logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » elektryka » Granada - pływak baku z wersji z konsolką pod sufitem.

Granada - pływak baku z wersji z konsolką pod sufitem.

Cześć
Wszystko działało pięknie jak trzeba (kontrolka poziomu na konsoli sprawdzała stan paliwa i gasła), a po wyjęciu zbiornika i ujeb*&^%$ kabli od pływaka nożem, polutowaniu i złożeniu do kupy już nie działa. Kontrolka mruga co oznacza, że system nie jest sprawny. Jaka jest zasada działania tego paskudztwa? Pływak ma dwie ścieżki z tego co zauważyłem:
1. Wskaźnik na desce rozdzielczej (działa bez zmian)
2. Kontrolka na konsoli.
Która ścieżka jest od czego?

Co się mogło zepsuć?
Czy ma ktoś taki na 100% sprawny pływak z kawałkami kabli?

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-02 16:55:42 /


W pływaku potencjometr jest od poziomu paliwa, styk jest od wskaźnika rezerwy.
Mam taki pływak sprawny w razie czego.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-02 17:00:04 /


ciecie nozem robi zwarcie.
moze zamieniles kable.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-03 00:38:20 /


Ciecie nożem to nie w moim stylu. Kable na pewno nie są zamienione. O tym zwarciu to myślałem.
Za czas jakiś założę inny inny pływak i zobaczymy jaki będzie efekt. Uruchomienie całego auxiliary system w granadzie postawiłem sobie ca punkt honoru. Przez krótki okres działało mi wszystkie 5 kontrolek. Obecnie niestety tylko 3.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-03 06:57:42 /


przez te kontrolki wymieniłem nowe klocki na nowe, a okazało się że kabel przy wtyczce od klocków się przełamał . teraz jest OK , no i mam klocki na zapas.

Jac Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-03 11:25:37 /


heh... no właśnie jednym z nielicznych bub/patentów znalezionych w grandzi jest polepiona skoczem złamana wtyczka czujnika klocków od strony kierowcy. :/

Dred kto Ci tak nożem pochlastał ? :/

nebel Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-03 19:32:16 /


nigdy nie udalo mi sie uruchomic czujnika poziomu oleju, ciagle mruga przy uruchamianiu
wie ktos o co tam chodzi? czy oprocz bagnetu w silniku jest cokolwiek innego zeby to dzialalo?

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-06 18:02:19 /


Sprawdzałeś inny bagnet?

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-06 19:40:38 /


Cały czujnik jest w bagnecie.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-06 21:23:22 /


sprawdzalem kilka, nawet rozne rodzaje (kolory)
wymienialem tez ten niebieski modul od kontrolek

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-07 16:18:04 /


Kable przy wtyczce sprawdź, czy nie są gdzieś złamane itd.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-07 17:02:44 /


temat jest juz malo aktualny bo wywalilem te gadzety z Capri, ale ciekawosc pozostala :)
kable wygladaly ok, ale nie probowalem przedzwonic czy jest przejscie pomiedzy modulem a wtyczka bagnetu

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-08 15:44:13 /


Sciezki sa do wskaznika i do tripkompa. Do lampki na podsufitce jest tylko wlacznik.

bartek nowakowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-12 10:53:02 /