelect=0
pmx (wiewior;) 
/ 2003-10-27 23:39:53 /
Mercury Capri - made in Australia
MikeB4 
/ 2003-10-28 00:26:00 /
Na polskiej stronie expert.auto.pl też w katalogu występuje coś takiego........co ciekawe świece tuningowe- czyli bezelektrodowe do Granady ( z takimi samymi silnikami jak w Capri ) są......a do Capri nie ma......poprosiłem ich żeby to zmienili bo przecież v-ki są te same.......odpowiedzieli że zajmą się tym.........miesiąc temu. Jak dotychczas nic.......
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2003-10-28 17:03:20 /
Czego sie mozna spodziewac po firmie, ktora na stronie glownej daje stuningowane sejczento:)
pmx (wiewior;) / 2003-10-28 19:26:27 /
He He!!!!!! Takie seicento objechałoby Capri nawet w wersji 2,8i.....Daję głowę....byłem na zlocie aut po tuningu we Wrocławiu..dla wszystkich tuningowców była próba sportowa..start....prawy łuk....szykana....szykana.....prosta i nawrót....i z powrotem to samo.....niby proste nie....Startują fury po 300 koni..36 sekund-rekord.....pojawia się gość w rajdowym seju niepozorny....slick....kłowa skrzynia i to wszystko.....UUUUWAGA!!!!!!Dowala wszystkim!!!! Rekord 32 sekundy....!!!65 koni mech...i co wy na to?!!!!!!
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2003-10-30 20:07:21 /
i co z tego ? krótki rozstaw osi to zwinna mała żmija ale żeby zrobić z tego coś trzeba niemal wszystko seryjne wywalić - zwróć uwage że kiedyś rajdowe Escorty np.mk1 czy inne auta tamtych czasów to było coś bardzo bliskiego seryjnemu a teraz robią takie byle g... że przerobić trzeba wszystko :-)
MikeB4 / 2003-10-30 23:50:46 /
Piotrku Ł, poprzerabiane srejczenta bez problemu biora mnie na starcie ze swiatel, ale dla mnie to nie jest powod, zeby podniecac sie jakims rajdowym koszykiem do wozenia ziemniakow z supermarketu.
pmx (wiewior;) / 2003-10-31 01:12:00 /
No ja zakończyłemmoją walkę z Briskami w Capri 2.8i
Jako wyłączny importer tych świec ( Brisk Premium)przeżuciłem ich ponad 100 tys, wszystkim polecałem, sam na nich jeździłem, ale niestety w Capri po jakimś czasie nie da się na nich uruchomić auta. Na początku pali jak wściekły, ale po jakimś czasie na świecach osiada niespalony osad i....trzeba je czyścic.
Zamieniłem na Boscha, puki co jest ok.
lutek / 2003-11-01 11:15:11 /
Regulacje gaźnika!!!! Tylko to mogło byc przyczyną tego osadu...ja zrobiłem na Briskach gwarantowane 20 tys. i.......też zamieniłem je na Bosha...dlaczego....proste...Bo znudziło mi się to ciągłe szarpanie przy muśnięciu pedału..miałem tego dosyć!!!!!! Stwierdziłem że wole już spokojnie rozwijać moc....a co do tego seja....to tak....mniejsze = zwinniejsze...
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2003-11-04 18:53:07 /