Przez te boczne wloty, którymi w również zimą leci zimne zacząłem się zastanawiać nad modyfikacją układu tak, żeby z bocznych wiało ciepłe powietrze. Jak kupiłem Carlę to poprzedni właściciel tak właśnie ten układ przerobił. Ja sądziłem, że tak ma być dopóki nie rozebrałem auta do gołej blachy. A wtedy wywalałem wszystkie patenty które ten tuman porobił i nie pamiętam jak była zrobiona ta wydumka.
Może ktoś z Was coś takiego zrobił? Przeczytałem przez ostatnie dwa dni prawie chyba wszystkie wątki o problemach z ogrzewaniem ale nie natrafiłem na modyfikację jako taką.
A może ktoś z Was założył całą puchę nagrzewnicy z innego auta? Any ideas?
MILO 
/ 2010-02-16 21:09:19 /
Ford coś takiego robił, jest to ogrzewanie w wersji H.D:
http://www.capri.pl/library/microfilms/capri2/A04.41
zobacz na rysunku węże 45 i 46 + dodatkowy trójnik za bocznymi wlotami
Konar / 2010-02-16 21:17:03 /
i 56 też do tego trzeba doliczyć (jakoś wwiercić). Ale do końca nie wiem jak to ma w praktyce wiać ciepłym, skoro w każdym położeniu łopatek z bocznych wieje zimne. Więc jeśli do węża dołączymy inny wąż, którym akurat jest tłoczone ciepłe i to na końcu (czyli przez kratkę wylotową) będzie lecieć najwyżej letnie. Mylę się?
Nie pamiętam jak to był niestety u mnie zrobione, bo było to mnóóóstwo taśmy McGywera i rury od odkurzacza ale coś kojarzę, że jakieś węże były połączone ze sobą.
MILO / 2010-02-16 21:43:50 /
To zaślepic tą grubą i zostawić tylko z ciepłym?
Kilgore / 2010-02-16 21:49:09 /
poleci letnie, ale sprawny wiatrak + nagrzewnica od capri daje radę szybko i miło nagrzać wnętrze, sprawna podkreślam, bo mało która taka jest.
cOke 
/ 2010-02-16 22:15:31 /
Jak zaślepisz grubą to skąd chcesz powietrze pociągnąć? Z dolnych wlotów? Jeśli tam się podłączysz to uniemożliwisz dmuchanie ciepłym na nogi.. Więc odpada.
MILO / 2010-02-16 22:24:05 /
Ja wiem Coke. Twoje słowa, że: "Capri ma dobrą ogrzewanie jak jest sprawne (wiem, bo brat takie ma)" wryły mi się w pamięć :)
Moje też kiedyś fajnie grzało ale po tych latach użytkowania, także w zimie, doszedłem do wniosku, że to chore, że nie można sobie rąk ogrzać przez te boczne wloty. Dodatkowo, jak puścisz mocniejszy strumień powietrza i zamkniesz boczne wloty to i tak leci nimi minimalnie bo mimo, że zamknięte, nie są uszczelnione na 100%.
Dlatego na wiosnę chcę zmienić system na bardziej przyjazny i szukam jakiegoś trafnego systemu.
MILO / 2010-02-16 22:43:01 /
Są jeszcze 2 sposoby na usprawnienie grzania.
1-nie jeździć w zimie.
2-Jeździć w zimie agresywnie,przy szybkim kontrowaniu można się spocić-jest cieplej:)
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2010-02-19 23:07:55 /
Ja nie wiem , jak miałem Caprika w zimę i nim sobie jeździłem tak na codzień to w środku było cholernie ciepło i to dość szybko ...
A teraz marznę w Taunusie :-) ale też nie przesadnie ... jak jest za ciepło w aucie to się chce spać ;-P
MikeB4 / 2010-02-20 00:05:31 /
mike odnosnie spania;
kolega jezdzil i mial wlaczony obieg zamkniety (non stop),
spytalem dlaczego?z madra mina odpowiedzial-bo sie szybciej nagrzewa.
alwax / 2010-02-20 11:52:45 /
Bo to prawda, jak nagrzewam żonie samochód rano, to też włączam zamknięty obieg. Powietrze nagrzane po przejściu przez nagrzewnicę wraca do niej i jest ponownie nagrzewane. Ale już po nagrzaniu, przed jazdą, żona przełącza na otwarty.
granadziarz_3M / 2010-02-20 19:46:57 /
jarek on tak jezdzil non stop,na stacji tankowal wiecej kawy niz beny.
alwax / 2010-02-21 00:44:24 /
A ja dodam, że jak komuś nie wystarczy to jak grzeje, to o ile ma sprawny w 100% układ i dalej za słabo mu grzeje, to może podnieść ciśnienie w układzie - układ będzie wydajniejszy i co za tym idzie ogrzewanie też.
Wroniasty / 2010-02-21 13:25:44 /
Tylko niech sobie wpierw wszystkie węże powymienia, sprawdzi chłodnicę i nagrzewnicę czy to wytrzymają i modli się żeby uszczelki też były w dobrej kondycji :D
Aldaron / 2010-02-21 13:30:26 /
off top robicie :) Mi chodzi o zmianę systemu - czytaj: taką ingerencję w ten cholerny plastik, żeby była w jak największym stopniu funkcjonalna. Bo dla mnie ta wydumka z zimnym po bokach to tragedia.
MILO / 2010-02-21 16:46:34 /
Milo ta wydumka z zimnym po bokach ratuje te ogrzewanie :) jak jezdzilem w zime teraz to zeby mi boczne szyby nie parowały to własnie ten boczny nawiew puszczalem na szyby boczne a ciepełko na przednią szybe :P
Kohito_PS / 2010-02-21 18:10:20 /
aby szyby się nie parowały należy na nie puszczać zimne, a na nogi ciepłe. Sprawdzone.
magic / 2010-02-22 10:39:09 /