logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » elektryka » CO jest QRW.... GRANE ???? PILNIE POTRZEBNA POMOC

CO jest QRW.... GRANE ???? PILNIE POTRZEBNA POMOC

Na początku witam @LL

Ludzie pomóżcie słucham waszych teorii. Mam eskorcika, zlozylem silnik wszytko ładnie pieknie ale do hu.... pana niemam iskry, iskra mi ginie jego mac. Kable napiecia NOWE, swiece prawie nowe, aparat zaplonowy ok, kopułka git 2 dni temu odebrana ze sklepu,cewka w porzadku I TERAZ NAJWAZNIEJSZE jak sprawdzam czy jest iskra dotykajac swieca do bloku silnika iskra jest piekna, jak docisne swiece do bloku zeby mocno przylegała ISKRA GINIE albo biega na okolo swiecy i nie tam gdzie trzeba. Wniosek = po wkreceniu swiecy iskry nie ma auto niepali.
QRW.... mecze sie z tym juz z 5 dni i niemam zielonego pojecia.

JESTESCIE MOIM JEDYNYM RATUNKIEM POMÓŻCIE..................!!!!!!!




pozdrawiam

The god 84 / 2003-10-31 01:33:07 /


Sprawdź przewód który idzie z aparatu zapłonowego do cewki, ale nie wysokiego napięcia tylko taki zwykły, i spróbuj wymienić kondensator w aparacie zapłonowym.
Konio

koniuu / 2003-10-31 08:09:44 /


po pierwsze: miałbyś ode mnie 100x regulamin za słownictwo :(
po drugie: z tego co opisujesz to awaria tkwi w "prawie nowych świecach"
Iskra biega po izolatorze? Może jest okopcony? Czy sprawdzałeś długość iskry za cewką i przy fajkach?

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-31 08:59:55 /


Witam ponownie
Sorka za słownictwo ale niemam juz sily do tego auta.........
Kondensator jest nowy, te nowe swiece tez sa ok............

macie jeszcze jakies sugestie albo teorie ?????

pozdrawiam

The god 84 / 2003-10-31 09:34:47 /


Jeśli twierdzisz że świece masz dobre,wnioskować można że masz gdzieś przebicie.Swiece są mało odporne na takie zjawiska i może być że po ustaleniu przyczyny będziesz je musiał i tak wymienić.
Nic nie piszesz o przerywaczu,sprawdzałeś,przyjrzałeś się mu dobrze,czy nie jest czasami wypalony,czy na pewno masz porawną przerwę?
Przyjżyj się także stykowi kopułki-węglik a palec.
Proponuje jeszcze raz bez newrwów przewód po przewodzie i wszystkie elementy ukł.zapł sprwdzić jeszcze raz.
Jeszcze jedna uwaga,bywa czasami i tak że fabrycznie nowy element jest uszkodzony.Zasada jest taka,nie ufać niczemu sprawdzać po 3 razy to samo.

A jak się nieda naprawić to sprzedać samochód dla kolegi. To oczywiście był żart dla poprawienia humoru.

aro / 2003-10-31 10:48:30 /


proponuje na próbę zmniejszyć przerwę na świecach do 0,2-0,3mm. po takiej zmianie jest dużo mniejsze prawdopodobieństwo "ucieczki" iskry przed świecą.

co do świec to jeśli rzeczywiście iskry skaczą po izolatorze to coś nie tak jest ze świecami... wyczyść dokładnie izolator i spryskaj jakimś WD40 czy innym preparatem usuwającym wilgoć, to samo zrób z fajkami...

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-31 10:49:29 /


Taaak...według mnie to problem świec...tak jak pisze trójkąt wyżej.....łatwo to sprawdzisz....Wkreć świecę a następnie stań sobie na suchym,weż suche rekawiczki i zdejmij gumową końcówkę izolacji kabla do świecy....teraz jeżeli silnik chodzi zbliżaj powoli końcówkę kabla do świecy..iskra będzie przeskakiwać....jeżeli na 3-5 milimetrów od świecy silnik zacznie nagle równo pracować to znak tego że albo przerwa na świecach jest do kitu albo same świece...innej możliwości nie ma.....tylko nie pisz że włożyłes jakieś championy....patrz temat świece do v6

Piotrek Ł....vel Kankkunen Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-10-31 18:14:56 /