logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » off-topic » uwaga na oszusta -> czyli z tym kolesiem radze nie handlowac!! vol. IV

uwaga na oszusta -> czyli z tym kolesiem radze nie handlowac!! vol. IV

Nowy wątek, bo tamte to już dużo i dawno...

Większość z kolegów zapewne pamięta ogłoszenie z grudnia 2013 pt.:

"Capri III x.84r 2.0 r4 101 koni niesamowity stan"
Otóż chciałem kupić ten samochód, w niu 27 grudnia zdecydowałem się, dogadałem ze sprzedającym i wysłałem zaliczkę na konto, usłyszałem nawet przez telefon "kupił Pan bardzo dobry samochód, nie będzie Pan żałował"

Sprzedający - pib84 http://www.capri.pl/user/7840
samochód chciałem odebrać w niedzielę 29 stycznia ale "prawnik" był w tym czasie na wyjeździe - do 1 stycznia, była podobno opcja odbioru tego samochodu od kogoś z Gorzowa np. Popcio, rozmawiałem z Tomkiem i potwierdził, że niema problemu i może wydać (było to wszystko logicznie uzasadnione - kwestia dokumentów i zapłaty).

Ale jednak wolałem spotkać się ze sprzedającym, "normalnie" zapłacić i odebrać dokumenty, mało tego sprzedający mówił, że nawet lepiej było by gdybym przyjechał po samochód "po nowym roku" to wszystko załatwimy osobiście - tak też zdecydowałem.
Jako, że weekendy najbardziej mi odpowiadały na podróż Rzeszów - Gorzów, umówiłem się na następną niedzielę tj. 5 stycznia.

Jakież było moje zdziwienie gdy sprzedający "PRAWNIK" zadzwonił do mnie 2 stycznia i oznajmił, że samochód się sprzedał... że przyjechał inny chętny, położył pieniądze na stół, sporo mnie przebił i, że chyba rozumiem...

nie będę się wyrażał, na temat sprzedającego publicznie, bo to tylko i wyłącznie nie cenzuralne słowa, ograniczę się do przytoczenia tytułu tego niechlubnego cyklu:

uwaga na oszusta -> czyli z tym kolesiem radze nie handlowac!!

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-04 22:39:18 /


a, temu który kupił ten samochód też chętnie dłoń uścisnę!

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-04 22:42:25 /


Mysle, ze ten prawnik by cie za 50zl na psiarnie sprzedal.

Classmobile / 2014-01-04 22:43:13 /


tak class, widzę plusy tej sytuacji :)

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-04 22:44:00 /


kurwa nie trawie takich

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-04 22:49:17 /


no i czekamy na stronę szczęśliwego nabywcy

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-04 22:50:05 /


Pan prawnik zdaje się oczekuje jakiejś nominacji ...no to super . Spał chyba na zajęciach z umów cywilno-prawnych . Jak rozumiem odda podwójną kwotę zadatku ?
Jeśli taki był tytuł przelewu należy Ci się bez dyskusji jeśli do transakcji nie doszło .
Nawet jeśli inaczej to nazwałeś upieraj się że był to ZADATEK .

bogdanw Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-04 22:55:02 /


Nowy nabywca wcale nie musial wiedziec, ze auto jest zarezerwowane.
PS. Ja go nie kupilem.

szeski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-04 23:01:18 /


w tytule przelewu napisałem "zaliczka na samochód ford capri VIN... "
odesłał zaliczkę i 55zł za OC który wykupiłem na 30dni, teraz już znam różnicę pomiędzy zaliczką a zadatkiem i wiem, że w sądzie duże szanse, ale nie mam zwyczaju... niech mu.... wszystkiego najlepszego!

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-04 23:01:19 /


Polska... "Bóg - Handel - Ojczyzna"

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 08:20:33 /


Michał nie ma czego żałować, i tak miał przekręcony licznik o 0,5 mln km, pewnie też bezwypadkowy czyli nikt w nim nie zginął podczas wypadku, no i oczywiście niemiec gonił go do granicy bo się rozmyślił ;)

Czekamy na objawienie kto go kupił ;)

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 10:05:11 /


niestety dziś frajer frajera goni... z handlarzami nie pogada oni byle by kasa leciała i nie interesuje ich czy sprzedają corse czy capri i czy to 'alledrogo' czy forum na którym zaufanie powinno być w pierwszej kolejności dla nich liczy się za ile sprzedali i ile z tego zostało.
niestety jak już gdzieś kiedyś pisałem w nasze forum wdziera się coraz więcej takich co twierdzą że"na cp.pl głupki to kupią jak się z Niemiec przywiezie" według mnie takich świeżo zarejestrowanych z ogłoszeniem auta na sprzedaż z zagranicy i nie tylko, powinno się tępić co na pewno pozwoliłoby uniknąć takich sytuacji opisanych powyżej

Piter M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-05 11:10:47 /


Na forum pewnej marki ;) dopiero po dziesięciu napisanych postach odblokowuje się dostęp do dodawania ogłoszeń. Może by w tą stronę??

Ludwik 3M Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 11:27:32 /


Wystarczy postawić ":)" w 10 postach i też się odblokuje dostęp. A u nas postów mnoga.

Shadow Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 12:22:52 /


Więcej danych w profilu.Dobrze wiedzieć z którym pokoleniem się rozmawia,
i czy daleko będzie trzeba jechać na osobistą rozmowe.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 12:30:23 /


tak... najlepiej sobie popisać, odreagować, a ja tu widzę raczej jedynie wylane żale, bo okazja uciekła sprzed nosa? bo gdzie tu oszust, jeśli zwrócił wszelkie koszty, pomijam zabawę w zadatki zaliczki, ale rozjechany nie jest na minusie jak dobrze rozumiem w związku z tą sytuacją, tylko dalej ma tyle samo kasy ile miał, może jedynie napisać, że zagranie nie było fair, ale ilu z was komentujących potępiających mając możliwość sprzedaży za kwotę wyższą nie skusiłoby się? kto bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem .czy to pierwszy przypadek na c.pl zapewne nie, sam być może miałem podobną sytuację, chciałem coś kupić, niby się dogadałem, ale ktoś inny był bliżej na miejscu kupił, a mi pozostał niesmak, to miałbym od razu przelewać swój smutek na forum? nie pierwsza i nie ostatnia taka sytuacja, ale większość przechodzi bez echa i zostaje jedynie w sercach osób bezpośrednio zainteresowanych.

Śpiochu Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 13:04:14 /


Ale tu raczej chodzi o to, co napisał Piter M. Jest forum zrzeszające sympatyków danej marki, gdzie powinno panować zaufanie i szacunek. Niestety po takich akcjach raczej to zanika i pozostaje spory niesmak..

daniel46 Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-05 13:10:09 /


niesmak pewnie tak. ale czy od razu należy nazwać to oszustwem?
w moim odczuciu sprzedający zachował się jak gówniarz ale nikogo nie oszukał.

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 13:34:25 /


Są tacy co mogą tym kamieniem cisnął z czystym sumieniem.
Inna sprawa ze z chwila ciskania tracą to sumienie.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 13:52:25 /


otóż oszustwo, ja ten samochód w myśl prawa kupiłem, a sprzedający sprzedał go drugi raz.
czym różnił by się telefon do sprzedającego w sprawie ogłoszenia od sytuacji w której dogadana jest kwota, przesłana zaliczka i dogadany odbiór.

Śpiochu, nie chce mi się komentować Twoich wypocin, gratuluję podejścia do życia.

i nie wiem o jakim żalu tu mowa, bo jeśli o mnie chodzi to akurat cieszę się, że uniknąłem wycieczki do Gorzowa, a takich capri to jeszcze pod dostatkiem na świecie, a posta napisałem, żeby ostrzec pozostałych klubowiczów.

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 14:45:02 /


Ja również uważam, że to po prostu oszustwo i tyle.
Kasa jest kasą i musi się zgadzać - to prawda. Ale nie na samej kasie świat się kręci i generalnie, ludzie którzy kasę stawiają ponad szeroko pozumiany "dobry smak", to śmieci i męty.

Słowo "frajer" nie bardzo jest na miejscu, gdyż wg SJP oznacza osobę naiwną, łatwo dającą się oszukać.

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-05 14:54:35 /


szczeniackie to... ale to takie czasy nastały!

Hasta / 2014-01-05 14:57:18 /


Rozjechany, a ja bym na Twoim miejscu trochę tę sprawę pociągnął. Choćby i dla samego tylko popsucia krwi cwaniakowi.

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-05 14:58:20 /


dużo by pisać i spekulować ale niestety na forum logują się ludzie z miłości do pieniędzy i chęci sprzedania czego i popadnie a nie z zamiłowania do motoryzacji czy też konkretnej marki a przecież słowa na wstępie jasno witają miłośników i też powinny dać do zrozumienia że jest to grono z zaufaniem

' Witamy wszystkich entuzjastów klimatycznej motoryzacji w klubie posiadaczy i miłośników starych Fordów. W 2000 roku zaczęliśmy od internetowego kącika Forda Capri pod sztandarowym hasłem "samochód jaki zawsze sobie obiecywałeś", obecnie działamy jako formalny klub obejmujący swoim zasięgiem zainteresowania wszystkie stare Fordy. Jak stary Ford jest dla nas wystarczająco stary ? Zgrubny klucz jest prosty - interesują nas samochody zaprojektowane do końca lat 70-tych ubiegłego wieku.

Masz starego Forda lub kręcą Cię takie samochody ? Dołącz do nas !

Zarząd Stowarzyszenia capri.pl '

jednak że wyrafinowanie niektórych handlarzy i osób zrobiącyh wszystko dla pieniędzy nie pozwala aby słowa z pierwszej strony pohamowały ich egoizm i chęć wykiwania osób będących tu z prawdziwego zamiłowania.

Piter M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-05 15:26:25 /


nie, nie będę tego ciągnął bo mam ciekawsze zajęcia niż paprać się w gównie.
dziwi mnie jednak poddawanie pod wątpliwość zasadność mojego posta, toż dla Was ta informacja, mnie to do niczego nie potrzebne.

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 15:52:26 /


Otarlem sie kiedys o podobna sprawe - auto "kupione" na allegro a auta juz nie ma.
Jak pamietam, w mysl przepisow sprzedajacy zobowiazany jest teraz do znalezienia/zapewnienia ci takiej samej okazji do kupna takiego samego samochodu w takim samym stanie.
To ogloszenie od poczatku wydawalo sie jakby pisal je gosc w trakcie masturbacji lub handlarzyna co mu sie miedzy passatami klasyk naeinal.
Ja bym walczyl, przez zaniechania tacy ludzie czuja sie tylko bardziej znieczuleni na swoja wlasna bezczelnosc.

Wojtass Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-05 16:04:53 /


rozjechany - tutaj raczej nikt nie ignoruje twojego ostrzeżenia. post jest bardzo słuszny.
Jedynie są podzielone zdania na temat użycia mocnego słowa ,,oszust".

Ja cię dobrze rozumię, bo pewnego czasu pewiem warszawiak w prawie taki sam sposób mnie wykiwał. Nawet zaangażowałem w oględziny auta Chudera, który w drodze na oględziny tego auta dowiedział się ze już jest sprzedane. Byłem zły ale od nazywania kogoś oszustem byłem jednak daleki.

Nie chce by mnie ktoś zrozumiał, że próbuję bronić sprzedającego - tak jak napisałem - dla mnie to zachowanie gówniarza a nie poważnego osobnika i jak najbardziej należy nagłośnić sprawę.

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 16:15:29 /


W świecie, gdzie każdy prawnik, by tu celowo nie użyć innej końcówki, straszy, że umowa słowna jest umową wiążącą, nieznajomość prawa szkodzi itd., tu była zaliczka czy zadatek, gość się jeszcze chwali, że robi papiery na prawnika i nie chce srać sobie w papiery nielegalnymi interesami, to tu jak nic, jest to oszustwo. Albo nabrał nas wszystkich mówiąc, że jest prawnikiem i uczciwym (i tu mi się morda ironicznie śmieje), albo faktycznie jest prawnikiem i ma zadatki na szybkie zdobycie fortuny w tym kraju, bo liczy się kasa, a nie honor czy prawda. Zadziwiające jest, że gość jest zalogowany od 2008 roku.
Wąski, Ty opisujesz inny przypadek, nie wpłaciłeś zadatku, nie umówiłeś się na kupno i odbiór samochodu więc ktoś miał prawo sprzedać auto. Sam jak szukałem samochodu dla żony miałem dwa takie przypadki, u mnie był minus taki, że mogłem jechać auto oglądać w weekend, a nie w tygoniu i jeden dzień wystarczył by auto ktoś sprzątnął mimo umówienia się na oglądanie. A jak szukałem swojego to mi handlarz raz powiedział uczciwie, żebym zadzwonił za pół godziny, to da mi znać czy ogłoszenie aktualne bo ktoś własnie ogląda i może kupi. Co innego jak nie ma rezerwacji i sam nie gwarantujesz kupna auta, bo pojedziesz obejrzysz i się rozmyślisz, a co innego umowa, nawet jak jest i słowna. Po to na aukcjach czy w komisach jest tabliczka albo napis "rezerwacja" by takie rzeczy nie miały miejsca. Jak robisz rezerwację do knajpy to ktoś ci sprząta stolik sprzed nosa bo będzie pił wódkę, a nie piwo i jest lepszym klientem dla właściciela knajpy?
Cwaniactwo i tyle, jak się chciał bawić w aukcje to mógł zrobić z tego aukcję, a nie pisać, że cena jest stała.

Shadow Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 16:35:58 /


A dla mnie to słowo jest adekwatne chociażby z tego powodu że miły pan nie zadzwonił z informacją że oto jest inny kupiec płacący więcej. Jest dla mnie sprawą dość oczywistą że handlarzowi chodzi o kasę, jak ktoę płąci więcej to tam sprzedaje, to jestem w stanie zrozumieć ale w dobrym tonie jest skontaktować się z klientem i go poinformować o takim fakcie. Nawet bym powiedział że koleś jest idiotą bo takim sposobem może spowodować dodatkowe podbicie ceny swojego towaru przez napalonego do białości klienta.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 16:43:37 /


Była umowa ustna? Była. Zalicza była. W takim razie auto było już sprzedane.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 16:48:35 /


dokładnie

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 17:02:29 /


Dane słowo droższe od pieniędzy... Swoją drogą ciekawe ile wynosiła różnica i czy było warto trafić do tego wątku :D :D

Kilgore / 2014-01-05 17:09:40 /


zapek - tutaj muszę przyznać, że Pan prawnik dzwonił do mnie 1 stycznia ale ja w tym dniu nie byłem zainteresowany telefonem... jak się później okazało chciał mnie o tym właśnie fakcie poinformować, ale co to zmienia? miałem się licytować? czy powiedzieć - dobrze proszę Pana

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 17:18:15 /


To nie było słowo, tylko umowa ustna. Na słowo się kasy nie wpłaca...

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 17:23:56 /


buahahahahahahahahahahahahahahah ludzie wy chyba sobie naprawdę jaja robicie .... tyle jadu .... Kolego ofiaro oszusta "prawnika" (sam już nie wiem co bardziej pejoratywne bo chyba to 2) ..... wiedz, że nie mam do ciebie żalu ... rozumiem i wiem, że musiałeś się komuś poskarżyć .... mógłbyś mnie tylko tak nie wyzywać w tych wpisach ..... po co te wycieczki personalne. Możemy iść do drzyzgi do tvn-u lub do sprawy dla reportera niech lud osądzi ... Myślałem, że od 3 dni nie mogę spać bo mam wyrzuty sumienia (w końcu tak strasznie cię oszukałem że moje miejsce jest na jednym stryczku z tym co w kamieniu pomorskim zabił tych ludzi) ale lektura uświadamia mnie że to podświadomy strach przed więzieniem bo sprzeniewierzyłem się przeciw umowie ustnej, którą zawarliśmy :):):) a przecież pacta sunt servanda ........ Tak już kończąc mój bezcelowy wywód przyjacielu masz ode mnie pod choinkę oc na swoją jedyneczkę to skorzystaj z ostatnich słonecznych dni i się przejedź a gdy będziesz to robił myśl o mnie ciepło ... może kiedyś jak zobaczymy się na zlocie przejedziesz mi po stopie i naplujesz w twarz .... jednocześnie jako niegodzien splunięcia oszust zapewniam szacowne grono moralisto - specjalistów wszystkich maści, że pod wpływem wszystkich tych mądrych wypowiedzi poczułem dziwne pieczenie w odbycie co może być spowodowane tylko i wyłącznie poczuciem odrazy do mojej niemoralnej i niegodziwej osoby w związku z czym porzucam karierę i udaje się na pielgrzymkę na jasną górę i przysięgam, że nie wyjdę z katakumb dopóki moje żarliwe modły nie sprawią że nastąpi we mnie odnowa moralna którą postaram się podzielić z otaczającymi mnie ludźmi. Czy naprawdę nikt nie napisze, że mi wybacza ... przecież moje czarne smoliste serce niegodziwca krwawi i może nie wytrzymać.

pib84 / 2014-01-05 18:13:47 /


Nie ma wątku " z tym Panem zawsze handluje się z przyjemnością" i nie jest to forum miłośników makaronu. Ale pozwólcie, że stary tetryk wrzuci tu swe krótkie wspomnienie sprzed 22 lat. Miałem wówczas Alfę 75 3.0 sprowadzoną z Kanady, gdzie limity prędkości pozwoliły Włochom sprzedawać takie auta (185 PS) na oponach 175/70R14 i alufelgach 5.5J. Egzemplarze na Europę szły na identycznych Speedline'ach, tyle że 6.5J14 z gumą 205/60. Toteż będąc w Londku (w PL w serwisie Alfy leżały nówki po 150 USD sztuka, a na szrotach felg do makaronów nie było wcale) ową Alfą wykonałem w piękny sierpniowy poniedziałek kilkanaście telefonów do serwisów Alfy w kwestii zakupu takich felg, oczywiście używanych. Nowe po 70 GBP były wszędzie, ale w jednym serwisie miły Pan obiecał mi na czwartek po 4 PM cztery takie używane po 30 GBP za sztukę. W czwartek o 16:15 podjechałem na miejsce, zapytany o powód mej wizyty przypomniałem panu naszą rozmowę sprzed dni czterech, pan wezwał pracownika i kazał mu przynieść rzeczone 4 felgi. Mijają 2 minuty, a koleś dźwiga dwa kartony z nówkami - ja przerażony nieśmiało wtrącam, że chodziło o używki (280 funciaków przy sobie nie mam - 22 lata temu wobec naszych zarobków to było sporo kasy). Szef serwisu ze stoickim spokojem bierze do ręki nóż OLFA, przecina taśmę na pudle, potem na drugim, wyjmuje nówki felgi, podchodzi do dwukolumnowego podnośnika, na którym stoi podobna Alfa na wymianie klocków, na gołe piasty zakłada moje felgi, dokręca po jednej śrubie, trącona dłonią każda felga wykonuje kilka obrotów, pan ściąga felgi i z uśmiechem deklamuje "They are already used, sir. You owe me 120 pounds". Musiałem mieć głupią minę, ale wiem, że gdy KIEDYKOLWIEK w Londynie KTOKOLWIEK będzie miał JAKIKOLWIEK problem z Alfą, z czystym sumieniem zawsze mogę polecić firmę RAMPONI na Lancaster Mews w dzielnicy Paddington.
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 18:15:25 /


http://www.capri.pl/forum/95726

;-)

A co do bohatera wątku, to trzeba mieć tupet żeby taki wpis jak wyżej zamieścić.

konrad.s Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 18:44:44 /


pib84
Weź ty człowieku zmień forum i ludzi tu nie wkur...j swoja argancja i chamstwem.
zachowales sie jak dupek i jeszcze cwaniaczysz... jak widac ludzie tu to same piz.y dla ktorych wartosci takie jak słowo sa istotne wiec nie męcz się z nami.....

Hasta / 2014-01-05 18:58:54 /


Straszny, wielkościowy typ...może i dobrze, że nie udało Ci się zakupić tego auta, bo patrzac po charakterze i moralności tego pana to jeszcze różne jaja z tym autem mogą wyjść...bo przeciez wedle jego zapewnien wszystko bylo cacy...

lysydrummer / 2014-01-05 19:53:37 /


sytuacja nie za przyjemna, umowa to umowa, niestety pewne nie pisane zasady w dzisiejszych czasach po prostu umierają, a cfaniaczków co raz więcej, co zrobić, lepiej nie będzie, tylko gorzej...

boncky Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-05 19:58:48 /


Sorry ale w opisie tego ogłoszenia, ten Gość Prawnik jak się tytułował pisał totalne bzdury tzn. o legalnych umowach in blanco czy jakoś tak. Bez sensu wręcz myślałem ze może chory na głowę - tylko po prostu jeszcze o tym nie wie.
A co do zachowania "Gentlemans Agreements" - ja wiem jedno jak cos chce się kupić trzeba kuć żelazo póki gorące.
A ten kupujący nowy niczego winien chłopina, chciał kupić położył szmal i tyle w temacie, co go obchodzą jakieś ustalenia pomiędzy Wami.


Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 20:19:19 /


Panie przyszły "prawnik"

Naucz się pisać w ten sposób, aby ktoś to mógł przeczytać bez zastanawiania się gdzie się kończy wątek,zdanie,myśl autora itd.

Taka mała rada aby opanować najpierw to co dzieci uczą się w podstawówce, aby później już nie wstydzić się jako Pan "prawnik".

Nie, że ja jakiś strażnik ortografii,robię masę byków, ale się staram.

Pozdro 600

mitrov Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-05 20:56:06 /


Ja jestem zwolennikiem kupna za gotówkę. Nie uznaję: zaliczek, zadatków.
,,rozjechany liil,, a może dobrze, że nie kupiłeś, następnym razem ,,prawnik,, przywiezie coś lepszego i taniej? Wtedy w drogę i z ręki do ręki... trudno ocenić wartość auta na odległość

a dla poprawy humoru, mam dowcip:

... w czasach CCCP w pewnym kołchozie karierę rozpoczął pewien mężczyzna. Wiedzy dużej nie miał, ale wiedział, kiedy i z kim wypić a głowę miał tęgą. I tak stopień po stopniu awansował na szefa kołchozu. Sielanka jednak nie trwała długo. Ktoś umarł lub ktoś się urodził, w każdym razie przyjechała do Kołchozu wizytacja z Moskwy. Na początku wszyscy byli zachwyceni. Ochy i achy bez końca. I nagle jeden z wizytatorów zapytał: a jakie Wy macie wykształcenie Szefie Kołchozu? I tu plama, Szef Kołchozu nie umiał czytać i pisać.
Po wyrzuceniu z pracy, rozgoryczony wyjechał do USA.
Mijają lata.
Do pewnego jubilera w Nowym Yorku wchodzi elegancki mężczyzna z wspaniałą dziewczyną. Mężczyzna zwraca się do swojej damy: wybierz sobie, co chcesz kochanie?
Dziewucha wybiera i pakuje po kieszeniach kosztowności. Kiedy mówi mam już wszystko, mężczyzna wyciąga worek z dolarami i mówi: ile za to wszystko?
Zdziwiony sprzedawca: czy nie lepiej, jak zapłaci Pan czekiem?
A na to Rosjanin: chłopie, jak ja bym umiał pisać, to dziś bym był Szefem Kołchozu...

zenonDWR / 2014-01-05 21:16:14 /


Taa, Zenon, na pewno wszyscy tu będziemy czekać na kolejne ogłoszenie prawnika i z walizką gotówki będziemy pędzić po jego auta.

daniel46 Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-05 21:20:07 /


haha

Kilgore / 2014-01-05 21:24:43 /


daniel46, albo czytać, albo walizka kasy ;) Nie ma innej opcji :D

Mysza liil (EM) / 2014-01-05 21:33:29 /


Typowy brak honoru, jak się człowiek nie umie przyznać do błędu to wypisuje takie rzeczy by odwrócić kota ogonem.

A co do Ciebie Konrad Kuba Stajnia Capri, to gdyby nie Twój wpis to bym się pewnie nie przypieprzał, ale skoro stanąłeś po stronie "prawnika" - to przypomnę Ci naszą umowę słowną przy zakupie pewnej atrapy, mówiłeś, że mi ją w cenie dowieziesz do pracy, po czym musiałem po nią pojechać na zachodni. Słowo mniej warte piniędzy... natura człowieka podobna.

Shadow Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-05 21:38:21 /


Miałem podobny przypadek, może nawet smutniejszy, bo dotyczy kolegi. Zaproponował mi samochód który chciał sprzedać oraz cenę, zgodziłem się, ustaliliśmy szczegóły, po czym sprzedał auto pierwszemu który się pojawił i dał mu więcej.
Przypuszczalnie każdy ma się za "honorowego", prawdy można się dowiedzieć tak jak ja, kiedy w grę wchodzą np. pieniądze.

KR54321 / 2014-01-05 22:51:27 /


oj panowie, panowie chyba ktoś tu zgubił parę klepek apeluje o szczątki zdrowego rozsądku bo zachowujecie się jak zwierzęta .... i niech osoby które g wiedzą nie wycierają sobie moją osobą klawiatury bo sobie na to nie zasłużyłem a poziom szamba jaki został na mnie wylany to jest poniżej jakiejkolwiek krytyki

- dzwoni do mnie obcy typ którego nie znam targuje się jak przekupa ale w końcu dochodzimy do porozumienia i na własne życzenie wpłaca zaliczkę żeby zarezerwować auto bo będzie w niedzielę
- ja 200 km od domu ale mimo to ustawiłem wszystko angażując innych, tak że mógł przyjechać odebrać ale w niedzielę kolega nie przyjechał bo .... nie zdążył sobie wykupić oc
- w między czasie dzwoni do mnie inny człowiek i ja mu mówie że auto jest zarezerwowane (też chciał mi wpłacać zaliczki i inne ja mu powiedziałem że nie)
- tyle że drugi pan zamiast perd... wsiadł w lawetę zaryzykował i przyjechał położył pieniądze na stół i bez grymaszenia dał sporo więcej więc co tu jest nie jasne dzwoniłem do biednego oszukanego nie odbierał
- mogłeś być w niedzielę auto było by twoje mogłeś odebrać telefon auto było by może twoje w pociągu nie siedziałeś żadnych kosztów nie poniosłeś
kulturalnie zadzwoniłem do ciebie powiedzieć że auto sprzedałem ze zwracam zaliczkę i żebyś mi podał koszty to ci zwrócę tyle ile sobie zażyczysz powiedziałeś 55 zł na oc i tyle dostałeś .... i teraz co ja nie jestem fer i strasznie be .... tamten facet się nie pitolił przyjechał konkretny człowiek położył konkretne pieniądze i zabrał auto i dlatego jestem oszustem ..... Straciłeś chociaż złamany grosz przeze mnie albo w czymkolwiek cię okłamałem. Trzeba się było nie ociągać. Jesteś dla mnie obcym facetem i nie wiem niby dlaczego miałbym traktować cię specjalnie. To jest normalne życie a wy tu pitolicie jak potłuczeni. Następnego dnia facet do mnie zadzwonił i jeszcze podziękował, że auto zgodne z opisem i faktycznie w super stanie bo po tych złomach co w Polsce oglądał to jest igła. A dziecko się zorientowało że mu koło nosa przeszło super capri i teraz leży na ziemi i tupie piąstkami i nóżkami. Oblewacie szambem moją osobę jakbym nie wiem co zrobił. Te ludzkie fekalia co tu piszą niektóre komentarze na podstawie jakiś szczątkowych informacji to jest poniżej jakiegokolwiek poziomu. Zastanówcie się trochę nad sobą ludzie. Ja kończę w tym temacie, nie mam sobie nic do zarzucenia i wobec wszystkich starałem się być fer i wszystko zostało załatwione tak jak powinno. Brak mi słów - totalne zwierzęta (oczywiście nie wszyscy tylko niektóre komentarze)

pib84 / 2014-01-06 00:18:21 /


W dzisiejszych czasach mamy do czynienia z dwiema wartościami...
Honor (takie trudne słowo) i kasa (to znają wszyscy).
I o czym chcemy dalej dyskutować? Proponuje 'gender' :P Dyskusja przyniesie tyle samo...

Fuszix 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 00:21:02 /


Po przeczytaniu posta wyżej (jak pisałem, to tej wersji nie było) - jak zwykle w takich sprawach: było jak było, wersje są zawsze dwie w takich sytuacjach, ale niesmak /uzasadniony/ pozostał.

W takich momentach mówi sie: "facet wpłacił zaliczkę - odezwij się Pan za x dni".
I nikt nie powinien mieć wówczas żalu. Zainteresowany by poczekał.
Albo nie bierzesz zaliczki - bo po ki uj, albo masz w dupie umowę z nieznanym człowiekem, który gotów był wpłacić Ci (nieznanej osobie) ową zaliczkę.

Fuszix 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 00:27:52 /


Fuszix 3M ma racje- zaliczki się nie bierze skoro ona nie ma znaczenia :)
a jak obie strony się dogadują i trzymają za dane słowo to i bez zaliczek choć by to miesiąc trwało i cała Polska była do przebycia to transakcja przebiegnie pomyslnie :)

Piter M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 00:42:23 /


Nawet o 3 w nocy :)

Fuszix 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 00:58:30 /


Panie prawnik... nie przyjechałem w pierwszą niedzielę o której rozmawialiśmy z powodów które opisałem w pierwszym poście, wykupienie OC to w dzisiejszch czasach może być problem, ale nie dla normalnych ludzi, może dla "prawnika"... Chciałem mieć umowę podpisaną przez Ciebie, a nie jakieś skany i gotówkę dać Tobie, a nie pośrednikowi nie związanemu ze sprawą, to wsztkie powody odłożenia terminu odbioru.

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 00:59:26 /


Jest prawda obiektywna i prawda subiektywna. Skoro pan sprzedawca dzwonił do Ciebie bo sprawa się skomplikowała a Ty byłeś niedostępny to trudno mi tu winić sprzedawcy skoro klient prawie ładował towar. Jak dla mnie w świetle tego małego faktu wątek jest nie do końca trafiony.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 01:00:53 /


"w końcu dochodzimy do porozumienia i na własne życzenie wpłaca zaliczkę"

w końcu dochodzimy do porozumienia - byłeś pijany?
"kupił Pan bardzo dobry samochód" - to też nie Twoje słowa?

"na własne życzenie wpłaca zaliczkę"

mam sms'a o treści:

"(...) wystarczy XXX zł mam nadzieję, że się Pan nie rozmyśli bo będzie Pan żałował.. nr konta (tutaj 26 cyfr - to też nie Twój nr konta?) Imię Nawisko i dokładny adres też nie Twój...

już może nie pisz więcej, bo wystarczająco dobre świadectwo o sobie wystawiłeś...

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 01:08:11 /


co za kolo heh
juz pisalem Ci ze jak ci smierdzi tu szmbem, fekaliami i nie odpowiada Ci towarzystwo zwierząt to zmykaj...

Hasta / 2014-01-06 01:12:59 /


Ty no Zapek... sam pisałeś, że "zaraz pojadę po tego kapiszona" i wyobraź sobie, że dzownisz i się umwiasz, jedziesz i auta niema, ok można się wkur..ć
ale ja się dogadałem - umowa ustna, mam potwierdzenie danych, nr konta i kwotę do wpłacenia jako zaliczka na konktretny samochód wraz z nr VIN, zaliczka wpłacona! sprawa jest dogadana, co mnie obchodzi inny zainteresowany, ja kupiłem ten samochód! na temat honoru się nie wpowiadam bo honorowi to na wojnie wyginęli...

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 01:13:01 /


Proszę tylko o to, żeby Wszyscy pisali w tym wątku po POLSKU, chyba, że w niektórych zawodach nie jest to wymagane;-)
Ja sam mistrzem nie jestem, ale chociaż jakoś z sentymentu i wychowania staram się jak mogę.
Dawać, kto kupił...

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 01:36:48 /


Czytam ten wątek i czytam....
Jedno jest pewne.
Dziś wpłacając zaliczkę można oczekiwać......niczego.

Piotrek Ł....vel Kankkunen Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 07:48:26 /


Normalnie zaliczka to jest zobowiązanie ale jak wpłacisz prawnikowi to jednak nie - złotouści kłamcy i jeszcze nie krytykuj takiego bo Cię pozwie o zniesławienie .

bogdanw Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 11:38:49 /


prawdziwi prawnicy nie imają się handlem starymi fordami :)

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 11:45:57 /


O to chodzi.

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 11:46:51 /


A do kolegi shadow wysłałem co myśle.
Pierwszy raz ktoś narzeka na mój towar. Hehe.

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 11:54:49 /


''na własne życzenie wpłaca zaliczkę żeby zarezerwować auto'' ale numer konta musiał od kogoś dostać żeby wpłacić tą zaliczkę.
A z tym telefonem jak auto już było na lawecie innego kupującego to całkiem uczciwe zagranie-ciekawe co by miał powiedzieć wtedy rozjechany...

Hubert_M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 12:49:37 /


paść na kolana i błagać o zjazd z lawety albo choć zwrot wpłaconej kasy haha ;)

Piter M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 13:07:40 /


Szkoda o tym mówić zawsze należy wysłuchać dwóch stron aby stwierdzić fakty.Nie chcę się wypowiadać na ten akurat temat ale byłem w podobnej sytuacji i powiem jedno"pieniądze to nie wszystko".Nie powinno się tak robić i koniec.Jakieś wartości w człowieku powinny być.No ale niestety w każdej sytuacji polak polaka za darmo by sprzedał.Było,jest i tak będzie więc szkoda o tym wałkować.

PSIAŁA / 2014-01-06 13:10:01 /


Ja zakładam że dany typ jest handlarzem bo wpadł tu jak z księżyca, nikt go nie znał. Rozumiem że jako handlarz, jego system wartości nie opiera się o wartości dla nas najwyższe lecz o środki płatnicze. W tej sytuacji jestem w stanie przyjąć, że przychodzi ktoś kto płaci więcej więc handlarz sprzedaje jemu a nie mnie. Jeżeli wcześniej dzwoni i mnie informuje że jest klient z wyższą kasą na stole i daje mi szansę wyboru to rozumiem i od oszustów bym go nie wyzywał. Co innego jak już jestem w trasie lub co gorsza na miejscu się dowiaduję.
Mam jeszcze pytanie, czy cena jaką ustaliliście była ceną z ogłoszenia czy coś utargowałeś? W świetle wszechobecnego kapitalizmu ma to też znaczenie.
Pamiętaj, że gość to auto sprowadził tylko po to aby uzyskać korzyść wynikającą z różnicy ceny zakupu i ceny sprzedaży i to określa jego godność. Jeżeli utargowałeś 1000 a ktoś wyłożył 1000 więcej od ceny wyjściowej to są to dwie minimalne krajowe gratis. Nie zmienia to faktu że jego zachowanie nie przystaje do standardów klubu ale czy jest oszustem, nie wydaje mi się.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 13:16:54 /


''dzwoni do mnie obcy typ którego nie znam'' pan pib jak widać ma w d**** klub, rejestracja pozwala tylko dobrze sprzedać obiekt zarobkowy a nie zaznajamiać się z innymi forumowiczami. Ja jak dotąd słysząc przez tel że ktoś dzwoni z c.pl traktowałem osobę nieco z większym zaufaniem niż z jakiegoś ogłoszenia czy coś, jak widać obecnie trzeba chyba będzie uważać jeśli ktoś się przedstawi że dzwoni z forum.

Hubert_M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 13:34:07 /


moze metoda jest wprowadzenie takiej opcji do rejestracji, ze zeby sie zarejestrowac jako nowy uzytkownik, trzeba miec od kogos zaproszenie/polecenie zwal to jak zwal - nie bedzie przypadkowych ludzi probujacych nabic klubowiczow w butelke

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 14:38:04 /


Zapek - ok, przyjmuję do wiadomości Twoje zdanie, ale heloł !!
nie pisz takich rzeczy na forum, bo jeszcze ludzie zwątpią w ustalenia z Tobą ;) (to po lewej to przymrużone oko)

Jeśli dogaduję się z kolesiem przez telefon co do ostatecznej ceny, ja mówię "biorę" a On mi gratuluje udanego zakupu i mówi, że nie będę żałował - jest umowa! (ustna - wiążąca)
Dostaję dane do przelewu, robię przelew kilkuset złotych jako potwierdzenie umowy ustnej - od tego momentu samochód jest mój, a ogłoszenie jest nie aktualne!
to jak ja mam tego gościa nazwać? sprytny handlarz? jeśli będziemy tolerować takie zachowania to to się będzie powielać - stąd mój opis tej sytuacji na forum.

p.s.
jeśli chodzi o ustaloną cenę sprzedaży, to moim zdaniem niema ona akurat żadnego znaczenia w sprawie, bo to czy koleś się sprzedał za 100zł czy za 5000zł to mnie akurat wszystko jedno... a związek tej różnicy z minimalną krajową to już dla mnie kompletna abstrakcja :)

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 15:31:41 /


jeszcze jedno, pomimo tego, że to off topic to jestem za tym aby zakończyć tą dyskusję, wątek ma służyć jeszcze innym przypadkom a ja swój cel osiągnąłem informując Was o tym fakcie w pierwszym poście, pozdro!

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 15:35:20 /


Konrad Kuba Stajnia Capri, cyt: Pierwszy raz ktoś narzeka na mój towar. Hehe.

Ja na Twój towar nie narzekałem, była nowa atrapa tak jak na zdjęciach.

A reszta odpowiedzi na priv.

Shadow Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 15:48:49 /


Dlatego właśnie piszę wyraźnie słowo "handlarz", ja przecież nie jestem handlarzem. Zwracam jedynie uwagę na moralność pieniądza jaką posiada w.w a my tu raczej dbamy bardziej o to aby móc raz do roku bez wstydu sobie pośpiewać przy ognisku ;)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 15:57:50 /


Tylko że rzeczony nie-dżentelmen to nie jest jakiś tam pierwszy lepszy handlarzyna. Na naszym forum zarejestrowany jest od 2008 roku (chociaż, jak pokazuje wiele przykładów, o niczym to nie świadczy - a za niepełny profil powinien być ban). Mieni się miłośnikiem klasycznej motoryzacji, jest twórcą (lub współtwórcą) portalu motoryzacyjnego, traktującego o starych rzęchach. Ale powyższa sytuacja pokazuje, że nawet już kumplowi po hobby nie można ufać, bo nawet "miłośnik klasycznej motoryzacji" może się okazać niegodnym splunięcia małym człowieczkiem.

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 16:19:17 /


Może warto by się zastanowić nad zweryfikowaniem tzw. pustych, nie używanych długi czas profili zaktualizować liste klubowiczów o te aktywne konta, wprowadzajac przy okazji zasady, ograniczenia jezeli chodzi o dodawanie ogłoszeń przez nowo założone profile.

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 16:49:01 /


czy przypadkiem zacny kolega pib84 nie urzęduje w okolicach Radomia a nie Gorzowa?
na imię mu Mirek czy jakoś tak?
http://www.vice.com/pl/read/typowy-mirek-handlarz-przedsiebiorca-vol25
:)

najdos Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 16:55:19 /


Ale reasumując jeśli Kolega wpłacił zadatek nie ważne jak duży - to powinno być to już wiążące do chwili wpłacenia reszty kasy.

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 17:43:59 /


Dokładnie. I moim zdaniem powinien żądać satysfakcji.

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 17:53:07 /


Zapek - ok, przyjmuję do wiadomości Twoje zdanie, ale heloł !!
nie pisz takich rzeczy na forum, bo jeszcze ludzie zwątpią w ustalenia z Tobą ;) (to po lewej to przymrużone oko)

Jeśli dogaduję się z kolesiem przez telefon co do ostatecznej ceny, ja mówię "biorę" a On mi gratuluje udanego zakupu i mówi, że nie będę żałował - jest umowa! (ustna - wiążąca)
Dostaję dane do przelewu, robię przelew kilkuset złotych jako potwierdzenie umowy ustnej - od tego momentu samochód jest mój, a ogłoszenie jest nie aktualne!
to jak ja mam tego gościa nazwać? sprytny handlarz? jeśli będziemy tolerować takie zachowania to to się będzie powielać - stąd mój opis tej sytuacji na forum.

p.s.
jeśli chodzi o ustaloną cenę sprzedaży, to moim zdaniem niema ona akurat żadnego znaczenia w sprawie, bo to czy koleś się sprzedał za 100zł czy za 5000zł to mnie akurat wszystko jedno... a związek tej różnicy z minimalną krajową to już dla mnie kompletna abstrakcja :)

rozjechany liil Wyślij wiadomość Zdjęcie w profilu Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 15:31:41 N / zgłoś do usunięcia 0

Umowa ustna w PL jest równoznaczna z pisemną tak więc sprzedający sprzedał "CUDZĄ WŁASNOŚĆ" a na to jest artykuł a "Pan Prawnik" doskonale o tym wie

przemo1979 Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 18:58:46 /


jak to mawiał mój wykładowca :

prawda się nie liczy, liczy się prawda którą możesz udowodnić

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 19:13:58 /


Tak czy siak jest to oszustwem

przemo1979 Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 19:20:33 /


udowodnić to też akurat nie problem, jest ogłoszenie, są ewidentne smsy, dokonany przelew i nawet świadek jest który o wszystkim wiedział od obydwu stron.

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 19:27:46 /


Ja mam tylko takie małe spostrzeżenie, że jeśli ktoś zwracając się do innej osoby w piśmie, pisze słowa takie jak "Wy", "Tobie" itd. z małej litery, to chyba nie ma co się spodziewać z jego strony jakiegokolwiek szacunku, kultury i honoru. Smutne.

No cóż Rozjechany - nie ten, to inny :)

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 19:56:07 /


dla Fordziarza słowo jest droższe od pieniędzy. Jak typ tego nie rozumie, to dyskusja z nim nie ma sensu.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-06 20:20:20 /


Gryziu - nie rozpaczam szczególnie, ten inny już od dawna w garażu ;)

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 20:26:06 /


Zawsze jak cos przeleci mi koło nosa mówie sobie ze nie był mi pisany !!
To najlepsza recepta.
Nie ma tego złego....

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-06 21:22:45 /


no dobra ;)
Myślałem, że nie będę musiał, ale :
Kolega MISKO
http://www.capri.pl/user/7522

Od razu napiszę, nie uważam, przynajmniej na razie, że jest oszustem, jednakowoż niegodym dla mnie zaufania oraz handlowania na zasadach klubowych.

Sprawa:
dałem ogłoszenie - kierownicę RS kupię.

http://www.capri.pl/market/66043

No i sprzedający się zaoferował. Jako, że pamięć mam dobrą to wiem, że sprzedaje tę kierownicę już jakieś 1,5 roku, bo droga, ale w końcu dorosłem, żeby ją sobie kupić, szczególnie, że była ładna ( zdjęcia przynajmniej) a i miał to być od mojej żony prezent na święta nadchodzące.

Poprosiłem o nr konta, wysłałem pieniądze na otrzymany numer ( notabene, na inne dane, do jakiegoś gospodarstwa szczęśliwa kurka), ale pal pies kurkę, było to 9. grudnia. Jakoś tak przed świętami napisałem wiadomość na capri.pl ( uznałem, że nie trzeba dzwonić, bo w końcu się kolega MISKO loguje codzień właściwie), odpowiedzi brak. Więc jak już nie dostałem prezentu na święta i był 26, bądź 27 grudnia napisałem, jak sprawa wygląda, i że jeśli do końca roku paczka nie przyjdzie to jej nie odbiorę, i że proszę o zwrot wpłaconych pieniędzy na konto, z którego przyszły. Żeby oddać sprawiedliwość muszę napisać, że byłem w owej wiadomości nad wyraz sarkstyczny i mało życzliwy, jednak nie nawałem sprzedającego żadnym ze znanych z klasycznej literatury elementów stroju zubożałej szlachty litewskiej, czyli Kutasem, ani chociażby innym jak fallus, fiut, lacha, pała, kapucyn, wacek, laga, siusiak, pindol, kuśka itp. Chociaż zasłużył.

Ale dziś w dniu pańskim po trzech królach, dostaję rano zamiast kawy takiegoż wiadomościa :

"WIERZ MOŻE JAK WYSŁAĆ KASĘ BEZ DOKŁADNYCH DANYCH ? ? ?
BIORĄDZ POD UWAGĘ ZASADY JAKIMI SIĘ KIERUJE POZOSTAJE CI JESZCZE DWA DNI DO PRZEKAZANIA DANYCH W INNYM PRZYPADKU PRZEKAŻĘ PIENIĄŻKI WOŚP
PRZYKRO MI ALE TAK JUŻ MAM NIE LUBIĘ WRACAĆ KILKA RAZY DO JEDNEGO TEMATU"

Cóż, oczywiście dane przed chwilą wysłałem, informując jednocześnie powyżej pisanego iż do wysłania przelewu w PL wystarczy nr konta i nazwa/nazwisko,
reszta niech pozostanie milczeniem i brzękiem kluczy przy Kutasach Gerwazego ;)

Swoją drogą, chyba trzeba będzie zacząć do każdego przelewu z góry dopisywać zadatek 100%, może to coś zmieni....

A epilogiem tej historii niechaj będzie ku ogólnej uciesze odopwiedź MISKO-a, którą dostałem właśnie :

"aleś Ty chłopie PORYTY"

michalch83 / 2014-01-07 08:42:56 /


Nie w każdym banku wystarczy konto oraz imię i nazwisko. W WBK dopiero od kilku (-+ 3)miesięcy jest to wystarczające. Wcześniej trzeba było podać pełen adres. Mógł być nawet zmyślony byle był.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-07 09:01:53 /


To i ja powiem coś ode siebie.Też dotyczy to kolegi MISKO.
Spory czas temu szukałem silnika do scorupy.Akurat traf chciał że kolega Misko przyprowadził samochód z niemiec i ma taki silnik jaki potrzebuję w super stanie.
Po wstępnych rozmowach wyszło jeszcze że jakiś kolega jeździ busem w kierunku Warszawy ,silnik zostal kupiony ,kasa wysłana i czekaliśmy a właściwie to ja czekałem.Niestety przez pół roku okazało się że jednak kolega nie zrobił żadnego kursu w stronę Warszawy.Na szczęście znalazł się się transport klubowy i silnik trafił do Warszawy. Okazało się że brakuje paru części min. kompletnego sprzęgła które ponoć było przykręcone do zamachu a które miał ukraść kolega z klubu który je przewoził(nie pamiętam już dokładnie kto) a zamach był po całości rudy.Jedynie co się zgadzało to że silnik był na zewnątrz naprawde suchy.Poza tym że musiałem dokupić sprzęgło to okazało się jeszcze że silnik jest w jeszcze gorszym stanie niż był mój,nawet jedna szklanka zaworów wydechowych nie chciała się napełnić(DOHC),w środku silnika był normalnie gnój,włozyłem sporo kasy w uruchomienie padliny po czym okazało się że silnik pali olej prawie na równi z benzyną...
Po rozmowie z MISKO zostało ustalone że zostanie zwrócona połowa kasy za ten silnik( w między czasie znalazło się nawet skradzione sprzęgło),kolega stwierdził że to sprawa honorowa i bierze to na klate i że mam podesłac mu numer konta i będzie po sprawie...i byłoby gdyby nie fakt że było to pod koniec maja 2012r.
Od tamtej pory nie odpowiadał ani na telefony ani na wiadomości...

Pozdrawiam "kolegę" MISKO ciepło i serdecznie..|..


mario75 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-07 15:27:26 /


Niedługo capri.pl to będzie jak Ewa Drzyzga Rozmowy w Toku !!

To prawda ze Mężczyźni są całe życie Dziećmi - tylko Nam zabawki drożeją.

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-07 16:13:25 /


no to jak się już tak ostatnio wątek szybko wypełnia to i ja dorzucę kolejnego UCZCIWEGO klubowicza:
bjbhvhvgvvgvgvvvgv
czyli
Łukasz Wiśniewski
Zbiczno 118
87-305 Zbiczno
w maju sprzedał popsutą część. potem bardzo trudno było go namierzyć. ostatni kontakt na początku lipca.
od tamtej pory cisza. moje maile bez odpowiedzi. kasa w sumie nie duża ale nikt nie lubi jak się robi go w c... odradzam wszelkie transakcje z tym osobnikiem!!

najdos Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-07 16:28:02 /


dredzie, po to mamy elixiry w każdym przekazie i numery kont takie jakie są, żeby nie trzeba było podawać kompletnych danych, a jedynie nazwę/nazwisko.
A sam elixir ma to do siebie, że nadany do 10 rano dochodzi tego samego dnia, a ogólnie to w ciągu 24h musi dojść. Więc też tłumaczenie maści przeróżnej osobników, że on już zapłacił, jeno to bank trzyma 7 dni można włożyć między bajki...

michalch83 / 2014-01-07 16:35:37 /


Nieprawda. Po prostu na swoją opinię trzeba pracować cały czas. Jak ktoś się zachowa po świńsku, to będzie mu to policzone i zapamiętane. Ale i na podziękowania za dobre uczynki, też jest odpowiednie miejsce ...

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-07 16:38:05 /


Może ja się nie znam, ale jeszcze kilka miesięcy temu nie szło z WBK w którym mam konto zrobić przelewu przez internet jak nie było pełnych danych. Teraz pola są już opcjonalne. Ale to nie ma związku ze sprawą.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-07 16:39:09 /


poniekąd dred masz rację, bo to się zmieniło jakieś pół roku temu, niektóre banki miały już to jednak w standardzie dużo szybciej.

michalch83 / 2014-01-07 16:40:14 /


oj nie wstrzeliłem się ... chodziło mi o to porównanie do "Rozmów w Toku" Drzyzgi

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-07 16:40:25 /


Noo dobraaaa, ale kto to kuźwa kupił... Teraz będzie bał się ujawnić :)

kicok Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-07 17:28:00 /


o ile został sprzedany :)

EL COYOTE Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-07 18:27:40 /


to, że "kolega" z klubu to nie znaczy że od razu musi być uczciwy, też jakiś czas temu kupowałem 2 escorty mk2 w cenie 1000 zł które były na allegro, wszystko było ustalone wcześniej tylko brać lawetę i jechać i dzień, może dwa zanim miałem jechać dostaje tel od gościa że ta cena owszem 1tyś, ale za jednego miała być (chociaż trupy a cena na aukcji była za oba), okazało się ze właśnie jeden z "kolegów" klubowych zadzwonił i zaczął opowiadać różne historie o jakże wielkiej wartości tych aut za granicą i takie tam pierdoły wiec gościu otrzeźwiał i zmienił zdanie bo "kolega" klubowy zaproponował lepszą cenę wiec tyle ode mnie w tym temacie

mateush (proko) 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-07 20:31:52 /


Ale zadzwonić chyba każdy ma prawo jak ogłoszenie dobre ? Raczej nie wiem czy ktoś kto chce kupić opowiadałby o niebotycznej wartości aut zagranicą sam sobie strzelając w stopę -- ale wiesz co :) Uratował Cię w sumie od aut w tak g... nianym stanie , że tylko płakać albo odrazu pociąć na czesci :) jeden miał krzywe kielichy , dziurawe podłużnice , poszycia drzwi spawane na środku ..... drugi to też sito ..... podeśle Ci fotki , bo ten jeden nadal zalega u mnie tak jak go przylawetowałem .... no i ja nie wiedziałem , że jesteś na to ugadany .... po prostu wzielismy lawete na dwa naraz i pognaliśmy po to nim trafi do huty ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-07 21:03:35 /


Zobaczyłem tylko posta Mika w tym miejscu i pomyślałem że to musiał być ON ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-07 21:18:51 /


to nie B4, chyba że nie kontroluje się już albo ma rozFordzenie jaźni

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-07 21:29:05 /


To nie ja , ja je tylko przywiozłem .....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-07 21:33:01 /


Jak tak dalej pójdzie Chopy to w przeciągu tygodnia wszyscy się tu pozabijają !!

Dobrze ze nie chodzi o Żony czy Dziewczyny bo dopiero by była jazda....

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-07 22:46:29 /


My wife-yes, my dog-mayby, my dodge-newer ;) naklejka na chargerze ze znikajacego punktu, oczywiscie w naszym przypadku ford

Łuki Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-08 08:26:21 /


Tak zerkam tu z ciekawości, bo myślałem, że się inne gówno rozlało. Ale to jeszcze nie to :P

Młody_wFe Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-08 11:14:12 /


No to dalsza część niekończącej się opowieści z kolgą MISKO.

Przed chwilą zadzwonił, z żalem wielkim, iż nierzetelenie i stronniczo przedstawiłem zaistaniałą sytuację ( chciałbym zauważyć, że nie odniósł się do moich słów pisemnie).

Otóż - konkluzja rozmowy - pieniędzy Ci nie oddam, mogę jedynie wysłać kierownicę.

No czy ja jestem idiotą czy tylko mi się wydaje, że ktoś idiotę ze mnie robi?

Podczas niemiłem rozmowy MISKO podnosił żale, jakobym ja był niepoważny, bo mu dwa tygonie pieniędzy nie wpłacałem. Otóż - otrzymałem nr konta od MISKO 04.12.2013 o 17:38. Jako, że byłem w delegacji do piątku ( taka praca) pieniądze wyszły w poniedziałek 09.12.2013 ( zlecone w sobotę).

Cóż, poinformałem wyżej pisanego, że w związku z powyższym zgłaszam sprawę na Policję. Tak też zamierzam uczynić, jednocześnie zmieniając kwalifikację kolegi z mało sprawnego w wysyłkach na oszust.

michalch83 / 2014-01-10 14:50:51 /


zbyt mała wartość na policję :P

ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-10 15:09:43 /


Nie za mała, ja miałem o 113 zł ;)

BARTEK#1925 Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-10 15:37:42 /


tą niekończącą się opowieść kolega michalch83 może tylko sobie zawdzięczać
i swoim nigdzie nie pisanym i nikomu nie znanym zasadom .
A mój punk widzenia jest taki :
zadeklarowałeś chęć kupienia kierownicy 28.11.12 OK
do dnia 03.12.12 nie było żadnej odpowiedzi prośby dane przelewu nic ,cisza aż sam napisałem czy nadal chcesz tą kierownicę ,
odpisałeś tak poprosiłeś dane do przelewu
Wysłałem dane do przelewu 04.12.13
i poraz kolejny zamilkłeś dopiero 11.12.13 zwróciłem się do ciebie z prośbą byś wysłał mi dane do przesyłki i spytałem jak przelew .
Odpisałeś ,że wyszedł ,OK
do momentu wpłynięcia pieniędzy rzeczywiście paczki nie wysyłałem
(to chyba jest normalne jak ktoś tak sprawę traktuje )
16.12.13 otrzymałem pieniążki ! ! !
17.12.13 Dostałem maila co z paczką ?

odpisałem ,że bardzo cię przepraszam trochę dużo mam pracy przed świętami tylko znajdę chwilę to zaraz wysyłam i nic ale to nic nie wskazywało na to ,że to ma być prezent , że ci na czasie zależy itp ,wręcz przeciwnie

19.12.13 dostałem maila ,że jak do końca roku nie dostaniesz paczki to się z transakcji wycofujesz i całą mi litanie swoich zasad przedstawiłeś i kryteriów jakie trzeba spełnić bym uszedł z życiem ... , między innymi dlatego dostałeś odpowiedź
,że jesteś jaki jesteś . . .
Pierwsza moja myśl był taka :odeśle kasę bo nie wiadomo co za gość
Napisałem maila z prośbą ,że potrzebuje dokładne dane do przelewu ,bo inaczej go nie wyśle (wymagania systemowe banku), ale i za tą prośbę też mi się dostało od kolegi ,że to nie zgodnie z prawem ,że ja wcale tego nie potrzebuję ,że ja wymyślam itp.
Ok tylko się utwierdziłem w swoim przekonaniu względem kolegi ,wysyłam kasę jak najszybciej ,ale coś we mnie pękło jak przeczytałem kolejnego maila,że jestem taki ,siaki i owaki ,chwilę po mailu wszedłem za capri.pl i doczytałem się że kolega przedstawił mnie w nie korzystnym świetle i jeszcze do tego tak nie obiektywnie ,właściwie to ja starałem się potrzymać jakieś procedury ,pytając o zamiar transakcji,o przelew dwukrotnie o dane do przesyłki
DZIŚ DO KOLEGI ZADZWONIŁEM DO KOLEGI SIĘ NIE POŻALIĆ TYLKO POINFORMOWAĆ GO O TYM ,ŻE NIE JESTEM SUPERMARKETEM I Z TRANSAKCJI SIĘ NIE WYCOFUJE I NIGDY TAKIEGO ZAMIARU NIE MIAŁEM , A INTERPRETACJE SAMI WIDZICIE

MISKO Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-10 17:25:05 /


konkluzja jest taka.

I tak Ci nie wierzę, i dopóki pieniędzy na koncie nie zobaczę to nie uwierzę.
Druga sprawa, że Ci się daty pomieszały.

Pieniądze dostałeś 10.12. ( skan potwierdzenia wpłaty w załączniku). I nie pierdol proszę, że było inaczej. Jeśli natomiast bank twojego taty/brata/wujka, na który miałem przelać 250zł, trzyma pieniądze 6 dni przed wpływem na konto to zmień bank.

Odpowiedź na moje zapytanie co do paczki nie dostałem ( jeśli by się moderator pofatygował to można to sprawdzić, bo zostaje w pamięci strony i na mojej poczcie) Raczyłeś odpowiedzieć 29.12 o godzinie 17.23 ( drugi załącznik)

I wtedy dostałeś odpowiedź, że jak nie dostanę paczki do końca roku to oczekuję zwrotu kasy. Chciałeś być super, wystarczyło ruszyć rano dupę na pocztę i tę paczkę wysłać w opcji 24H. 31.12 była by u mnie.

Ale jak widać na takich działa tylko hasło policja.

EDNE.

michalch83 / 2014-01-10 18:02:33 /


potwierdzenie - nie weszło jako pdf.

michalch83 / 2014-01-10 18:03:45 /


co do rozmowy telefonicznej niestety zdążyłem nagrać tylko jej końcówkę, kiedy jak myślę zdałeś sobie sprawę, że jesteś nagrywany i zacząłeś się wcześniejszych słów wypierać. Jeśli zadzwonisz raz jeszcze wiedz, że będziesz nagrywany.

michalch83 / 2014-01-10 18:05:30 /


gospodarstwo rolne szczęśliwa kurka :D

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-10 18:37:00 /


MISKO a co z moją kasą?

mario75 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-10 18:43:45 /


03.07.2012 napisałeś że jak Ci wpadnie trochę kasy to mi niezwłocznie wyślesz a tu akurat proszę ,wpadła Ci odpowiednia kwota za kierownicę więc możesz spokojnie mi wysłać:D

mario75 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-10 18:48:45 /


NIE na takich nie działa hasło Policja tylko wystawianie fałszywego świadectwa !

skoro masz nagranie to bdb ja mam jego całość i niczego się w nim nie wypieram tylko jak mantrę powtarzałem chce dokończyć transakcję , to ty próbowałeś mnie wziąść pod włos podchwytliwymi pytaniami.

CHCIAŁBYM PROSIĆ O ODWOŁANIE I PRZEPROSZENIE W SPOSÓB PUBLICZNY W TAKI SAM JAK ZOSTAŁO ONO OPUBLIKOWANE ,
JEDEN EPITET JEDNO ZNIESŁAWIENIE W MOJĄ STRONĘ BĄDŹ MOJEJ RODZINY ,ALBO MOJEJ DZIAŁALNOŚCI
TO KIERUJE SPRAWĘ DO SĄDU

MISKO Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-10 18:53:55 /


Hej, na twoją rodzinę złego słowa nie powiedziałem, jedynie Ciebie nazwałem Chujem,co podtrzymuję.
Jeśli natomiast chciałeś dokończyć transakcję, to co przeszkadzało Ci ją dokończyć przez ostatnie 30 dni, od kiedy dysponujesz moimi pieniędzmi ?

michalch83 / 2014-01-10 19:08:27 /


A tak z ciekawości co uważacie o sytuacji kiedy wystawiam przedmiot w ogłoszeniach, ktoś go rezerwuje czy deklaruje kupno a ja usuwam ogłoszenie i sprzedaję towar komu innemu. Fair czy nie fair? Jaki mam przyjąć priorytet?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-12 13:28:53 /


Jeśli ktoś rezerwuje to usuwam ogłoszenie po to by nikt już mi d... nie zawracał i czekam na rezerwującego, chociaż z doświadczenia często rezerwujący się nie pojawia ale to już inna kwestia :)

Hubert_M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-12 13:43:03 /


Moim zdaniem jest tak: Rezerwacja srezerwacja. Nie ma zaliczki, nie ma rezerwacji...

Ja miałem podobną akcję z Garbusem. Wystawiłem go na Tablicy, ale z powodu słabego zaintereswoania sukcesywnie zjeżdżałem z ceny. Jednocześnie codziennie wystawiałem go przed warsztat z kartką "sprzedam", numerem telefonu i ceną początkową wysokości półtorej średniej krajowej.
Ludzie dzwonili, wydziwiali, ale wszyscy jak jeden mąż zgodnie "Panie Rafale, niech go pan przetryzma do soboty, ja dla córki, ja na pewno przyjadę, niech pan da numer konta, ja panu zaliczkę, jak pan chce!!". Odpowiadałem grzecznie, że zaliczka niepotrzebna, niech najpierw przyjadą, popaczają itd.
Nie miałem jakeigoś specjalnego parcia, żeby go sprzedawać, bardziej chodziło mi o to, żeby nie niszczał dalej, bo jakoś nie mam daru do dbania o auta.

No i pewnego dnia zadzwonił ktoś z Kotliny bodażje, czy aktualne, czy cena do urwania ( a już była opuszczona o jakieś 30 procent w stosunku do kartki), że on przyjedzie jakoś za dwie godziny.

Minęła godzina, wpada do warsztatu dwóch kocmołuchów. Widać, że kumple po fachu, brudni jakby razem ze mną w moim kanale w karty grali, szczerbaci jeszcze bardziej ode mnie. Garbus pana? - A no mój. - A działa? - A działa. - A można obejrzeć? - A pewnie że można.
Na zewnątrz czekało jeszcze dwóch. Razem do kupy wyglądali jak rezydenci wrocławskiego koczowiska Romów. Odpalili garbusa (z pychu, a jakże, bo akumulatro padł), zrobili jazdę próbną o zasięgu 50m i mówią, że biorą, ale jak stówkę spuszczę z ceny (czyli jakieś 0.25 procenta). Chciałem być fair, więc dzwonię do faceta co to niby jedzie, informując go, że właśnie jest u mnie pan, co jest zainteresowany i kładzie wyżsża kwotę na stół. Okazało się, że gość jest już dwie wioski dalej i że przecież taki kawał przejechał. Powiedziałem mu, że jeśli mnie zapewni, że nie będzie się targował ani o złotówkę w stosunku do ceny którą ustaliliśmy przez telefon ( a byłem akurat po sprzedaniu Jeepa i jeszcze nie ochłonąłem po traumtycznych przeżyciach - czasem rozumiem handlarzy złodziei) jeśli auto okaże się sprawne i zgodne z opisem w ogłoszneiu, to odprawię zainteresowanego. Na co on, że przecież musi obejrzeć, że nie wiadomo, że coś tam itd. Od słowa do słowa skończyło się na steku wyzwisk, jakie usłyszałem od tegoż jegomościa pod swoim adresem, kilka z nich dotyczyło rzekomej profesji mojej matki itd. Poirytowany uznałem, że jednak wolę sprzedać Garba "kosmołuchom", bo sympatyczni i w ogóle.
Niedoszły kupiec zadzwonił następnie do mojej żony (bo to jej auto i jej nr tel. widniał w ogłoszneiu) i zbeształ ją, że jesteśmy niepoważni, że to, że tamto. Użył chyba nawet jakichś niecenzuralnych słów, uznanych powszechnie za obelżywe.

Epilog jest dość zabawny. Garbus dojechał do Oławy o własnych siłach (a chłopaki się chwalili, że lekko nie miał), poejździł trochę po okolicy, był kilka razy we Wrocławiu, po czym zjeżdżając na pełnym gazie z lawety gdzieś na słonecznym południu Francji wypluł cały płyn z układu hamulcowego poprzez pompę. Na szczęscie kierujący okazał dość sprawnym kierowcą i obyło się bez wypadku. Strach pomyśleć, co by się stało, gdybym jednak wtedy przy sprzedaży chciał być naprawdę "kryształowy" i sprzedał Garba do Kotliny.... Fakt faktem, bardzeij mi byli na rękę ci goście co przyjechali, bo to jednak ładne parę stów różnicy w cenie, ale naprawdę chciałem być "fair" w stosunku do tego gościa z Kotliny. Gdyby się nie zaczął rzucać, to pewnie bym teraz się z nim procesował o odszkodowanie...

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-12 14:17:19 /


gwoli prawdy historycznej, wczoraj szczęśliwa kurka zwróciła mi wpłacone pieniądze.

Dziękuję?

michalch83 / 2014-01-22 21:43:33 /


no widzisz pieniaczu, wystarczyło cierpliwie poczekać ;-)

Flonder Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-22 21:54:43 /


Szanowni koledzy!

Skoro już przeczytałem cały wątek, uff a było co czytać.. :)

Zapoznawszy się z tematyką rozdarcia moralnego dotyczącego paru osób..

Postanowiłem :

Po pierwsze - pogratulować tym którzy myślą jak ja prosty (durny?)Polak tj.
umówiłem się na cenę, wziąłem zaliczkę - znaczy sprzedałem - sprawa jasna i pozamiatana
Wiadomo że zdarzają się różne sytuacja dlatego zaliczkę brać można wtedy jak już mamy dobre rozeznanie co do sprawy sprzedaży auta czy czegokolwiek innego.

Po drugie - zaapelować żeby przeciwstawiać się właśnie takiej mendowatości niektórych osób w sposób szczególnie mocny ale i ze spokojem i niekoniecznie za pierwsze lepsze coś nazywać kogoś oszustem czy rzucać epitetami. Przecież prawdziwy Jedi nie idzie za emocjami. :)

A co do wpisu że Polak to sprzeda Polaka za byle co to jest to głupie uogólnienie którego rozpowszechnianie służy jedynie takiej dość starej już koncepcji żeby może tak zrobić nową Europę bez Polski...?

Kończę ten wpis i pozdrawiam wszystkich kubłowiczów którzy
czują się pozdrowieni
Zakrzyknąłbym jeszcze jakieś stare zapomniane hasło albo fragment piosenki z Grunwaldu przytoczył ale że pora późna a forum o samochodach to kończę. :)
Pazdrawljaju

dziobak74 Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-02-06 00:18:45 /


Hejżeho,
Mam problem z panem, od którego przez OLX kupiłem komplet mangelsów. Niestety popełniłem błąd i zgodziłem się na przelew... wiem dałem dupy.
Przed przelewem kontakt z gościem był w jak najlepszym porządku. Po otrzymaniu kasy, kontakt się urywa... standard.
Plus taki, że mam numer konta, imię nazwisko, adres zamieszkania, adres @, 2 numery telefonów (jeden wyłączony, jeden nie odpowiada).

Kwota niewielka bo 385 pln... ale nawet za 1 pln bym ścigał.

I tu prośba o pomoc. Czy ktoś z 3M bywa w Słupsku, bo stamtąd jest delikwent?
Sprawę zgłoszę w poniedziałek na policję, ale może zanim to nastąpi, ktoś byłby chętny odebrać moje koła osobiście? :)

sołtys Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-10-17 13:34:46 /


Mialem podobna sytuacje tyle ze poslalem typowi aparat po otrzymaniu od niego potwierdzenia przelewu bo szybko szybko na urodziny dla brata. Potwierdzenie jak sie okazalo potem potwierdzil mi bank bylo sfingowane. Ponoc jest masa tego typu spraw bo z tego co pamietam chyba w PKO mozna za 30zl zalozyc konto bez podawania swoich danych cos na zasadzie numerow w hey-a. W takim przypadku policja jest bez silna. I raczej słabo z namierzeniem takiej osoby bazujac na lipnym koncie, numerze telefonu ze o adresie nie wspomne.

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-10-17 15:02:46 /


jaką masz pewność,że to prawdziwe nazwisko i adres?policja nie pomoże

młody3 Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-10-17 16:46:46 /


Sołtys dawaj na priv pewnie w tygodniu bede jechał przez słupsk

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-10-17 20:09:26 /


Znalazłem sukinsyna... przez forum opla.
Jest, istnieje, mieszka w Słupsku, bywa w Ustce. Oplowe konekcje uruchomił Rudy...
Zobaczymy co się urodzi :)

sołtys Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-10-20 10:14:54 /


W Ustce jest fajnie, też bywam;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-10-20 10:16:03 /


niby drobiazg ale nieprofesjonalne podejście do klienta po wpadce, każe mi ostrzec innych.

Odradzam handel z:
Firma Handlowa Rzepka z Krakowa ul. Centralna 55, handlująca częściami samochodowymi,
min. na allegro pod nickiem GT-części


Zamówiłem dwa filtry oleju Filtron OP533 do silników Pinto.
Otrzymałem nie dość, że filtry do zupełnie innych samochodów to jeszcze zamiennik No Name.
Napisałem maila w sprawie pomyłki ( ludzka rzecz ) w celu wymiany towaru na właściwy. Pierwszy mail można było odczytać jako : co pan chce - zamówione, wysłane. przecież są dobre.
Po trzech dniach mailowania zrozumieli, ze wysłali inne filtry i stanęło na tym, że odsyłam by wymienili.
Wysłałem więc za pobraniem ( no bo przecież dlaczego mam iść w koszty skoro to nie mój błąd ) i tu zonk. Odmówili przyjęcia paczki i to ja zapłaciłem ,,ekstra" za dwie przesyłki.
No to więc ,,czerwony jak cegła" dzwonię. Miły Pan poinformował mnie, że ,,oni nie odbierają paczek za pobraniem co jest przecież opisane w regulaminie oraz, że mogłem ich poinformować to odebraliby sobie swoim transportem".

O tym że w trakcie 3 dni mailowania nikt nie wspomniał o tym, że to oni zamówią kuriera chyba nie musze mówić.
Wszedłem sobie też na ich komentarze i fakt, negatywów mają niewiele ale 3/4 z nich dotyczy albo otrzymania innego towaru niż zamawiano albo przysłania zamienników, gdy na aukcjach oferowano towar markowy.
U mnie była kumulacja tych dwóch...

Tak więc przestrzegam przed kupowaniem w tej firmie.

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-05 14:29:15 /


Ja zamówiłem u nich jakieś 80 szt. i przyszły OK :)

Mysza liil (EM) / 2015-03-05 16:51:32 /


Prowadzę od kilku lat sklep internetowy Allegro i też nie przyjmuję zwrotów za pobraniem. Jak się pomylę to oddaję kasę albo wymieniam towar. Czasami jest taki zapierdziel że nie ma czasu na pocztę odpisywać a i o pomyłke nie trudno.

Wąsio Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-05 17:49:24 /


zazwyczaj odsyła się produkt ale bez pobrania, ponieważ sklep popełnił błąd - OK ale nie wie co odbiera a płaci, paczki otworzyć nie może dopóki nie zapłaci, a ktoś może kartofle odesłać, ja już tak miałem, sprzedałem część używaną, gość zareklamował że nie sprawne turbo, odesłał, odebrałem - tylko to nie było moje turbo bo znaczyłem części, gdyby było za pobraniem - 800 zł w plecy. Ludzie różnie kombinują, niestety. Wysyłasz, gość odbiera, sprawdza czy towar nie zniszczony i wysyła na swój koszt, tak to powinno wyglądać

boncky Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-05 21:08:55 /


a dlaczego mam ponosić dodatkowe koszty przesyłki? wysłałem maila że wysyłam. Wtedy nie wyszli z tematem przysłania kuriera na swój koszt do mnie.
W tej sytuacji najbardziej żenujące jest nieprofesjonalne i niepoważne podejście do klienta.
A jak świadczą inne negatywy nie jest to pierwszy przypadek. Wystawianie ogłoszeń z markowymi częściami a wysyłanie zamienników No Name chyba nie jest poważnym traktowaniem klienta.

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-05 21:13:47 /


wyluzuj,przyzwyczaj sie do tego że mieszkasz w Polsce,w naszym kochanym kraju,tu sie nic na lepsze już nie zmieni:)

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-05 22:44:53 /


zmieni się, zmieni ... Już się wiele zmieniło właśnie w Polsce. Kiedyś zakupy przez internet, to była loteria, roiło się od przewałek na byle czym. Teraz jest o niebo lepiej i trzeba mieć naprawdę pecha, żeby trafić na nieuczciwego sprzedawcę/sklep. Najczęstsze niedomówienia to wynik pomyłki, pośpiechu, wariactwa, przepracowania, a nie celowe działanie. Chociaż oczywiście nigdy nie można tracić czujności ...

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-05 23:15:11 /


acha ... a jeśli chodzi o zwrot za pobraniem, to faktycznie się nie spotkałem.

Kodeks cywilny mówi o tym w ten sposób, ze jeśli towar jest niezgodny z umową, to kupujący w ramach reklamacji ma prawo zażądać nieodpłatnej wymiany go na zgodny z umową. Wymiana ta ma być nieodpłatna i koszty dostarczenia towaru obciążają sprzedawcę. Co więcej sprzedawca ma obowiązek zwrócić wszelkie koszty poniesione przez kupującego w takim przypadku np. montażu i demontażu ;) Reasumując .... kupujący najpierw ponosi koszty (np. zwrotnej przesyłki), a jeżeli reklamacja okaże się zasadna, w następnej kolejności sprzedający musi mu je zwrócić.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-05 23:31:52 /


Przy okazji . Filtry z Filtrona wychodzą z błędami . Mam kumpla na produkcji i mu wierzę . Z dwojga złego wybieram np Mahle

wiśnia Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-06 01:04:25 /


musze coś dodać:

cyt:
"wyluzuj,przyzwyczaj sie do tego że mieszkasz w Polsce,w naszym kochanym kraju,tu sie nic na lepsze już nie zmieni:)"

no właśnie takie podejście powoduje, że powoli się zmienia.
dzięki takim ludziom jak Wąski, którzy nie zgadzają się z takim traktowaniem, firmy uczą się obsługiwać klienta.

Nie jest problemem, że omyłkowo ktoś wysłał zły towar, ważne jest jak się z takiej sytuacji wychodzi. Gdyby firma przeprosiła Wąskiego, wysłała towar bez problemu, to nawet nie zadał sobie trudu tu pisać.

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-06 10:51:37 /


Oooo tak ... prawo, prawem ... ale jak najbardziej umiejętność załatwienia sprawy przez sklep jest tu najważniejszy i świadczy na korzyść lub niekorzyść sprzedającego.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-06 11:59:05 /


Fakt,ostatnio kupowałem jakieś filterki do gazu i inne pierdy w jednym sklepie ,przysłali inne,zgłosiłem reklamację wraz ze zdjęciami,dwa dni później przyjechał kurier z nowymi filtrami . Na pytanie do firmy co zrobić ze złymi dostałem odpowiedź żeby wyrzucic lub wykorzystać. Oczywiście koszt wysyłki z powrotem błędnie zapakowanych byłby wyższy niż koszt zakupu ale fakt faktem że coraz wiecej firm dba o swój wizerunek w internecie i parę negatywów może psuć reputację. Ja osobiście pierwsze co robię to sprawdzam wiarygodność firmy...

mario75 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-06 20:17:03 /


akcji ciąg dalszy jest...
dzisiaj w południe telefon: dzieńdobry tu kurier. Stoje pod Pana domem bo mam odebrać jakąś paczkę a Pana nie ma...
Zareagowali ekspresowo tyle, ze zapomnieli mnie poinformować...
Dla mnie ta firma to porażka.

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-06 20:27:22 /


Nie mam "bladego" pojęcia o czym piszecie. Kupuję/sprzedaję w "ue" i jedynym problemem były "Święta" Może jestem zbyt "zapobiegawczy" Zawsze "skrobię wiadomość po za kupię czy aby nie mam na to "wyjebane" - czy aby ja jestem "kupującym" I dokładnie po za "aukcją" melduję "kerownikowi" co dla mnie/ również pytam, jeśli ja sprzedaje.
pzdr

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-06 20:41:28 /


Nie mam bladego pojęcia co jest napisane powyżej :D

on_the_run Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-07 18:08:33 /


Ja też .

wiśnia Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-07 19:54:17 /


brzmi trochę jak z google translator :-)

H2O patryk_3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-07 19:55:56 /


brzmi jak za długa ścieżka :D :P

mishq (Mateusz G.) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-07 20:04:48 /


E tam. Musicie poczekać do wieczora. Ja wczoraj po kilku (bardzo) głębszych doskonale rozumiałem, co tam jest napisane. Aczkolwiek dzisiaj nie bardzo pamiętam....

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-08 12:53:54 /


Nie polecam tego użytkownika allegro: http://allegro.pl/my_page.php?uid=27428340
Zadzwoniłem z pytaniem o część, która nie była wystawiona, okazało się, że gość ma to, czego potrzebuję. Reszta kontaktu mailowo. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że dostałem przekładnię kierowniczą z połamanym mocowaniem, gość twierdzi, że problemu nie ma, "to tak można założyć", nie chce wymienić na inną sprawną ani oddać kasy. Jeśli ktoś ma pomysł, jak odzyskać kasę, proszę o info, najlepiej na priv. Po zakupie innej części na allegro okazało się, że dane adresowe są z Ukrainy...

Czorny Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-10 10:18:55 /


a na pudełku i nalepce pocztowej jaki był adres?

najdos Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-10 11:01:39 /


przecież na najwspanialszym allegro jest coś takiego jak "ochrona kupujących",nie słyszałem żeby kiedykolwiek,kogogolwiek uchroniła od nieuczciwych transakcji,ale jest.....
na ebay też jest i nawet bez większych problemów udało mi się skorzystać z tej usługi i nie mogłem uwierzyć w to że taka funkcja może działać.
przepraszam,ale jakoś nie mogłem się powstrzymać przed napisaniem tego posta,po prostu ilość oszustów i brak jakiejkolwiek reakcji ze strony allegro zwyczajnie mnie wkurza.
pozdr.

karolb863 Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-10 22:14:58 /


allegro broni tych, którzy przynoszą większe dochody, poza tym jak większość firm czy instytucji w Polsce zainteresowane jest liczeniem swoich zysków, wciskaniem kolejnych złodziejskich usług jak PayU i ma w dupie setki poszkodowanych skoro i tak jest monopolistą i z łatwością może umyć ręce od jakiegokolwiek wałkowania

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-10 23:03:31 /


na przykładzie historii mojej siostry z oszustem na allegro, dzięki temu że zapłaciła przez pay-u po złożeniu sprawy na policji po jakimś czasie dostała kase z powrotem, także nie do końca tak jest, policjanci sami powiedzieli że dla niej to był najlepszy sposób, bo płacąc kartą mogła zapłacic przez pay-u z gwarancjami, jakby zrobiła zwykły przelew to zostaje jej tylko powództwo cywilne itd. walka wręcz z wiatrakami.

H2O patryk_3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-10 23:16:32 /


no tak... to jest plus...
a przetrzymywanie kasy całymi dniami? no wiadomo.. muszą zaksięgować...

zmieniłem sobie rachunek do wypłat z PayU... trwa weryfikacja... DRUGI TYDZIEŃ!!! Środki zablokowane...

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-10 23:42:24 /


A ja mam dobre doświadczenia z ochroną kupujących. Wpłaciłem chłopu ponad 600zł i po chyba 3 tygodniach założyłem spór, po około dwóch tygodniach miałem kase na koncie (pokryło to allegro) a potem policja sobie wyjaśniała co i jak i Allegro sobie kase od tego gościa juz wyegzekwowało. Co prawda miałem zablokowane 6 stów przez miesiąc, ale lepsze to niż nie zobaczyć ich już nigdy.

rzułty BUC Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-11 06:57:09 /


Sprawa dotyczyć może niejakiego Antoniego z Nadarzyna. W zasadzie nie znam typa, ale słyszałem, że z nim mogłem mieć w niedzielę do czynienia i że być może będą tu chętni na spotkanie z osobnikiem. Ale od początku. W drodze z Grodziska Mazowieckiego postanowiliśmy wdepnąć z Baracem do Nadarzyna, gdzie stoi wszystkim dobrze znana kolekcja wrastającego złomu. Z dostaniem się oczywiście nei ma problemu, bo ogrodzenie występuje częściowo. Mniej więcej w połowie zwiedzania nawiedziło nas 2óch smutnych panów. Oczywiście gadka szmatka, kontrola osobista etc. Po wyjściu na główną czekały na nas 2 oznakowane radiowozy, suka i 1 nieoznakowany i... właściciel. Spisywanie imeiów telefonów, numerów obiektywów i te sprawy. Kazali mi się zaprowadzić do samochodu, a jak na złość mieliśmy 740 kombi wypełnione po sam dach częściami do Granad. Na szczęście mialem zdjęcia jak je pakujemy, więc odpuścili szybko temat. Sam właściciel natomiast na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie dość oderwanego od rzeczywistości. Rzekłbym nawet, że może mieć problemy na tle psychiczym. Począwszy od tego, że twardo sprzedaje części z samochodów za granicę, skończywszy na odgrażaniu się wspólnikami, pobiciami, a nawet uwaga, na argument że ma nielegalne składowisko odpadów i oleje i ołyny wsiąkają w ziemię stwierdził, że wsiąkać powinna krew takich leszczy jak my. Oczywiście wszystko przy policjantach, którzy pozostali nie wzruszeni. W zasadzie ciężko scharakteryzować gościa. Wiek na oko 50-65, nieogolony, zaniedbany, średniego wzrostu.
Dowiedziałem się, że średnio uczciwe interesy tu robił i zniknął, więc może nastał ten czas gdy się pojawił i zainteresowani mogą go odwiedzić. Jeśli to oczwiście on a nie jakiś wspólnik.
Zdjęcia kazali mi usunąć (w zasadzie nie wiem na jakiej podstawie, ale nie potrzebowałem więcej problemów) lecz udało mi się część odzyskać.

#szaman Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-04-28 11:33:30 /


Czyli to o was jest wpis na Złomniku :)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-04-28 12:32:08 /


Spoko, mnie z Maćko też wyciągnęli :)

Grzesiek_Rudy Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-04-28 13:25:50 /


nie, to nie Antonii ... On mieszka w innym miejscu. U niego na placu stały maksymalnie 2-3 stare rupiecie.

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-04-28 13:27:03 /


Na drugiej fotce jest fajny hardkor jak sprężyny wyszły i podniosły maskę, korozja też ma fantazję i potrafi nieźle obniżyć autko :) I piękny tranziolek na klamoty, tylko można westchnąć.

docencik12 Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-04-28 22:14:13 /


Sto lat temu tam byłem, był właściciel, coś chciałem kupić i mnie oprowadzał ale już nie pamiętam czy to był rok '96, '99 czy który i czego szukałem.

Pająk Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-04-28 23:53:19 /


Teraz wlasciciela sie nei da zupelnei dorwac, pytalem po ludziach, dzwonilem na jakis nr z sieci, wysylalem listy, zadnych odpowiedzi, a sasiedzi z nim wola nei miec kontaktu, a szkoda, bo duzo czesci tam jest.

mariolotnik / 2015-04-29 09:59:22 /


Części jest dużo, ale poza nie zbitymi szybami i ew jakimiś emblematami czy innymi drobiazgami niewiele się nadaje do uratowania. Numer jest ponoć na bramie z tego co smutni panowie mówili.

#szaman Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-04-29 19:22:25 /


Tak jak i informacja, że to teren prywatny.. ale chwilę tam spędziłem i ani jedno ani drugi mi się w oczy nie rzuciło :]

Barac / 2015-04-29 20:07:24 /


Jezeli ktos ma kontakt do goscia, to poprosze, nawet jak nic nie sprzeda, ciekawy jestem histori tego miejsca.

mariolotnik / 2015-05-01 22:27:55 /


Od końcówki sierpnia nie mogę doprosić się o fanty za które zapłaciłem.
Kolo telefonów odemnie nie odbiera, jak zadzwonie z losowego numeru odbiera i raczy mnie historyjkami, jako to kurier nie dojechał, albo zagubił paczkę, albo dotarła do mnie ale jej nie odebrałem i wróciła do niego. .. itp..

Kwota niby nie jest gigantyczna 200PLN, ale smród pozostaje.

Odradzam wszelkie interesy z obywatelem.
♠MAD♥DOG♠
http://www.capri.pl/user/2248

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-11-30 10:34:22 /


Nie Ty jeden masz ten problem..,

Grzesiek_Rudy Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-11-30 10:48:25 /


ja walczylem 2 miesiace o 60zl. Co prawda telefony odbieral ale zapewnien o wykonaniu przelewu nie realizowal. W koncu po kolejnej wiadomosci dostalem przelew.

rafalu / 2015-11-30 11:11:10 /


Też miałem brać jedną rzecz ale przestał się odzywać.Po profilu widać że od 10 września nie zaglądał tu.

PL / 2015-11-30 11:30:49 /


Pytalem go o to, mowil, ze ma jakies problemy w firmie i zupelnie nie ma czasu. Nie, zeby to byla jakas okolicznosc lagodzaca...

rafalu / 2015-11-30 13:15:21 /


No popatrz, a mi graty przysłał.

Mysza liil (EM) / 2015-11-30 17:26:39 /


https://www.facebook.com/profile.php?id=100000807325990 tu się znajdziecie bo Bartek jest tam aktywny

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-11-30 17:29:04 /


Saymon też miał z nim problemy... możecie połączyć siły :-)

Szramek Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-11-30 18:08:42 /


Tez czekam na przelew od tego Pana za czesci ale jeszcze nie dostalem :-(

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-11-30 21:32:58 /


Nie widzę potrzeby znajdywania nikogo na fejsie, od tego jest telefon żeby uzyskać kontakt. Ale jeśli ktoś aktywnie nie odbiera połączeń ze znanych mu numerów, to już nie jest przypadek.
Szkoda psuć sobie opinię za kilka srebrników ale widać niektórzy nie dorośli do tego.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-11-30 22:34:56 /


Mysza, akurat wyglądamy tak, że nam się nie odmawia...
Andreas grzecznie oddał pieniążki i fanty jak weszliśmy do niego z Patrykiem H2O. A ludzie sobie z nim nie radzili.
Pupa w autko, sptkanie fejs tu fejs a nie fejs buk, to kasa będzie wraz z kosztami dojazdu...

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-12-03 20:39:02 /


Kolega Perana z Krakowa jest na najlepszej drodze żeby się znaleźć jako bohater tego wątku.

Dam już jeszcze ostatnią szansę.

Pzdr

Jarek / 2016-04-25 10:00:04 /


Że Mikolaj? Eee, nie może być. Na pewno sie wyjaśni co się zaciemniło.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-04-25 22:56:25 /


nie ma wiele do wyjaśniania - Perana z racji perturbacji zawodowo rodzinnych przestał ogarniać czasoprzestrzeń - nie ogarnia terminowego realizowania rzeczy których się podejmował.

ale nie unikam kontaktu, nie chowam głowy w piasek - i przyznaje się ze zawaliłem terminy dla kilku klubowiczów nie tylko dla Jarka...

Ale wszystkie tematy postaram się ogarnąć w tym tygodniu by nie nadużywać koleżeńskiej cierpliwości...

M.

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-04-26 16:01:06 /


Czy kogoś z forum kolega Perana też robi w chuja ? Oczywiście minęło trochę czasu i dalej sprawa nie wyjaśniona.

Muszę przyznać, że niezły jest w ściemnianiu. Nawet mnie chłopak rozbawia tymi swoimi ściemami i z rodziną robimy sobie zakłady co napisze.

Pewnie zaraz wyskoczy za jakimś czarującym wytłumaczeniem.

3 opcję:

1. Albo odsyłasz części.
2. Albo to na co się umówiliśmy.
3 A jak sprzedałeś/zgubiłeś części to kasa.

Jeżeli jest nie zrobione to nie chcę żebyś to robił tylko części odsyłasz.

Jarek / 2016-05-12 17:56:46 /


Niestety stwierdzam że kolega Perana to oszust i kłamca!!. Od lutego czekam za paczką, która podobno już wysyłał X razy i nadal niedoszła, bo to sie wróciła, bo nie zdążył, bo nie miał czasu itp. Jak proszę o nr. listu przewozowego po zapewnieniach że wysłał paczkę to go również nie otrzymuje. Nie może nagle listu znaleźć. Zarządzałem zwrotu pieniędzy i również nic. Podobno przelew wykonał a potwierdzenia jak zawsze brak. Dobrze że chociaż czasem odbiera telefon.
Auto stoi rozebrane pół roku na podwórku i mnie już tylko wkurza, a nie dając radości z posiadania starego forda.
Prośba do klubowiczów jęśli ktoś ma z Peraną kontakt, to proszę uprzejmie o przejęcie od niego moich części i w miare możliwości transportem klubowym lub wysłać kurierem w stronę Poznania,. Bo mi już ręce opadają!!

devil176 Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-08-20 18:43:01 /


Devil - szkoda, że teraz. Ten sam problem miał Jarek, zabrałem części od Perany, dowiozłem na PC i od 6 tygodni jest spokój. Nie mogłeś wpaść wcześniej na pomysł wklikania tych kilku zdań?
Widzę się z Peraną co najmniej raz w tygodniu - mam u niego także rozpaprane auto, które od 5 lat nie zarobiło złotówki, a w tym celu je kupowałem :(
Napisz mi na priva z detalami, co trzeba odebrać.
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-08-20 18:55:27 /


Żal.pl

michalch83 / 2016-08-20 19:52:54 /


Że jeszcze nikt frajerowi nie zorganizował "rozmowy" motywująco-regulującej.....

WOJTAS 74 / 2016-08-21 07:14:32 /


Jeśli ktoś mógłby to w miarę skutecznie zrobić, to chyba tylko KRK 4M :)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-08-21 07:39:51 /


Znów mleko się wylało... Graty dostarczę dziś do KRK4M , proponowałem Devilowi załatwienie sprawy na PC tak jak załatwiliśmy to z Jarkiem ale nie reflektował. Nie bronie się cały kwas po mojej stronie i tak wykazał dużą cierpliwość. nie jest to kwestia naciągania kogokolwiek na części których nie ma, tylko raczej wynik absolutnego braku czasu na ogarniecie nawet takiej pierdoły jak wysyłka, w niedziele nie da się tego zrobić a niestety tylko takie dni miewam wolne i to sporadycznie. Rozbiegany miedzy szkoleniami po całej Polsce i poza jej granicami. Dogadany z KRK4M załatwię sprawę w tym tygodniu, jeśli jeszcze z kimś mam to nie załatwione sprawy proszę o kontakt na priv.

Wierzcie mi dla kilku stów nie strzelał bym sobie tu w stopę ! a i tak się udało - :)

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-08-21 09:54:06 /


Perana. Zaloguj się na furgonetka.pl i bez żadnych durnych umów klikasz, przyjeżdża kurier, odbiera przesyłkę (nie koniecznie od Ciebie osobiście) i dowozi klientowi. Tylko opłacasz z góry.
Polecam, sam korzystam. Skończyło się latanie po pocztach, kurierach etc.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-08-21 10:28:49 /


Granadziarz, a wysyłałeś może coś dużego jak skrzynia biegów w tym serwisie? Faktycznie koszt ok 50zl?
Soryy za pieprzenie nie na temat ;)

Ignacy Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-08-21 11:01:38 /


Tak, silnik V8 na półpalecie. 75zł
I to odbiór od klienta i wysyłka do mnie.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-08-22 15:42:25 /


Super

Ignacy Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-08-22 17:50:28 /


Czy posiada ktoś adres korespondencyjny do użytkownika Pe®ana ? Wybieram się w jego sprawie na posterunek i chciałbym podać kompletne dane, aby zaoszczędzić nam obu czasu.
Proszę o info na PW.

Odpowiadając na pytania dlaczego do niego nie napiszę/zadzwonię itp - po prostu nie wierzę w ani jedno słowo jakie wypowiada.

michalch83 / 2016-11-21 11:32:31 /


A tymczasem nowe ogłoszenia wrzucił :>

Curtis_Capri Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-11-21 12:34:01 /


Możecie zrobić pozew zbiorowy, albo nawet jeszcze prościej. Jak wszyscy pójdziecie w tym samym czasie mniej więcej na posterunki w swojej okolicy i zgłosicie oszustwo, to zasugerujcie, że oszukanych jest więcej. Jak będzie już koło 3-4 to sprawa wchodzi na przestępstwo ścigane przez prokuraturę. Podstawa prawna: art. 286 §1 kodeksu karnego.

Curtis_Capri Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-11-21 12:36:38 /


W chwili obecnej chyba poza Michałem nikt nie ma już co do mnie uwag. Wiec pozew zbiorowy może napisać z członkami rodziny... moje dane sam mu podałem... jeśli toś ma jescE jaka uwagi w moja stronę zapraszam 5 dziesięć 528826 amen.

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-11-21 12:41:47 /


"Paweł 29" Paweł Tomiczek iłownica 207 43-394 rudzica telefon 730893444

Czy ktoś zna tego klubowicza ? Zamówiona część wysłana przeze mnie 3-y razy za pobraniem, wracała do mnie zawsze po kilkudniowym nieodebraniu przesyłki, smsów kilkanaście mówiacych o rychłej wpłacie i odbiorze, nie odbieranie telefonu, obiecanki wpłaty i odbioru przesyłki przez sms.

Pierwszy raz taka sytuacja u mnie się zdarzyła a "handluję" ładnych kilka lat gratami caprikowymi.

W związku z powyższym: Nie polecam tego klubowicza.

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-04-15 20:25:19 /


Kupiłem od ww. lusterko. Odkąd przelałem pieniądze do czasu wysłania lusterka minęło 2 miesiące i to dopiero po tym jak zagroziłem podjęciem odpowiednich kroków prawnych. Stan lusterka ciężko ocenić po dwóch zdjęciach, więc co do zgodności z opisem się nie wypowiem, bo to subiektywna ocena i może być inna dla sprzedającego i inna dla kupującego.

rzułty BUC Dokładna lokalizacja na mapie / 2017-04-15 23:21:09 /


A ja wczoraj od gościa kupiłem części... co prawda umówiłem się osobiście a nie pocztowo. sprawy załatwione bez problemów.

Ruda !G.O.P! / 2017-04-15 23:38:50 /


Jednak Cię Szafa namówił na konto ;) i dobrze:)

Killer vel M-maniac Dokładna lokalizacja na mapie / 2017-04-16 02:09:47 /


no jak Szafa graty odbierał osobiście, to nie dziwne, że wszystko było w porządku ;)

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2017-04-16 06:36:22 /


rzułty BUC - no to wszystko jasne. Gość kłamie jak z nut.

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-04-16 16:40:55 /


No hehehe... zaczelo sie. Jeden lapek dwa konta. Taile odbieralem ja nie moja luba.
Ale wszystko poszlo spoko.

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-04-16 17:38:07 /


Polecam jak ktoś chce mieć zdupione lakierniczo auto...

WOJTAS 74 / 2017-04-27 21:09:43 /


Całe szczęście że to naprawdę daleko ode mnie...

wiśnia Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-04-27 22:21:12 /


Nooo ja też kończę współpracę z tym panem. Choć pokojowo:)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-04-27 22:41:57 /


Slyszalem o nim ostatnio... nic dobrego...

Szafa !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-04-28 00:27:28 /


Choć trochę muszę stanąć w obronie Michała gdyż finalnie nie było z nim problemu aby wyegzekwoawać jakość tylko trwało to miesiącami i to zaważyło.
Myślę jednak Wojtas że musisz też przyznać się tu kolegom co mu oddałeś do lakierowania bo ja TO widziałem i mam swoje zdanie wg którego TO nadawało się conajmniej do blacharki a inaczej wymagało wyprowadzenia kształtów gruuuubą ilością szpachli. Dlatego tez jakości jego prac bym się na Twoim miejscu nie czepial ale wspomniał o jego terminach, deklaracjach bez pokrycia i skrajnej już nieslowmosci graniczącej z cwaniactwem.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-04-28 03:52:32 /


Zapek,gostek zanim przyjął auto,był u mnie zobaczyć jak wygląda i był pozytywnie zaskoczony jakością zrobionej blacharki więc wiedział na co sie pisze.Pod maską wyszło coś pod farbą co zostało przeoczone przez dziadka blacharza, ale przez 9mscy można było wszystko zrobić na cacy. Najważniejsze że auto mam całe w garażu a polecanego pajaca nie będę musiał więcej oglądać....

WOJTAS 74 / 2017-04-28 04:50:07 /


Zrobił Ci to w końcu?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-04-28 16:20:10 /


Zrobił Ci to w końcu?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-04-28 16:23:53 /


Zapek,tak,zrobił.... zobacz strone z moim autem...

WOJTAS 74 / 2017-04-28 16:43:23 /


Masakra, zupełnie jakbyś o kimś innym pisał. U mnie sromotnie zawalał terminy ale robota przeważnie była zrobiona idealnie. Często bywało ze musiał coś poprawić ale robił to bez słowa. Raz zawalił srogo bo źle położył perłę na koniu a ja tego nie wylapalem. Narobił sie chłopak z przygotowaniem i źle natrysnął lakier. Wszystko wyszło jak auto trafiło do klienta, który słusznie odmówił zapłaty, 9tys przeszło mu koło nosa.
Kiedy byłem w szpitalu klient z niemcowni odbierał auto bezpośrednio od Michała i Georg był zachwycony. Tez sie naczekał, auto stało od września...

Dlatego dziwi mnie to co piszesz bo mam inne doświadczenia z człowiekiem choć nie na tyle miłe aby kontynuować przygodę.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-04-28 17:25:21 /


Nie ma co rozprawiać nad gostkiem. Co zawalił to może uda sie naprawić. Ważne żeby ludzie wiedzieli że lepiej omijać ten warsztat.

WOJTAS 74 / 2017-04-28 18:44:00 /


Zapek, mi też koleś sp..dolił Volvo, choć doceniam Twoje zaangażowanie w próby wyjaśnienia. Do tej pory mnie wkurw bierze jak do niego wsiadam.

Młody_wFe Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-04-28 19:37:34 /


Niestety, dodam też od siebie: nie polecam transakcji z nijakim "Saymonem" sprzedał mi gaźnik nomen omen niby regenerowany, tylko ustawić i jechać. Niestety, uwierzyłem ze to tylko kwestia regulacji- zrobiłem autem 300 kilometów, i odstawiłem auto na potem. W momencie gdy chciałem cokolwiek poustawiać, zacząłem grzebać w forum u znalazłem "kwiatki" , że tak naprawde gaźnik mu pracował źle, szarpal, na dowód w załączniku screeny z forum. Przy sprzedaży nawet się nie zająknął ze są problemy, zachwalal jedynie regenerację. Pozbył się babola i kupił hiszpańskiego Webera.

Tom'ash Dokładna lokalizacja na mapie / 2022-06-02 18:19:10 /


Po pierwsze problem który opisywałem z tym gaźnikiem został rozwiązany ponieważ gaźnikowiec zamienił miejscami dysze wolnych z szybkimi. Po tej zamianie gaźnik normalnie wyregulowałam i rok na nim jeździłem. Potwierdzam że gaźnik Hiszpański jest lepszy bo poprostu jest nowy! Ja człowieku sprzedałem tobie sprawny gaźnik a było to prawie rok temu! I ty po roku piszesz takie rzeczy na forum! Jak się nie znasz na mechanice to się nie dotykaj bo pewnie sam go zniszczyłeś a teraz szukasz winnego. Oddaj auto do ludzi którzy się na tym znają.

Saymon Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2022-06-02 20:37:47 /


Jeżeli twierdzisz, że zamiana dyszy 170 z 125 rozwiązała problem to jesteś w bledzie, jedyne co to jeszcze bardziej wzbogaciłeś mieszankę, a szkoda ze o tym nie mówiłeś/pisales. A to wierzchołek "góry" problemów tego gaźnika. Powątpiewam w tą regenerację. Widziałeś te membranki?

Tom'ash Dokładna lokalizacja na mapie / 2022-06-02 21:00:33 /


Nic nie zniszczyłem, co więcej oglądało ten gaźnik parę osób również z forum i krótko wcisnąłeś mi bubla :)

Tom'ash Dokładna lokalizacja na mapie / 2022-06-02 21:02:17 /


Jakoś nie mogę zaistniałej sytuacji przyjąć do siebie jako oszustwo. Jakość membranek jest jaka jest, a to co leją teraz na stacjach to już inna sprawa. Benzyna szczególnie z dużą zawartością bio dodatków, rozpuszcza gumowe przewody paliwowe, a jakie spustoszenie może czynić w gazniku to masakra.

Mysza liil (EM) / 2022-06-03 11:52:29 /


Jeżeli kupuje gaźnik który ma być sprawny i do do regulowania, a potem walczę z tym samym co poprzedni właściciel to mam nie czuć się oszukany? Powtarzam, przy zakupie nic nie było powiedziane ze gaźnik sprawia problemy. Owszem, da się pojechać, ale do kościoła i spowrotem, co też w zeszłym roku samochód uczynił i stal. Do tego, że gaźnik jest do dupy, dotarłem dzięki przeszukiwaniu forum, w celu rozwiązania z nim problemu. Mysza nie mów mi że zamiana dyszy powietrznej miejscami z lewej gardzieli do prawej naprawia problem "kotwicy" przy dodaniu gazu i zbyt bogatej mieszanki przy obrotach rzędu 3tys. Próbowałem załatwić sprawę polubownie.

Tom'ash Dokładna lokalizacja na mapie / 2022-06-03 14:26:43 /