logowanie | rejestracja
capri.pl » Klub » nasze samochody » slon666 3M - Ford Granada Mk IIb 2.0 R4 Pinto GL 1982 "Ścieżynka ;)"

slon666 3M - Ford Granada Mk IIb 2.0 R4 Pinto GL 1982 "Ścieżynka ;)"

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel: slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie
Samochód: Ford Granada Mk IIb 2.0 R4 Pinto GL 1982 "Ścieżynka ;)"
Status: aktualnie posiadany (od 2009-10-14)
Aktualizacja: 2011-04-13 11:03:13

Podstrony

Ford Granada Mk IIb 2.0 R4 Pinto GL 1982


A zatem stało się - przyznaję się bez bicia to ja zanabyłem tę że Granadę od Piema :)
Dziś a dokładniej wczoraj ostatecznie udało nam się dograć termin odbioru auta co było mi bardzo, ale to bardzo na rękę, gdyż aktualnie nie posiadałem żadnego wozidła. Od rana toczony gorączką snułem to przeróżniste myśli - ach jaki to błąd że biorę Granadę... Przecież zawsze chciałem Capri, no albo przynajmniej Taunusa TCII ekhm - MEA CULPA.

Gdzieś koło godzin późno wieczornych w środę 14 października po odbytej podróży naszą cudowną i niepowtarzalną PKP (tylko 45 minut spóźnienia) znalazłem się w Bydgoszczy, gdzie po krótkiej kolacji (niestety bez świec), odrobinie czułości ze strony psa PieM'a (ale żeś go maleńki wytresował), krótkim instruktarzu jak prowadzić to auto co by do domu dojechać oraz drobnym zapożyczeniu prądu od Żółwika wyruszyłem w drogę powrotną do Trójmiasta.

Uzbrojony w gorączkę sięgającą 39 stopni Celsjusza, butelkę wody znalezioną pod siedzeniem, 1 wycieraczkę (na szczęście tę od strony kierowcy), dygotające lusterko kierowcy, trzeszczące głośniki, opadającą szybę z prawej strony pasażera oraz jak się później okazało w prawie absolutny brak pieniędzy, pożerałem asfalt kilometr za kilometrem.

Jak się okazało każde wzniesienie wymagało od silnika nie lada wyczynu ale nie dawał za wygraną. Z tankowaniami czekałem do ostatniej chwili gdyż wiadomo masa nie sprzyja osiągom :P No i właśnie tu wyszły kwiatki...
Na ostatniej stacji przed A1 okazało się że mają nieczynny dystrybutor LPG a ja nie zabrałem na podróż plastiku... i w ten sposób wyposażony w 40 pln musialem wykombinować jak tu wrócić do domu odliczając 17,50 za autostradę.
Aha w między czasie przydał się hak holowniczy gdyż pewien młodzieniec w Astrze wpadł w dziurę i opierając się miską olejową i nie był w stanie samodzielnie wyjechać - Granada zdała egzamin :D

Po krótkiej konsultacji z PieM'em - zapadła decyzja o zatankowaniu minimalnej ilości PB i znów w drogę (miałem w planach zatankować na Shellu na A1) i niestety po dotarciu na bramki dowiedziałem się iż stacja jest nieczynna !!!! A zatem wsteczny i jedziemy dookoła. Po pokonaniu ok 1,5 km znalazłem stację Statoil gdzie zatankowałem gazu za 13,35 pln i wróciłem na A1 podjąć śmiałą próbę dojechania na ostatniej "kropelce" LPG (będąc wciąż uzbrojony w 2,5 l benzyny). O dziwo bez większych problemów dotarłem do domu osiągając spalanie w okolicach 11l/100km i teraz właśnie chciałem się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami :)

Tylko jedna uwaga do tej całej sytuacji - PieM nie powiedziałeś mi jak się z Granady wysiada !!! Przez całą drogę nie poczułem żadnego strzału w kręgosłup i plomby mam na miejscu - nie tego się spodziewałem po 27 letnim aucie :)

Linki do stron PieM'a - http://www.capri.pl/car/3989 i Śpiocha - http://www.capri.pl/car/3544

-----------------------------------
16.10.2009
Taki mikro update - Clio dziś ojcu odmówiło posłuszeństwa o 6:30 rano :) Było tylko -6 :D Turbodynomen wymiękł przy -2, Granada zawstydziła i Clio i Turbodynomana i Stilo sąsiada i BMW drugiego sąsiada.....
-----------------------------------
25.10.2009
Śnieżynka zawstydzając wszystkich i będąc przy okazji największą bohaterką jesiennej rundy YTP - dojechała na miejsce i wróciła bez większych komplikacji

-----------------------------------
04.11.2009
W końcu nastała odpowiednia pora roku i Yeti próbowało się schować przed wzrokiem przechodniów :P

06.01.2010
W międzyczasie pękło 4460 km pod moją nogą, cytując Dredziocha z jednego z popularnych w Polsce portali społecznościowych "Słoń cały czas na tym samym silniku który jest martwy? " Zastanawiam się czy coś oprócz czołówki jest w stanie unieruchomić to auto na dłużej?
-----------------------------------
13.03.2010
Ok kolejne 2000 km już po zmianie silnika i po regulacji wszystkiego włącznie z rozlecianym gaźnikiem :)
Spostrzeżenia:
- Choćbym nie wiem ile razy spawał wydech, zawsze mi gdzieś pęknie - nie wiem czy to wina mojego kunsztu spawalniczego, czy tego że te kawałki rury są tak kombinowane, że zawsze zagięcie jest ze złej strony...
- Spalanie - w trasie 11 litrów w mieście 15-17 LPG na PB mam nie jeździć bo jakaś membranka jest dziurawa i leje wachą na aparat zapłonowy :P
- Spalanie oleju - Jako posiadacz najbardziej ekonomicznego diesla na świecie z palety silników benzynowych Forda muszę oznajmić iż ustabilizowało się na poziomie 1,2 litra na 350 km :)
- Osiągi :D Taak to jest bardzo radosny temat. - Okazało się iż ten poFuszowy silnik ma odrobinę więcej werwy i jest w stanie postawić Śnieżynkę bokiem - osiągnięto również nowy rekord prędkości 159,567 km/h niewiele do 160 zabrakło
- Waga - Dzięki zimie auto zaczyna przygotowywać się do startów w zawodach i pucharach... nowe dziury w podłodze, coraz lżejsze drzwi i nadkola, podłużnice i fartuchy na szczęście całe. Wszak nie od dziś wiadomo, że masa nie sprzyja osiągom, a jako że kierowca nie może zgubić wagi to auto wyręcza kierowcę :P

PS. Szukam powoli 2.8 - nie musi być wcale drogi :P


-----------------------------------
12.04.2011
No i stało się, nikt nie chciał więc w trakcie rozbiórki i przygotowania do wyzłomowania powstał projekt Ford Granada SuperLeggera ;)

Jak widać na zdjęciach nie było z nią wcale źle.
Ewidentnie miała dzwona w okolicach prawego, przedniego koła i słupka, gdzie była tylko i wyłącznie szpachla, silikon i bitex.
Strona kierowcy cholernie zdrowa, podłoga w 98% cała. Buby przy mocowaniu 1 śruby fotela kierowcy, w okolicach nóg pasażera oraz przy bagażniku.
Winą rdzy na podłodze u pasażera było zostawienie gumowego dywanika POD wykładziną no i wilgoć nie miała gdzie uciekać...
Dobre auto, swoje zadanie spełniło i już teraz wiem że nie była to ostatnia Granada w moim posiadaniu
Till next time ;)

Komentarze

nareszcie kupiłeś samochód :) Gratulacje!

Kohito_PS Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-15 08:14:47]


Piękna historia! Trzeba jeszcze było zaopatrzyć się w szklankę wody i instalację wodorową - na pewno dociągnąłbyś wszędzie :)

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2009-10-15 08:45:58]


to kiedy bedzie czarny mat?

gratuluje :)
...to kiedy sie scigamy? :P

agata [2009-10-15 10:10:06]


No nareszcie ta Grandzia znalazła swój nowy dom !! Mam nadzieję, że dłuuugo tam pozostanie a nowy właściciel przyłoży wszelkich starań, żeby jej było dobrze w nowym miejscu !! :)

Eclips Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-15 10:50:11]


Kolacje u PieMa są niezapomniane. Ja zostałem kiedyś nawet na noc :)
Gratulacje z okazji nabytku, pasuje bardziej do Twoich rozmiarów niż poprzednie auto :P

Młody_wFe Członek Stowarzyszenia capri.pl [2009-10-15 10:50:53]


Słoniu wkońcu dorzałeś do męskiej decyzji. Tylko po co Ci ten rost? Gratulacje i kiedy oględziny?

Ligacz 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-15 15:16:45]


Echhh... kolejny wrak w 3m. Kupiłbyś coś normalnego. Matiza jakiegoś...

Ananiasz Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-15 15:59:13]


Jak ja sie ciesze, ze pozbylem sie tego trupa;)

Milego uzytkowania.

PieM Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-15 18:14:27]


Piem jak mogłeś takiego rzęcha sprzedać koledze. Do tego wmawiając mu, że w dobrym stanie i jeszcze kilka rzeczy gratis poprawisz.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2009-10-15 19:00:54]


Gratulejszyn

ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-15 19:23:42]


Panie, ten teges... Że tak się nieśmiało zapytam... A co z Rostwagenem? Czyżby burżuazja miała po dwa auta!? ;)

Gratulacje, ma się rozumieć :)

Hrabia® Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2009-10-15 19:33:31]


no prosze gratulejszyn

gucio881 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-15 19:58:42]


no stary, granady bym się po Tobie nie spodziewał :P gratulacje nabytku

mateush (proko) 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-15 20:47:27]


ee tam, po prostu rostwagen miał za mało rdzy, to dokupił więcej ;)
słoniu! tego nie rób na rosta bo zniknie do wiosny :P
pzdr

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl [2009-10-15 21:14:15]


Hehe obalam wszelkie mity o tym iż chcę mieć 2 Rosty :P Rost jest jeden i tylko jeden. W planach, jak bóg bankomatów pozwoli, jest remontowanie silnika, hamulców i zawiasu w Roście.

Natomiast Uber Śnieżynka swoją majestatycznością po prostu mną tymczasowo zawładnęła :) Wstępnie jestem z PieM'em umówiony na zmianę naboju (bo ponoć jakiś jadalny ma - mam nadzieję iż lepszy niż ten co jest na pokładzie:P). No i spróbujemy naprawić jeszcze parę pierdółek :)

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-15 22:56:21]


Witam Słoniu. Gratulacje z zakupu męskiego auta, witamy w elicie ;-). Pozdrawiam
PS Czy przypadkiem Fusz się na nią nie czaił ?

fourM 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-16 08:37:12]


nie tyle czaił, co tak sobie gadał pod nosem i pewnie na gadaniu by się skończyło ;)
A autko zacne, nie ma co..

Fuszix 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-16 08:39:14]


no proszę , jednak kupiłeś !
coś wspominałeś że GRANADY zaczynają chodzić ci po głowie
gratulacje

Jac Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2009-10-16 12:25:45]


Słoń widze cie na YTP w granadzie:D:D

tazzman Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-16 12:52:41]


Z tego co ja widzę to nigdzie się Śnieżynką nie ruszę:(
Silnik już prawie całkiem kaplica... Słyszeć go to już wcześniej słyszałem, ale teraz jest tak mocno, że oczyma wyobraźni widzę jak się te mendy tłoki panoszą po cylindrach jak Borostwory w Biedronce :)

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-16 22:51:31]


sprzedam Ci prawie calkiem sprawne 1.6 z mojej sciery to prawie jak 2.0 a mocy ma zapas :P powiedzmy jak dla Ciebie za 600zł po uczciwej klubowej zonowej cenie oczywiscie silnik bez osprzetu :P

Cinekas 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-17 17:19:19]


cinek a na głowę to ty się leczysz?

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-17 21:52:40]


Zdecydowanie powinien :)

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-17 22:40:12]


dobra przesadziłem z cena :P dasz 800 to dozuce filtr powietrza lekko uzywany :P

a tak na serio w sprawie silnika to przedzwon do mnie to Ci cus powiem :D

Cinekas 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-18 10:03:58]


Chwilę mnie nie było i co się tutaj dzieje... ;-)

dirk Dokładna lokalizacja na mapie [2009-10-22 16:36:57]


Zrobiłeś porządek z nakrętkami do felg w końcu??
Liczysz ile oleju spaliła?

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2010-01-06 01:38:13]


Tak zrobiłem porządek - tzn pozbierałem te z bagażnika i okazało się że mam ich 12 :P

Po wymianie uszczelki pod pokrywą zaworów i po jej przykręceniu (bo przy starej śrubki mogłem odkręcać palcami), zużycie oleju spadło z 1l/100km do 1l/350km - co i tak stawia mnie w czołówce najbardziej oszczędnych diesli z palety silników benzynowych Forda :P

Od Granadziarza dostałem też tłumik, więc w niedługim czasie zrobię podmiankę tego sita co udaje tłumik środkowy i naprawiłem światła cofania poprzez podpięcie tego kabelka co ze skrzyni wychodził

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-06 01:55:32]


łahaha :D No i jest buba :D Niełodpala ;D

Cinekas 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 01:00:16]


bo jak coś pali 30 litrów oleju na 10 000 km (teoretyczny czasokres wymiany) to w świecach elektrody znikają pod nagarem. Wykręcić, oskrobać, wypalić nad gazem, założyć i jeździć.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 09:09:57]


Jarku świece to ja mam czyste :P
Chyba panewka....

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 10:15:29]


ale pono nie odpala?
U mnie stoi Fusza silnik (wyjęty bo żarł olej i klepał środkowym czopem wałka rozrządu) ale przy Twoim to on jest nówka. Bierzesz? Fusz za flaszkę odda.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 12:51:03]


Dodam, że flaszka może być opróżniona na miejscu przy transakcji ;)

Fuszix 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 13:02:10]


Włąśnie zajrzałem do świec - podpowiadam że tydzień temu też zaglądałem i był tylko minimalny nagar a dziś rewelacja :)


slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 13:57:45]


Niech podeschną - opalę na gazie jak Jarek zalecił i zobaczymy :)

Kurne nie wiedziałem że te trzpienie w środku świec mają czerwono/brązowy kolor :P

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 14:15:27]


Dobra za drugim akumulatorem udało mi się Śpiącą Kurewnę obudzić. A teraz pisać mi tu i to szybko co to jest?

http://www.youtube.com/watch?v=J6H7-6N8HE8

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 15:37:53]


Jak dla mnie to bardziej coś wyżej czyli głowica, tłoki. Po panewce nie przebierałby tak.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2010-01-08 15:41:32]


To było ok 2500 obrotów bo inaczej nie mogłem klucza umieścić do blokady pedału gazu.

W chłodnicy nie ma budyniu, bagnet zaolejony a pod korkiem oleju też wody nie widać...

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 15:45:22]


kolektor wydechowy nie jest czasami pęknięty? znajomy tak miał co prawda w innym aucie ale efekty dźwiękowe podobne

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2010-01-08 15:51:47]


Kolektor nie, tylko jest wydmuchana uszczelka między nim a wydechem.
Poza tym to nie jest problemem :P Po zdjęciu nogi z gazu od razu gaśnie.

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 15:55:01]


No to moze jakies podcisnienie sie wypielo jak gasnie po odjeciu gazu...

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 17:28:49]


Nie sądzę - chociaż sprawdzę.

Wczoraj wieczorem jak już miałem jechać na kulig przy pierwszej próbie odpału było głośne puk. A potem jak już w końcu odpalił to właśnie było tak jak słychać na tym filmiku. Chyba chodzi na 3 gary z trudem wkręca się na jakiekolwiek obroty (dotychczas maxem dochodził do 4000) i gaśnie od razu po odjęciu gazu.
No i na 100 procent rzuca olejem gdzie popadnie (świece znów płynęły w nim)

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 17:42:28]


nie chce krakać, ale miałem podobną sytłacje, wszyscy myśleliśmy że to panewka.... a to tłok pękł....

fordofil Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-08 19:49:38]


jakby tłok miał dziurę, to by z korka oleju waliło jak z komina albo by go po prostu wypluło. Jak dla mnie to:
padła świeca (w OHCu to nie problem upitolić przy odkręcaniu)
ściągnięte podciśnienie od serwa albo wąż od odmy
rozkontrowana podpórka dźwigienki zaworowej i nie otwiera zaworu.
Sprawdź.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-09 18:00:51]


jakby tłok miał dziurę, to by z korka oleju waliło jak z komina albo by go po prostu wypluło. Jak dla mnie to:
padła świeca (w OHCu to nie problem upitolić przy odkręcaniu)
ściągnięte podciśnienie od serwa albo wąż od odmy
rozkontrowana podpórka dźwigienki zaworowej i nie otwiera zaworu.
Sprawdź.


Świece nie mają prawa być rozpitolone - bo oprócz dziś odkręcane były tydzień temu a nie w dniu usterki.
Wszystkie węże na miejscu.
A co do zaworów - to zdjąłem pokrywę a tam wszystko w normie - nic nie lata a po odpaleniu wszystkie cykają bez problemu - jutro włącze silnik jeszcze raz i zrobię filmik :)

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-09 18:10:43]


No to pewnie panie skończył się zawór wydechowy od gazoliny....

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-13 08:47:47]


No dobra jeszcze jedna podpowiedź dla tych co wiedzą co to może być ;)

http://www.youtube.com/watch?v=-4dvAeHSKa0

To pyk to jebnięcie w kolektor, które słychać w promieniu 10 km, a moje bujanie nie wynikało z choroby sierocej tylko z tego że tak sprytnie szarpie.

Po odpaleniu przejeżdżała do 100 m po czym znowu stawała w miejscu. Po 2 ostatnich strzałach znalazłem plamy oleju - ewidentnie kapało z okolic dzwonu skrzyni i nie był to wyciek spod pokrywy zaworów ;)

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-16 14:11:45]


Silnik is dead. Tak jak pisałem głowica lub coś z tłokiem lub oba naraz. Zdejmij dla sportu głowicę, bo jestem ciekawy:)
A w międzyczasie znajdź inny silnik.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2010-01-16 14:25:21]


Silnik jest ale z transportem na tę chwilę gorzej - muszę się do Jarka przeteleportować po nabój a tu dupa :(

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-16 14:26:32]


No dobra... a czemu wskaznik temperatury byl tuz obok czerwonego pola ???

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-16 14:47:45]


Ten czujnik tak ma :) Hehe nie jesteś pierwszą osobą która się o to pyta :P

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-16 18:31:27]


Mozesz jeszcze sprobowac wymienic kondensator, jesli wogole masz ;)

Czorny Członek Stowarzyszenia capri.pl [2010-01-16 21:28:25]


przypomina mi się pewien wątek o igle:), zamiast gdybać ściągnij głowicę, i tak to to nie jeździ a i silnik już chyba tylko na żyletki bo na stolik to nie bardzo ;)

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2010-01-16 22:31:47]


słoniu przedzwon do mnie ;)

Cinekas 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-01-17 13:37:51]


Cześć słoń, na gg, maile, sms nie odpisujesz, tel nie odbierasz to tutej napisze, czekam... czekam... czekam... ale ile można?

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl [2010-01-25 19:18:15]


2,8 ma Łukaszz do sprzedania, po remoncie :)

mateush (proko) 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-03-13 15:05:20]


Hehe nie doczytałeś :P - Nie musi być wcale drogo :P

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-03-13 15:10:13]


doczytałem doczytałem :D ale jak cena spadnie do 1000 to chyba nie bedzie drogo za wyremontowany :P

mateush (proko) 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-03-13 15:12:47]


Jak spadnie do 1000 to się nie będę zastanawiał :D

slon666 3M Dokładna lokalizacja na mapie [2010-03-13 15:14:06]