logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » przeróbki » Jaką przekładkę zamiast kapcia 1700???

Jaką przekładkę zamiast kapcia 1700???

Mam kapryśną ze starym, zdezelowanym silnikiem V1700ccm. Remont musiałbym przeprowadzić odnawiając chyba wszystkie części. Może jest możliwość wstawienia jakiegoś zamiennika? Słaby ze mnie mechanik, więc im nowszy silnik tym lepiej. Pozdro!

Robin / 2004-11-13 22:06:26 /


chetnie przyjme ten v4 :P w zamian moge zaoferowac jakis 1.6 r4 :P jest prosty w obsludze latwiej o czesci i jest nowszy :)
pozdro

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-11-13 22:09:29 /


zamiast kapcia 1700 daj but 2300 ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-14 00:17:28 /


Jak najbardziej 2,3 jest w miarę dynamiczny i bezawaryjny ,ja znowu preferuję 2,0 OHC jest bardziej oszczędna tylko że trzeba dbać o ten silnik.

Staszek z Chełma / 2004-11-15 09:14:41 /


MikeB4, normalnie Cię nie poznaję! :)

Zamiast można dostać, myślę w jeszcze dobrym stanie, inne V4 1.7, lub 1.5, które często ktoś wyjmuje bo "za mały".

Skoro się słabo znasz, to tutaj wszystko będzie do wszystkiego pasować, a kulturę pracy i trwałość mają wysoką.
pozdro

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-15 13:37:59 /


1.5 lub 1.7 raczej cieżko dostać. Najlepsze by było 2.0 ohc lub dohc ale w Mk1 hmmmm ? sam nie wiem

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-15 21:13:47 /


Oczywiście że 2.0 SOHC jest najlepszym motorem dla Capri, ale:
1. nie występował w Mk1, co wkurza purystów
2. nie siądzie na dzwon skrzyni od V4, co podnosi koszty operacji
Zatem proponowałbym jednak V6-2.0 albo 2.3. Jest takich motorów ze Sierry na rynku zatrzęsienie, kupuje się je po 300-500 zet, a co więcej oba występowały w Mk1 i siadają na ten sam dzwon skrzyni co V4.
A że gratis dostajesz ten gang szóstki to już zupełnie inna sprawa.
Pozdro.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-15 21:39:08 /


Ja jestem zwolennikiem v-ek.Kultura pracy oraz dzwięk.To jest to.Więc jak chcesz to mam 2 silniki do opchnięcia;Jeden 2.0(v6)na którym obecnie jeżdżę(rewelacja jeżeli chodzi o stan silnika).Przynajmniej tak uważam.Prócz tego mam jeszcze v6 2.3 cały,kompletny(prócz rozrusznika),który jest jeszcze w samochodzie(granada).Wszystko kwestia tego co chcesz osiągnąć:świetna elastycznośc,czy większa moc.

Maroo Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-12-22 23:23:29 /


podczepie sie do tematu - niedawno zakupiłem capri mk1 z 1.3v4... nie wiem co robić w kwestii silnika. Marzy mi się 2.3l v6, z drugiej strony najrosądniejszym wyborem byłoby jakieś 2.0r4. Czy i co trzeba zmieniać żeby wsadzić v6? bo przy wstawianiu r4 pewnie sporo. Most, sprzęgło, skrzynia wytrzymają taką zmianę?

Jusyn Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-10 20:09:27 /


Zostaw ten silniczek. Wiadomo, że ledwo sie toczy, ale ma klimat.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-09-10 21:14:37 /


dokladnie zostaw go chyba nie ma jezdzacego capri 1.3v4 bylbys jedyny :P
moge sie podjac remontu tego silnika jakbys nikogo nie mogl znalesc w okolicy

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-10 22:23:57 /


w otorowie jest :)

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-09-10 22:32:50 /


zostawić ten silnik... hmm to ma sens, narazie raczej tak będzie. Kupiłem samochód z zamiarem powolnej odbudowy i zachowania oryginału. Jak jest z silnikiem napisze w najbliższym czasie, jak dostane reszte części, może nie ma aż takiej tragedii. W takim razie pytanie czysto teoretycznie - jakie przeciwności napotkałbym podczas swapa na 2.3 v6?

Jusyn Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-10 22:36:45 /


nieduze..ale nie rob tego :)

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-10 22:44:08 /


"jakie przeciwności napotkałbym podczas swapa na 2.3 v6? "
zadnych przciwnosci (modyfikacja rur tlumikow)-wyciagasz 1,3v4 ,wkladzsz 2,3v6 i jezdzisz
pzdr.

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-11 18:29:46 /


dzisiaj caprik poraz pierwszy przemówił... po oczyszczeniu gaźnika, założeniu prowizorycznego ukł. paliwowego, kręce... nic. Zalało go. Wykręciłem świece, iskra konia by zabiła, albo i całą stajnie. Włączyłęm ssanie, odpalił niemal "na dotyk" . Trzymał odpowiednie obroty po wyłączeniu ssania, a przy tym generował cudowny dźwięk. Jak rasowa V-ka. Narazie go nie zmieniam, nie ma mowy. Przy okazji sprawdziłem sprzęgło i biegi. No właśnie, jak się wbija wsteczny??

Jusyn Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-11 21:55:07 /


(hmm "wbija" to chyba nie dobre okreslenie,najlepiej niech będzie wrzuca) - ale to tak na marginesie
nie wiem jaką masz skrzynie dokładnie ale moja dawna 4ka miała wsteczny tak jak normalnie ma sie jedynke czyli do siebie i do przodu a jedynka po prostu do przodu...pozdro

mateush (proko) 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-11 21:59:56 /


a skrzynie masz na zewnetrznych wodzikach??jak tak to do tylu za 4 o ile dobrze pamietam

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-11 22:52:49 /


do siebie i do tyłu za dwójką.

capriman / 2006-09-12 19:14:16 /


acha jakby co to mam taką skrzynie i silnik 1,7 V4 ...dobry materiał na ciągnik:D

capriman / 2006-09-12 19:15:42 /


jesli chodzi o capri z 1.3v4 to jeden z uzytkownikow chyba taki ma ale sie malo udziela na stronie ma nick "arek.r " z nysy

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-09-12 21:00:09 /


też mam 1,3 V4 i odpalałem ;-) chodzi super - może dlatego że wydechu był tylko kawałek i kończył sie przed mostem .... ale Vka rasowa

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-09-14 01:12:18 /