logowanie | rejestracja
capri.pl » Klub » nasze samochody » _michu_ - Ford Granada Mk IIb 2.0 V6 Koeln L 1982 "Maleństwo"

_michu_ - Ford Granada Mk IIb 2.0 V6 Koeln L 1982 "Maleństwo"

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel: _michu_ Dokładna lokalizacja na mapie
Samochód: Ford Granada Mk IIb 2.0 V6 Koeln L 1982 "Maleństwo"
Status: sprzedany (w posiadaniu od 2007-06-10 do 2013-07-27)
Aktualizacja: 2013-07-24 17:58:03

Moja przygoda z Granadą zaczęła się w dniu kiedy Dredzioch zakupił swojego pierwszego "granatnika". Można powiedzieć, że było to zauroczenie, które z czasem przerodziło się w uwielbienie dla tego modelu samochodu.

Długo, długo nic aż w końcu pewnego dnia zobaczyłem egzemplarz, który mnie od razu zainteresował i rozbudził emocje. Byłem praktycznie zdecydowany ale niestety się spóźniłem - samochód został kupiony przez inną osobę. Jednak moje zainteresowanie wzbudził w tym momencie samochód, do którego podchodziłem dość sceptycznie. A bo to tylko 2,0 V6 (a chciałem 2,3 V6), a bo to nie Ghia itp. Przemyślałem jednak sprawę i pamiętnego dnia 10 czerwca razem z Dredziochem wyruszyliśmy w podróż do Kluczborka.

<ciach>

Po godzinie 11 wyruszyliśmy w drogę powrotną już dwoma samochodami po brzegi wyładowanymi różnymi częściami. Między innymi z poszukiwaną pompą wtryskową do diesla. :) (do zabrania jeszcze cała masa części z Kluczborka)

Kilka słów o samochodzie.

Pierwotnie 2,1D w wersji L. Zmieniony silnik na 2,0 V6, instalacja gazowa, uzupełnione wyposażenie w postaci elektrycznych szyb (przód i tył) i lusterek, szyberdachu, centralnego zamka (nie działa niestety idealnie - koniecznaq pewnie regulacja silownikow), ozdobnych progów i automatycznie wysuwanej anteny. :) Skrzynia biegów 5 biegowa z Forda Sierry. Lakier niebieski, na samochodzie od 2-3 lat. Samochód generalnie w dobrym stanie, sucho w środku, nieliczne rdzawe punkciki na prawym, tylnym nadkolu. Blacha zrobiona, podwozie zdrowe i dobrze zakonserwowane, silnik po remoncie (rok temu). Przegląd ważny do 10 czerwca 2008. Nie jestem fachowcem ale w moim odczuciu samochód w bardzo dobrym stanie. :) Dodam jeszcze, że samochód wyposażony jest w świetny system audio (6 głośników + radio z CD). Przejechałem póki co 1000km bez najmniejszych problemów. Poprzedni właściciel włożył dużo serducha w ten samochód, niezaprzeczalnie.

Plany na przyszłość?

- podłączenie centralnego zamka na tylne drzwi
- zmiana tapicerki, zwłaszcza boczków na Ghia
- zmiana opon wraz z felgami (w tej chwili samochód porusza sie na zimówkach) - ZROBIONE!
- wymiana szyberdachu na oryginalny - raczej nierealne.
- wymiana reflektora przedniego (nieszczelny, łapie trochę wody) - ZROBIONE!
- wymiana kierownicy (obecnie kierownica z forda sierry) choć zastanawiam się czy nie obić obecnej w skórę - ZMIENIONA!
- "coś piszczy w jednym z kół" :) - ZROBIONE!


Poniżej kilka zdjęć.

Jedno z moich marzeń się spełniło. :)

Na koniec chciałbym podziękować Dredziochowi za pomoc, dobrą radę i za
wyjazd do Kluczborka.

Aktualizacja:

01.07.2007: Ustawienie zaworów, regulacja obrotów --> samochod zmienia sie zdecydowanie, silnik pracuje wrecz idealnie.

04.07.2007: Niewielka awaria aczkolwiek unieruchomiła Malenstwo - pekl przewod plynu chlodniczego przy parowniku.

05.07.2007: Przerejestrowalem samochod, ubezpieczylem, wyjasniam niejasnosci w dowodzie: " Jak to mozliwe, ze 2.1D jest przystosowany do jazdy na LPG i benzynie i do tego ma silnik 1,7??" :) widac jest to mozliwe.

07.08.2007: Dzieki zyczliwosci Dredziocha Malenstwo otrzymalo wyborne felgi aluminiowe wraz z oponami. Efekt ocencie sami. :)

25-26.08.2007: Usunieta "plecionka" z prawej strony... wymienione sprezyny z tylu. Auto siedzi teraz wybornie i pracuje rowniez bardzo ladnie (dzieki Kzyho). Wymieniony olej (oryginalny Ford) oraz filtr. Naprawione tylne, lewe drzwi choc jeszcze centralny zamek niedomaga.:( Przy okazji uszkodzona srubka laczaca elektrozawor z parownikiem...:| Usterka usunieta dzis (27.08) po zakupie nowej sruby laczacej. Auto ponownie stalo sie ekologiczne a co wazniejsze, ekonomiczne.:D Poza tym przeglad przedniego zawieszenia i zaciskow i zdiagnozowanie usterek. Dzieki Mikolaj za pomoc!

01.11.2007: Zalozony mikser i ssanie wodne. Poprawione przewody ukladu chlodzenia. Nowe przewody NGK. Ustawione zawory. Wymieniony plyn chlodniczy. Kolejny krok - uklad hamulcowy --> przygotowania czas zaczac!

24.11.2007: Nowy, czysty i pachnacy olej w skrzyni biegow.

24.11.2007: Na liczniku prawie 84 tys kilometrow. Od zakupu przejechalem mniej wiecej 11 tys kilometrow bez awarii (nie liczac peknietego przewodu od ukladu chlodzenia)!!

15.12.2007: Po calym dniu pracy zrobione od podstaw wraz z Mikolajem zaciski hamulcowe.

12.01.2008: Wymienione na nowe sworznie dolne wahaczy przednich. Kontrola lozysk - do wymiany niedlugo.

18.11.2008: Odpoczywa w garażu. Pompa wspomagania do zamontowania i pare klamotow do przedniego zawieszenia. Kupiłem nowy aku - poprzedni odmowil poslugi.

29.12.2008: Oczyszczone tylne hamulce, wymienione cylinderki - samochód zaczął hamować. :) Wyciągnięty magiel - wymienione drążki kierownicze, łączniki a także wstawiona sprawna pompa wspomagania. Niestety przewód okazał się niesprawny także wspomaganie po wypluciu oleju nie działa. BTW. ten pasek klinowy od pompy specjalnie czekał na te dzień w magazynie Dredziocha. :)

11.12.2008: Dobry, sprawny przewód też czekał dokładnie na ten moment. Wspomaganie działa bez problemu - cicho i lekko! Wreszcie mogę wyprowadzić Forda z garażu i ruszyc na drogi. :)

Czerwiec-lipiec 2009: Zabawa z przednim zawieszeniem. Nowe gumy, drazki, odswiezony stabilizator, wyczyszczony i uszczelniony magiel.

29.09.2009: Homologacja butli przedluzona na kolejne 10 lat. :)

Kolejny etap prac zakończony.

16.06.2010: Kolejny przeglad. Bez najmniejszych uwag. Wymienione lozysko tylne
zakupione u Chudera a dostarczone do mnie dzieki uprzejmosci Dredziocha. Dodatkowo pospawany koncowy tlumik a wlasciwie rura, ktora do niego wchodzi.

27.03.2011: Zasiadlem w fotelu, przekrecilem kluczyk i silnik zagadal bez najmniejszego problemu. Samochod wyczyszczony, gotowy do drogi. :) Nawet plynow nie musialem uzupelniac - kocham ten samochod.

24.09.2011: Wymieniona pompa wody - ciekla niemilosiernie. Po wymianie zniknely wszelakie problemy - alternator dziala i laduje znakomicie a silnik trzyma stala temperature. Zamilkly dziwne odglosy w silniku - tak cicho i rowno jeszcze nigdy nie gral. :) Niestety zabraklo czasu na wymiane oleju ale to tylko kwestia czasu i obecnosci.


Komentarze

Fajna grania...
Troche pracy i będzie fajniejsza:)

Przemek. Dokładna lokalizacja na mapie [2007-06-21 22:15:08]


widzialem, siedziałem :D troszki ją trzeba poprawic wizualnie, jakies kólka fajne, troszki matu na maske i bedzie lalunia :D :D dbaj o nią, a odwdzięczy sie bezawaryjną jazdą.. no i co najlepsze - coraz wiecej granatników w pz :) jakis spot trza bedzie zrobic niedługo..

borys [2007-06-21 22:43:35]


oj bedzie fajnieszja! oczywiscie jestem otwarty na wszelkie sugestie choc w tej chwili jeszcze mnie nie stac na kokosy ale juz niedlugo zabiore sie za nia gruntownie. kolejna granada w pz, i to w dodatku w mosinie, ktora generalnie z granad nie slynie. :)

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2007-06-21 22:47:05]


ale fajny kolorek - i granada tyz;) - niebieskie podobaja mi sie najbardziej - nawet jezeli nie jest to z palety fabrycznej, pozdro, zdzieraj laki!

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-06-21 23:05:11]


Mosina JESZCZE z granad nie slynie:D

Monia Poznan Dokładna lokalizacja na mapie [2007-06-21 23:16:51]


Uuu, szkoda że nie diesel, bo takiego to jeszcze nie mamy w P-niu. No i przez to już niezbyt oryginalna. NIe ufaj Dredziochowi, bo zaraz Cię będzie w konia robił. Jak się zacznie sypać, to zacznie się jazda: "A może za 200 zł pchniesz mi tego rzęcha? On i tak już nie pojeździ." Zobaczysz :D

;)
;)
;)

Tadaaaam, graulacje.

Hrabia® Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-06-21 23:58:24]


shit chyba musze ojca zpowrotem przekabacic na granade co by ich wiecej było :D a w mosinie wbrem pozorom jest tego troche.. dredzioch co robimy z tym przedliftem??? mam ogromny do nich sentyment i troche zal dupe sciska jak na nią patrze.. ale tak to jest jak burak dosiada granady :/

borys [2007-06-22 00:08:01]


Fajna :) Bo pompe oddała klekotkowi :)

Mysza liil (EM) [2007-06-22 00:10:25]


oo no prosze :) ale klekotek sie chce sprzedac wiec juz nie tak fajnie.. a w Twoich rekach to raczej cos nie sportykanego ;)

borys [2007-06-22 00:14:28]


a ta pompa daje rade? mam nadzieje, ze tak. :)

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2007-06-22 00:14:58]


podobno smiga :)

borys [2007-06-22 00:17:18]


wybornie! :)

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2007-06-22 00:20:24]


Fajna????
Chyba do okulisty czas najwyższy iść!!!!
O oryginalnym szyberdachu to niestety możesz zapomnieć, musiałbyś cały dach przespawać, więc daj sobie spokój, ewentualnie jak będziesz miał nadmiar środków płatniczych to można pomysleć o czymś takim jak ma cOke na capri. Kiera out, żadnego obszywania skórą nie będzie, jest brzydka i tyle. Możemy założyć tą małą co jest u mnie w garażu. To 2.0 jest słabe, ale pół 300000 jeszcze przejedzie:)

No i jak znajdziesz kompletna tapicerke od GHIA bez dziur na korbki w 4 drzwiach to będzie git:)

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-06-22 07:13:14]


Jedyna fajna rzecz w niej to chyba przedni zderzak. W takim stanie to jeszcze nie widziałem, Igiełka bez zagięć, zarysowań i rdzy.

Lepiej się jeździ nie cinkoczento 700?????

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-06-22 07:16:36]


Wg mnie fajna i zdania nie zmienie. Podoba mi sie to auto! Co do szyberdachu to sie zobaczy, moze sie uda a moze nie. Poki co to pomysl a o konkretach pomysle pozniej. I tak, lepiej sie jezdzi niz Cinquecento. Ba, musze przyznac, ze lepiej sie jezdzi niz wieloma innymi samochodami, ktorymi mialem okazje jezdzic. :)

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2007-06-22 18:34:14]


Wklej zdjęcia z nowymi kółkami:)

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-08-10 18:10:31]


Wkleje, na pewno. Tylko w taka pogode jak dzis trudno o dobre zdjecie... Z nowymi kolkami to zupelnie inny samochod. :)

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2007-08-10 19:55:55]


Dzieki pomocy Dredziocha....jeżdzisz na kółkach które były w moim Crocodile V6.Żałuje ,że przesiadłem się na 14'' ,ale co tam,niech długo służą :)

Murmur vel Magman Dokładna lokalizacja na mapie [2007-11-24 16:29:48]


Michu zrób zdjęcia na kółkach od Murmura!!!!!

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-11-24 20:37:57]


Popoludniem zrobie.

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2007-11-26 11:02:00]


a ja myślałem ze Mikołaj to prezenty rozdaję ale widać że jak potrzeba to zaciski też pomoże zmienić... :P

...::$nuffy (Grześ) Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-12-17 09:50:55]


Zdjęcia na kosłortah!!!!! dawaj.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2007-12-17 10:00:40]


nowe opony na tylna os. jedyny sluszny, aczkolwiek budzacy z poczatku watpliwosci, rozmiar opon: 235/60 R16. mrauk!

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2008-07-29 18:08:21]


chcialbym prosic o pomoc. zamieszczam zdjecia rudego z tylnego pasa mojej grandzi i chcialbym sie dowiedziec czy sa jakies proste, "domowe" (bez ingerencji lakiernika) sposoby jego zabezpieczenia przed rudym i oczywiscie pozbycia sie tgo dziadostwa. kazda sugestia mile widziana!

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2008-07-29 18:12:01]


?

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2008-08-27 21:51:32]


Co zrobić hmmmmm przyjechać do mnie????

Szlifierka kątowa, szczota druciana na to. Zjechać do gołej blachy. Jak nie będzie dziur tylko rdza powierzchniowa to podkład, szpachla, podkład i tylny pas w czarny mat.
Jak będą dziury to MEDY, podkład, szpachla, podkład i czarny mat. A okolice koła zapasowego szlifierka, podkład, baranek.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2008-08-27 22:21:35]


Dredzioch dobrze gada :D

nebel Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2008-11-20 16:55:38]


Pytanko.

Dzis w czasie jazdy zaobserwowalem pewne zjawisko, ktorego nigdy wczesniej nie zauwazylem. Otoz, wskazowka na kontrolce ladowania zaczela oscylowac energicznie w prawo i lewo skali a w rytm tego zaczely mrugac swiatla zewnetrzne samochodu. Innych objawow nie zauwazylem.

Przydazylo sie to dwa, trzy razy, na kilka sekund po czym wszystko wrocilo do normy.

Moze ktos mial podobny problem? Jakies sugestie?

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2008-12-13 23:32:55]


regulator napięcia?

borys [2008-12-15 02:13:11]


nie wiem wlasnie. zaistniala sytuacja sie nie powtorzyla.

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2008-12-15 17:26:24]


zreszta... co ja tam wiem o napieciach? ;)

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2008-12-15 17:27:03]


problem skaczacego napiecia rozwiazal sie sam po wymianie pompy wody. :)

_michu_ Dokładna lokalizacja na mapie [2011-11-11 00:01:29]