Zapraszamy na konferencję rozpoczynającą kampanię społeczną „Tiry na tory” dnia 7 czerwca 2010 r., w poniedziałek, o 11.00 w Centrum Prasowym Foksal przy ul. Foksal 3/5 w Warszawie. Jej organizatorem jest Instytut Spraw Obywatelskich.
Potrzeba prowadzenia kampanii wynika z zagrożeń jakie niosą ze sobą samochody ciężarowe (zatłoczenie i degradacja dróg, zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi i środowiska). Kampania ma na celu promocję transportu kombinowanego, a w dalszej perspektywie wpłynięcie na zmianę proporcji dotacji dla transportu samochodowego oraz kolejowego.
Gośćmi specjalnymi będą m.in.: Rafał Górski- Prezes Instytutu Spraw Obywatelskich, aktorka Magdalena Popławska, Sebastian Świniarski - zastępca dyrektora Biura Intermodalnego CARGOSPED Sp. z o. o. oraz Piotr Kazimierowski - Prezes Forum Transportu Szynowego. Zapraszamy do odwiedzenia strony internetowej kampanii - www.tirynatory.pl.
Więcej informacji:
Przemysław Stańczak 519300640,
tirynatory@iso.edu.pl
ekologia / 2010-06-05 14:15:28 /
kolejna bzdura... To jest realne tylko i wyłącznie w temacie tranzytu przez Polskę i to popieram, przy czym to tylko pewien procent całego ruchu ciężarówek.
Zamiast szukać dziury w całym, zróbcie konferencję o budowie dróg z prawdziwego zdarzenia, a nie na temat szukania sposobów zapobiegania rozlewania się smoły w upale. To jest podejście analgoczine do: po co remontować drogi, lepiej niech będą głębokie dziury, to ludzie będą wolno jeździć po bezdrożach i nie będzie wypadków i fotoradarów. Tiry na tory. Księża na księżyc. Ziemia dla ziemniaków.
♠Zoggon♠ 
/ 2010-06-05 14:36:12 /
Tir jadąc z pkt A do pkt B jedzie przeważnie obwodnicami miast i zjeżdża dopiero do miasta docelowego. Często nawet nie musi bo magazyny, huty, składy budowlane itp znajdują się na obrzeżach miasta. Ładując samochody na pociągi:
- gdzie będą rozładowane - w miastach?
- gdy taki pociąg przyjedzie ze składem to chwilowe zakorkowanie spowodowane wszystkimi "tirami" na raz będzie lepsze?
- co z awizacjami na odpowiednią godzinę do rozładunku - przecież kolej nie jest w stanie przyjechać punktualnie z pkt A do B oddalonego o 200 km a co dopiero 2k i wiecej.
- magazyny by działały sprawnie wyznaczają czas załadunku rozładunku z dokładnością np. do 30 min dla każdego samochodu - transport kolejowy będzie odbywał się tak często ? - czy jednak strata czasu każdego kierowcy, każdej firmy transportowej i co za tym idzie większe koszty transportu
kiedys w radiu słyszałem o wprowadzeniu zakazu poruszania się ciężarówkami w konkretny dzień od do godz. z powodu wzmożonego ruchu osobówek ;) ... heheh. Dodać do tego zakazy w związku z uplastycznieniem jezdni, święta, godziny pracy kierowcy - do tego jeszcze ten transport kombinowany i kierowcy zawodowi zmieniają zawód. Każdy w przydomowych ogródkach sadzi ziemniaki i pomidory a suchym chlebem karmi kozę i krowę, żeby było masełko i serek...
To może lepiej zacząć promować poruszanie się po mieście rowerami, busami, skuterami itp - będzie łatwiej, taniej, bezpieczniej, zdrowiej
Mirek K. / 2010-06-05 14:46:58 /
Dróg to dawno nie ma w tym kraju ;) A Tiry rzeczywiście psują, ale nawierzchnię. Gdyby były drogi, to tiry by im nie szkodziły.
Mysza liil (EM) / 2010-06-05 15:39:39 /
Jsne. Tiry są be, bo psują drogi. Ale tani chlebek, świeże mięsko i kolorowe telewizory to wszyscy chcą mieć, buehehe...
Raul / 2010-06-05 16:33:38 /
Jeszcze bym proponował na podany adres mailowy wysłać milion majli z protestem przeciw takiemu zachowaniu.
Raul / 2010-06-05 17:14:11 /
Podpisałem się pod petycją, bardzo fajna inicjatywa - szkoda, że w Polsce ma nikłe szanse powodzenia
Wroniasty / 2010-06-05 17:21:11 /
panowie, chodzi o tranzyt wschód zachód, północ południe. Nie o transport lokalny. Ładujesz się , jedziesz na stację, jedziesz pociągiem, kilometry lecą a tacho pokazuje spanie. Na granicy zjazd i wio na legalnym czystym tachu w drogę.
O to chodzi a nie przewóz tira koleją 200km. Nie róbcie paranoi.
granadziarz_3M / 2010-06-05 19:05:14 /
tranzyt pociągiem fajna sprawa, ale obawiam się, że z tacho mogą być tutaj problemy. Nie wiem jak jest na promach, ale ogólnie pauza to z definicji czas wolny w którym kierowca może dowolnie dysponować swoim czasem, a tutaj to jednak jest się ciągle przy samochodzie... tzn. w wagonie pasażerskim. Możliwe, że to jest traktowane jako pozostawanie w gotowości albo "inne czynności w pracy".
♠Zoggon♠ / 2010-06-05 19:54:11 /
Ekolodzy ratują małe samochody przed dużymi ;)
Paranoja.
cortinas !G.O.P! / 2010-06-05 19:55:08 /
Kurcze! Zeby to było w Krakowie... Normalnie bym sie wybrał. Oj. Z miłą chęcią bym sie wybrał.
Aldaron / 2010-06-05 19:56:19 /
Kompletna bzdura.
Będą autostrady problem zniknie.
To nie Austria gdzie na Brennero euro 2 i mniej lub ładunki niebezpieczne(dlaczego samochody na lorach?) jadą 2:50 od Worgla.
Miło spędzony czas w przedziale gdzie ZAWSZE trafił się jakiś Polak ma się nijak do min 10 godz pewnie od Olszyny na jakąś Medykę albo inne.
Trzeba wybudować odpowiednie TERMINALE z wagami,najazdy i olbrzymie parkingi gdzie przecież czas oczekiwania nie może być DŁUGI !!!
Ponadto sprawa najważniejsza-
Czy ktoś zastanowił się jak to działa w oryginale?
Te pociągi są NADPROGRAMOWE czyli w Austrii jak wjeżdżasz na wagon NIGDY dokładnie nie wiesz kiedy zjedziesz.
"Załadunek" takiego pociągu ZAWSZE trwa inaczej bo jeden kierowca robi to 10-ty raz a inny pierwszy.
Taki pociąg zawsze PRZEPUSZCZA inne składy czekając na swoją kolejkę.
Jeżdziłem z 10 razy i był to czas od 1:50 do 3 godz.
To było 170km!
A gdzie Polska w poprzek?
700 km?
Biorąc pod uwagę naszą infrastrukturę kolejową i marną logistykę,kierowca wjeżdżający na taki skład mógłby wróżyć z fusów kiedy zjedzie....
A to absolutnie niedopuszczalne jeżeli chodzi o terminowość dostarczenia ładunku.
Ale się rozpisałem:)
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2010-06-06 20:26:32 /
"Będą autostrady problem zniknie"
a co przez najbiższe 30-40 lat??
fordofil / 2010-06-06 20:38:46 /
Ekologia- to słowo zaczyna być dla mnie tak samo pejoratywne jak nazwa pewnej partii...
radzieckii / 2010-06-06 22:35:57 /
Przez następne 30-40 lat będziemy jeździć z Katowic do Szczecina przez Niemcy :-)
Generalnie problem autostrad nawet tych co są i tak jest problemem -- ponieważ będą w większości płatne , dziś przejazd z Katowic do Krakowa autostradą kosztuje więcej niż paliwo gdy mamy ekonomiczny samochód .... wkrótce Wrocław - Gliwice również ma być płatny :-/
Owszem hasło Tiry na tory jest fajne - ale to nie ten kraj ... tutaj średnia prędkość ładunku w PKP to jakies 12 km na godzinę :-) Musieliby wybudować specjalne linie i terminale wzdłuż szlaków A1, A2, A4 - a PKP nie stać na taką inwestycję ...
MikeB4 / 2010-06-06 23:07:16 /
Zastanawiają mnie osoby wymienione w zapowiedzi. Magdalena Popławska - bardzo kompetentna osoba w tym temacie...
m.kozlowski / 2010-06-07 07:53:56 /
MikeB4 - a kto mówi, że to PKP ma budować specjalne linie? Przecież można do tego powołać jakąś spółkę skarbu państwa, albo prywatne konsorcjum. Gwarantuję, że są w tym kraju ludzie, którzy chętnie wyłożą swoje pieniądze na coś takiego, pod warunkiem gwarancji zysków
m.kozlowski - a kim my jesteśmy żeby oceniać jej kompetencję? Zresztą jakie ma znaczenie, czy jest kompetentna, czy nie? Ot została twarzą akcji, bo popiera ją. Musi mieć najechane za fajerą TIR'a milion kilometrów żeby mieć własne zdanie?
Wroniasty / 2010-06-07 10:15:39 /
Wroniasty nie wiem czy wiesz - ale to jest możliwe dopiero od tego roku ... wcześniej prawo chroniło monopol PKP
MikeB4 / 2010-06-07 11:45:08 /
Teraz PKP Cargo widzi dobry zysk ;)
cortinas !G.O.P! / 2010-06-07 12:44:53 /
Mike wiem i dlatego o tym mówię:)
Wroniasty / 2010-06-07 16:19:40 /
Uważam, że to nie bzdura, lecz absolutna konieczność. To rozwiązanie było już dawno postulowane przez środowiska wolnościowe i "zielone", mam nadzieję że coś się ruszy. Aczkolwiek widząc co u żłoba władztwa się dzieje, gdy boją się cokolwiek ruszyć, by nie urazić jakiejś grupy społecznej - vide rolnicy - aby tylko na stołku się jeszcze jedną turę utrzymać zębami i czym się da, przyjdzie długo poczekać....Obawiam się, że nasz kraj nigdy nie będzie przodował w śmiałych rozwiązaniach społecznych, zawsze będziemy z tyłu...
BartekCapri / 2010-06-07 21:15:57 /
ale żadnego środowiska nie urażą, ja też jestem za każdym rozwiązaniem które będzie lepsze dla ogółu. Tylko nie zgadzam się np. z Wroniastym który twierdzi, że ktoś tam nie musi się znać na transporcie - a guzik prawda !. JAk ustawę i reformy transportu przygotują nam osoby, które nie wiedzą co to czas pracy kierowcy i jak to wszystko wygląda w praktyce to będzie jeszcze gorzej. Z punktu widzenia kierowcy mamy już tyle chorych przepisów, pomysłów, że naprawdę następnych nie potrzeba.
Mirek K. / 2010-06-07 21:28:13 /
A gdzie w tym wszystkim zarobek dla naszej kochanej władzuchny ?? W życiu nie zgodzą się na takie rozwiązanie bo to oznaczało by utratę wielomilionowych zysków z akcyzy na paliwie. Przecież nie ściągną tej kasy z pkp :p
Tam gdzie w grę wchodzą tak ogromne pieniądze to wszyscy sra...ą na ekologie i bezpieczeństwo.
Ekologia wiedzie prym jedynie jeśli trzeba wprowadzić kolejny podatek od recyklingu pojazdów czy innych bzdur. Ale znów w tym przypadku ekologia jest tylko wymówką dla ekonomi.
Trójkąt / 2010-06-07 21:42:45 /
Mirek K - a gdzie ja napisałem, że twierdzę że jest wporzo jeśli ustawodawca jest niekompetentny? Twierdzę natomiast, że każdy ma prawo do posiadania własnego zdania. Jeśli pani Popławska popiera akcję tiry na tory to jest jej wola, którą należy uszanować, czy się ją lubi, czy nie - ja np. nie wiem kim ta kobieta jest. Nie nam oceniać, czy jest kompetentna, czy nie jest. Ja nie muszę być kompetentny żeby tą akcję popierać, ona też nie musi być. Chce to popiera, nie chce to nie popiera. Finito
Wroniasty / 2010-06-07 22:07:50 /
Rękoma i nogami podpiszę się pod tym co napisał Trójkąt ...
MikeB4 / 2010-06-07 22:12:55 /
No tak niestety jest i nic na to nie poradzimy. Dlatego trzeba do tego podchodzić bez zbędnej napinki
Wroniasty / 2010-06-07 22:15:06 /
Wszystkich ekologów należy zesłać na rok do zamkniętego zakładu w Pcimiu Dolnym na roboty przymusowe przy pozysku nasienia trzody chlewnej.
Przynajmniej podstaw przyrody się nauczą.
pmx (wiewior;) / 2010-06-07 23:59:55 /
Na kominy włazili, to może na wulkany zaczną? :P
Mysza liil (EM) / 2010-06-08 15:31:09 /
A wogole to proponuję przenieść dyskusję na ww temat do Australii ;)
Mysza liil (EM) / 2010-06-11 17:27:36 /
a tutaj to co Mysza wkleił w akcji:
http://www.youtube.com/watch?v=OXpzr5JRYYo
Na typowym polskim rondzie, to pewnie sam sobie by w d... wjechał, a jak znam polskie realia prawne, to pewnie dostałby mandat za spowodowanie kolizji a później sam się podał do sądu o odszkodowanie ;P
Oj chciałbym ten samochód zobaczyć na trasie Wrocław-Poznań w zwykły dzień roboczy i innych jak go chcą wyprzedzić :P
♠Zoggon♠ / 2010-06-11 17:55:24 /
rzeczowo i na temat
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/tiry-na-torach-bzdura-na-resorach,1490224,415
pmx (wiewior;) / 2010-06-12 11:24:16 /
Czytałem ten art - totalnie bezsensowny:)
Wroniasty / 2010-06-12 14:54:28 /
Tja.... jeżeli podstawową przeszkodą ma być skłonność owych 'kierowców ciężarówek z przyczepami lub naczepami' (jak widać TIR ma zdecydowanie negatywne konotacje semantyczne, a 'tirowiec' może być słowem uznanym powszechnie za obelżywe) do schlania się podczas każdej kilkugodzinnej przerwy w podróży, to takie a nie inne zachowania 'królów szos' powinny przestać nas dziwić. Ciekawe ile godzin w życiu ów redaktorzyna spędził w szoferce z głową metr nad dachami osobówek...
Pozdreaux.
KRK 4m / 2010-06-12 15:07:12 /
Pracuję przy dużym parkingu dla tirów, połowie powinni zabierać prawko. Bierze taki kierowca 4 zimne Tatry + 0,5 Absolwenta i często na tym się nie kończy, a po 8 godzinach w drogę.
Nie wspominam już, że średnio co trzeci na pauzie 15 lub 45 po dwa, trzy piwka wali i w drogę.
O lenistwie(parkują gdzie popadnie, bo nie chce im się 100 metrów chodzić do sklepu) i cwaniaczkach nie wspomnę, choć to tylko ich mniejsza część.
AndrzejKudowa / 2010-06-12 15:45:32 /
Podejrzewam że to ci którzy wracają z Czech do Polski.
Brak kontroli u nas prowadzi do takiego rozluźnienia dyscypliny.
Sam czasami wypijam ale absolutnie tylko jedno piwo i to przed pauzą 11-stką.
W niemczech musisz uważać bo po parkingach/autohofach jeżdzi policja/zolle/bag i patrzy czy przypadkiem nie wypijasz czegoś z puszki:)
A czechy jak wiadomo 0 alkoholu bo po prostu stracisz prawko.
Przy okazji rozszyfruję wam skrót TIR:transport i rozrywka:)
Piotrek Ł....vel Kankkunen / 2010-06-12 15:56:24 /
od kiedy to na motoryzacja.interia.pl piszą coś rozsądnego co się nadaje do dyskusji??
fordofil / 2010-06-12 18:21:43 /
Nie tylko ci co jezdzą Czechy-Polska. Ja mialem warsztat przy parkingu TIRów przy UC w Plo. Alko nosili ze sklepu non stop. Ba, ruskie chcieli nas kiedyś zabić swoją wódką... ;P
Mysza liil (EM) / 2010-06-12 18:48:53 /
Ciekawe czemu skupiacie sie na chlaniu, skoro jest to tylko maly akapit w srodku tego artykulu.
Glodnemu chleb na mysli, czy co...
pmx (wiewior;) / 2010-06-13 13:39:30 /
A ja powiem tak...
Ciekawe co k... będziecie żreć jak ci wszyscy tirowcy na których tak napier... pewnego dnia sie wku... i staną.
Już wszyscy zapomnieli jak miło było we Włoszech nie tak dawno temu...
Aldaron / 2010-06-16 17:01:42 /
Kartofle i pomidory ze swojego pola. I mleko od krowy. I kiełbache ze śfyni. Ja nie muszę żreć gówna któym chce mnie karmić UE. A naćpany rusek nie musi mi jechać przez cały kraj i stanowić zagrożenia.
Mysza liil (EM) / 2010-06-16 18:06:29 /
to ogól się brzytwą, podetrzyj liściem kapusty i ze świnki zostaw łój żeby do lampy jeszcze było na zimę ;) a w garażu tylko ŁT40 ze starych zapasów PGRu, piłka twoja-moja, hipol, jasol itp. ... nie tędy droga przecież. Tu nie chodzi o NIE dla zasady tylko o to, że jeśli ktoś miał lub ma do czynienia zawodowo z transportem wie jak absurdalne są coraz to nowsze pomysły i tego po prostu się obawiamy - kompetencji tych którzy te przepisy ustalają.
Mirek K. / 2010-06-16 20:44:41 /
A czy ja powiedzialem ze transport jest niepotrzebny? Mowie tylko ze dam sobie rade bez zbędnego transportu. Dla mnie możesz jeść importowany towot. Prąd tirem tez nie przyjedzie, a papier toaletowy dalo sie kupić nawet za czasów octu na półkach. Ale skoro uwazasz ze lepiej wywieźć drzewo z kraju, a potem kupić od szfaba srajtaśmę, bo jest robota dla tira jezdzącego bez sensu w dwie strony, to powodzenia...
Mysza liil (EM) / 2010-06-16 20:58:48 /
"Ale skoro uwazasz ze lepiej wywieźć drzewo z kraju, a potem kupić od szfaba srajtaśmę, bo jest robota dla tira jezdzącego bez sensu w dwie strony, to powodzenia... "
Tu nie chodzi o robotę dla Tira - ale skoro czasami faktycznie taniej jest coś wywieść i zrobić poza granicami kraju to już nie wina kierowcy.
Mysza chodzi o to, że np. ja jeżdżąc solówką 8x4 wywrotka mam ładowność - powiedzmy 20 T na samochód. Ładuje 19,5 T dla bezpieczeństwa nieprzeladowania - wjeźdzam na wagę - dostaję kwita że mam 19.56 powiedzmy i jadę... zatrzymuje mnie ITD i ważą mi każdą oś - i dostaję mandat jeśli jedna ośka jest przeciążona a inna niedociążona - na pytanie gdzie mam sobie zważyć osiowo samochód by wyjechać na legalu na drogę odpowiadają że nie wiedzą - i się kurwa nóż w kieszeni otwiera. To jest przykład jeden z naprawdę wielu - wtajemniczeni wiedzą o co chodzi i po prostu jak słyszę wypowiedzi tych co nami rządzą, a pojęcia bladego nie mają o praktyce to zastanawiam się czy to ze mnie głupiego chcą zrobić czy sami są na tyle głupi że nie rozumieją.
DO czego zmierzam - do tego że po prostu każdy nowy przepis jest dobry pod warunkiem że przemyślany - a jak biorą się od dupy strony - a tak się biorą za każdym razem to nam kierowcom robi się słabo. Większości z Was to nie dotyczy i jasne rozumiem po części, ale weź pod uwagę że w osobówkach np. nie ma prędkościomierzy, policja wstawia ograniczenia prędkości na drogach i łapią na radar - nie wkur..ałbyś się ? a do tego rowerzyści byliby za tym by łapać piratów drogowych ;)
Mirek K. / 2010-06-16 21:45:20 /
Mirek K. - ale co ma piernik do wiatraka? Co mają istniejące idiotyczne przepisy do transportu kombinowanego? To może z góry załóżmy, że każdy nowy przepis jest do dupy i nie wprowadzajmy żadnych... to jest metoda Twoim zdaniem?
Wroniasty / 2010-06-16 21:56:05 /
rowerzyści są piratami drogowymi, i te wszystkie mendy na skuterach co nie mają pojecia o przepisach ruchu drogowego.
Mysza liil (EM) / 2010-06-16 22:00:19 /
ma tyle ze nie slyszalem jak narazie konkretów - rozwiązań które będą współgrać z zawodem kierowcy - nastawiają się tylko na przewóz ładunku - puste gadanie, a to nie jest rozwiązanie - z punktu widzenia kierowcy temat jest nieco bardziej złożony, dlatego myślę że każdy kierowca mówi NIE. No i nauczony tym, że jak na razie nie wymyślili jeszcze niczego dobrego, słysząc o tak wielkich zmianach - włos mi się na głowie jeży jak to będzie wyglądać w praktyce - a o praktyce nikt nie myśli jak wynika z życia właśnie.
Mirek K. / 2010-06-16 22:02:52 /
Pod Twoim ostatnim postem Mysza podpisuję się w 101% mimo że sam przed chwilą wróciłem z roweru ;)
Mirek K. / 2010-06-16 22:03:57 /
Skuterzyści to zło...
Wroniasty / 2010-06-16 22:17:33 /
jak ci zabiora prawko zawsze zostaje ci skuter na dowod ;]
Tom'ash / 2010-06-16 22:20:49 /
Witam wszystkich forumowiczów,
Konferencja inauguracyjna naszej kampanii,która miała miejsce 7 czerwca 2010 r. w Warszawie odbiła się w mediach szerokim echem. Poniżej linki do wybranych artykułów na ten temat:
http://wiadomosci.onet.pl/2181027,10,item.html http://www.polskieradio.pl/gospodarka/gospodarka/artykul167458.html http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,7982263,Ruszyla_spoleczna_kampania__Tiry_na_tory_.html http://www.wiadomosci24.pl/artykul/wraca_temat_tiry_na_tory_119353.html http://www.rynek-kolejowy.pl/16286/Ruszyla_kampania_Tiry_na_tory.htm http://moto.wp.pl/kat,89554,page,2,title,Tiry-na-tory,wid,12341972,wiadomosc.html?ticaid=1a50d.
Transport kombinowany to transport, którego główna część przewozu wykonywana jest przez kolej. Faktem jest, że tworzenie linii kombinowanych zmniejsza ilość wypadków i niszczenie dróg - przejazd tira to tyle samo co 150 tys. samochodów osobowych. Rozwiązanie to wykorzystują już od dawna kraje takie jak Szwajcaria, Austria, Holandia, Włochy, Niemcy i Francja, dlaczego więc my nie możemy zainwestować w tego typu rozwiązania?
Zdajemy sobie sprawę, że rozwój transportu kombinowanego wymaga w Polsce licznych zmian, jednakże wysiłek jest warty jego podjęcia. Zaletami tego typu transportu jest m.in. większa elastyczność świadczonych usług przewozowych, poprawa warunków pracy kierowców, obniżenie kosztów eksploracyjnych pojazdów, nie wspominając już o ochronie środowiska.
Jeśli nie wierzycie, że tiry mogą jeździć po polskich drogach, zapraszam do obejrzenia filmiku:
http://www.youtube.com/watch?v=xp-_5QgB_OU
i podpisania petycji na naszej stronie:
http://www.tirynatory.pl/
ekologia / 2010-06-17 13:49:15 /
od pierdolenia o ekologii to już mnie zęby bolą!!! ekologia tu ekologia tam, ale dlaczego zawsze do ekologii to ja (podatnik) mam dopłacać? niech pkp zrobi taką usługe-przewóz tirów+zaproponuje taką cene za to żeby to było kożystne dla przewozników a reszte załatwi zwykła ekonomia bez pierdolenia o eko. normalne że jeśli przejazd z punktu A do B kosztuje drogą np.1000 pln a koleją będzie np.700 pln to co jest bardziej opłacalne? tylko jak zwykle w tym kraju wielki szum o eko i jak zwykle przed wyborami a pózniej każdy szary podatnik i tak za to zapłaci! w h..ju mnie strzyka na taką myśl:( a co do stanu polskich dróg to nie tiry je rozpieprzają tylko złodzieje! jak myślicie ile asfaltu naprawde trafia na droge z tego co powinno trafić a ile idzie na lewo?wystarczy obejrzeć ,,nie lubie poniedziałku,, ,,alternatywy4,, lub inne tego typu komedie i wnikliwiej obserwować otoczenie a dojdzie śię do wniosku że niewiele w tym kraju się zmienia:(
Spoko / 2010-06-17 19:42:06 /
Nie wazne ile asfaltu, wazne co pod nim.
Mysza liil (EM) / 2010-06-17 21:07:26 /
Kolega pracuje przy właśnie naprawach dróg - tam gdzie miało iść 37 ciężarówek podkładu - poszło 9 :-) Zamiast 80 cm warstwy było 20 :-/ droga krajowa ... drugi kolega opiniuje .... 31 pełnych ciężarówek tłucznia sprzedanych do przydomowych ogrodów .... eh ... a później się asfalt rozjeżdża taaaa
MikeB4 / 2010-06-17 21:14:30 /
I do więzienia złodziei, a nie z dziada pradziada kradną przy budowie dróg, zapewniając robote następnym pokoleniom swojej osranej rasy.
Mysza liil (EM) / 2010-06-17 21:16:20 /
nie kupować - proste ! ;)
Mirek K. / 2010-06-17 21:26:51 /
To chyba całe ekipy remontowe by trzeba - ale tak wygląda praktyka w takich firmach remontujących drogi niestety ...
MikeB4 / 2010-06-17 21:27:56 /
naleciałosci PRL-u
mario75 / 2010-06-17 21:31:35 /
hmm nie wiem jak u Was wygląda, ja pracuję też w firmie drogowej - nikt swięty nie jest, kombinuja by iść po kosztach ale robi się próbki przecież nawierzchni, zagęszczenia itp. To nie jest tak że przykryjesz asfaltem i jest ok - co jakiś odcinek drogi robi się wwierty, sprawdza warstwy masy asfaltowej, jej zagęszczenie, .. przed połoźeniem sprawdza się zagęszczenie poszczególnych warstw. Jeśli coś zginie na budowie to traci na tym firma a nie droga - bo odbiór drogi polega na przejściu przez odpowiednie kryteria. Sam wczoraj śmigałem od budowy do budowy z wywrotką pełną masy bo przekop na 3x4 m nie przeszedł próby zagęszczenia. WIęc to nie tak do końca ;)
Mirek K. / 2010-06-17 21:32:48 /
Mirku tak jak pisałem drugi kolega jest od odbiorów ;-) I już wszystko przechodzi ... eh :-/ Tak - to niby są naleciałości PRLu .... ale też sam sposób remontowania bez utwardzonych poboczy i odwodnień sam powoduje szybką degradację drogi ... Chociaz są też dobre przykłady na szczęście , i to cieszy ....
MikeB4 / 2010-06-17 21:38:14 /
odwierty, testy i sprawdzania służą eliminacji niechcianej konkurencji...
Mysza liil (EM) / 2010-06-17 21:44:14 /
no i co ciekawe szanowni ekolodzy na to?jak tak bardzo zależy im na ekologii to niech wywalczą surowsze kary za wywóz śmieci do lasu(ostatnio byłem na spacerze i to co zobaczyłem to szok) albo takiego delikwenta na ciężkie roboty przy drogach. ale myśle że taka akcja to za mały show(szał) ekologiczny i niebardzo da się na nim zarobić, a ekolog to też człowiek jeść musi i kase jakoś zarabiać:)
Spoko / 2010-06-17 21:51:00 /
nie ma ekologów, są ekoterroryści
Mysza liil (EM) / 2010-06-17 21:53:53 /
ekolodzy jak księża ,niewielu z prwdziwego powołania...
mario75 / 2010-06-17 22:09:21 /
Ekolodzy w tym kraju są jal DonKichot -totalnie oderwani od rzeczywistości.
A tak swoją drogą, to skoro mamy Odrę i Wisłę, to czemu, nie spławiać Tirów rzekami na barkach... to by dopiero było tanie i ekologiczne.
Sprawa alkoholu na pociągach jest banalnie prosta do rozwiązania: na zjeździe alkomacik i który przekracza 0,2 promila nie może wsiąść za kółko, co za tym idzie poważnie utrudnia całość transportowego przedsięwzięcia -kara 10tys. zł i jest po sprawie -uzasadnienie takiej kwoty jest banalnie proste. Nie będzie też problemu z tym, że lubiący alkohol wybiorą jazdę po drogach, bo jeśli dziwnym trafem transport kolejowy tirów (biorąc pod uwagę wszelkie koszty paliwa, terminu dostawy itp.) będzie tańszy niż przejazd po drogach publ. to każdy przedsiębiorca/pracodawca zmusi swojego pracownika żeby wjeżdżał na pociąg a nie jechał drogą.
♠Zoggon♠ / 2010-06-18 01:30:54 /
Tak.
Wszystko git.
Powiedzmy ze znajdzie sie przewoznik kolejowy.
Powiedzmy ze zorganizuje tabor i ustali nawet nie dobre ceny ale wrecz zajebiste i kazdy Tirowiec zamiast tłuc sie po naszych gównianych drogach bedzie odrazu pakował sie na pociąg i lał na wszystko z góry na dół.
Tylko zwróćmy wszyscy uwagę że w tym kraju nie ma odpowiedniej infrastruktury kolejowej do takiego przedsięwzięcia. Trzeba ją wybudować.
I znowu przupuscmy ze znajdzie sie ktoś kto sie szarpnie za portfel i bedzie chciał to zrobić.
I wiecie co sie wtedy stanie.
ZNOWU ZE SWYCH NOR WYLEZĄ JEBANI EKOLODZY I ZACZNĄ BIADOLIĆ ZE BUDOWNICZY KOLEI RUJNUJĄ SRODOWISKO NATURALNE. NISZCZĄ OSTATNIE W EUROPIE SIEDLISKO JAKIEGOŚ TAM CWIERKACZA SREBNOPIUREGO CZY INNEJ GADZINY.
ZACZNĄ ORGANIZOWAĆ KONFERENCJE "POCIĄGI NA STATKI" ALBO NA KSIĘŻYC.
Jeb... sie ludzie poprzeczką od klucza do kół od tego znienawidzonego przez was Tira w łeb i idzcie ratować głodujących w Afryce. Będzie większy pożytek.
Aldaron / 2010-06-18 19:02:10 /
Przyszłość transportu to teleportacja.
Mysza liil (EM) / 2010-06-18 19:04:59 /
Aldaron - Amen:) Jak nie tiry to ptaszki, jak nie ptaszki, to żabki a jak nie one to armia ślimaków:)
Szafa !G.O.P! / 2010-06-18 19:10:36 /
I tym stwierdzeniem proszę szanownych moderatorów o zamknięcie tej żenady.
granadziarz_3M / 2010-06-18 20:44:54 /
Wątek jest zamknięty, brak możliwości jego kontynuacji.