Szanowni forumowicze,
Czy wal korbowy silnika 2,8 rozni sie czymkolwiek od walu 2,3 tudziez 2,0 ???
To samo pytanie dotyczy walka rozrzadu?
Pzdr.
capriditutti / 2005-08-19 00:13:05 /
Chyba ma inne czasy otwarcia zaworow, ale przylaczam sie do pytania.
Czy kompletny walek z dobrego 2.0 mozna przelozyc do 2.3 ktory nie smaruje glowicy i to bedzie dzialac? ( http://www.capri.pl/forum/422359fa2da82 , http://www.capri.pl/services/ad?id=42e7aaa825155 )
pmx (wiewior;) 
/ 2005-08-19 00:53:58 /
2,0 i 2,3 mają zazwyczaj te same czasy otw i zamk http://195.13.39.38/taunus/images/skanygran/g-02.jpg
ale były też i 2.0 o innych czasach http://195.13.39.38/taunus/images/skany-0/211.jpg
Tak więc pewnie coś jest w rocznikach poszczególnych silników (o czym napisał camaro tu http://www.capri.pl/forum/3c96097bdfbaa )
Też jestem zainteresowany ale akurat w drugą stronę z 2,3 do 2,0 - wszystko wskazuje że jest spora szansa na przełożenie całości razem ze szklankami, ale niech ktoś jeszcze się wypowie.
PiotrekFCapri / 2005-08-19 01:24:07 /
waly korbowe byly oczywiscie rozne, do tego byly tez drobne roznice rocznikowe, glownie kosmetyczne ale np 2.0/2.3 wystepowalo czasami z grubym zakonczeniem jak w 2.8, chodzi o czop simmeringu przedniego i trzpien na ktory naklada sie kolo pasowe, inna wtedy jest tez przednia pokrywa, w Capri nie bylo takich wersji ale Granada z klima mogla juz miec
walki rozrzadu do 79r byly takie same dla wszystkich 1.8-2.8
79-82 zaczely sie roznice w czasach i w zaleznosci od modelu samochodu ale w wiekszosci przypadkow 2.0 i 2.3 mialy ten sam walek
po 82r byla zmiana wielkosci czopow walka (nie bedzie pasowal do starych i odwrotnie) i kazda z pojemnosci miala juz inny walek
camaro 
/ 2005-08-19 07:57:19 /
Pioterk, jak ci nie smaruje zaworów to nie padł wałek tylko jego panewka! Panewka obróciła się w bloku więc generalnie masz do wymiany blok...
granadziarz_3M / 2005-08-19 12:13:10 /
niekoniecznie sie obrocila, wystarcza ze sie zuzyla i caly olej leci przez panewki i nie dociera do glowic
camaro / 2005-08-19 12:35:37 /
Silnika jeszcze nie rozebralem, wiec na razie nie wiem, jak to jest ;-)
Czyli przekladanie czesci z 2.0 nic nie da. No, to blok na zlom.
pmx (wiewior;) / 2005-08-19 17:42:04 /
czyli jak np panewka sie obroci to juz nieda sie z tym nic zrobil bo otwor w ktory sie zaklada panewke jest za duzy i kazda bedzie sie juz obracala tak ?
szecho / 2005-08-19 18:45:12 /
Można zawieźć do szlifierza blok i wałek aby dorobił grubsze panewki albo obrobił nadwymiarowe (o ile są ?). Dorobić tak łatwo nie jest więc rzadko który będzie chciał się zabrać za to a jak już to sporo sobie policzy.
PiotrekFCapri / 2005-08-19 19:52:43 /
rzadko blok jest na zlom
zazwyczaj tylko wyrabiaja sie panewki
walek rozrzadu nie ma takich obciazen jak korbowy zeby obracal panewki
nawet jesli sie obroci to moze dlatego ze byla juz bardzo zuzyta i oslabiona
poza tym walek jest dosc sztywny i podparty na czterech panewkach, jak jedna sie nadmiernie wyrobi to pozostale ja nieco wspomagaja
korbowody sa bezlitosne pod tym wzgledem bo pracuja na pojedynczej panewce i przenosza najwieksze obciazenie jakie wystepuje w silniku
jesli jednak blok lekko sie wytarl od obracania panewki to mozna ja wcisnac uzywajac srodka zwiekszajacego tarcie (taki klej ktory nie do konca skleja :) )
albo dorobic panewke numer wieksza
camaro / 2005-08-19 20:47:54 /
Z ta panewka o numer wieksza moze byc klopot. A mianowicie nie da jej sie wlozyc jesli bedzie miescila sie w kolejnosci za mniejsza panewka!
Mysza liil (EM) / 2005-08-19 23:00:51 /
zuzywa sie najbardziej ta przy aparacie a z brzegu wlozysz kazda
zreszta to gdybanie nad malo prawdopodobnym zdarzeniem
camaro / 2005-08-19 23:32:49 /
zużywa się najmocniej pierwsza i ostatnia, ale żeby było jasne to obracają się w bloku te dwie wewnątrz. Pierwsza i ostatnia się zużywa, ciśnienie spieprza przez nie, a srodkowe zaczynają pracować na sucho. Panewka obraca się jak się ją przyszlifuje na niskim stanie oleju, i wyłączy silnik - poprostu przylutuje się lutem twardym do wałka :-) I wtedy jak się silnik zapali, to się obróci panewka w bloku. A wtedy blok na złom, bo naprawa będzie ekonomicznie nieuzasadniona.
granadziarz_3M / 2005-08-20 13:56:40 /
A ja mam prosbe by opisac oznaczenia dla Vkowych silnikow
za aparatem zaplonowym jest literka
nie jestem pewien ale to idzie chyba tak :
V 2.0 - C
V 2.3 - A
V 2.8 - ?????
jaka jest w 2.8 ??
Wojdat / 2005-08-21 09:13:54 /
2,8 E
2,4 D
2,9 F
4,0 nic nie ma
granadziarz_3M / 2005-08-21 10:17:44 /
Jak odróżnic z zewnątrz 2.0 2.3 i 2.8??? Jak poznać, że mamy do czynienia z kolektorem i gaznikiem od 2.8???? Sprawa dość pilna. Pomóżcie prosze.
dred / 2006-09-05 17:24:04 /
http://www.capri.pl/garage/engine-2800-v6
myśle że musisz zerknąc do fotek z remontu naszych aut szczególnie te z wyjętymi silnikami, 2,0 to łatwo rozpoznac od tych wymienionych jeśli chodzi o r4:) dokładniejsze wypowiedzi zostawiam fachowcom w tej dziedzinie :)
Jellon aka Revenge Racer / 2006-09-05 17:51:01 /
ODLEW NA BLOKU PRZY APARACIE ZAPŁONOWYM! Bylo juz to mnostwo razy :/
2.3 - A
2.4 - D
2.8 - E
2.9 - F
2.0 - chyba C
Mysza liil (EM) / 2006-09-05 17:57:00 /
No dobra silnik po literkach. A jak odróznić kolektor i gażnik 2.8 od innych???
dred / 2006-09-05 18:10:23 /
Zdjac gaznik i zmierzyc przepustnice.
2.0 - 32mm,
2.3 - 35mm,
2.8 - 38mm
Na kolektorze jest napisane.
W 2.8 za gaznikiem na gornej czesci
w 2.3 114 koni - jak w 2.8
w 2.0 i w 2.3 108 koni - przed gaznikiem
w 2.6 jak w 2.0
Mysza liil (EM) / 2006-09-05 19:49:59 /
2.0 - C :) zgadza sie
Wojdat / 2006-09-05 22:09:51 /
mysza w 2.8 za gaznikiem ale od ktorej strony patrzysz? bo ja mam kolektor od 2.8 i jest napisane patrzec od przodu auta przed gaznikiem a nie za
wiec jak to jest?
Zakrzak! / 2006-09-06 00:59:59 /
To może jednak nie masz od 2.8, a tylko z 2.8 sobie jeździło? ;)
Kżyho / 2006-09-06 09:07:53 /
jeszcze raz sprawdze ..bo sam juz nie wiem
Zakrzak! / 2006-09-06 11:29:21 /
2,8 gaźnik ma przed gaźnikiem pojemność na kolektorze i króciec wodny na trzy śruby.
granadziarz_3M / 2006-09-10 11:40:10 /
Jest kwestia: Czy silniki 2.3 i 2.6 maja ten sam blok? Chodzi mi o odlew literki kolo aparatu zapłonowego. 2.3 napewno ma A. Tu jest 2.6 http://cgi.ebay.de/Ford-V6-Motor-2-6-TOP-Granada-Consul-Capri-Taunus_W0QQitemZ160039453426QQihZ006QQcategoryZ96368QQrdZ1QQcmdZViewItem i tez ma "A"
Zdjecie:
Mysza liil (EM) / 2006-10-14 21:25:47 /
Moje 1.5 V4 też ma odlane takie A - to chyba oznaczenie strony silnika
2.3 powinno miec chyba Y ??
MikeB4 / 2006-10-15 01:54:30 /
Mike, nie myl oznaczeń odlanych na bloku z tymi wybitymi w okolicach nr-u silnika. Oczywiscie 2.3 ma kod Y, 2.0 ma N, 2.8 ma P (pierwsza z 2 lub 3 literowego kodu)
Mysza liil (EM) / 2006-10-15 07:48:30 /
sprawdzalem przy okazji i podejrzewam ze to jest tak ze blok 2.3 i 2.6 moze byc ten sam (z jedna mala roznica w wysokosci tulei cylindrowych) tylko wał jest w wykorbieniami o wiekszym skoku-ten z 2.8 (dlatego wyzszy blok) i wtedy policzona pojemnosc wychodzi 2595 ccm-czyli 2.6
calkeim mozliwe ze jest tak jak mowisz Mysza
a jp. z kolei wkladjac do normalego 2.3 tloki od 2.8 dostaniemy cos kolo 2450 ccm ..jakos to tak funkcjonuje
Atom / 2006-10-15 13:25:45 /
Mój ma obok numerów wybite E dokładniej EY , a nadlane ma takie samo A jak podałeś na foto z ebay ;-)
MikeB4 / 2006-10-15 15:11:36 /
na 100% "A" jest w 2.6
ostatnio z Chudinim mielismy okazje ogladac , dokladnie naboj 2.6 i tak na szybko to poznac sie da jak jest kolektor dolotowy , bo jak by go nie bylo to jak bym sie klucil ze to 2.3 :D
i szkop twierdzil ze to 2.6 z Consa
Wojdat / 2006-10-15 16:04:14 /
kiedyś z Camaro na privie wałkowaliśmy temat, na forum zdaje się też. bloki są takie same, wysokości w 2,0; 2,3; 2,6; 2,8 są takie same, bo kolektor ma tą samą szerokość. Każde podwyższenie bloku skutkuje poszerzeniem kolektora dolotowego - Vide kolektor od 4,0.
granadziarz_3M / 2006-10-22 17:38:42 /
byc moze blok jest dluzszy-ale rozbudowany w druga strone
choc to tez cos jest niebardzo-bo musi byc w przecięciu osi obu rzędow cylindrow) , bo tak byc musi-skoro 2.8 ma wiekszy skok niz pozostale, moze loza lozysk glownych sa obrabiane troche wyzej.. gładź jest ta sama-bo ma i tak spory zapas, a tlok w GMP rowna sie z blokiem,
albo skoro gora jest tak czy inaczej obrabiana, to jest robiona tak, zeby mimo wyzszego bloku pasowaly kolektory, roznica by chyba byla jakas w glowicach...tu juz moge sie mylic
i 3-cia kombinacja-ze sa poprostu krotsze korbowody, i kompensuja wyzszy skok w tym samym bloku,
cos musi byc innego, a swoja droga-robil ktos moze 2.8 z bloku 2.3 rozwiercajac go i dajac wal od 2.8? bo powinno sie to nie udac...z tego co myslalem(wiekszy skok!!!)...ale zawse moge sie mylic
Atom / 2006-10-22 18:35:41 /
Tomek, roznice o ktorych piszesz poskutkowalyby koniecznoscia stosowania roznych srednic kol rozrzadu lub innych popychaczy. Tymczasem wszystko jest tak samo. Nawet korbowody. Roznica tkwi w osadzeniu korbowodu w tloku (na roznych wysokosciach) oraz w wykorbieniu wału.
Mysza liil (EM) / 2006-10-22 19:48:45 /
aano:) -to wszystko jasne:) no fakt-o rozrzadzie nie pomyslalem...
czyli spokojnie moglem rozwiercic 2.3 pod 2.8-i wrzucic tam tloki i wał....?:( i bym miał nominalny silniczek...?:(
Atom / 2006-10-22 20:04:09 /
A nie wiem czy nie zblizysz sie za bardzo do kanałów wodnych. 2.8 ma je szerzej. Głownia od 2.8 jest szersza w miejscu wystepowania kanałów wodnych. Tak wiec z tymi rozwiertami to nie hop siup...
Mysza liil (EM) / 2006-10-22 20:10:27 /