logowanie | rejestracja
capri.pl » Klub » nasze samochody » fluxTMC - Ford Capri Mk Ib 2.3 V6 Koeln 1973 Custom Car "Master Monster" » demontaż

fluxTMC - Ford Capri Mk Ib 2.3 V6 Koeln 1973 Custom Car "Master Monster" - demontaż

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel: fluxTMC Dokładna lokalizacja na mapie
Samochód: Ford Capri Mk Ib 2.3 V6 Koeln 1973 Custom Car "Master Monster"
Status: aktualnie posiadany (od 2007-01-05)
Aktualizacja: 2008-08-14 18:23:40

koniec demontażu !
trzymajcie kciuki by niebylo jeszcze gorzej!...

Komentarze

A te gniazdko to pod zestaw telefoniczny ?? ;-)))) Fajne - takiego czegoś jeszcze w aucie nie spotkałem ;-PP

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-12-05 01:49:42]


Znam skądś ten garaż... ;)

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-12-05 08:17:08]


gniadko mnie powaliło hehe :D

kozi Dokładna lokalizacja na mapie [2007-12-05 11:47:37]


Znajomy w nowym passacie też ma podobny bajer,ale pod komórkę. 35 lat temu nie było komórek, więc i gniazda były pod stacjonarki. Co w tym dziwnego?

Hrabia® Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-12-05 11:59:03]


do piachu z nim, piaskowanie prawde ci powie

Gurden Dokładna lokalizacja na mapie [2007-12-05 12:54:36]


piaskowanie zabardzo rozgrzewa blache a ja nieche by sie zdeformowala pod wplywem ceipla
autko bedzie czyszczone z farby i rdzy szlifirka i rozpuszczalnikiem

fluxTMC Dokładna lokalizacja na mapie [2007-12-05 13:07:10]


Lutlampa rozgrzewa, a blacha się nie gnie i można spokojnie skrobać wszelkie farby z blachy, więc coś słaba ta teoria o gorących piaskach ;)

Mysza liil (EM) [2007-12-05 13:09:54]


tylko kurcze jesli blacha jest tak zdzarta przez rdze ze ma teraz grubosc kartki papieru to chyba szkoda ryzykowac
pozniej mozna sobie tylko narobic problemow z odbudowa i zpasowaniem elementow
a niestety bedzie trzeba odbudowac prawie cale auto

fluxTMC Dokładna lokalizacja na mapie [2007-12-05 13:23:45]


To wspawaj z rur kwadratowych konstrukcję tak, żeby samochód trzymał wymiary. Wtedy nawet jak ci 90% odejdzie blach, to będzie można wszystko spasować. Jak chcesz zrobić to porządnie, to tylko piaskowanie, ale dopiero po wycięciu rdzy - np. progów. Wtedy piaskarka dotrze i w te zakamarki.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-12-05 13:44:36]


wiem ze piaskowanie usunie mi z auta cala rdze i rozne inne duperele ale zdania co do slusznosci tej metody sa podzielone
musze to jeszcze skonsultowac z osoba ktora robi dla mnie to auto

fluxTMC Dokładna lokalizacja na mapie [2007-12-05 13:52:36]


ja się oduczyłem piaskowania przed blacharką.

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-12-05 14:04:08]


A ja nie - ale piaskuje tylko te fragmenty wymagające naprawy ;-)))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-12-05 15:47:22]


"Jeżeli jest tak zżarta, że ma grubość kartki papieru" znaczy, że jak nie wypiaskujesz to możesz żyć z przeźroczystą podłogą? Nie rozumiem.

white_wolf Dokładna lokalizacja na mapie [2007-12-05 21:08:20]


Jak jest fest zeżarte to może jednak zrobić blachę bez piaskowania bo masz możliwość odwzorowania kształtów oryginalnych płatów poszycia (jeżeli wogóle chce Ci się tak to robić) i na koniec wypiaskować wszystko przed malowaniem. Mogą wyskoczyć jeszcze jakieś dziurki ale bardzo, bardzo w to wątpię. Jak ma dziurka wyskoczyć to na lakierze już będzie ślad rudego.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-12-05 23:38:45]


wiekszosc oryginalnych platow poszycia auta bedzie zastapiona nowymi wymodelowanymi na ksztalt oryginalnych!
jakbym teraz auto wypiaskowal to stracilbym mozliwosc odwzorowania ich bo istnieje duze prawdopodobienstwo ze stracily by swoj oryginalny ksztalt!

fluxTMC Dokładna lokalizacja na mapie [2007-12-06 10:32:37]


Jakie bzdury...... człowieku.....
Piaskowanie całych elementów nie rozmontowanych tzn. błotniki, drzwi, maska spowoduje tylko dobre skutki tzn. cały syf zejdzie. Jak robisz całą blacharke w starym aucie to i tak jest wiekszość profili już kilka razy było szpachlowanych i kombinowanych i za żadne skarby inaczej tego nie odkryjesz jak nie wypiaskujesz.

Ja kiedyś też podchodziłem że czegoś szkoda ruszać, ale to bzdura. Jak nie wypiaskujesz to i tak rdza gdzieś sie ukryje. A jeśli ma sie auto rozlecieć przy piaskowaniu to Twoje zabiegi i tak na nic sie zdadzą.

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-12-06 11:16:26]


hmm...ale mi chodzilo tylko o odwzorowanie paneli
pozatym niejestem mechanikiem a tylko posiadaczem tego auta
dlatego zlecilem zrobienie tego komus bardziej kompetentnemu

fluxTMC Dokładna lokalizacja na mapie [2007-12-06 11:59:10]


Moim zdaniem też należy odsłonić "gołą" blachę i myślę, że piaskownie (niekoniecznie musi być piasek, wręcz przeciwnie, lepsze będzie inne ścierniwo) byłoby chyba najlepszym wyjściem na remont "pełną gęba".

adrian_c Dokładna lokalizacja na mapie [2007-12-06 13:58:00]


auto niebedzie piaskowane poniewaz jest to zbedne ( niema po prostu co pisakowac! )
obecnie jest odslaniana blacha szlifierką i srodkami chemicznymi ( zchodzimy od dachu w doł - poki co jest ok )
auto przed demontarzem paneli stanie na ramie pomocniczej z naniesionymi fabrycznymi punktami
najblizszym planem jest odciecie calego podwozie z podluznicami oprucz tunelu ( sam tunel jest w dobrym stanie ) i zastapienie tego jednym płatem blachy po kazdej stronie tunelu

fluxTMC Dokładna lokalizacja na mapie [2007-12-09 13:13:22]


podłużnic nie wycinaj - odetnij tylko podłoge jeśli chcesz wymieniać - zazwyczaj podłoga z tyłu wymaga kilku łatek a przednia jest ... tragiczna. Przynajmniej z podłużnicą będzie jakiś punkt odniesienia i mniejsze ryzyko że coś sie naciągnie ;-))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-12-09 15:13:39]


jakieś nowe wieści z placu boju ?

Meits Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2008-03-07 12:28:12]


Meits za tydzien zaladuje pare nowych fotek i opisow
zapewniam ze zmiany beda kategoryczne ;]

fluxTMC Dokładna lokalizacja na mapie [2008-03-08 16:44:21]


mam jakieś pojecie o mechanice, i nawet mogę sobie wyobrazić, ze coś kiedyś zespawam, albo pomaluje, ale te kłębowiska poplątanych kabli to już jest czarna magia, jak wy to później zapinacie na miejsce ?

.STICH. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2008-03-12 21:21:36]


Po zdarciu lakieru auto może się w kanapke złożyć.

Michał.. [2008-03-12 22:28:01]


Cyt.:

mam jakieś pojecie o mechanice, i nawet mogę sobie wyobrazić, ze coś kiedyś zespawam, albo pomaluje, ale te kłębowiska poplątanych kabli to już jest czarna magia, jak wy to później zapinacie na miejsce ?

To tylko tak groźnie wygląda. Po ładnym wypięciu wszystkiego, wyprostowaniu i ułożeniu na podłodze garażu, wszystko się ładnie układa i wiadomo co do czego.
Wbrew pozorom instalacje nie są zbyt skomplikowane. Jedyne miejsca gdzie coś może człowieka dziwić to przełącznik wycieraczek, (są tam styki do hamowania silnika), albo światła awaryjne...
Reszta mieści się w głowie przeciętnego człowieka.

magic Dokładna lokalizacja na mapie [2008-03-13 10:48:24]


czym Wy sie przejmujecie? kablami? zaden problem! kupilem cala kompletna wiazke z wszystkimi przekaznikami oraz deska rozdzielcza od capri mk3 2,3 V6

fluxTMC Dokładna lokalizacja na mapie [2008-03-15 14:43:34]


MichałOmega auto niezlozy sie w"kanapke" poniewaz nikt niejest tak glupi by usunac jedyny element laczoczy wszytskie czesci ( tzn.lakier a pod nim szpachel)
auto ma wymieniane blachy fragmentarczycznie ( tzn stare sa usuwane a w ich miejsce wstawiane nowe panele z przetloczeniami)
blacha miema prawa zmienic swojego miejsca pomiewaz przed kazda taka "operacja" autko jest odpowiednio do tego zabezpieczane

fluxTMC Dokładna lokalizacja na mapie [2008-03-15 14:49:36]