logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » ogólne » Upolowałem aparatem Picnic Country Mragowo

Upolowałem aparatem Picnic Country Mragowo

Z uwagi na to, że poprzednie wątki się pozapychały zamieszczam nowy.

Zdjątka pochodzą z Parady w Mrągowie :)

nonka24 /Irek / 2009-01-14 12:33:09 /


Z uwagi na to że poprzednie wątki nie miały w tytule "Picnic Country Mragowo", raczej więcej zdjęci się tu nie pojawi, a co za tym idzie wątek zbędny. :D

UglyKid Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-01-14 12:57:21 /


Fakt, być może niedoptarzenie z mojej strony :)

nonka24 /Irek / 2009-01-14 13:07:26 /


Czyli nie można zakładać wątków o tytułach których jeszcze nie ma?
A jeżeli o czymś już jest, to nowego wątku nie można zakładać bo trzeba kontynuować istniejące by nie mnożyć wątków.

Skąd się biorą nowe wątki?

A może jednak ktoś wpadnie w przyszłym roku na PCM i wrzuci jakieś nowe fotki?

XtraVert Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-01-14 13:19:33 /


Czyli nie można zakładać wątków o tytułach których jeszcze nie ma?
A jeżeli o czymś już jest, to nowego wątku nie można zakładać bo trzeba kontynuować istniejące by nie mnożyć wątków.

Tak, na to by wychodziło. Wiesz, utrudnia to potem szukanie rzeczy o których czytałeś i są Ci teraz potrzebne, a nie wiesz gdzie są.


"Skąd się biorą nowe wątki?"
nowe wątki biorą się od mamby, curtisa88 i koali

A może jednak ktoś wpadnie w przyszłym roku na PCM i wrzuci jakieś nowe fotki?
Ekstra, już niemoge się doczekać

UglyKid Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-01-14 13:32:12 /


Lepiej było nazwać upolowałem aparatem vol któryś tam kolejny jak się tamten za bardzo rozrósł.

Na szczęście ten wątek nie jest tak bardzo bez sensu jak kilka pod tytułem co sądzicie o... Po co odpowiedzieć w starym wątku skoro mozna w nowym.

Trochę jak potrzeba pisania instrukcji do ftp'a.

nebel Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-01-14 16:03:33 /


Po pierwsze wątek chciałam nazwać Picnic Country, ale tak nie zrobiłam bo pewnie nikt by nawet nie zajrzał, po drugie jeśli się komuś nie podoba potrafię to uszanować, a po trzecie może czas zabrać dupska z przed komputera i wyjechać swoimi autkami do Mrągowa??? Byłam na Picnicu tyle razy i jeszcze nigdy nie widziałam Dziobaka :( a szkoda. Wychodzi na to, że wszyscy potrafią pitolić jakie to mają świetne samochody ale jak przychodzi pora, żeby je pokazać, to siedzą grzecznie w domku... Wstyd!!!!

nonka24 /Irek / 2009-01-14 16:31:56 /


Bo starymi Fordami się jeździ na zloty, a nie na jakieś kantry czy inne diskopolo. Na kantry to się za przeproszeniem Ursus nadaje :)

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-01-14 16:38:45 /


Taaa, wieś tańczy i śpiewa....
Parę amerykańców, kwadratowe Excalibury zrobione ze Scorpio, kilku podstarzałych garbusowców żałujących, że nie urodzili się w teksasie.
Wszystko otoczone radującą się i klaszczącą w łapki gawiedzią autochtonów w kowbojskich kapeluszach. Brakuje tylko ozdób z krepiny i Stachursky'ego....

Generalnie fakt, że nie widziałaś tam Dziobaka świadczy pozytywnie o poczuciu estetyki ich właścicieli :)

Konar / 2009-01-14 17:06:26 /


Więc imprezka do bani tak? Bo Panowie w kapelusikach się nie podobają??? Nie muszą...
W każdym razie ja rzuciłam propozycję wyjazdu. Jak sie nie podoba to nie. Nikt Was prosić nie bedzie. Lepiej ubrać sobie dresik i dziobakiem jeździć do pracy. Fajne myślenie... Ja uważam, że wszystkiego trzeba spróbować. I sorry ale nie szanuję ludzi, którzy na takiej imprezie nie byli a mają tyle do powiedzenia na jej temat.

nonka24 /Irek / 2009-01-14 17:16:07 /


dresik i dziobak nie chodzą w parze :P

nebel Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-01-14 18:10:32 /


A jak z Twoim szacunkiem do ludzi, którzy oceniają innych według tego czy byli w Mrągowie czy nie? Wiesz, są tu ludzie którzy jeżdżą na jakiś Woodstock, czy do Tychów, pewnie i do Mrągowa... ciężko by było wytrzymać, gdyby każdy nagle miał do reszty pretensje, że na jego ulubionym festiwalu muzycznym nie został zorganizowany regularny zlot starych Fordów.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-01-14 18:25:17 /


każdy jeździ swoim dziobakiem dokąd chce, no chyba że jego dziobak akurat nie chce tam pojechać ... ale to już właściwie temat na inną dyskusję ...

Dokąd się chce, można też jeździć innym samochodem np. Capri i czy Granadą. Osobiście jestem za wolnością w kwestiach podróżowania.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-01-14 19:44:19 /


ja raz byłem na picnicu (przypadkiem bo akurat byłem na mazurach) około 15 lat temu.
ogólnie żenada, zapamiętałem ją tak jak na tych fotografiach - impreza bez ładu i składu, pełno buractwa i sztuczności... a w następnych latach podobno było jeszcze gorzej

mam wrażenie że nasze fordy jakoś nie pasują do tej imprezy, ale jak ktoś lubi ten mjuzik i te klimaty to droga wolna

zygzak_wFe Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-01-14 21:31:57 /


A ja jakoś mam wrażenie, że potraficie tylko siedzieć przy kompach i komentować ogłoszenia innych. Stworzyliście sobie jakieś dziwne kanony co wolno a czego nie. Do dupy z takim czymś. Jak tylko skończę remont to mój dziobak będzie jako pierwszy;) czy to się komuś podoba czy nie :)

nonka24 /Irek / 2009-01-14 21:56:41 /


Nonka !
i tak trzymaj ! :)

granadabus / 2009-01-14 22:05:01 /


A jam był na pikniku dwa lata temu, skoro już temat zmieniliśmy :). Tyle że nie samochodem, a żeśmy na rowerach jeździli po mazurach. I tak się złożyło że trafiliśmy do mrągowa wtedy... a może chcieliśmy tam trafić.. nie pamiętam.
Ogólnie niewiele pamiętam :D. Wiem że w alkoholowym amoku kupiłem sobie skórzane czarne kowbojki :D. A ogólnie to akustyka za płotem była słaba, a najlepsze koncerty były w parku :D. Aha, i poznałem faceta który mieszkał w pruszkowie 40 lat, po czym powiedział że wali to ( przy czym on nie użył słowa wali :D ) i wyjeżdza na mazury. I wyjechał. Częstował nas winniczkami, smalcem i winem :). Ogólnie impreza lipna i przereklamowana ale fajnych ludzi można spotkać. Zresztą jak wszędzie

UglyKid Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-01-14 22:23:03 /


W takich imprezach nie chodzi o to, żeby tańczyć jak nam się zagra. Ja na Picnicu spotkałam wielu fajnych ludzi, popieściłam sobie oczko patrząc na fajne motocykle i samochody i wróciłam do domu z zamiarem, że w przyszłym roku też tam pojadę, nie po to, żeby pooglądać sobie Panów po 50-tce w kowbojskich kapeluszach ale po to, żeby spędzić czas w doborowym towarzystwie, bo nie trudno o takie. Fakt, że koncert prowadził Rock też mnie przeraził. Ale czego się nie robi, żeby oglądalność w Polsacie wzrosła. Kto tam nigdy nie był i nie zrozumie o co tak naprawdę chodzi :)

nonka24 /Irek / 2009-01-14 22:32:01 /


Nie chciałbym żeby moja wypowiedz została odebrana złośliwie ale większe emocje przeżywałem kiedy obudziłem się o 5 rano w namiocie w wilczym szańcu, 100m od bunkra hitlera. Bałem się wyjść bo słyszałem tylko szprechanie. Wokół pola namiotowego stały już chyba ze cztery niemieckie autokary, a kolejne nadciągały :)

UglyKid Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-01-14 22:36:22 /


A od kiedy w wilczym szańcu jest pole namiotowe????

nonka24 /Irek / 2009-01-14 22:39:02 /


A jakby tak otoczyć taki PCM starymi fordami i zamiast wygwizdywać odpalić kilkanaście vałek ? :) Taką muzyke dłuuugo by zapamiętali. :):):)

granadabus / 2009-01-14 22:46:09 /


Ja jestem ZA!!! Nawet zorganizowałabym naszą własną Paradę oczywiście bez kapeluszy :D:D

nonka24 /Irek / 2009-01-14 22:48:45 /


Nonka24, od kiedy pamiętam. Byłem tam wcześniej z 8 lat temu i też było. Na prawo od bramy głównej jest parking, a za parkingiem pole namiotowe, a za polem ogrodzenie, drzewa i jakiś ceglany budynek :). Świetne miejsce

UglyKid Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-01-14 22:56:37 /


ale 100m od bunkra hitlera jest las...

nonka24 /Irek / 2009-01-14 22:59:11 /


Do Nonki24. Ostatnia fotka. Ta łączka na prawo to pole. A w głebi jest brama głowna :)
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/f/f2/Wilczy_szaniec_plan.svg/600px-Wilczy_szaniec_plan.svg.png&imgrefurl=http://pl.wikipedia.org/wiki/Wilczy_Szaniec&h=298&w=600&sz=87&tbnid=lkOEI7ZbrGQJXM::&tbnh=67&tbnw=135&prev=/images%3Fq%3Dwilczy%2Bszaniec&hl=pl&usg=__t-z0ScgqYqJR-8nUvXh3KllBHII=&sa=X&oi=image_result&resnum=4&ct=image&cd=1

UglyKid Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-01-14 22:59:34 /


Ok. 400m od bunkra hitlera. To metafora taka była

UglyKid Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-01-14 23:02:11 /


Był sobie wątek... czyli nikt nie jedzie oglądać Panów w kapeluszach?

nonka24 /Irek / 2009-01-20 23:39:21 /


a ja tam widze siebie na tej paradzie jadącego za ta syrena z napisem "dobre bo polskie" w capriku z napisem "lepsze bo niemieckie" :D

Krzysiek_Poznań Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-01-21 00:25:08 /


Krzychu: jak tylko nadejdzie taka możliwość, to zapoznaj się z rozwiązaniami zastosowanymi w syrenach, dowiesz się dlaczemu popieram Twój pomysł w 200%tach :D

zgoniok Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-01-21 08:17:58 /


W Syrenie są związania, a nie rozwiązania, bo to auto jest wiązane, a nie skręcane :P

Beddie Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-01-21 13:00:07 /


Pół biedy że związane, trwały niegdys prace nad syrenką z włókna szklanego, nawet kilka prototypów powstało. Nie wiem czy lepsze wiązane czy klejone? :P

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-07 23:27:48 /


Na to wygląda nonka że muzyka country to buractwo i nuda , słoma z butów i ogólnie wiocha , no cóż nikt nie ma zamiaru niestety jechać do Mrągowa jak widać na powyższym przykładzie .. musisz pomyśleć nad inną propozycją która będzie chyba bardziej nęcąca :)
Swoją drogą ciekawe co by powiedział o takim określeniu muzy country i tego klimatu Johny Cash , już się nie dowiemy .

cortinas !G.O.P! / 2009-02-08 15:55:38 /


Taaa, była np. taka Syrena Sport popatencona straszliwie. Plastikowa, z silnikiem poskładanym z resztek motocykli, dwuosobowa i w ogóle bez sensu. Nie to co fantastyczne niemieckie konstrukcje. Na szczęście prototyp nie przetrwał do dziś i nie musimy na niego patrzeć.
Może zamiast Syreny porównamy Capri, jego osiągi i rozwiązania techniczne do DB8, a Granadę do 608?

radzieckii / 2009-02-12 19:11:47 /


(z góry proszę o niekrytykowanie wypowiedzi) :

Przez całulki rok Amela (moja córcia) zadawała nam pytanie kiedy w końcu pojedziemy na Picnic Country. I nadszedł w końcu taki czas, że powoli można planować wyjazd. (Amela już jest dawno spakowana :D) Pozostaje więc zadać pytanie: Jedzie ktoś jeszcze???

nonka24 /Irek / 2009-07-06 15:14:46 /


może i pojedzie . pooglądać stare motocykle bym chciał ale muza nie mój klimat. jak niebędzie w tym czasie fordzlotu i nie będziesz mi kazała słuchać country to się zobaczy.

Jac Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-06 16:46:30 /


No i wróciliśmy. Coraz mniej ludzi, wykonawców muzyki country, nawet Cejrowskiego nie spotkałam. Przy "american cool cars" nasz dzióbek wyglądał jak mały niepozorny żuczek. Ale humory nam się poprawiły jak podeszliśmy bliżej :P

nonka24 /Irek / 2009-07-27 10:54:16 /


Zdjęcia z parady:

nonka24 /Irek / 2009-07-27 11:15:13 /