logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » nadwozie » Uszczelnienie szyb w Dziobaku.

Uszczelnienie szyb w Dziobaku.

Czesc
Słuchajcie mam pytanie bo pewnie nie jeden z was już to przerabiał :) Chodzi mi o to że po wyciągnięciu szyb (przód, tył) w mojej coupe-cie zobaczyłem białe maziate/plastelinowate uszczelnienie które już niestety straciło swoje właściwości i stąd moje pytanie - czy ktoś z was zastosował jakiś zamiennik skutecznie i jak tak to co to było? Silikon sanitarny moim zdaniem odpada bo jak zwiąże to już nikt nigdy tej szyby nie wyciągnie chyba że wybije:) Aaaa i jeszcze tak przy okazji - poprosze o najlepszy sposób na szybkie założenie szyb - zaznaczam że wyjąłem je z klinami i tak też chce je włożyć czyli nie demontując klinów - czekam na podpowiedzi i pozdro :)

KNUDS Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-11 16:24:41 /


Uszczelniacz akrylowy powinien być dobry.

Szybę tylną i czołową wkładać następująco:
1. wysmarować wazeliną techniczną uszczelkę
2. w rowku uszczelki ulożyć sznurek, dookoła szyby, z zakładką u góry.
3. przyłozyć szybę we właściwym położeniu
4. lekko dociskając z zewnątrz wyciągać sznurek, który będzie przewijał uszczelkę na drugą stronę rantu blachy.
5. objechać dookoła, szyba sama wskoczy :) Dopuknąć ostrożnie pięścią dookoła zeby uszczelka i szyba wskoczyly ostatecznie na swoje prawidłowe miejsce.

Mysza liil (EM) / 2009-07-11 16:48:16 /


O! Przerabialiśmy to na Gryźlinach! Dobrze prawi Mysza! Trójkąt jak się do nas niedojd dorwał (ze 40min szrpaliśmy się) , to w 5 min szyba siedziała na miejscu. A zastosował właśnie przepis Myszy.

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-11 17:28:21 /


co do uszczelniania ale takiego na fest to polecam uszczelniacz dekarski (taka smoła). Cały czas pozostaje jakby mokry przez co szczelny. Sylikony żrą budę...

Zły wujek Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-11 21:05:00 /


jest specjalna masa uszczelniająca marki boll do szyb samochodowych uszczelkowych nie klejonych
wklejałem na nią szyby w transicie nic nie cieknie
jak by co to masz fotkę kodu kreskowego tej mazi

t o m a s z Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-11 22:39:20 /


dzieki

KNUDS Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-11 23:02:05 /


W dziobaku; jeśli uszczelki są dobre, to nie powinno się ich niczym uszczelniać, bo powoduje to tylko zbieranie się syfu pod uszczelkami.

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-12 12:10:56 /


ale zoggon one byly doszczelnione oryginalnie więc wnioskuje że bez tego doszczelnienia możliwe jest przepuszczanie wody - bo niby po co ford dawał by tą masę uszczelniającą :) tak na logikę wziołem stąd też powstało moje pytanie że jak nie ten oryginalny to jaki uszczelniacz użyć:) pozdro

KNUDS Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-12 21:52:36 /


A jesteś pewny że Ford dawał jakąś masę uszczelniającą ?

Ja nie miałem na żadnym

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-12 22:26:11 /


ja może nie zjadłem zębów na wymianie szyb ale w tym autach co widziałem to nie było żadnej masy

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-12 22:28:13 /


Nie jestem pewny na 100% ale rozmawiałem z paroma naszymi wspólnymi kumplami i wszyscy potwierdzili że też w swoich tauniakach mieli białą masę uszczelniającą - stąd moje założenie :)

KNUDS Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-12 22:33:26 /


Hmmm w mojej tc3 nie było żadnej masy, było natomiast trochę syfu... A tez czeka mnie teraz instalowanie szyb i się zastanawiam jak to zrobić i czy czymś nie doszczelnić...

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-12 23:05:08 /


Ja mam tylną klapę do Granady kombi i właśnie w niej była jakaś taka masa brudno biała/szara uszczelniająca pod uszczelką szyby. Pierwszy raz takie coś widziałem w tym miejscu i również to jest jedyna klapa (z oglądanych przeze mnie) która ma zdrowiutki rant, w którym się szybę montuje.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-13 07:06:50 /


Taką samą masę miałem pod szybą przednią w consulu, rant również nietknięty zębem czasu

Arek 3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-13 07:12:22 /


W moim Cpari MK1 też była taka masa -lepidło.

bogdanw Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-13 09:38:29 /


W moim Capri Mk1 nie było masy, choć niewiadomo czy szyba oryginał, w Fieście (82) szyba jest fabryczna i masy również nie było - podobnie w Capri Mk2 - nie stwierdzono uszczelnienia innego niż sama uszczelka. Ciekawe co będzie w Escorcie bo tam na 100% jest fabrycznie ...

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-13 09:49:14 /


W Granadach też stosowali taką masę.

kacheł / 2009-07-13 11:18:19 /


moze poprostu dawali taką masę tylko do pewnego czasu i tyle stąd w nowszych modelach już tego nie ma jak u ciebie mikeb4 - tak mi sie wydaje a poza tym w wielu przypadkach już w przeszłości ktoś mógł tą masę usunąć. Zastanawiam sie teraz tylko czy dawac ten uszczelniacz BOLL-a czy wogóle temat zostawić i zamontować szyby poprostu bez żadnego uszczelniacza? Sam nie wiem co zrobić:/

KNUDS Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-13 11:20:30 /


ja w dziobaku też miałem taką mase plastelinowopodobną

mateush (proko) 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-13 12:02:19 /


sprawa wygląda tak:
zdejmowałem szyby w swoim coupe (na 1000000%) nigdy nie dotykane przez nikogo i masy tam żadnej nie było, w sedanie 2d masa była (ta szaro biała czyli prawdopodobnie popularny kilkanaście lat temu autokit).
Konstrukcja uszczelki w dziobaku jest taka, żeby nie przepuszczała wody bez dodatkowych uszczelniaczy. Jak zapchasz uszczelkę jakimś kitem, to po kilku latach zacznie się zbierać pod nią kurz, błoto, które będą trzymać wilgoć, przyspieszy to korozję i przeciekanie uszczelki.
Mi w sedanie uszczelki ciekły dopuki ich nie wyjąlem i nie wyczyściłem dokładnie całego kitu. O dziwo przecieki zniknęły.
Zrób test: załóż uszczelkę bez żadnych kitów, może najwyżej nasmaruj uszczelkę jakimś środkiem konserwującym do gumy (o ile takie istnieją), polej wodą z węża i sprawdź czy przecieka coś, jak nie, to odpuść sobie uszczelniacze. Jeśli uszczelki są uszkodzone i będzie ciekło, to można to wklejać szczelnie na jakiś klej do szyb, ale wyciąganie takiej szyby to będzie lekka lipa
pozdro

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-07-13 12:28:45 /


Dzieki Zoggon. Ja dokładnie tak zrobię. Po prostu wkładam bez żadnych uszczelniaczy i się zobaczy. pozdro

KNUDS Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-13 12:57:03 /


Ja mam taki klej do uszczelek. Wygląda jak wikol. Nie ma mnie teraz we Wrocku i nie mam jak sprawdzić. Jeśli Cię interesuje to po za jakiś tydzień mogę Ci podrzucić to info.

Stosuje się go tak, że przed założeniem szyby smaruje się tym klejem wewnętrzną stronę uszczelki (cieniutką warstwą) oraz otwór na szybę. Czekasz minutę i wkładasz szybę z uszczelką.

I to nie jest żaden kit ani masa uszczelniająca tylko specjalny klej - żeby było jasne.
Używałem go też do przyklejania kawałków podsufitki - tam, gdzie się zakłada na zakładkę rąbek podsufitki pod uszczelką drzwi. I ładnie po kilku chwilach trzymała. Po około roku wymieniałem uszczelki i żadnego syfu pod nimi nie było a podsufitka była ładnie przyklejona do blachy.

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-13 13:33:17 /


Ok Milo daj znać co to za cudo - może będzie potrzeba jednak uszczelnienia to wtedy zastosuje ale narazie wkładam szyby bez niczego i zobaczymy.

KNUDS Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-07-13 14:17:47 /


Kurde, taki mam bajzel w garażu, że dopiero teraz to znalazłem. Specyfik nazywa się "Bonaterm". Chyba już za późno na to info ale może komuś się przyda.

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-09-13 15:38:17 /


Jeszcze raz powraca temat uszczelek szyb przod/tył w dziobaku. Miałem okazje zasiegnać opinii fachowców i usłyszałem że wkładanie tak starych uszczelek nie ma sensu bo nawet przy wymyślnym ich doszczelnieniu jakimkolwiek z uszczelniaczy nic nie da i w rezultacie taka uszczelka bedzie przepuszczać. Nie wiem co robić bo nie ma co ukrywać że zakup nowych uszczelek to koszt około 1000pln. Jak myślicie, napewno wkładaliście juz nie raz swoje stare uszczelki. Potrzebuje waszej porady. Pomóżcie!!!

KNUDS Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-09-21 11:41:16 /


No tak.. ja miałem uszczelki w kiepskim stanie (przód-tył), jakiś czas temu udało mi się kupić używki w dość dobrym stanie (przynajmniej nie popekane) i przecieka może trochę mniej ale jednak :/..
Jeszcze nic pod nie nie kitowałem ale jak się wkurzę to będę coś kombinował.. ]:>

STEVE Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-10-15 12:49:57 /


uszczelka w dobrym stanie, bez dodatków, nasączona i zmiękczona sylikonem powinna dać spokojnie radę. Takie opinie słyszałem i częściowo mogę potwierdzić.

Ja też niestety teraz nie mam takich i po różnych kombinacjach newralgiczne pasy poprostu posmarowałem czarnym sylikonem do uszczelek - od zewnatrz. Może cudnie to nie wygląda, ale robi robotę i kosztuje z 15 zł. W drugim dziobku mam napchane czarne niezastygające mazidło do środka. To praca poprzedniego właściciela. Byłem się dowiadywać u speców i istnieje możliwość uzupełnienia przestrzeni między podszybiem a uszczelką takim właśnie mazidłem - pod ciśnieniem za rozsądną cenę. W naszych przypadkach, to nie jest całkiem zły pomysł. W każdym razie, mogę potwierdzić, że jeżeli uszczelka jest w miarę dopasowana, to metoda ta sprawdza się dość dobrze.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-10-15 14:07:18 /


Tyle, że silikon ma kwaśny oddczyn, a to w połączeniu z blachą daje po jakimś czasie jeszcze większe przecieki i szanse w konkursie elegancji na Nitach ;-) Klej do szyb jest niezłą opcją. Chociaż mi się kiedyś udało uszczelniaczem dekarskim z Castoramy pięknie pozatykać. Nawet myjka ciśnieniowa tego nie pokonała.

radzieckii / 2009-10-15 16:59:35 /


no może nie jestem specem, ale nie rozmawiamy o chemii budowlanej. Sylikonów jest mnustwo, ale z podstwowych mamy do dyspozycji dwie grupy: o utwardzaniu kwaśnym (octanowe) i obojętnym. Te drugie znajdują zastosowanie przy wszelkiego rodzaju uszczelnieniach, przy których istnieje niebezpieczeństwo zaistenienia reakcji z podłożem (np. popularny czerwony - wysokotemperaturowy), albo czarny - neutralny - m.in. właśnie do uszczelniania elementów metalowych.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-10-15 21:34:57 /


Ja powiem szczerze że po paru tygodniach interesowania sie tematem doszedłem do jednego wniosku choć niezbyt ekonomicznego aczkolwiek przy takie inwestycji w środek auta jedynego :/ - zamówiłem nowe u chudera i czekam bo stwierdziłem że jakbym spróbował radosnej twórczości to mogłoby mnie to potem jeszcze wiecej kosztować jakby mi sie np plamy na podsufitce porobiły od przecieków :)

KNUDS Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-10-15 22:38:32 /


Niedługo będzie 5 lat jak się robi ;-) Ale dobrze , dobrze - wyjdzie mu to na dobre ...

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-10-15 22:45:34 /


Przy autach i nie tylko stosuje klej/uszczelniacz poliuretanowy soudal carbond 945
http://www.zamek.pl/dachy/pdf/65_karta_techniczna.pdf
Trzyma się wszystkiego, jest trwale elastyczny i można go lakierować. Mogę z czystym sumieniem polecić, tuba kosztuje ok 15pln-ów.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-10-16 01:44:12 /


mikeb4- nie ważne jak długo sie robi tylko z jakim efektem końcowym - nie sądziesz?:) pozdro

KNUDS Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-10-16 22:02:55 /


Jakość się liczy , nie czas - tu masz rację .... ale efekt też ;-))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-10-16 22:58:27 /


a jakość to nie efekt końcowy :) - odnoszę wrażenie że tak ale może się mylę :) :) pozdro

KNUDS Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-10-16 23:06:24 /


Niekoniecznie .... akurat te pojęcia mogą być spójne , a czasem dość rozbieżne ....

A te kleje do szyb czy silikony - to się później daje wyjąć szybę i uszczelkę bez strat ?? Bo te masy uszczelniające do szyb w tubach to przynajmniej pozostają miękkie ... uszczelniają, ale nie sklejają .....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-10-16 23:11:39 /


hm ... no nie sądzę aby po wciśnięciu sylikonu czy kleju do srodka dało się potem wyjąć szybę bez strat. Dlatego ja np. podkleiłem tylko delikatnie same krawędzie i zetknięcia uszczelki z szybą i z drugiej strony.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-10-17 08:49:06 /


Witam czy ktoś z kolegów ma jakąś wiedzę co do zmiękczenia gumy uszczelek szyb chodzi o to że mam uszczelki do mojego dzioba ale są twarde o uszczelnieniu ich specjalną masą już myślałem ale było by lepiej jak by miały znowu swoje właściwości

nietykalny Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-05-09 23:06:35 /


A gliceryną próbowałeś? Wyczytałem w kilku miejscach, że ładnie wchodzi w gumę i przywraca jej pierwotne właściwości. Ja walczyłem z wazeliną która ktoś mi polecał... zmarnowany czas... Ale daszek nad deska odzyskał trochę urody:)

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-05-09 23:20:09 /


"ale są twarde o uszczelnieniu ich specjalną masą już myślałem" Bez tej masy raczej i tak się nie obejdzie. W granadzie mam miękkie uszczelki, a i tak 2 razy szyba była wyciągana i uszczelniana BOLLem.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-05-09 23:59:14 /


Chce wsadzić szyby czy użycie :
Boll Poliuretanowa masa klejąco-uszczelniająca
nada się do uszczelnienia szyby po wsadzeniu do auta?? czy to jednak zachowa sie jak klej do szyb i za 4 lata bedę wybijał szyby siekiera??

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-28 15:29:43 /


Jeśli nie zasycha do końca to się sprawdzi, ale polecam kleić uszczelkę dopiero po wsadzeniu szyby i objechać tylko sam rant dokoła, można by też silikonem o odczynie obojętnym skleić który na pewno da się spokojnie usunąć przy wymiane szyby...

Kilgore / 2010-06-28 15:48:02 /


No właśnie też się nad tym teraz zastanawiam...
Ostatnio słyszałem jeszcze opinie że szybę dobrze wsadzić na wosku do profili zamkniętych( tym w sprayu)... uszczelki kabli( wskaźnik poziomu paliwa i do czujnika wstecznego) wsadzałem na takim wosku. uszczelka łatwo weszła a po 40 minutach była słabo ale szczelnie doklejona na do podłogi

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-28 15:52:59 /


a nie jest tak że wszystkie ropopochodne substancje lasuja gumę i nie wiem przypadkiem czy wosk się do nich nie zalicza?

Kilgore / 2010-06-28 16:03:06 /


Zrobiłem to ze dwa miechy temu i guma nadal jest jak guma... więc chyba nie jest tak źle:) natomiast tania farbę w sprayu rozpuszcza:P testowałem na bramie:P

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-28 16:05:31 /


Robiłem na bolla 3 miesiące temu i nadal jest miękki.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-28 19:26:56 /


Tylko znalazłem w sieci z Bolla cos jeszcze innego. Samą masę uszczelniającą. To co ja mam to klejąco-uszczelniająca i posiadam obawy czy dawać to tam....

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-28 19:32:34 /


Tam gdzie wstawiają szyby kupowałem masę uszczelniającą firmy sika. Tez nie zasycha robi się jak guma.

rafu_z_sfd / 2010-06-30 18:07:19 /


Ja miałem chyba takim klejem przyklejone ramki alu w capri twardości coś pomiedzy silikonem a zwykłą gumową uszczelką, przyczepność bardzo dobra(bez porównania z silikonem), bo nawet ciężko było to usunąć nożem, po kilku latach oczywiscie nie stwardniało!

Czy to ten klej który kupiłes:
http://moto.allegro.pl/item1086892247_klej_do_szyb_sika_600ml.html

Kilgore / 2010-06-30 19:07:03 /


Na pewno też klej klejowi nie równy i to co jest dobre do uszczelniania spawów na podłodze gdzie światło nie dochodzi nie będzie dobre do wklejania szyb.

W moim capri ktoś wkleił małą tylną szybkę prawdopodobnie na klej poliuretanowy i za każdym razem jak sie zrobi cieplej/zaświeci słońce klej zamienia się w płynną maź która spływa po szybie....

Kilgore / 2010-06-30 19:20:59 /


Kleje klejami:P Wszędzie teraz wsadzają szyby na kleju i wszedzie idzie to kupić:) problem pojawia się właśnie w masach uszczelniających które Nie kleją. Zrobiłem dziś próbę tej masy uszczelniająco klejącej. Pozostaje miękka, ale to działa jak klej do szyb.... czyli odpada do użycia przy szybach do taunusa...

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-30 19:24:49 /


Ja robiłem samą masą uszczelniającą i tym śmiało możesz zrobić. Nie klejem ani klejaco-uszczelniająca.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-30 21:10:23 /


No właśnie:) Tak też zrobię:) Dzięki za odpowiedź:) jutro idę na zakupy w takim razie:)

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-30 21:13:06 /


napewno robi robotę ta masa uszcelniająca, niezastygająca, którą wciskają pod ciśnieniem w zakładach szybiarskich. Mam to w qupecie i nie daje się ani największym ulewom ani karcherowi. Z tym, że to taka maź jest i boję się jak będzie wyglądała kwestia wyjęcia i oczyszczenia z tego szyb przed remontem.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-06-30 21:28:21 /


A mozesz podać konkretną nazwę tego? Czy nadaje sie to do wklejenia też np. szyby?

Kilgore / 2010-06-30 22:01:59 /


Do wklejenia rozumianego jak Klejenie klejem na stałe i na wieki:P to klej do szyb bolla zdaje egzaminy:) w desperacie mam na tym szybę i jest cycek malina już... hohoho czasu

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-30 22:22:34 /


Jaki klej i jakiej firmy polecacie do klejenia tworzyw sztucznych?

eleon33 / 2010-10-14 08:54:31 /


Ale będzie działał tylko w dziobaku ;-P

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-10-14 11:50:31 /


Do klejenia tworzyw sztucznych polecam klej cyjanopanowy np super glue, kropelka...
Nie wiem co chcesz kleić ale jak jakies pękniecie to po sklejeniu samego pęknięcia jeśli jest na to miejsce podklej pod spód kawałek innego plastiku 0,5-1mm a spoina nigdy nie puści wcześniej przeszlifuj, jak plastik jest odpowiednio gruby to czasem wklejam małe kołki jak do mebli i dopiero sklejam:).

Kilgore / 2010-10-14 16:43:41 /