logowanie | rejestracja
capri.pl » klub » nasze samochody » MikeB4

MikeB4 i jego Mustang

Ford Mustang '68

Oto i mój Ford Mustang rocznik 1968 a raczej to co po nim pozostało. Mam silnik I6 200 cu (3,3 l) i aż 3 biegi (manual). Na razie leżą obok auta.

Prawdziwy koń je siano i zapewne dlatego gdy wyciągnąłem to cudeńko ze stodoły to było go pełno pod maską. Jak widać samochód przeszedł mały crash-test i koło było na "malutkim" minusie. Za podpórkę do maski służy wiernie stara pompka. Błotnik zamiast pierwotnych 1,5 metra został skrócony do 0,5 metra i wyglądem przypominał akordeon.

Tu już z wyprostowanym przodem. Bez błotników, drzwi, szyb i innych niepotrzebnych do jazdy rzeczy takich jak silnik.

Rdza nie oszczędziła wnętrza. A gdy jeszcze była tapicerka wcale tak źle się nie zapowiadało. Przerdzewiał nawet środkowy słupek ;-))))) i o trzypunktowych pasach mogę już zapomnieć.

Tego się nie da z niczym pomylić. Nawet w tak "szczątkowej" formie. A może się ktoś zapytać czemu opony takie wąskie. Otóż pochodzą one z furmanki i nie mają żadnego indeksu prędkości więć można na nich szaleć do woli. Zawsze wiedziałem, że coś jednak to autko ma wspólnego z koniem a tu okazuje się, że te same opony się toczą po asfalcie. A może to jednak była nazwa ?

Można by pomyśleć że tylko niewiele trzeba zrobić a tu już rok w tym miejscu stoi i nie jest jeszcze gotowy. Zawsze w bagażniku wożę troszkę wody, żeby konik miał co pić. Teraz wygodnie się wsiada a drzwi zamykają się prawie bezszelestnie a ten chromowany tylny zderzak tak się błyszczy, że oślepnąć można. Szkoda, że tego nie widać ;-)))

Moje 120 koników wygalopowało z tej stajni. Mam nadzieję, że wkrótce wrócą i znowu będą rżeć jak szalone.I pomyśleć, że tutaj w najmocniejszej wersji pracował silnik V8 o pojemności 7 litrów (428 cali sześciennych). Palił też 7 litrów, ale na biegu jałowym w ciągu godziny ;-))). Zresztą tu zużycie na poziomie 25 litrów to normalka. Jakie to szczęście mieć bardziej oszczędną rzędową szóstkę 3,3 litra (200 cali sześciennych) jeśli chodzi o zużycie paliwa, a jaki pech jeżeli chodzi o osiągi.

A co to za gokart ? I to ma być auto ? Coś ten Lee Iacocca przekombinował, rozumiem, że chciał oszczędzić na kosztach produkcji, ale żeby aż tak. Fotele dostępne tylko w opcji ;-))))

Moje okno na świat. Pewnie przez tą dziurę musiały mi klucze spadać na drogę jak je tam kładłem. I nie myślcie, że to po prawej to nowy model Mustanga. Jak ktoś zgadnie co to za auto (pierwszy) to ma u mnie nagrodę.

Tu widać wszystko a przede wszystkim, że Polskie drogi posypuje się solą ;-)))). Te fragmenty linek kiedyś uruchamiały ręczny hamulec. Dziś została mi tylko jego dźwignia. Bębny hamulcowe też są, ale przewodów niestety nie było. Ciekawe. A może tu był system brake-by-wire ? Ciekawe czy to, że nie było przewodów paliwowych to też znaczy, że paliwo przesyłało się impulsem elektrycznym ? ;-))))))))))))))))))))))))))))

No tu to już prawie ..... tylko kół brakuje i wio.

Ale kontrast ! Aż oczy bolą. Dobrze, że prawie wszystkie części się jeszcze produkuje.

A oto i "silniczek" wszystko widać jak na tacy. Troszkę niebieskiej farby na nim jeszcze zostało. Skrzynka biegów wygląda jak nowa ale to tylko złudzenie optyczne.

Troszkę niebieskiej farby i dumny napis mówią wszystko. Poza tym mówią, że trzeba będzie odmalować.

A to mała namiastka tego co kiedyś będzie ładnie wyglądać. Oczywiście ta deska będzie trochę przeszkadzać, ale może się przyzwyczaję.

Wspiąłem się na strych, żeby nie było więcej komentarzy, że mój Stang to spalony był. Swoją drogą to jak leżał na dnie oceanu ryby podziurawiły skórę na fotelu kierowcy ;-)

Mały kontrast pomiędzy starymi cieknącymi amortyzatorami a nowymi prosto z fabryki. W sumie wcale nie widać różnicy nieprawdaż ?

A oto pomalowane fragmenty mojego przedniego zawieszenia z Mustanga. Chyba nie trzeba ogłaszać konkursu na jakim aucie one leżą ???

Przed piaskowaniem, widać wszystkie 4 poprzednie kolory które zmieniały się na tym "kameleonie".

Tu już po piaskowaniu i malowaniu podkładem. Pracuję dalej ....

--
Michał <Mike B4> <mikeb4@poczta.onet.pl>


Komentarze

no nie wiem

kadecik jakiś czy co?

rychu [2001-04-10 01:25:53]


Ja czy auto ?

[anonim] [2001-04-10 09:57:25]


Jakby to było takie łatwe to nie byłoby konkursu.
To nie jest Kadecik a już napewno nie wersja GSi.
Auto wyszło całkiem niepodobnie ,więc poziom
trudności jest bardzo wysoki.

[anonim] [2001-04-10 10:40:14]


stawiam na nowego mondeo albo poprostu jest ko fokusik

[anonim] [2001-04-10 12:44:11]


Hm

Hm. To cos w rogu wygląda napewno na Forda z nowszej produkcji...Ale model...fakt,że jakoś do mondeo podobny, ale stawiał bym na cos amerykańskiego może na contura...

RoT Dokładna lokalizacja na mapie [2001-04-10 13:30:53]


Tak panowie-za jakiś czas nas skręci..

Ten Mustang,jest tylko w nieco lepszym stanie ,niż moja jedynka 3.0V6 Gt z 71roku, a terażniejszy stan do wglądu na :"my i nasze samochody".Tak więc nam panowie wkrótce(jeśli starczy determinacjii właścicielowi)-z zazdrości -że tak brzydko powiem-"UKRĘCI WORA"........pozdrawia:Sebastian N-W mk1-71 3000Essex GT

[anonim] [2001-04-10 16:53:39]


Jeżeli mi starczy determinacji to może .....
Zresztą i tak chciałbym mieć jeszcze Capri Mk 1
A co do konkursu to muszę powiedzieć ,że to nie jest
dobry trop ! Żaden z dotychczasowych.

[anonim] [2001-04-10 19:06:01]


Jakie auto?

Czyzby to bylo autko zwane Daewoo Nexia???

Kżyho Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-04-10 22:24:27]


Nexia też nie. ha ha widzę że to jednak trudne
Sam się zdziwiłem jak zobczyłem to zdjęcie
Wygląda jak nowy Mustang. Jakieś zrządzenie niebios ?
Zresztą normalnie jest całkiem niepodobny do tego
co wyszło na zdjęciu. Nie będę podpowiadał więcej

[anonim] [2001-04-11 10:55:42]


HAHA

No gratuluje zakupu
U mojego ojca właśnie taki kończy sie remontować ale jak tylko sie zkończy to wyśle ci zdjecie jak wyszeł narazie jest po lakierze i wygłada super
POWODZENIA
Może częśi ?

RedCar Dokładna lokalizacja na mapie [2001-04-11 23:01:44]


z prawej stoi...

ford fiesta tylko ze nie najnowszy model :) Co wygrałem??

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-04-13 21:21:47]


Wiem,wiem,wiem

Może to jest Ford Escort????

[anonim] [2001-04-16 13:01:59]


No dobra powiedzmy, że za 2 tygodnie napiszę wam jakie to auto.
Czyli nikt nie zgadł. Nawet właściciel tego auta nie zgadł.
A to przecież mój tata i jest mechanikiem. Kurde a co byście
chcieli w nagrodę ?

[anonim] [2001-04-16 15:15:13]


nagroda

Może właśnie to niewiadomo co na nagrodę przeznaczyć??? :-DDD
Pozdrawiam.

RoT Dokładna lokalizacja na mapie [2001-04-16 16:58:36]


?

Dlaczego dopiero za 2 tygodnie??????????

[anonim] [2001-04-16 17:03:06]


Dlaczego ? Macie jeszcze szanse !
To na nagrodę ? Żartujesz sobie ?
W nagrodę możecie mnie dopchać
na zlot zabytków. ;-)))))) Holowanie wykluczone !

[anonim] [2001-04-16 21:49:47]


wiem?

a może ford galaxy?

rychu [2001-04-17 02:23:25]


Może MATCHBOX? Swoją drogą mam taką ładną corvette(made in macau)

[anonim] [2001-04-17 09:48:22]


W Matchboxie nie odbiłoby się okno
na dachu. Zresztą już pisałem, że to
nie Mondeo.

[anonim] [2001-04-17 10:53:27]


Taunus lub Transit (do 85r.)

[anonim] [2001-04-17 22:52:49]


Nie

[anonim] [2001-04-18 21:11:31]


HMMM...

To może być, jak przypuszczam Mustang rocznik 67-70 i prawdopodobnie miał silnik szóstkę rzędową (poj.?)

[anonim] [2001-04-18 21:34:44]


mam pomysła

Więć albo Subaru Lagacy(lub podobne) albo Toyota Solara.
Zgadłem????

[anonim] [2001-04-19 10:58:41]


Tajemnicza gablota

Postawil bym na forda ka, ale to tylko taki pomysl i nie jestem pewien.Przydala by sie kolejna podpowiedz?!?

Pazur [2001-04-19 11:34:38]


Ok kolejna podpowiedź
Szkoda że to nie jest Subaru Impreza
;-(((((((((((
niemniej jednak nieźle wam idzie.
A pasowałaby Impreza (ta poprzednia).
Wyeliminowałem jeszcze jedno auto.

[anonim] [2001-04-19 14:50:30]


......

Może Mazda 121???

[anonim] [2001-04-19 23:02:40]


....albo to

A może jednak Toyota Yaris!!!

[anonim] [2001-04-19 23:04:33]


Ludzie ja już sam nie wiem.
Aha tak kluczyki. O są.
No tak żadnego celnego strzału.
hmmmmm powiem wam, że gdyby nie
fakt, że takim autem parę razy
w tygodniu jeżdżę to sam bym
nie poznał. A ono nawet tuningowane
optycznie nie jest, mechanicznie
też, ale tego już z zewnątrz nie widać.

[anonim] [2001-04-20 01:04:45]


a może....

być może, czyżby to Maluch???:)))

Śliwka [2001-04-20 08:33:22]


No niezupełnie Maluch.
To auto jest o 6 cm dłuższe niż
Mustang. O rany podpowiadam.

[anonim] [2001-04-20 12:12:28]


zgadłem

100%-owy fiat multipla

maagog [2001-04-20 13:04:22]


Na 100% nie. Zresztą to auto
ma 5 miejsc i jest znacznie niższe
A ja znowu podpowiadam.
No dobra nie będę już więcej.

[anonim] [2001-04-20 15:05:45]


to poprosimy w takim razie o wyraźniejsze zdjęcie żeby nie było zgaduj-zgaduli:)))

Śliwka [2001-04-20 15:11:28]


Obstawiam fiaty-to jest tipo! Nie musisz gratulować.

maagog [2001-04-20 19:03:10]


Faktycznie nie muszę bo Tipo
nie jest aż tak długie jak Mustang.

[anonim] [2001-04-20 20:58:55]


Maby

Może to jest Opel Omega A ???

[anonim] [2001-04-20 22:46:57]


Strzał

strzelam i celuję na deawoo Lanos lub nubira

[anonim] [2001-04-20 23:00:55]


No i wiemy już że to nie Daewoo.
Cóż przykro mi, ale Omega też nie

[anonim] [2001-04-20 23:20:51]


?

Wygląda na Zastawę V6 Bi-turbo z silnikiem za przednimi fotelami.

[anonim] [2001-04-20 23:46:18]


Dodge Neon

Ten samochud musi miec naprawde niezle na tym zdieciu przeklamanie optyczne.Po wewnetrznych, malych swiatlach badz kierunkach sadze iz jest to Dodge neon choc nie jestem pewien czy proporcje jego dlugosci do dlugosci mustanga sa takie jak podales.A swoja droga widze ze ta zagatka wywolala duze zainteresowanie.

Pazur [2001-04-21 01:06:07]


zgadzam się

Zgadzam się z przedmówcą

maagog [2001-04-21 15:38:23]


Neon też nie. No cóż, faktycznie
nieźle przekłamane. Sam byłem
zaskoczony. Mustang ma ok. 460 cm
długości a Neon chyba znacznie mniej.

[anonim] [2001-04-21 16:46:52]


Zwatpienie

Skoro to auto tak dziwnie wyszlo na zdieiu uwazam za co najmniej bezsensowne strzelanie w ciemno przydala by sie jakas techniczna podpowiedz np:kraj produkcji, rok prod, lub typ zastosowanego silnika????????

Pazur [2001-04-21 18:56:38]


Pytanie

Moja sugestia to Subaru Legacy w wersji kombi (dlugosc pasuje)???????Powiedz ze zgadlem bo mia sie naprawde koncza pomusly

Pazur [2001-04-21 20:21:38]


Nie zgadłeś
Żadnych podpowiedzi
To by było za łatwe.
Ma rzędową czwórkę.
pomogło ?

[anonim] [2001-04-21 23:00:15]


a może

to kia shuma?

rychu [2001-04-22 01:52:05]


No nie Kia Shuma.
Ale macie jeszcze
wielki wybór

[anonim] [2001-04-22 11:10:15]


info

Może podasz informację która zawęzi możliwości oddania hybionych strzałów? Z góry dziękuję

maagog [2001-04-22 11:41:22]


może czeska myśl techniczna

ja nnp .Skoda Octawia (albo S.O kombi) ???

[anonim] [2001-04-22 16:03:55]


Mazda 626?????????????????????????????Jestem na skraju mozliwosci.

Pazur [2001-04-22 17:01:41]


Koniec

Koniec zabawy: SEAT TOLEDO!

maagog [2001-04-22 18:04:46]


No jesteście prawie
prawie ale jednak jeszcze
nie padła prawidłowa odpowiedź.

[anonim] [2001-04-22 18:23:54]


Tojota CAMRY , ciepło?

maagog [2001-04-22 18:54:25]


Nie Camry

[anonim] [2001-04-22 21:13:25]


TO ZNOWU JA !

No ceny wszystkich czesci bede mial w ciagu dwuch tygodni
Ale zastanawiam sie nad sprowadzeniem całego , na czesci bez papierów bo tego jest tyle ze moze sie nie oplacic.

RedCar

RedCar Dokładna lokalizacja na mapie [2001-04-22 21:39:51]


???????????????????

Kurde po nocach nie moge spac, camry miala byc moim kolejnym typem.A teraz niewiem co mam powiedziec.

Pazur [2001-04-22 22:27:17]


Nie martwice się jeszcze
tylko tydzień.

[anonim] [2001-04-22 22:59:48]


Pontiac Le Mans?????????????

Marczi [2001-04-22 23:01:16]


bumbum

jak prawie to może Seat Ibiza..??
Lub Carina?

[anonim] [2001-04-23 12:29:47]


Kurde bo jeszcze zgadniecie.

[anonim] [2001-04-23 14:39:57]


Ale wstyd !Z lekka to coś podobne jest do avensis.

maagog [2001-04-23 16:32:28]


Może i wstyd być Toyotą Avensis.
Nie wiem dlaczego tak myślisz.
Ale w takim razie to auto
nie ma się czego wstydzić.

[anonim] [2001-04-23 18:55:07]


wstyd

Nie hodzi o tojote (hociaz avensis jest do d. jak wiekszość Japończykow). Wstyd ciągle pudłować, a mam jeszcze kilka pomysłow np honda prelude ale pewnie to nie to. Czego się trzymać?

maagog [2001-04-23 19:29:14]


o co hodzi z tym konkursem

RedCar Dokładna lokalizacja na mapie [2001-04-23 19:39:33]


....???

A może jest to Cordoba lub Primera(ale model przed 98) ???

[anonim] [2001-04-23 21:52:19]


Nie

[anonim] [2001-04-23 23:07:51]


pewny jesteś?

Jesteś ABSOLUTNIE pewny, ze mustang ma aż 460 cm? To trohe duzo ale jeśli tak to typuje accorda

maagog [2001-04-23 23:15:51]


Jestem nawet więcej niż pewny
Przednie błotniki mają ok. 170 cm
drzwi po 125cm i tylne błotniki około
160 cm. Razem ok. 460.
Accord no w sumie może.
Nie jednak nie.

[anonim] [2001-04-24 00:32:09]


O co chodzi z konkursem ?
Poczytaj pod dużym zdjęciem

[anonim] [2001-04-24 13:06:12]


na pewno:)

to musi byc ford!!!

Zajenty [2001-04-24 14:30:14]


litości

To już lekki sadyzm. Powiedz WRESZCIE co to jest, maxima czy XM albo co innego bo zrobie niedługo sobie krzywde

maagog [2001-04-24 14:51:07]


BEZ KOMENTARZA

JEST TO NAJBARDZIEJ ZAJEBISTY SAMOCHOD KTORY ZOSTAL KIEDYKOLWIEK WYPRODUKOWANY.
MOZE KTOS CHCE TAKIEGO SPRZEDAC???

[anonim] [2001-04-24 17:09:03]


Znam paru właścicieli ;-))))
Chyba ktoś by w końcu sprzedał.
Ale cena ! Najtaniej wyjdzie
taki sobie sprowadzić.
Powiem ok. 30.IV ok ?

[anonim] [2001-04-24 18:44:56]


TROSZECZKE ROBOTY CIEBIE CZEKA ALE TAKI MUSTANG RZADKOSC POWODZENIA W ROBOCIE

[anonim] [2001-04-24 22:37:12]


BEDZIE OK

PODZIWIAM LUDZI KTORZY SIE DECYDUJA NA TAKIE NAPRAWY, A TYM BARDZIEJ ZE TAKICH MUSTANGOW JEST MALO ( POWODZENIA W ROBOCIE)

[anonim] [2001-04-24 22:39:59]


Dzięki. Wielkie dzięki

[anonim] [2001-04-25 00:04:39]


Strzelam
Moze PT CRUISER?

[anonim] [2001-04-25 14:02:38]


sOOper bryka

jestem pod wrażeniem... ale na pewno będe pod jeszcze większym jak zacznie jeździć...
powodzenia
do zobaczenia na drodze :)

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-04-25 15:17:56]


A ja nadal twierdzę
że na tym zdjęciu wygląda
jak nowy Mustang ;-)))
No PT to nie. Ile to ich miało
być ? 60 sztuk ? To około
tyle ile starych Mustangów
w Polsce ;-)))))
2 szczęścia pod jednym dachem ?
Aż tak dobrze nie ma.

[anonim] [2001-04-25 18:49:12]


pontiac grand am

maagog [2001-04-25 21:51:24]


Mustang

Czlowieku jak wyremontujesz ta gablote, w co osobiscie nie watpie, to bedziesz dlamnie mistrzem swiata.Propo konkursu to stane z boku bo ni sie powaznie skonczyly pomysly a strzelanie w ciemno mnie nie rajcuje.

Pazur [2001-04-25 23:08:24]


Pytanko

Czy w Polsce można kupić takiego mustanga?(moze byc nawet w tak złym stanie)
Jeśli tak to gdzie i za ile?

[anonim] [2001-04-26 11:40:54]


Jak pokazuje mój przykład można ;-)))
2,5 roku szukałem w ogłoszeniach.
No ale można zwiększyć prawdopodobieństwo
ale zrób sobie ankietę na właściciela
Capri i dodaj jeszcze parę punktów. ;-)))
Serio podobno w Warszawie jest jaikś za 35 tyś.
Nie wiem czy nadal, ale jest. Jednak nikt kto go
widział zbyt dobrze się nie wyraża o korelacji
ceny i stanu technicznego. Do niedawna był do sprzedania
Fastback z 65 roku za 10 tyś ale już poszedł.
Bliższy kontakt na email.Może jest cos jeszcze.

[anonim] [2001-04-26 14:37:37]


Do Mike B4

Nie masz może jakiegoś znajomego który chciałby się zamienić na Capri MK3 (może być nawet do poważnej blacharki). Ja mam Taunusa 1.6 z 80r sedan 4 drzwi.???

[anonim] [2001-04-27 22:49:42]


Co do konkursu

to może to tajemnicze autko to Audi 80 B4??? ;-)))

RoT Dokładna lokalizacja na mapie [2001-04-28 14:55:14]


?

Ale co to za auto? 2 tygodnie minęły i co? Jakieś nowe fotki mustanga?

maagog [2001-04-28 22:23:39]


Pojutrze, to nie Audi 80

[anonim] [2001-04-28 23:11:23]


Nikt nie zgadł choć niektórzy byli blisko.
Nie powiem wam co to, tylko zaniedługo
umieszczę tu nowe zdjęcie (bardziej wyrażne).
Sorry za opóżnienia, ale jak wywołam
(tak około 7 maja) to postaram się umieścić.
Cóż wyjazd na długi weekend odciął mnie
od tych zdjęć i dlatego dopiero wtedy.
Mam nadzieję, że się nie gniewacie.

[anonim] [2001-04-30 01:40:25]


No chyba, że chcecie szybko z tym skończyć i mieć
to za sobą. Nie wiem. lepiej jeszcze poczekać chyba.

Pytanie do wszystkich.
Nie znacie kogoś kto ma (i najlepiej żeby jeszcze
chciał sprzedać) Escorta MK2 (taki do roku 80) ???
Jak ktoś zna to proszę o mail.

[anonim] [2001-04-30 01:47:35]


Daj zdiecie

Poczekamy troche na zdiecie i wtedy jeszcze sie pobawimy.Na razie jeszcz nie mow co to.

Pazur [2001-04-30 14:04:15]


Mustang na sprzedaż

cześć Mike B4,
gratulacje.
widzę, że nie tylko ja rzuciłem się na taką robotę.
są w Warszawie do sprzedania dwa Mustangi I.
- 1967 cabrio 289ci V8
- 1969 hardtop (coupe) 250ci R6
oba w stanie dobrym, na chodzie i kompletne aczkolwiek mają pewne mankamenty
Po dalsze informacje proszę dzwonić (22)751-4427 lub pisać na priv pbulas@poszta.onet.pl
Piotr Bułas

[anonim] [2001-04-30 23:35:43]


Być może to .............Granada? (no w końcy R4 i ponad 4.5m)

[anonim] [2001-05-01 00:06:12]


Escort MkII

Blacharz, ktory robi moje Capri kupil sobie jakis czas temu takiego wlasnie escorta, 1.6 automat, wersja ghia z 78 r. NIedawno tez chcial go sprzedac, ale z powodu braku zainteresowania postanowil przerobic go na "sciganta" i obecnie jest w trakcie zalatwiania sobie silnika 2.0 DOHC od scierki. No ale jak ktos bardzo chce, to moge z nim porozmawiac, moze jeszcze go sprzeda.
Pozdrawiam

soro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-05-01 11:51:52]


No kurde kupuję

[anonim] [2001-05-01 19:32:20]


Granada nie, zresztą jest trochę bardziej
kanciasta.

[anonim] [2001-05-01 21:33:34]


Bez namysłu! To cos to calibra, he?

maagog [2001-05-03 01:20:57]


Nie a szkoda

[anonim] [2001-05-03 01:21:38]


a może.........?

AVLON ACURA??albo inny model avlona

[anonim] [2001-05-04 12:50:12]


Już wiem!

Ten samochód to UFO!
A tak poważnie to kiedy będą jakieś nowe fotki Mustanga?
I jeszcze pytanie:
Jaka jest różnica między Fordem Mustangiem a
Fordem Mustangiem Shelby?

[anonim] [2001-05-05 12:27:41]


Nie żaden Avalon
Carol Shelby tuningował
Mustangi więc były troszkę
lepsze i droższe ;-(((

[anonim] [2001-05-06 12:01:11]


Shelby

Wersja Shelby byla jedną z najmocniejszych wersji Mustanga, czego mozna bylo sie spodziewac, skoro firmowala sie nazwiskiem Carola Shelby.Drugą podobną wersją byl Ford Mustang w wersji Boss,
pierwszy Boss pojawił sie w 1969r z silnikiem 469c.i. i o mocy nieznacznie przekraczajacej 400KM.
O ile nie produkuje sie juz wersji Shelby (tak mi sie wydaje) o tyle ostatnia zaprezentowanawersja Boss ma blisko 10 litrowy silnik V8 o mocy ok 810Koni.Zaprezentowano takze wersje stylistycznie nawiazujaca do legendarnego shelby (min podwójne swiatla w zdezaku) o nazwie
Super Stallion, wyposażoną w ekologiczny?!? silnik V8 ze spreżarką Garretta mapedzany gazem.
To tak w drodze wyjasnienia.

Pazur [2001-05-06 15:14:08]


Mustangi

Jak kogos interesuja dalsze informacje co do mustanga to zapraszam na priv

Pazur [2001-05-07 00:30:35]


legend

A morze to starsza honda legend (poprzedni model) tylko swiatla troche nie te? Aha mialo byc nowe zdjecie, bedzie ?

maagog [2001-05-07 22:55:38]


Pszepraszam,czy tylko ja sie w to jeszcze bawie?

maagog [2001-05-07 22:59:31]


Będzie będzie spoko
Jeszcze nie teraz, ale kiedyś
z pewnością. Innym chyba skończyły
się pomysły ;-))))))))))))

[anonim] [2001-05-08 17:14:12]


honda civic :)))

[anonim] [2001-05-08 19:46:21]


ToYoTa CaMrY ???

[anonim] [2001-05-08 19:52:18]


Nie skończyły się ;-))))

[anonim] [2001-05-08 23:06:04]


Ford KA? :-)

Jedrek [2001-05-10 19:39:42]


Bo jeszcze zgadniecie
Uważajcie. Ford Ka nie jest
tak długi ;-)))))

[anonim] [2001-05-10 22:39:04]


Wiec stawiam na Fieste albo Focusa.

Jedrek [2001-05-10 23:33:05]


A może alfa 164, albo 145(6)?

rychu [2001-05-11 01:30:03]


alfa 164, 145 albo146! i co Ty na to?

rychu [2001-05-11 01:32:29]


Jaki to wóz ???

Stawiam na Forda Sierrę z ostatniej produkcji ('90-92) lub starego Scorpio (przed '92).

XR4x4 Dokładna lokalizacja na mapie [2001-05-11 08:26:41]


406

No to ja na pezota 406, git?

[anonim] [2001-05-11 11:08:20]


Wszystko pudła

[anonim] [2001-05-11 12:08:06]


Kolejna próba

A może Polonez Caro lub Atu

XR4x4 Dokładna lokalizacja na mapie [2001-05-11 14:54:28]


No i znowu muszę powiedzieć nie

[anonim] [2001-05-11 21:04:38]


Passat b3 lub b4

Powiedz TAK

[anonim] [2001-05-11 23:18:08]


Taaaaakkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
(przecież prosiłeś)
Skąd taki pomysł ?

[anonim] [2001-05-12 15:21:12]


Moje typy:
Ford taunus
Ford 12m
Ford corsair
Ford thunderbird
Ford cortina
Ford escort
Ford zephyr
Ford galaxie
Ford fairlane
Zgadłem?

[anonim] [2001-05-12 17:10:37]


Zgadles wszystkie odpowiedzi prawidlowe!

[anonim] [2001-05-12 17:44:31]


Nie zgadłeś
To nie jest Ford.
Maddog gratulacje !
To jest Passat
Wprawdzie nie b3 ani b4
tylko b5, ale zgadłeś.

[anonim] [2001-05-13 20:18:32]


Maagog sorry.
Ale przekręciłem
Niemniej jednak gratulacje

[anonim] [2001-05-13 20:20:20]


renault laguna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

powiedz że zgadłem bo mnie skręci!

[anonim] [2001-05-13 22:08:30]


Czy cos wygralem?

Nagroda mile widziana

[anonim] [2001-05-14 14:07:33]


Morze nowa zagadka?

[anonim] [2001-05-14 14:18:36]


Dobra jak myślicie ile
trzeba mieć minimum lat
żeby mieć takie auto ?

[anonim] [2001-05-14 15:59:59]


Mozna i zaraz po porodzie :-)

Jedrek [2001-05-14 17:06:30]


heh

Ja mam 19 i chyba oszaleje jak go sobie nie kupie , wiec pewnie mniej niz 19 :)) (mowa o Capri). ;bo Mustang to zupelnie inna bajka....:))))

Jagool [2001-05-14 21:00:03]


Inna bajka ?
A ja nie mam nawet 18.
;-(((((
Echhhhhhhh
Ale już niedługo
troszkę ponad miesiąc
;-))))

[anonim] [2001-05-14 22:38:12]


hehe

Ja jeszcze nie mam 17 brakuję 5 miechów i już "opiekuję" się fordem Taunusem.



P.S Dzisiaj na głównej ulicy (czyt. Grunwaldzkiej) widziałem extra blondynę w jeszcze bardziej extra starym (4 oczy) Camaro koloru złotego na zajebistych typowo amerykańskich chromowanych felgach. Z oddali było tylko słychać bulgot silnika!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[anonim] [2001-05-14 23:28:58]


Odp hehe

Jagool ty sie nie udzielaj bo stara dupa jestes a co do auta to zobaczymy jutro jakie to cacko jest
P.S mam dla ciebie te wzory kupna-sprzedarzy

Zajenty [2001-05-16 00:27:08]


Prostowanie nieprawdy

Chcialbym sprostowac jedna rzecz napisana przez Pazura - Mustang Boss nie mial na pewno silnika 469 cali szesc. - Ford nigdy nie wkladal takiego silnika do seryjnych Mustangow (nawet chyba nie byl taki silnik nigdy produkowany), a Boss byl jak najbardziej seryjnym produktem Forda. Byly Boss'y nawet 302ci a najwiekszym silnikiem w Mustangu byl silnik 429ci
Yaro

[anonim] [2001-05-16 09:47:13]


do MikeB4

Stary superrr....
jeszcze nie masz 18 a juz masz mustanga:)))))
Kurcze az sie poplakalem z zalu nad soba;(((
tez tak chce... tylko ze moim marzeniem ,celem itd. ... jest Dodge (nie obrazajac Ford maniaków) Challenger z `70 - zakochalem sie w nim jeszcze jak sikalem w majty, i co dziwne film zobaczylem dopiero dwa lata pozniej.
Wtedy to lepiej nie bede opisywal swego stanu na jego widok (filmu).
ps: wiec jak bys znalazl gdzies w oborze jakis wrak mojego marzenia to please daj znac.....
Pozdrawiam:)))

Jagool [2001-05-16 16:43:53]


Jeszcze na żywo nie widziałem Challengera.
Jak zobaczę coś podobnego to oczywiście
dam znać. ;-)))

[anonim] [2001-05-19 11:32:08]


pls

Prosba: jak bys widzial audi kupete 1984-86 do sprzedania w dobrym stanie to tez daj znac (najlepiej kontakt do goscia)

[anonim] [2001-05-19 13:05:09]


Audi Coupe.

Stoi w Toruniu w komisie przy stacji Arala na trasie do Warszawy.Silnik poj. 1.8 rok 83, kolor czerwony.Cena kole 3.500.

RoT Dokładna lokalizacja na mapie [2001-05-19 17:43:57]


audi coupe Torun

Jaki stan? Szukam kupety raczej za 6-8 tys, bo taki warto (sam nie dotykam sie do samochodu wiec musi byc w miare ok). Sorry,ze zasmiecam strone o capri.

[anonim] [2001-05-19 21:22:54]


Na marginesie: capri ladniejsze ale na razie w to nie gram

[anonim] [2001-05-19 21:26:04]


Do Mike B4

Masz może kontakt z wrakiem jakiegoś z tych pojazdów do sprzedania do 3.500zł

-Chevrolet Chevelle 70
-Chevrolet Camaro 67
-Pontiac Firebird 64

Lub jakieś inne auto w tym stylu (para drzwi ładna linia długa maska mocny silnik) poprostu marzenie!!!

Pozdrawiam

[anonim] [2001-05-20 01:24:31]


Jakbym miał kontakt to .............
Cóż mam duży garaż ....
A serio wraka Camaro za 3.500 zł
napradę niewarto. Lepiej wziąć ze
Stanów i będzie przynajmniej kompletny.
Sam troszę żałuję, że nie sprowadziłem
sobie Mustanga bo wyszło by mnie to
wbrew pozorom taniej niż papranie się
przy tym. Ale trudno.

[anonim] [2001-05-20 18:36:53]


Audi coupe ? No gdzieś widziałem
Nie na sprzedaż i nie goniłem go
,ale rzadko takie się już trafia.
Jeszcze rzadziej Escorta MK2 którego
nadal poszukuję. I to takiego co by jeździł
w dobrym (albo w jeszcze lepszym stanie).
Najlepiej z OC i ważnym przeglądem ;-)))
Cena do 10000 zł ;-)))))))

[anonim] [2001-05-20 18:42:46]


escort

Widzialem kiedys escorta chyba z 1978 lub 1979 1.3 w warsztacie na Szarych szeregow (Wwa), ale to bylo na przelomie 2000/2001. Stan raczej dobry (bylo ciemno)-nie wiem czy byl do opylenia (mial jeszcze stare tablice). Czy to wlasnie MK2 ?

[anonim] [2001-05-20 19:53:15]


Tak 75-80 tylny napęd ;-)))
to MK2. Gdzie ???
To takie jeszcze jeżdżą ?
No ja też widziałem z okna
ale nie dobiegłem za nim.
Cholera a miałem taką świetną
okazję .......
Pewnie nie wiesz nic więcej ?

[anonim] [2001-05-20 21:53:07]


??????????

Na dziś nic wiecej, przy okazji moge spytac czy jeszcze go serwisuja i ewentualnie o jakies szczegoly (no i czy wlasciciel chce sie go pozbyc co nie jest pewne).

[anonim] [2001-05-20 22:19:50]


Muszę zasmucić oczekujących na nowe zdjęcia.
Więc aparat nie chciał przewijać .....
naświetlił się film. Ehhh
a miałem zdjęcia gdzie siedzę w starszym
Mustangu ....... No nic. Trudno

[anonim] [2001-05-22 15:29:25]


Do MikeB4

Satry ja też jestem z K-ce. Teraz zbieram kase na Capri i już za rok będzie to pierwsza Capri w Katowicach. Ty Mustangiem ja Capri i sie BUJAMY. Bo tu żadnych wyjebistych fur nie ma. Sam powiedz.

[anonim] [2001-05-24 22:39:48]


No więc jest fajny Escort MK2, ale nie mogę upolować.
Jest BMW 635 Csi, jest Fiat 124 Spider. Są tylko
pochowane. Powietrze tu takie, że za szybko się
brudzi na dworze ;-))))))))

[anonim] [2001-05-29 03:07:35]


Fiata widziałem ze dwa razy. ZAJEBISTY!!!!!!

[anonim] [2001-05-30 18:56:52]


Dwie sprawy...

W Gdańsku jest MKII koleś pewnie by go sprzedał...wiem że jeździ blachy trochę trzeba by zrobić ale nie jest źle.

Jak myślisz ile kosztowało by sprowadzenie któregoś auta z listy (kilka wiadomości wyżej)??? Masz możliwość sprowadzenia takowego w rozsądnej cenie???

[anonim] [2001-06-02 22:30:16]


BMW 6

Przewinol sie tu temat BMW 6 czy tem egzeplaz o ktorym wspomniano jest na sprzedaz???

Pazur [2001-06-02 23:05:28]


Wątpię czy jest, a nawet nie gadałem z właścicielem.
Co do tych aut są firmy zajmujące się tym, ja nie
jestem na bieżąco. Trzeba samemu dużo załatwiać a tak firma
wszystko zrobi ;-)))

Co do Escorta to .... sam już nie wiem. Gdańsk to dość daleko.
Nie stać mnie nawet na OC. U mnie jest taki tragiczny, blachy do
roboty, Mcpersony mogą się w każdej chwili złamać, nie ma Oc ani
przeglądu, itd. Same problemy. Jedynie to, że 1.3 i dwudrzwiowy
no i za 500 zł ;-))).

[anonim] [2001-06-03 16:06:18]


Sprowadzanie...

Nie wiesz jak można sprowadzić w rozsądnej cenie któreś z wcześniej wymienionych autek z USA lub z innego kraju.???

[anonim] [2001-06-06 15:00:14]


MARZENIE NASTOLATKA

CZE WSZYSTKIM KTÓRZY TU PISZA I CZYTAJA TE "ANONSE" ZYCZE WSZYSTKIM ABY NIE MUSIELI PATRZYC NA TE MARZENIA ALE SAMI JE MIELI.ROK TEMU ROZMAWIALEM Z PEWNYM PANEM Z DANII I POWIEDZIAL MI ,ZE MOZNA ZA BARDZO MALY KOSZT SPROWADZIC SOBIE Z USA NOWIUTKI MODEL ALE JAK SIE KOMU NIE CHCE , "ALE NIE UWIEZRZYL BYM WTEDY , ZE KTOS NAPRAWDE MARZY O KTÓRYMS Z REJ SERII" MOZNA ZAMUWIC SOBIE W TAKIEJ FIRMIE KTÓRA ROBI REPLIKI SAMOCHODÓW KAZDY MODEL. NIEWIEM JAK TO WYGLADA CENOWO ALE CHBA TAKIE AUTO NIE MA DUSZY . OKI NARAZIE BO NIE MAM JUZ CZASU.

p.s. jestem dyslektykiem wiec sorry za wszystkie bledy.

[anonim] [2001-06-11 10:49:10]


Mam prośbę do Tomasza Kośmidera

Czy mógłbyś się dowiedzieć jeki jest koszt ściągniecia do Polski nawet w bardzokiepskim stanie (byle by miał silnik)

-Chevrolet Camaro 67
-Chevrolet Chevelle 70
-Pontiac Firebird 64
-Dodge Challenger 73

Lub jakiegoś innego auta w tym stylu.

Pozdrawiam Rafał Kurlandczyk

[anonim] [2001-06-14 13:15:30]


TAUNUS 12 M 1970

Widzialem na aukcji allegro koles z Elblaga sprzedaje.
Dzał samochody zabytkowe (tam gdzie fiat 128 sport L Mostka).

Jedno zdjecie ale chyba obiecujace. Mi sie cholernie podoba tyle ze trzeba go bedzie uzdrowic (ja nie posiadam tych magicznych zdolnosci).

Silnik-gorzej???-1300 ale jest dodatkowo 2-gi, skrzynia, blachy.
Cena cos 1000 zeta (chyba ze ktos zalicytuje wiecej) za wszystko-moze warto ????

[anonim] [2001-06-16 13:02:07]


Do SKUNA

Nie ma czegos takiego jak Pontiac Firebird '64, pierwszy byl w '67

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-06-16 16:03:21]


Przyznaję rację...

Sorry fakt sprawdziłem nie ma camaro 64. Ale mimowszystko szukam któregoś z powyższych aut najlepiej w Europie, a już wogule miodzio by było w Polse. Powinien to być wrak wmiarę kompletny koniecznie z silnikiem.

[anonim] [2001-06-18 23:53:42]


A Dodge Dart z 73 może być ?
Co prawda jeździ i za 20 tyś zł
na www.kki.net.pl/kozlow

[anonim] [2001-06-29 11:26:19]


dodge Dart

ten dart jest super
miałem okazję nim pojeżdzić
(mieszjam 10 km od właściciela)

[anonim] [2001-07-01 18:21:14]


gdzie????

Gdzie jezdzi ten Dart????
Pozdrawiam Jagool Mk3 (nawialem z chaty wiec dlatego taki nick)

Zajenty [2001-07-01 23:04:24]


Dart

Gość mieszka w Krościenku n/ Dunajcem (powiat nowotarski)
www.kki.net.pl/~kozlow

[anonim] [2001-07-03 18:11:26]


Pytanko

Takie mam małe.Dawno tu nie gościłem, a nie za bardzo chce mi sie sprawdzać wszystkie wiadomości. Więc się zapytowywuję Szacowne Grono: Czy konkursik rozwiązany?......

Palio Dokładna lokalizacja na mapie [2001-07-03 18:14:29]


Coś nowego ? Pozatym, że szykuję nowe fotki
które już za tydzień, może dwa ???

[anonim] [2001-07-24 22:51:46]


...a dziś to jakoś mi odjebało i siedzę na tej stronie już czwartą godzinę....
..i posiedzę chyba jeszcze dłużej...

Pomimo, że osobiście nie znam właścicieli prezentowanych tu pojazdów, czuję się jakbym wszystkich znał od dawna....

Pozdrawiam wszystkich właścicieli mustangów
(capri'ków też)

[anonim] [2001-07-27 01:47:41]


Do Mike B4

Żałuję,że ja nie mam takiej furki, i zazdroszczę pasji.
Mam cos dla Ciebie
Udało mi się znaleźć w przepastnym Internecie, zapis z 1970r wyścigów Dodge Chargera Daytona.
Jak masz dużą skrzynkę, to Ci prześlę.

arturprzybysz@telkab.pl
ICQ - 121792504
Gadu-Gadu 872581

Palio Dokładna lokalizacja na mapie [2001-07-27 23:43:12]


Samochody Amerykańskie

Wiatam motoryzacyjna braci! (jedzcie w piątek dużo naci :)

Przeglądałem sobie ostatnio tą stronkę i widzę, że dużo ludzi chciało by kupić jakiś samochód. Otóż w Empiku można dostać gazetę "CHROM & FLAMMEN", która traktuje tylko o samochodach amerykańskich. Oprócz wielu opisów zamieszczone jest też jakieś 16 stron z ofertami sprzedaży. A oferowane są takie chodźby autka jak np.: Mustang Mach 1 z 73`, Cadilac de Ville z 68`, Pontiac Catalina z 60`, Ford Mustang Cpe. z 68 (za 18.500 DM), Camaro z 73` i cała masa innych.
Jedy minus, to to, że gazeta jest po NIEMIECKU, jednak ogłoszenia da się zrozumieć bez większych problemów. Więc jeżeli ktoś chciałby coś kupić, nie zaszkodzi tam zajżeć. Nara!

[anonim] [2001-07-29 22:31:29]


mustang

zapraszam na mustang.of.pl !!!!
witekZ

[anonim] [2001-09-15 13:06:20]


NO NO NO!!!!!

Widze że w zasranych Katowicach wreszcie coś się dzieje
Przybywa pięknych samochodzików i ja nic o tym niewiem?,
a rozglądam się bez przerwy.
Kiedyś było w K-ce Capri3 ale zostało sprzedane(na początku 99r),no ale cóż
life is brutal.
Hej OFEL ja też planuje caprysa już od dawna więc może będzie nas dwóch!!!w tym cudownym mieście,to się pobujamy.
MikeB4 a co do mustanga to powiem tylko tyle że ci cholernie zazdroszcze.
Pozdrowienia

Kuki.vel.Krzak Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-09-16 01:06:02]


I jeszcze jedno co do K-ce

Pisząc że się roglądam i nie widziałem miałem na myśli
Escorta2,BMW635,Fiata124
ale zato jeżdżą takie piękności jak
JaguarXJ-S,jakiś rojsrojsik i cudowna AlfaRomeo GTV6 z 82r.
no i jakieś dwie Manty B i jedna A
No toby było tyle,narazie.

Kuki.vel.Krzak Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-09-16 12:06:47]


aj nid help

Szukam Mustanga do sprzedania z lat 64-71....jak ktos cos znajdzie to niech da mi znac !!!!!!

[anonim] [2001-09-17 21:53:19]


Slabo sie rozgladasz

Jezdze swoim capri po Katowicach i okolicach od pol roku, zrobilem w tym czasie 24tys kilometrow, i mnie niby nie widac? Ciekawe ze wszyscy moi wierzyciele mnie jakos zawsze potrafia wypatrzec chociaz tego nie chce.
rozgladaj sie za niebieska MKIII to w srodku bede pewnie ja.

Abo!GOP! Dokładna lokalizacja na mapie [2001-09-22 13:34:27]


Abo!

Nie wierze w katowicach Capri,no to pięknie!
Będe się rozglądał , a jak pewnego razu będziesz sobie jechał Capri i
nieoczekiwanie ktoś ci wskoczy na maske i nie będzie chciał zejść
to pewnie będe to ja

Kuki.vel.Krzak Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-09-22 16:35:01]


W Katowicach przybyło jeszcze jedno Capri, czerwone..........
MK 2 widziałem na próbnych blachach

[anonim] [2001-09-23 21:35:09]


O kurde!

Drugie Capri w K-ce,a ja żadnego niewidziałem?
Jakiś mieśiąc temu byłem u okulisty i podobno wzrok mam o.k.
Nie wiem co się ze mną dzieje.

Kuki.vel.Krzak Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-09-24 17:25:41]


Jakbyś mi wskoczył na maskę do byś dostał serię z kałasza. ;-))))
Ale jak pomachasz to się zatrzymam.

[anonim] [2001-09-24 21:17:08]


Jeszcze troche a wyjedziesz na ulice Mustangiem:)

Ze zdjęć widać ze już wcale nie tak dużo pozostało do końca zakończenia prac.
Jak dla mnie to max 3 miesiące roboty - zakładając że wszystko bym robił sam.
PS. Jeżeli nie umiesz szpachlować itp. to niestety czeka Ciebie naprawde duży wydatek u lakiernika.

[anonim] [2001-09-24 23:55:14]


Te miesiące to trochę nie tak. Jeszcze z rok a pozatym stoję w nieogrzewanym garażu więc zimą raczej trudno coś robić. To wcale nie będzie tak łatwe żeby powymieniać większość części na oryginalne. W całości trzeba odbudować układ paliwowy, hamulcowy i cały elektryczny.Że już nie wspomnę o nowej skórze na siedzenia i remoncie silnika. Więc na mój gust jeszcze trochę zostało.

[anonim] [2001-09-26 00:31:55]


Do powyższego

U mnie doszedł jeszcze aspekt psychologiczny. Jak zobaczyłem gołą budę po blacharzu to odechciało mi się w ogóle robić cokolwiek dalej, jednak po malowaniu było trochę lepiej (a nawet śmiesznie, bo ostatni podkład był różowy i zgodnie stwierdziliśmy, że tak ma zostać, bo drugiego takiego Capri nie będzie), a szczególnie po żmudnym polerowaniu, jak pokazała się struktura lakieru. Jak dobrnąłem ze składaniem do końca i wielki stos części zamienił się na powrót w cudownego caprika serce mocniej mi zabiło i stwierdziłem, że jednak było warto. Jeszcze tylko mechanik, elektryk no i ta cholerna szyba...

RoT Dokładna lokalizacja na mapie [2001-09-26 07:18:37]


Do Mike B4

No tak zapomniałem o silniku:)
A szpachel (bo na pewno bedzie potrzebny) lepiej nakladac w cieplym pomieszczeniu.
Jeszcze szukanie czesci itp, to chyba zeczywiscie rok pracy:), ale efekt koncowy bedzie tego warty na pewno.

[anonim] [2001-09-26 10:00:44]


No i co?

No i co z tymi nowymi zdjęciami?

[anonim] [2001-09-26 12:20:53]


gratulacje

troche poozno tu trafilem, ale mike i tak gratulacje, jak zobaczylem pierwsze zdjecie to nie wiedzialem czy dobrze trafilem, ale w miare przesuwania scrollera w dool odzyskalem wiare
ciekawe kiedy ja bede mial takie auto, do 18-stki jeszcze dwa miesiace, wiec pewnie gdzies kolo 40-stki uzbieram wystarczajaca sume i bede poszukiwal ponad 50-cio letniego samochodu.. mozna sie pociac.. i dlaczego mooj tata nie jest multimilionerem, albo chociaz nie ma warsztatu?:)

[anonim] [2001-10-01 15:12:09]


Wcale nie jestem multimilionerem. ;-))) Jakbym był to nie byłoby tu zdjęć takiego szkieletu. Widać, że zbieram na części i dlatego robota tak wolno idzie. Staram się sam wszystko robić powoli i dokładnie, tak żeby mieć z tego jakąś satysfakcję. I tak cudem po dwóch czy trzech latach trafiłem w gazecie na ogłoszenie z takim cudem na sprzedaż. Później ta bitwa o sam zakup i "zmarnowane" wakacje już dwukrotnie. Jednyny plus, że jest trochę narzędzi i dach nad głową.

[anonim] [2001-10-02 00:41:44]


pytanie

heh, powoli czy nie, bedziesz jezdzil mustangiem;)
a chcialbym sie zapytac znawcoow, bo widze ze tu tacy bywaja o pewien samochood z filmu pt. "prywatne sledztwo mcQuina" czy jakos tak, gral tam john wayne i jezdzil takim czarnym samochodem. jego czarnoskoory partner powiedzial tam jakos w filmie ze to greenhorn, ale nie wiem czy istnieje taki samochood jak ford greenhorn. film byl z roku 1971 bodajze, a samochood wygladal z przodu troche jak mustang (swiatla pojedyncze) ale z tylu niebardzo, raczej jak jakis shelby, ale nie znam sie za bardzo wiec wybaczcie ewentualne bledy.
tak czy owak z goory dzieki za pomoc.

[anonim] [2001-10-02 11:52:14]


Nie wiem czy nie chodzi Ci o detektywa McQ i o zielonego Plymoutha Valiant. Duży Ford (a właściwie Mercury) nazywał się Montego (przynajmniej z 68 roku) i miał także czworo drzwi.

[anonim] [2001-10-02 20:07:08]


dzieki

tak, chodzilo o detektywa McQ, film z 1974 roku, tylko nie jestem pewien czy ten samochood byl zielony, jesli tak to bardzo ciemny, i mial tylko dwoje drzwi + bagaznik.. a tak przy okazji to skad ty to wszystko wiesz? tez bym tak chcial (wczoraj jak jechalem autobusem kolo mustnga, jeden koles powiedzial do kolegi: "podeba mi sie ten szewrolette", heh nie jestem najwiekszym lamerem;))))

[anonim] [2001-10-03 10:30:46]


Przypadkiem widziałem urywek tego filmu. Była taka scena co się ściagali po plaży. Były tam 3 auta a na jedno było zbliżenie. A ten Plymouth to mógł mi się pomylić z tego z "Pojedynku na szosie".

[anonim] [2001-10-03 22:15:18]


hmmm, niestety nie ogladalem calego tego filmu, i nie widzialem sceny na plazy, a samochood w "pojedynku na szosie" to byl chyba pomaranczowy, albo jasno czerwony, cos takiego, ale on byl zupelnie kwadratowy i raczej nie sportowy, jak mi sie zdaje. "prywatny detwktyw McQ" natomiast mial samochood, ktoory ksztaletem (z profilu) przypominal corvette, albo inne sportowe auto, ale mniejsza z tym, to bedzie kolejny samochood ktoory nie wiem jak sie nazywa;))).
dzieki mike B4

[anonim] [2001-10-04 13:16:24]


?

Dzie obiecane zdjęcia ??? :)))

[anonim] [2001-10-11 13:05:24]


właśnie kupiłem nowy aparat i zaraz pobiegnę zrobić.
Jak dobrze pójdzie to może do piątku będą. Uffff

[anonim] [2001-10-12 13:28:19]


ZGADŁEM:))

Moze juz to powiedziales w komentarzach(nie czytalem wszystkich), ale to po prawej to chyba jakis TIR :)

s38 [2001-10-16 09:47:21]


nie zgadles:)))

gdzies tam w komentarzach pisze ze to passat:)

Seemann [2001-10-16 12:23:56]


Auto po prawej !!!

Auto po prawej to : LDV
Co Wygarłem ???

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2001-10-16 13:52:46]


czytaj wyżej!

to passat nie LDV.
Zagatka została już dawno rozwiązana.

Kuki.vel.Krzak Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-10-16 16:17:23]


;-))))))))))))))))
buachachacha
khhhhhhh
sorry
zakrztusiłem się

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-10-16 22:32:46]


Wygrałeś Czołg z żaglem i kabel bezprzewodowy.
Po odbiór nagrody możesz zgosić się pod numer
997 i powiedzieć, że masz na sprzedaż kradzione radio.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-10-16 22:35:14]


No to sorry

I tak wydaje mi się teraz że to jest Ford Windstar , ale nie istotne już , bo mnie solidne zgasiliście !!! Do Mike: B4 Fajny tekst:)

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2001-10-16 23:14:38]


McQ

W jednym z filmów jeździł pierwszą generacją Pontiaca Firebirda.

[anonim] [2001-10-18 21:53:47]


A poważnie to jeśli ktoś ma skłonności samobójcze to proponuję mu przejażdżkę ze mną w roli kierowcy ;-)))))))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2001-10-18 23:14:00]


jeszcze raz McQ

no moze pontiac. sam nie wiem co sie uparlem na tego forda;), ale jacozlab jakbys wiedzial cos wiecej czy to na pewno ten samochood i wogoole to daj znac.

loqsh1 [2001-10-22 15:52:46]


Do MikaB4

Pisałeś kiedyś że szukasz escorta II. Jeśli jesteś zainteresowany może mógł bym Ci pomóc. Tzn. Jeszcze 2 miesiące temu byłby na pewno, a teraz nie za bardzo mam kontakt z właścicielem, ale kto wie...:-) Był to o ile się nie mylę 78 rok. niebieski metalic, 1.6l z alu felgami i automatyczną skrzynią. Całkiem jeszcze wyglądał, rzekł bym nawet dość atrakcyjnie jak na ten model(widziałem ten samochód ze 2 lata temu) i kosztował ok. 3 tys.PLN. Oprócz tego jest jeszcze na moim osiedlu jeden( z lekka padlina, ale trzeba by to dokładniej oglądnąć . Nie wiem czy do sprzedania, ale patrząc na niego dochodze do wniosku, że właściciel chętnie by się go pozbył. Tak, że jak by co to skontaktuj się ze mna

[anonim] [2001-10-25 20:19:30]


Ford Greehorn?

a propos filmu "prywatne sledztwo mcQuina" czy jakos tak, skoro mowa o Fordzie Greenhorn, może tu chodzi o Forda Gran Torino? Podobnie brzmi ((fonetycznie) i może szybko powiedziane.... A co do Montego to jest to Mercury, nie Ford.

Pozdrawiam

[anonim] [2001-11-23 17:13:28]


Racja. Montego to Mercury.

[anonim] [2001-11-28 00:35:00]


co do konkursu...

Ja jestem na 101% przekonany ze to jest Porsche Boxter !!!
I co wygrałem , wygrałem tego mustanga czy nie ????

[anonim] [2001-12-10 12:32:34]


Mustanga w skali 1:18 mogę podarować, ale to nie jest Boxster. Cóż rozwiązanie już było a jest to Passat 97 rok.

[anonim] [2001-12-19 23:29:04]


BRAWO

Gratuluje mike to jest prawdziwe auto mażeń .Najbardziej mnie jednak cieszy że puki co masz serce robić to auto i to jest naważniejsze

pozdrawiam Patryk Mikiciik( gepard)

[anonim] [2001-12-21 01:11:31]


przeciez to cinquecento poj 700

[anonim] [2001-12-30 22:34:48]


uk&sup3;on 4 mike

mike najwieksze poszanowanie. trafi&sup3;em tu szukajac cos do mojej audicy 80 ktora qpi&sup3;em rozbita i sam skompletowa&sup3;em przerabiajac i lekko ulepszajac jej wyglad (pozosta&sup3;em przy orginalnych czesciach). ponad 16 miesiecy roboty, podziwiam, popieram i rozumiem zapa&sup3; (tak zle nie by&sup3;o - to audi by&sup3;o mniej kosztowna wersja spe&sup3;nienia marzenia - na mustanga kasy nie starczy&sup3;o :((((( )

3maj tak dalej

[anonim] [2002-01-01 23:54:25]


Dzięki. Niedługo będą dwa lata od momentu gdy kupiłem Stanga, a prace jeszcze trwają i do końca zostało jeszcze dość dużo. Ale uparty jestem to pewnie to skończe. Wkrótce nowe zdjęcia.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-01-03 12:55:30]


WITAM

POZDRAWIAM MANIAKOW FORDA ALE NIE TYLKO . MAM NIESAMOWITY SENTYMENT DO MARKI ,BYLEM SZCZESLIWYM POSIADACZEM 2*TAUNUS ,2*CAPRI ,4*GRANADA .CO PRAWDA NASTAPILA ZDRADA NA ZECZ BMW,ALE BMW635CSI.PO NIESAMOWITYCH PRZYGODACH UPOLOWALEM 3SZTUKI ,NAWET JEDNA M635CSI.SZUKAM MILOSNIKOW MODELU 6. MOJ TEL.0691567116 [POMOGE W KUPNIE]

[anonim] [2002-01-04 15:43:14]


Ja juz wiem to jest napewno Audi A2 ZGADLEM???

[anonim] [2002-01-06 12:59:34]


Swietnie opowiadasz!!!

Swietnie mi sie to czytalo a to cos to chyba pojemnik na siano ver Mustang

[anonim] [2002-01-12 23:05:46]


Też bym tak chciał

Ja gdybym miał coś takiego , albo nawet w gorszym stanie mógłbym mu poświęcić reszte mojego życia , bo czy może być coś piękniejszego niż uczucie satysfakcji z przywrócenia takiej kupy złomu (sorki za określenie) do takiego stanu, że można się przejechać ulicami miasta i ściągnąć na siebie wzrok wszystkich przechodniów. nie sądze. Pozdrawiam właściciela i wszystkich fordo-maniaków!!!

[anonim] [2002-01-25 23:50:49]


po raz kolejny McQ czy McQuinn czy jak mu tam

hmm, a wiecie co, to mooglbybyc gran torino gdyby byl chociaz troche podobny, ale jesli sie nie myle (pod zadnym wzgledem) to ten z filmu nie byl podobny do tego czym jezdzil starsky i hutch, ani do tego z tej strony, wiec odpada (chyba ze inny rocznik, w co watpie). wiec to chyba nie byl ford (a moze greenhorn to nazwa lakieru?:)))))).

loqsh1 [2002-01-29 18:21:38]


komentarz :)

skUadam gratoolacje odrazu dla Mike'a B cztery - ze ma takie coodowne auto, tak tszeba, Apr. filmoof to najlepsza bryke ma nash bridzesz - plymouth cuda (albo baracuda) jest zajebista poprostu, moowiliscie cos jeszcze o katowicach, ze tam pojawiają sie takie fajne bryki(capri) ja niestety mieszkam w białymstoku :(( i tam niema nic ciekawego, mooj siąsiad to jest zajebisty typ i lubi takie auta (ja zreszta tesh, ale narazie nie mam funduszy i musze sie do matury ooczyc :(( ) ale potem wale do niego, kiedys miał fiacika fajnego 128 sport coupe a teras jezdzi caprikiem III zobaczylem go niedawno przez okno, qrwaaaa co to za superowe auto wziolem lornetke a tam pisze capri odrazu pszejszalem wszystkie stronki o capri i jush wiem ze to zajebista III ale I jest fajniejsza, dobra koncze bo i tak jush zaduzo namachalem nara - sory za bUendy...............i'llbeback

[anonim] [2002-01-31 20:11:16]


add. ^^^^

zapomniałem dodac ze jak bendziecie kiedys widziec białego capri III z czerwonymi lipnie zrobionymi ogniami na masce to bendzie on z białegostoku :))

[anonim] [2002-01-31 20:41:55]


Budzik warszawa

stary moje serdeczne gratulacje za wytrwalosc i cierpliwosc.Sam jezdze T-BIRDEM z 83r.wiem co to znaczy odmawiac sobie roznych rzeczy,zeby kupic jakas czesc,lub inna pierdolke.jeszcze raz pozdrawiam.telepie sie "tuborgiem" juz trzy lata,wiec mam juz pewne doswiadczenie.tymbardziej,ze tez byl raczej"trupem".gdybys mial jakies pytania,zapraszam.

[anonim] [2002-02-04 11:06:13]


moja fuura

hej człowieku skąd masz zdjęcia mojej fuury. kupiłem ją dawno dawno temu za górami za lasami za siedmioma morzami w małej chatce w USA... było tam duużo ładnych pordzewiałych gablot... ja wybrałem deawoo tico które tu jest

[anonim] [2002-02-11 12:12:32]


pytanie (znowu) nie jedno

chcialem o cos spytac
czy pontiac lemans to to samo co GTO:), bo tak jakos widzialem le mans, ktoore wygladalo jak GTO.
drugie pytanie: czy pontiac tez stosowal u siebie oznaczenia SS (super sport)?
i mam jeszcze mase pytan, ale na razie wystarczy
tak trzymaj mike!

loqsh1 [2002-02-11 15:07:59]


samobojca

Cos muwiłeś o przejażczce?????????????????
Jeśli ona będzie niebespieczna i mustangiem to niema sprawy!!!!!!!!!!
:]]]]]]]
Jak go dokończysz to wyslij mi meila a wtedy zaryzykuje:]]]]]]]]

[anonim] [2002-03-13 00:15:52]


Niebezpieczna to raczej nie Mustangiem, ale Capri czemu nie ? Już pare osób może coś o tym powiedzieć .....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-03-13 22:19:35]


samobojca

hehe mustangiem moge bezproblemow bo wiem ze to moze byc za.... przejazdżka
i wiedzialem ze mustangiem bys tak jezdzil zeby mu (niemowiac o nas) nic sie niestalo:]]]]]]]

[anonim] [2002-03-13 22:26:23]


spoko

Pozdrawiam wszystkich pasjonatow starych amerykanskich bryk!
Na poczatek powiem ze 'greenhorn' znaczy doslownie 'zielony rog'(to chyba wszyscy wiedza), ale potocznie nazywa sie tak żółtodziobów, tylko co to ma wspolnego z samochodem? A co do Steva McQuinna to jezdzil on w filmie 'Bullitt' najbardziej zajebistym Mustangiem-byl to fastback GTA 390, no i ten poscig- polecam ten film. A co do samochodu Nasha, to tez jest zawalista gablota.
Na koniec pozdrawiam wszystkich a szczegolnie Mike B4!- stary, to co robisz to jest jedna z najlepszych rzeczy na swiecie...zadroszcze Ci i sam mam nadzieje niedlugo cos takiego zaczac...-pozdr

[anonim] [2002-04-09 21:40:51]


Nieźle zamieszałeś

Chyba za dużo naraz chciałeś powiedzieć. O 390 GTA nie chodzą najlepsze opnie wsród właścicieli Mustanga ( cieżki przód, bardzo odciążony tył = wszystkie drogi są mokre, i to denerwująco) przynajmniej w USA, mi to różnicy nie robi.

Szkoda że auto Nasha większość filmu jeździ na przyczepie, a sam kręci kierownicą jakby go nosiło po koleinach, albo prowadził Nysę. Pozatym znajduje sie nienaturalnie wysoko....

Bullitt to całkiem inna realizacja. Ciekawi mnie np. czemu miał nieoryginalne lusterko. Polecam posłuchać pracy skrzyni biegów: Select Speed Cruise-O-Matic, posłuchaj jeśli masz nagrany i możesz jeszcze raz puścić ;-) Ten film powalił mnie na kolana i był on już appogeum moich dążeń do posiadania Mustanga ....... było to (sic !) 7 lat temu a dopiero niedawno temu była powtórka na TVN.

60 sekund (nowe) - akcja ze skokiem - no po prostu rozpacz. Nawet czołg nie wytrzymałby takiego upadku, za to w pełni rozumiem dlaczego zmienili mu przód ;-) Po prostu 68 Shelby Mustang ma delikatnie mówiąc ... znacznie gorszy niż seria, dosłownie (obrzydliwy) i nieproporcjonalnie wielki "dziób" z przodu.

Greenhorn rzeczywiście nie wiem co ma wspólnego z autem, bo raczej takiego nie było (chyba, w wyszukiwarce nic nie wyskakuje), a dla ciekawostki mogę podać
że moje auto ma nieco wspólnego z Bullittem, a mianowicie było oryginalnie pomalowane na ten sam kolor - Highland Green (kod lakieru R).

Zazrościć można jedynie tego, że wiem co robić z moim wolnym czasem (hehe takie pojęcie już dla mnie nie istnieje).......

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-04-10 00:44:54]


Całkowicie się zgadzam jeśli chodzi o Bullit'a. Mam ten film na kasecie już 5 lat i czasem sobie go oglądam. No tak, choroba o nazwie Mustang jest nieuleczalna.
Co do pracy skrzyni w Mustangu to... sami wiecie, zwłaszcza na tym skrzyżowaniu na początku jak zwiał czornym charakterom, po prostu muzyka, poezja, śpiew słowika. A ten ruch kół jak zwija asfalt...mmm
MikeB4, podziwiam cię i mażę żeby też módz kiedyś wyremontować Mustanga. Ciekawi mnie ile miałeś lat jak go kupiłeś;), i co rodzice na to powiedzieli:). Ja mam 19 lat i co jak co, ale chyba bym nie dał rady doprowadzić takiego Mustanga dostanu ok.
(Mike tylko nie wpadnij w samo uwielbienie jak ci tak wszyscy słodzą:)))))

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-10 11:32:23]


Ile miałem lat ?

No cóż teraz mam hymmm tyle samo .... i naprawdę wtedy jak go kupowałem to była taka góra wyrzeczeń (w ogóle sam fakt kupna wydawał sie niemożliwy - ale postanowiłem nie marnować okazji której mógłbym żałować do końca życia).

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-04-10 13:12:09]


Chyba jakbym miał okazję, jak to nazywasz co kolwiek to miało oznaczać, to też bym zrobił wszystko żeby zdobyć kasę:)
PS
A gdzie można znaleźć taką okazję:)?

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-10 16:06:05]


taaaaaaak

Skrzynia w tym Mustangu w 'Bullicie' rzeczywiscie chodzi pieknie(to akurat pamietam b.dobrze)...ale 60 sekund to juz troche bajka (tak samo jak J.Bond, ktory jedzie czolgiem i w zakret wchodzi bokiem)...ale nicto...Powiem jednak szczerze ze ten FM z 'Bullitta' bardziej mi sie podoba niz ten z 60 sek...

[anonim] [2002-04-11 15:44:24]


Taaak, ten z 60 sekund to badziewie, chociaż fajnie pomalowane:)

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-11 18:20:20]


hmm badziewie

badziewie czy nie, w plebiscycie "chrom & flammen" zajal pierwsze miejsce,
po nim chrysler 300 i jeszcze jeden mustang i nie pamietam reszty.

loqsh1 [2002-04-18 14:01:48]


skrzynia w Bullicie....

Panowie - nie stresujcie się, że Wasze skrzynki w Rustangach nie chodzą tak, jak w Bullicie. Cała ścieżka dźwiękowa Bullita jest postsynchronowym dubbingiem, nakładanym przez motor V8, ale nie z Mustake'a, tylko z angielskiego Forda GT 40. Silnik 289 cu.in, niby ten sam, ale doprężony (niecałe 11:1), wałek trozrządu 320 stopni, moment 470 Nm przy 4500 obrotów (a nie 400 przy 2500) i moc 350 KM przy 6500 (a nie 210 przy 4200 obrotów). Do tego skrzynia na samym końcu auta, cztery bardzo ciasne biegi (na jedynce 110, dwójka 170, trójka 240, czwórka ponoć ponad 300) i bardzo krótkie wydechy 4-2-1 po obu stronach. Niestety w Mustangu w kabinie nigdy nie będzie ani tak głośno, ani tak gorąco...:-)).
Nie wierzycie - poczytajcie stronki o pracach nad "Bullitem"...:-((

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-18 15:43:37]


Chciałbym mieć furę co na pierwszymbiegu wyciąga 110km/h. W takim to w mieście nie trzeba zmieniać biegów;)
W kaszlu z '74 którym jeżdżę raz udało mi się osiągnąć na czwurce z górki 115km/h. Zdecydowanie więcej tego nie powtórzę. Przez taką zabawę postarzałem się o jakieś 15 lat:)))

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-18 16:16:48]


Cieńki jesteś ;-)

RoT Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-18 16:18:38]


Do powyższego.

Ja leciałem 135 kaszlem i facet w peugeocie, którego wyprzedzałem miał minę jakby nie chciał żyć ;-)

RoT Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-18 16:19:45]


Wiesz co, kaszele z lat siedemdziesiątych trochę się różnią od tych późniejszych.
Ja też jeździłem jednym z tych nowszych i to zdecydowanie to nie to samo.

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-18 17:00:48]


jeszcze raz Bullitt na dźwiękowo...

Spróbuj np.: www.freenet.de/pony/bullittnews.htm

Przy okazji prostuję moją pomyłkę - czterobiegowe były GT 40 z lat 65-66. Filmowy ma już piątkę zestopniowaną 110-160-220-280-hgw (ponoć 340). A co do długiej jedynki, to wbrew pozorom francowacie jeździ się autem z takimi długimi biegami. Perana ma jedynkę do 90, przez co do 0-60 obrywa od 2.8i, a do 0-50 nawet od 3000 GXL. Dopiero potem odżywa.

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-18 17:27:56]


4 Michu

Mój był 78 ;-)

RoT Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-18 18:38:21]


Nie chcę sięspierać czyj kaszel jest strrraszniejszy, ale mój mnie przeraża (chociaż wizualnie nie jest tak źle). Może dlatego że ma ok 150 tyś przejechane a jeździjeszcze na oryginalnych częściach jak wyszedł z fabryki i to jeszcze we Włoszech (coś mi się tak wydaje).

Do Perany
Nie mogę znaleść żadnego filmu z bullitt'em!!!.
Ps
Co to za rozszerzenie .rpm?

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-18 18:53:20]


Mam coś ciekawego:
http://suche.freenet.de/perl/show.pl?query=bullitt&uri=http%3A%2F%2Fpeople.freenet.de%2Fpony%2Fbullit.htm&search_type=
taki mały link

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-18 19:30:06]


W sprawie kaszlaka....

Prędkość 135 km/h - lakier zaczyna przemieszczać się w tył samochodu
Prędkość 140 km/h - przednie błotniki zaczynają sie ziwjac w rulon
-//--//- 145 km/h - właśnie odkryłem sposób na zrobienie kabrioleta metodą szybkościową.....

150....
160...

ŁUBUDU

Spadłem z łóżka.Boże, ale miałem piękny sen........

[anonim] [2002-04-18 21:06:50]


panowie...!

... prosze nie sprawdzajcie ile mozna jechac maluchem, a przynajmniej nie robcie tego na drogach publicznych,,, dzisiaj na zakopiance jakis koles poobklejanym w mobile i inne tuningi maluchem sie zdenerwowal ze go kulturalnie lewym pasem wyprzedzilem i z gorki sie tak rozpedzil ,ze na zakrecie{koleiny...} zcial ,zeby z drogi nie wyleciec i gdybym w pore nie depnal hampera to by mi moje coupe porysowal...:(:(:({nawiasem mowiac gdyby to zrobil to by juz nie zyl...:)}

Bartek128 [2002-04-18 21:28:02]


Maluch cd

Ja nie mówię o sytuacjach extremalnych. Normalnie jak miałem kaszla to się nim nie wybierałem dalej jak 10 km od Torunia, bo to trumna na kółkach!Dlatego też zamieniłem go na polda i teraz wiem, że jak jadę w trasę to na 99% wrócę z powrotem. Pozatym wskazania zegara w malcu są bardzo wątpliwe i te 135 to w rzeczywistości pewnie 110. Nie zmienia to jednak faktu, że bicie rekordów prędkości poszczególnymi brykami to moja pasja ;-) Staram się jednak nie nararzac przy tym innych użytkowników dróg wyprzedzając na skrzyżowaniach, podwójnych ciągłych, zakrętach pod górkę i ty podobnych sytuacjach. Względne bezpieczeństwo uber alles!!!

RoT Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-19 11:55:49]


Pierwszy raz jak jechałem kaszlem to pierwszy pojazd jak wyprzedziłęm to była koparka, tylko nie śmiejcie się, ona nie stała na poboczy tylko jechała i to dość szybko:)
A co do poldolotów to mój ojciec ma tego 1.4 i i tak nie da się nim wyprzedzać przy prędkości powyżej 100km/h niestety, przekonałem się o tym już raz i omal nie wylądowałem na czołówce. A niby 103 konie....

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-19 12:05:10]


Apropo Bullita

Ciekawe Perana ale zastanawiam się, czy ten silnik z GT40 o którym mówisz połączyli z pół-automatyczną skrzynią.... wiem że 289 cu, były nieźle podkrecone w Gt 40 ale to nie były te 210 KM tylko Hi-Po 271 KM jako baza.... pozatym Bullitt miał silniki 390 cu. wersja GT/A czyli z Automatem.. 390 KM @ 5600 i moment 460 @ 3200 (stóp na funta - czyli 621 NM !!!!). Nie wiem czy musieli aż podmieniać odgłosy tych silników.... ale może faktycznie 289 lepiej brzmiał ;-)

W kabinie Mustanga może być jeszcze głośniej - że choćby wspomne pierwszą próbę odpalenia tego niebieskiego czegoś (tam gdzieś na zdjęciach u góry).... nawet sie nie zorientowałem, że wszystko jest bez jakichkolwiek tłumików a jak rykło i zaczęło bulgotać choćby jakieś V8 to wszyscy sąsiedzi powybiegali z domów. Nie wiedziałem że taka sobie niepozorna rzędówka potrafi narobić tyle hałasu.... gazu wcale sie nie dało dodać bo bębenki mogły popękać. :-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-04-19 17:24:20]


Hehe a co do prędkości

Co do prędkości to kiedyś późnym wieczorem wracając do domu Capri udało mi się rozwinąć kosmiczne 172 km/h na 4 pasach, gościu w Kii (jakiejś dostawczej) pewnie sie niezle zdziwił bo jechał na oko z 60 (no cóż -2 stopnie było)..... nie widziałem niestety jego miny (bo było ciemno, i wolałem patrzeć do przodu). Troche sie bałem że zimówki tego nie zniosą, ale dobrze że chociaż posolili i lodu nie było.... Hehe nigdy więcej takich manewrów...

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-04-19 17:35:53]


nie znam głosu Big Blocka......

Jak w tytule, ale podobno właśnie ta skrzynia automatyczna powodowała "ospałe" zmiany (jak w miejskim autobusie - dochodzi do kreski, długo trzyma na obrotach, a gdy już wszyscy przywykną, to wpina następny bieg i spada z obrotów). Dlatego zauważ, że na Bullicie jest wyścigowa skrzynia ręczna bez synchronizacji, na tzw. sprzęgłach kłowych i prostych zębach, wymagająca podwójnego wysprzeglania z "międzygazem" przy redukcji. Taką skrzynię miał tylko GT 40, a poza tym podobno "small block" brzmi znacznie agresywniej od 390 cu.in. (nie wiem co na to nasz Cobra 427, bo on ma zdaje się Big Blocka). W niektórych (spokojniejszych) scenkach filmu jest autentyczny Big Block z automatem, ale pościg z Dodgem dubbingowali. Jest o tym (po angielsku) na szwabskiej stronce, której adres wczoraj podawałem między 17:30 a 18:00. Swoją ścieżką te 390 KM Big Blocka to pomiar SAE, wg DIN wychodzi 320 (przyznaję, też nieźle), a momentu nie doceniłeś - anglosaskie "stopofunty" (lb/ft) mnoży się razy 1.36 (0.454x 0.305 x 9.81), więc wyjdzie nawet 626 Nm.
A o tym 172 kph na publicznej drodze nawet nie wspominaj - ch.. znajet, ilu Policajów ma Caprychy, albo filują czasem na tę stronkę :-)).

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2002-04-19 18:15:13]


Bullitt

Właśnie pewnie 289 brzmi agresywniej i to właśnie o odgłos podwójnego wysprzelania mi chodziło... m.in bo w tych luźnych miejskich ujęciach jest tylko takie "pyk" choć też fajnie to brzmi. Hehe. Nieważne czym się da osiągnąć taką prędkość po prostu nie polecam takich manewrów. Można tyle nawet Polonezem jechać (2.0) i na to samo wyjdzie (choć w Polonezie 2.0 silnik raczej bardzo wyprzedza zawieszenie). Odgłos Big-blocka jest z pewnością porażający, a te 390 KM to ma trzecia - najwyższa osiągami wersja tego silnika czyli z wersji 4v GT.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-04-20 16:32:45]


Mike Ty to lepiej podziekój bozi ,że w czasie kiedy biłeś rekord prędkości swoim Caprysem niestało sie to co przytrafiło Ci sie później pewnego dnia niedaleko Bielska;)

Kuki.vel.Krzak Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-04-21 21:42:48]


hehe

Do dzisiaj dziękuje jej za to że ... słup stał pare metrów dalej, słupek od płotu leżał a ja miałem tylko 50 na blacie ;-) jedno wam powiem: lowrider z Capri kiepski - za dużo trawy kosi

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-04-22 00:04:31]


Czyżby prace przy tym rumaku ustały ? żadnych nowych zdjęć , zak zresztą przy innych też :)

DogeatDog [2002-05-11 21:50:13]


Zgadza się..... chwilowo ustały. Ale już niedługo i się znowu zaczną

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-05-11 22:21:53]


mustang'i ...

zobaczcie to ... szkoda ze w u nas tak nie robia z capri :(
... ale i tak niezle
http://www.totalcontrolproducts.com
i jak? :)

pozdrawiam

[anonim] [2002-05-18 22:23:13]


Silnik

Mam pytanie jaką pojemność ma silnik 351C V8 ?

[anonim] [2002-06-03 23:11:55]


351 czyli 2,54 x 2,54 x 2,54 x 351 jest to w przybliżeniu 5,7 litra a dokładnie nie wiem ile ma po przecinku więc gdyby było to dokładnie 351 to jest to 5751,8 ccm. oznaczenie 351C oznacza "rodzine" silników Clevland, były jeszcze Windsor i oznaczane literką R stosowane w wersji Boss (R tylko w Mustangu) dwa poprzednie też w innych autach koncernu Forda np. Mercury Couguar no i była jeszcze wersja 2V oznaczona literą H jeżdżąca na gorszej benzynie, o niższej kompresji itd. mająca 250 KM.

Co do wersji Clevland to miała gaźnik 4V, 300 KM przy 5,4000 rpm i moment prawie 515 Nm przy 3,400 rpm; kompresja 11:1, automatyczne ssanie i hydrauliczne popychacze, kolejność zapłonu 1-5-4-2-6-3-7-8, żużycia paliwa ze względu na przyzwoitość nie podam ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-06-04 09:20:08]


upsss to się pisze Cleveland ;-) silnik ten był stosowany w latach 70-73

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-06-04 09:22:13]



Jeden Cubic Inch ma (jak już Mike zauważył) 16.387 ccm, a oznaczenie 351 mówi (z założenia), że motor ma gdzieś pomiędzy 350.50 a 351.49 CI pojemności. Z obliczeń wynika więc, że ma conajmniej 5744cc, a co najwyzej 5759cc. Jankesi zaokrąglają do pełnych cali, tak więc np. nowy motor Corvette DOHC ma 349 CI, a stary OHV miał 350, choć różnica pojemności między nimi wcale nie wynosi 16 ccm, tylko 5. Dokładną pojemność możesz obliczyć jedynie znając skok tłoków i średnicę cylindrów.
Jeśli chodzi o motor Ford "Cleveland" o średnicy 4 cale (101.6 mm) i skoku 3.5 cala (88.9 mm), to ma [112 x Pi] czyli 351.85 CI (5766 ccm), a nazwa 351 jest
nieprawidłowa. Dlaczego? Nie wiem. Bo np. motor Falcona i Perany, nazywany
302 CI, ma dokładnie [96 x Pi] czyli 301.58 CI (4942 ccm), a więc granicę między 301 a 302 przeszedł ledwo-ledwo.
Może kiedyś był jakis stary motor Forda rzędu 5760-5776 ccm, zwany (wówczas
słusznie) 302 CI, i "Cleveland" ma fałszywy numer dla podkreślenia odrębności? Kto wie, niech coś napisze......

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2002-06-04 11:52:25]


Jeszcze raz motor 351 CI

Pisałem 5 dni temu o problemach z oznaczeniem motorów Ford V8, których pojemność w wyniku przyjęcia szczytowo standardowego anglosaskiego podejścia do tematu (skok 3.5 cala, średnica 4.0 cala) wynosi (112 x Pi), czyli 351.85 CI. Otóż okazuje się - trafiłem własnie taką broszurkę - że początkowo (do 1967) pojemność taką uzyskiwano jedynie z najmniejszej wersji "big blocka", a więc motoru, który doszedł do 427, 428, 429, a nawet 460 CI. I wtedy prawidłowo ten silnik 5766cc nazwany jest 352 CI. Natomiast w 1967 r. do Thunderbirda skonstruowano nowy silnik o tej samej geometrii (4.00 x 3.50 in), ale w małym bloku. Jego produkcję ulokowano w Cleveland (Ohio). I dla uniknięcia zmyłek, nazwano go 351 (początkowo bez żadnych literek), choć praktycznie miał tak samo 352 CI. Silnik ten miał daszkowe komory spalania, wypukłe tłoki, ogromne zawory (50-60 mm średnicy) i był potem przez parę lat stosowany także w Cougarze i Mustangu. W 1968 r. ktoś mądry zastosował tłoki i głowice z zaworami z Clevelanda do zwykłego "small blocka", produkowanego w Windsor, który dotąd zawsze miał zawory fi 40-45 mm rządkiem obok siebie i płaskie tłoki. W ten sposób powstał motor Boss 302 - chyba najlepszy silnik Mustanga, dziś cholernie rzadki i cholernie drogi. Ale żeby temat jeszcze bardziej skomplikować, chłopcy w Windsor w 1970 r. opracowali wyższy o 13 mm blok dotychczasowej 'mustangowskiej' 302 CI i w ten sposób powstał Windsor 351 (znow o geometrii 4.00 x 3.50 in), ale z normalnymi (tj. małymi) zaworami w szeregu i z płaskimi tłokami. Przyczyniło się to natychmiastowej "śmierci rynkowej" Clevelanda, uwielbianego przez kierowców za fantastyczny przebieg momentu w dolnym zakresie obrotów (półkuliste komory!) i chętną pracę na wysokich obrotach (ogromne zawory). Niestety Clevelanda nienawidzili mechanicy (częste awarie układu smarowania) i księgowi (koszty produkcji), toteż produkcję jego zakończono w 1975 r. Stąd wzięły się więc oznaczenia 351W (Windsor) i 351C (Cleveland) - i oba one dotyczą motorów "small block". Ale uwaga - to nie jest ten sam blok. Cleveland ma większe panewki i odkręcaną przednią pokrywę, kryjącą rozrząd - w Windsorach łańcuch rozrządu schowany jest w głównym odlewie bloku. Na dziś spotkać można przeróżne kombinacje tych części, gdyż głowice Bossa (a więc i Clevelanda) zaczęto "w domu" nakładać na bloki Windsor 351. W latach 80-tych nawet taki motor był produkowany i spotyka się dlań określenie 351M - tym razem nie związane z żadnym "Massachussetts" itp. , tylko po prostu Modified.

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2002-06-09 15:43:58]


nie myli się ten, kto nic nie robi........

Teraz po 4 godzinach zauważyłem literówkę (a raczej cyfrówkę - w każdym razie "klawiszówkę") w tekście o motorach 351 CI z Mustanga. Oczywiście blok Windsora 351W jest wzdłuż każdego cylindra wyższy o 33 mm, a nie o 13 - a więc cały motor jest szerszy 5 cm i o 2.5 wyższy, choć i tak (dzięki prostszym głowicom) znacznie mniejszy od Clevelanda. Przy okazji - na stronie czeskiego Klubu Capri piszą, jakoby to Perany miały motor Cleveland 302 (w ogole taki nie istniał), a rajdowe auto Blomqvista z maratonu Londyn-Sydney (btw MK - kiedy to dasz na stronkę???) jeździło nawet z Clevelandem 351C. Marzenia piękna rzecz - niestety było inaczej (a i tak wygrał !!). Układ wydechowy Clevelanda jest tak szeroki, że w Capri po prostu brak miejsca. Maksymalnie wchodzi 351W (na tej czeskiej stronie jest taki Mk III z Anglii - normalne auto na ulicę z mocą 450 PS na nitro), choć moim skromnym (wiem, słyszałem, że tego się nie da pogodzić :-))) zdaniem 302CI nawet bez nitro w zupełności wystarcza.

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2002-06-09 19:43:21]


Tylny most...

Cze! Pozdrowienia dla Was ludzie!

Mam takie pytanka, w Mustangach zdaje się można sobie było zamówić różne przełożenia w tylnym moście? Co była za róznica w osiągach samochodu jak się miało most 1:2,8 albo 1:3,5 (jeżeli taki wogóle był). Przy niektórych mostach, gdzieś tam wyczytałem, że dawali na maskę ram air, a przy innych nie.

Pozdrowienia dla Mike 4B i jego Mustanga - czemu nie odpowiadasz na maile - pewnie za dużo czasu spędzasz przy swoim samochodzie ;)) - kiedy nowe fotki???



[anonim] [2002-06-10 09:54:07]


Ja mam most dłuuuuugi bo 3.20 do V8 były nieco inne - krótsze. W V8 most 3.50, do mocniejszych wersji był nawet 4:11. Najlepsze przyspieszenie do około 6 sekund do 60 mil, większość mostów była tak zestopniowana z silnikiem i skrzynią biegów żeby jechać maksymalnie w granicach 200 km/h ( zresztą na takich oponach jak stosowane w tamtych latach szybciej byłoby szaleństwem)......

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-06-10 11:19:46]


Tylny most a "ram air'

Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Wlot na masce (ram air intake) jest niezbędny przy czterogardzielowym gaźniku Holley z filtrami siatkowymi - inaczej motor nie ma skąd brać dość powietrza do pracy. Przy zwykłych okrągłych filtrach w kształcie "rondla" uchwyt powietrza zbiera sobie tlen i azot generalnie z komory silnika i to mu wystarczy. A co do mostu - to przełożenie ostateczne decyduje o proporcjach prędkości, zużycia paliwa, przyspieszeń, hałasu, obrotów, siły pociągowej (dla przyczepki), itd. Generalnie autka o mocy rzędu 30 PS muszą mieć przełożenie rzędu 5:1 żeby w ogóle ruszyć. A przy 450 PS wystarczy 2.5 : 1 (tak jakby "trójka" przy 5 :1) żeby spoko jeździć. Konstruktorzy optymalizują przełożenie dyfra i średnicę opon pod posiadaną skrzynię biegów, charakterystykę silnika (obroty momentu max i mocy max) oraz rozkład obciążeń i dlatego każda wersja silnikowa danego samochodu miewa zwykle inny most. Temat jest obszerny na solidną dysertację doktorską, więc przez wzgląd na szacunek dla czasu PT Czytelników daruję to sobie i Wam. Mówiąc krótko - ten sam Mustang na moście 2.8 będzie miał większą prędkość, mniejsze zużycie paliwa i cichszą pracę niż przy moście 3.5. Ale most 3.5 da Ci lepsze przyspieszenia i możliwości holowania przyczep - wybór należy do Ciebie. Optymalne rozwiązanie liczy się wzorem: obroty mocy max (w 1/minutę) : przełożenie najwyższego biegu : przełożenie mostu = obroty na minutę koła napędowego przy mocy max. Następnie te obroty koła razy Pi razy średnica dynamiczna koła (w milimetrach) masz prędkość w milimetrach na minutę. Dzielisz przez 16.66667 i dostajesz prędkość w km/h. Jeśli wynik jest wyższy od fabrycznej, tzn. że masz za szybki most (np. 2.8, a twój silnik powinien mieć 3.2) - auto będzie ciche i oszczędne, ale nie dokręci obrotów do maxa na ostatnim biegu i w efekcie nie osiągnie max prędkości (zabraknie mocy, jak wiadomo, zależnej od obrotow). Jeśli wynik wyjdzie za mały, to masz za krótki most (np. 3.5 zamiast 3.2) - auto będzie miało kopa, wyciągniesz Kamaza z rowu, ale palić będzie ile wlejesz, a prędkości i tak nie osiągniesz, bo motor dojdzie do max obrotów już np. o 20 km/h niżej i dalej nie pójdzie.

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2002-06-10 11:22:34]


Most - teraz to proste!

Thx za odpowiedź. Co do tego "ram air" to pewnikiem niektóre mosty były tylko przy mocniejszych silnikach, a te miał 4-gardzielowe gaźniki.

[anonim] [2002-06-11 00:42:07]


McQ jeszcze raz

w niedziele 9.35 TVN jest samotny detektyw McQ. wreszcie wyjasni sie co to za tajemniczy samochood;)

loqsh1 [2002-06-22 18:30:26]


Ten tajemniczy samochod Pontiac Firebird, widzialem dzisiaj reklame ale nie zdazylem sie przyjzec ktory to rocznik

Gacu Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-06-23 01:01:33]


pontiac

taaaa, nie wiem dokladnie tez, pewnie cos kolo 72. ze tez kiedys nie wiedzialem (nie ogladalem wtedy calego, bo potem nawet pokazywali byl napis z tylu pontiac).
No i oczywiscie, jak to w filmie, musieli go rozwalic.
no to teraz ambitniejsze pytanie: jakim samochodem mcQ jezdzil po plazy (jakis plymouth? mial taki maly napis "belveder").
a dzisiaj mistrz kierownicy 3;)

loqsh1 [2002-06-26 15:51:37]


Hmmm

Szczerze mówiąc nie oglądałem McQ dawno temu ale chyba pamiętam tą akcje, wjeżdżał na plaże (pod takim mostkiem) i zaczął gonić za tymi złymi albo coś tak, jeśli chodzi o auto to jest coś takiego jak Plymouth Belvedere, produkowany już od lat 50 tych pod taką nazwą żywota zakończył około roku 70-tego. Jeśli to coś pomoże to : http://www.mochevracing.com/ClassicMopars/67Plymouth/index.htm
ale nie mam żadnej pewności czy to to auto było na filmie jest tylko podobne ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-06-26 19:46:44]


BTW

Mistrz kierownicy 3 ??? Hehe ciekawe czy i w tym będzie Capri ....... co, gdzie i jak ?? Otóż oglądając pierwszego "Mistrza.... a był to czas gdy bardzo aktywny był niejaki Camaro-Rider ;-) wyrzucając nam że Capri nie ma zasług w sporcie w końcowej scenie gdy Tir a za nim TransAm wjeżdżały na stadion można dostrzec Capri Mk1 (białe) i to bynajmniej nie na parkingu.... jak ktoś ma nagrane to polecam dokładnie się przyjżeć ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-06-26 19:56:24]


O co chodzi z tym McQ? Były jeszcze jakieś inne filmy z porucznikiem Bullitem? Albo czy chodzi wam o jakieś filmy ze Steve'm McQueenem?

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie [2002-06-26 20:31:26]


Nie był taki film "Detektyw McQ" i grał tam całkiem inny aktor

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-06-26 20:35:46]


"inny aktor"

ten inny aktor nazywal sie John Wayne.
a mistrz kierwonicy trzy to wogoole bylo dno, gral tam jakis koles, podszywal sie pod bandziora i jezdzil nowszym ptakiem. nie polecam.
zara.. cos mi sie przypomina, ze tam w jakims filmie bylo capri.
wiem, ze miala powstac taka gra na ps2, chyba "stuntman" czy cos takiego, i wedlug zapowiedzi jezdzi sie tam capri (chyba 1 - byl na screenshocie) i widzialem tez mustanga jakiegos w owej grze.
no nie przypomne sobie.

loqsh1 [2002-07-02 16:04:02]


nissan 240

jeszcze cos: mike, wspominales kiedys w trakcie batalii o wyzszosci capri nad camaro (ew. odwrotnie;)), o nissanie 240.
otooz w krakowie sobie takie stoi grzecznie na dachu salonu nissana (wpadnij to Ci pokaze go i jeszcze dwa mustangi).
dla zainteresownych salon jest na przeciwko kompleksu "krakow plaza" (jak hotel plaza, nie jak plaza na ktoorej sie opalaja laski - sorry za zamieszanie, ale to przez te polskie literki, ktoorych nie mam), a niedaleko jest hipermarket M1. latwo trafic.
mam tylko nadzieje ze sie nie pomylilem i to jest ten nissan:).

loqsh1 [2002-07-02 16:11:34]


do Loqsha

Na całej stronce Mike'a B4 nie znalazłem wzmianki o Nissanie 240, więc nie wiem o którym była mowa. Problem w tym, że Nissan (wcześniej zwany Datsunem) pod nazwą 240 (oznaczającą 6-cyl. silnik 2.4) wyprodukował już chyba ...naście nadwozi. Faktem jest, że ja kiedyś w dyskusji Camaro vs Capri poruszyłem temat Datsuna 240Z (nadwozie zwane "Fairlady") z lat 69-78 i faktem jest, że takie właśnie o.m.c. boskie auto postawił Andrzej Walbiner na dachu swojego salonu Nissana przy Alei Pokoju naprzeciw Plazy w Krakowie.
PS. A oprócz budy Fairlady można spotkać 240 Laurela, Skyline, Cedrica i Silvię (każde w przynajmniej w kilku generacjach).

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2002-07-02 17:47:38]


Aaa

Perana na stronie Ziemioo wspominałem o tym modelu, co prawda o 280Z ale różniły się tylko silnikiem - ten miał 2.8 R6. Jak już mówiłem "Detektywa McQ" dawno nie widziałem - i racja to był z tego co sobie przypominam John Wayne - ale jakoś nie mogłem skojarzyć twarzy z nazwiskiem ;-) Tak Mistrzu 3 to całkowite dno, ale pierwsza część choć bardzo naiwna - miała coś w sobie - no i było tam Capri oczywiście ;-) a chyba w amerykańskich filmach prawie wcale sie takie rodzynki nie zdarzają ;-) Chodzi oczywiście o tego 240/280 Z najbardziej klasycznego jakiego można sobie wyobraźić.

PS. U nas w regionie któryś salon Forda posiada Capri jako auto firmowe ;-))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-07-02 19:33:09]


Do Perany

hmm, jestes wiec moze z Krakowa?

loqsh1 [2002-07-05 15:41:23]


do Loqsha

Jeśli ekstremalnie peryferyjną dzielnicę XII (Bieżanów) uznamy za element składowy podwawelskiego grodu, to tak. Za to pracuję dokładnie w geometrycznym centrum Kraka (Wieczysta/Ugorek) - i nigdy tego nie utajniałem. Jestem przecież od 2 miesięcy na stronce 'my i nasze', a od 8 miesięcy w rybryce "kontakty". Przetrzyj oczka,.........:-))

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2002-07-05 18:10:18]


do Perany

przetarlem, ale nie pomaga;)
nie zagladam czesto na te dwie wymienione strony, bo i tak korzystam z tekstowej przegladarki, wiec niewiele widze.
wogoole to w Krakowie (mozemy sie umoowic, ze Biezanoow to jeszcze Krakoow, pod warunkiem ze nowa huta - tam mieszkam - tez;)) widzialem chyba 3 capri (zoolta troojka - os. wysokie, biala troojka - na przeciwko geanta, czesto kolo garazy albo na BP, albo srebrna dwoojka na ruczaju - moze ktoorys to Twooj?) i ze trzy taunusy (te starsze oczywiscie), no i dwa mustangi.
tak to lipa, nie wiem co sie dzieje w tym miescie, tak malo samochodoow.
acha... sorry, ze tak poozno odpisuje, ale na necie jestem tylko w piatki i wtorki i to tez nie zawsze.
narazie

loqsh1 [2002-07-09 15:48:01]


Datsun

Racja, mam taką zabawkową policję Datsun z naklejką Fairlady, którą dostałem od ciotki z Ameryki jakiś milion lat temu i zastanawiałem się od dziecka co do cholery znaczy Fairlady... Teraz już jestem uświadomiony :)

[anonim] [2002-07-25 12:07:46]


jeszcze raz Datsun z Krakowa.......

Dziś wreszcie miałem chwilę czasu, umowiłem się z facetami w serwisie ANWA-Nissan i oglądnąłem potworka na dachu. Jets to niestety dłuuuuuugi jamnior 260Z 2+2, a więc czteroosobowy hatchback, Fairlady z 1978 r. z ogromnymi zderzakami (wersja uSA, ściągnieta zza Atlantic River za jakies śmieszne pieniądze). Gościu nie potrafił tego zarejestrować na Polskę i samą budę na kołach (bez tapicerki i silnika) sprzedał dealerowi, który to wymalował i wsadził na dach naprzeciw Plazy. Ten najładniejszy 240Z miał te same przednie błotniki, maskę i drzwi, ale z tyłu był o 20 cm krótszy - a to dużo zmienia. :-((. Niemniej jednak jak na żółtka to i tak jest kultowa bryka........

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2002-07-25 22:12:37]


tak naprawde to jest ford mustng mach, pierwotnie byl w nim 8 cylindrowiec 4,7

[anonim] [2002-08-05 22:21:31]


buehehehehe

no toś mnie rozbawił drogi anonimie - takie bujdy ..... ojojoj. Na 100% jestem pewny swego, że to była R6
BTW. wersja Mach1 wyszła dopiero w 1969 roku

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-08-06 00:10:38]


Jeszcze raz McQ

Rozwiązanie zagadki: John Wayne jeżdził w tym filmie Camaro II gen., a tajemniczy greenhorn to w rzeczywistości "green hornet". Tak nazywała gablotę detektywa laska, która chyba niewielkie miała pojęcie na temat wyrobów firmy GM. Camaro skończył zresztą marnie, bo został sprasowany przez dwa trucki.

orzeł Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-10-04 15:51:30]


mcq

milo, ze udzieliles odpowiedzi, ale to nie camaro tylko f-bird.
a tak poza tym reszta sie zgadza

loqsh1 [2002-10-08 12:28:56]


Sprostowanie

Sorry mój błąd, teraz naprawdę ścisła informacja: to był '73 Trans Am w kolorze Brewster Green. Over.

orzeł Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-10-08 15:51:54]


Pytanie???

Witam. Mam pytanie mieszkasz w katowicach w bloku gdzie ty remontujesz te wozy ja bym z chęcią kupił mustanga capriego albo cosula clasika ale gdzie go remontować

nOx Dokładna lokalizacja na mapie [2002-10-08 16:31:08]


Odpowiedz

hmmm odpowiedz jest jasna - w garażu, bo przeciez nie przed blokiem...... początki były trudne i garaż miałem 5 kilometrów od domu (przy domku jednorodzinnym) za to za darmo ..... ale jak rozebrałem Stanga to na nic nie było juz miejsca, praca blacharza przeszkadzała przy domku - w związku z tym przeniosłem sie do wiekszego (70 m2 ) garazu okolo 12x6 metra :-)) więc miesci mi sie tam i Mustang i Capri i czesci i co tam jeszcze ......

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-10-08 17:51:01]


Spoko

A gdzie znaleść taki garaż??? Ojciec się już zgodził na auto ale powiedział że muszę sobie znaleść tani garaż

nOx Dokładna lokalizacja na mapie [2002-10-09 21:32:46]


jeszcze jedna odpowiedz

Też mieszkam w Katowicach, w bloku, a mam 2 szt. capri i 1,02 szt mustanga.
Żeby coś przy tym podłubać kupiłem portiernie w upadłym zakładzie, zamontowałem bramę i warsztacik jak marzenie. Całość wyszła minie 3000zł + pół litra

Abo!GOP! Dokładna lokalizacja na mapie [2002-10-10 18:30:51]


NIEDŁUGO ODWIEDZE CIĘ ...

:)

nOx Dokładna lokalizacja na mapie [2002-10-11 20:25:30]


A SĄ DO SPRZEDANIA 2 MUSTANGI '66 CABRIO I '68 Z DASZKIEM

nOx Dokładna lokalizacja na mapie [2002-10-11 20:26:33]


Pytanko

Moje pytanie brzmi: Jak skutecznie zabezpieczyć auto przed korozją ???

[anonim] [2002-11-08 01:59:45]


korozja ??

wysuszyć wstawić w szczelnej komorze (ze szkła lub plexi) odessać powietrze - i już mamy zabezpieczone .........

heh pytałeś jak skutecznie

a poważnie - najlepiej wypiaskować blachy do zera nałożyć na to nowy lakier (pod spodem może być hammerite - co prawda drogi, ale co tam) ...... później porządną konserwacje która tworzy taką gumową warstwe i nie drapać lakieru w czasie eksploatacji........ dobre są też plastikowe kształtki w nadkole

a w ogóle to lepiej wykonać auto z żywicy - bo jak wiadomo ona nie rdzewieje - takich problemów z korozją karoserii nie ma więc np. Corvette 68-78 :-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-11-08 08:41:13]


Korozja cd.

Moja mama ma Peugota 307 i jest on całkowicie (!) ocynkowany (łącznie ze spawami). Podobno (tak mówili w serwisie) ten ocynk jest nakładany w postaci farby. Gdyby udało się zdobyć takie coś i potraktować tym jakiegoś oldtimera.....

[anonim] [2002-11-10 15:54:48]


podobno w serwisie mówili - ale racji raczej nie mieli...... ocynk takich samochodów na linii produkcyjnej raczej następuje poprzez zanurzenie gotowej karoserii ...... natomiast przy renowacji oldtimera jesli nie mamy dojscia do jakiejs duzej wanny gdzie cynkują to mozna nałożyć cynk natryskowo. Metoda zła nie jest a wszystkie blachy w moim Mustangu były juz ocynkowane w fabryce :-)))) no prawie wszystkie

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-11-12 10:15:12]


Masz rację BYŁY ale po obejrzeniu zdjęć można dojść do wniosku, że już chyba nie są gdyż autko (mniam, mniam :-)))) zjadała korozja.

[anonim] [2002-11-14 15:13:51]


generalnie po obejrzeniu zdjeć można dojsc do różnych wniosków :-))
auto dostało troche w tyłek, znaczy w przodek :-)))
było kilka razy rozbite - dlatego tragiczny stan przedniej części auta ( wiadomo ze wspawane nieoryginalne blachy ocynkowane juz nie były :-))
pozatym że były łaty na tylnych błotnikach ?? cóż ktos nie oszczędzał auta zimą i sobie jeździł ....... dlatego dziury w srodku nadkoli i na błotniku, pozatym lewy bok był całkowicie przerysowany (chyba o cos zachaczył ) .......
później stał w stodole w której z przeciekającego dachu przez kilka lat ciekło na niego (m.in do srodka - bo nie miał przedniej szyby)
także naprawde doceniam to co z niego zostało - 10 letni polonez nie wygląda tak dobrze a gdyby to on stał w stodole to zostałaby z niego kupa rudolfa którą mógłbyś zamieść do wiaderka i wyrzucić :-)))

jedyne co mam pretensje do fabryki to fatalne zabezpieczenie dachu oraz tylnych słupków od środka ..... to jedyny mankament.

Te częsci które nie były nigdy narażone na uderzenie (tylny pas, górna cześc tylnych błotników, poprzeczki miedzy bagażnikiem a srodkiem czy sama powierzchnia dachu ( z zewnątrz ) wyglądały jak fabrycznie nowe - nawet nie naruszone

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-11-14 21:34:43]


Twój Mustang

Mam do Ciebie prośbę: Czy mógłbyś uchylić rąbka tajemnicy i napisać ile wyniósł Cię zakup tego pojazdu (możesz podać przedział od... do...), bo chciałbym wiedzieć ile muszę jeszcze uzbierać.

[anonim] [2002-11-22 01:15:53]


Zakup to kwota rzędu 5-10 tys zł, wiecej mnie nie wyszedł - natomiast reszta na dziś zamyka sie kwotą rzędu (częsci, blacharka, itd.) około 8x wiekszą niż sam zakup ......... więc juz nie tak różowo

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-11-22 09:52:30]


Zakup

To rzeczywiście niezbyt różowo... Właśnie nie wiesz czy gdzieś w okolicach Poznania jest na sprzedaż '64 - '66 Ford Mustang (te mi się podobają najbardziej)

[anonim] [2002-11-30 21:12:58]


Poszukuje Fiat 124 Sport z 2.0 silnikiem Lancii.POMOCY!Jestem bezgranicznie zakochany w tym aucie. Ktokolwiek słyszał ktokolwiek wie???

[anonim] [2002-12-02 22:09:04]


do Bartka "bgsvcs"

Chłopie drogi - po pierwsze od tego są ogłoszenia, po drugie 124 Sport nigdy nie miał silnika Lancii (to Lancia Beta w owych latach korzystała z silników Fiata 124S), po trzecie nigdy nie istniało auto "124 Sport 2000" (były tylko 1400, 1600 i 1800), po czwarte o które nadwozie Ci chodzi (jak zwykle u Fiata był Sport Coupe i zupełnie inny Sport Spider), po piąte poszukaj w miesieczniku Automobilista - niedawno były 2 do sprzedania (uprzedzam, ze nietanio).
Pozdro (znad talerza z makaronem)

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2002-12-02 23:52:16]


ups

no to lekki pogrom
hi

[anonim] [2002-12-28 23:12:39]


Odezwij sie

Mike!
Odezwij sie do mnie. Moze jakis kontenerek z US? Powiem Ci o co chodzi w gg.

Na ra!

Witek22 [2003-01-02 11:33:43]


Nowe/stare zdjęcia

Można już oglądać właśnie tutaj :-)))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-01-07 14:50:12]


Przyznam, że rożnice (czyt. postepy) sa bardzo duże. Pracuj Mike, pracuj!

Wojtass Dokładna lokalizacja na mapie [2003-01-07 17:32:53]


Kiedy ?

Mike kiedy sie wreszcie doczekamy tego cuda ???

Intel [2003-01-11 01:04:43]


no mike postarałeś sie kiedy pruba mocy zaprosisz kumpla z włodawy

[anonim] [2003-01-11 15:23:38]


motorynka

[anonim] [2003-01-17 12:10:47]


ehhhh........

Mike czekam na nowe fotki;)
Kiedy ten Stang zabulgocze :p
łuuuhhhh ale to będzie nieziemskie zapalić go po tylu latach.......
Słuchaj nagraj to kamerą ehhh poprosu to musi byc uwiecznione:)

SebaOk [2003-01-21 01:13:46]


sprzedaj mi go może być bez siedzeń i silnika odpisz

[anonim] [2003-02-07 14:16:53]


Przykro mi ale cena która wychodzi z mojego kosztorysowego zeszytu przyprawić może o zawał - raczej przekroczone już jest 40 a pozatym nie sprzedam :-PPP

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-02-08 11:35:11]


Blachy masz nowe? bo widze ze na fotkach prawie kazdy element jest niezle poobijany

Seemann [2003-02-08 14:04:53]


No sam zobacz :-)) maska , elementy pod maską - błotniki były w niezłym stanie - starczyły same reperaturki, tylny pas idealny - zero rdzy, podobnie dach (nieco na słupku było ale dach ideał) ..... obecnie marnuje sie finansowo na nowe elementy chromowane itd. :-)))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-02-18 17:46:32]


No Mike jak tam Mustang teraz wygląda??????????

Gurden Dokładna lokalizacja na mapie [2003-05-01 18:10:15]


z bliska

na żywca ładniej wyglada :P hehehehehheehhe

nOx Dokładna lokalizacja na mapie [2003-06-01 14:57:41]


ja pierwszy w kolejce

Mike jak by co to ja sie pisze na jazde probna.
Poza tym marzenie grzebac przy czyms takim. Jak Ci sie znudzi to daj znac, chetnie go dokoncze.
pozdrawiam

Kriss_MustangII [2003-07-04 15:06:12]


haha

ja będe pierwszy :P

nOx Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-04 15:10:03]


Gdybym mieszkał bliżej Katowic to pewnie bym go tak gnębił, że autko już dawno by było skończone :-P
Mike nie opierniczaj się tak :-D

Michal W Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-04 15:12:43]


może i wolno

ale zato bardzo pożądnie :)

nOx Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-04 15:34:18]


Nie robi przy nim ciągle więc można by go duuuużo szybciej i tak samo dobrze zrobić.
To tak jak by powiedzieć, że robiłeś auto 10 lat a faktycznie pracowałeś nad nim tylko w soboty.... :-P

Michal W Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-04 15:48:26]


ale remont tez kosztuje, jeden bedzie miec na cos kase w 3 dni a drugi w 3 tygodnie, wiec nie tylko checi wplywaja na szybkosc //;p

segal Dokładna lokalizacja na mapie [2003-07-04 16:02:23]


Jak ktoś sie rozdrabnia na jakieś Capri, Escorty i Fiesty - naraz to taki efekt w szybkości remontu :-)))

ale pewnie go dokończe ..... kiedyś :-))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-04 16:55:36]


Segal przecierz wiem, że pieniądze zawsze stoją na przeszkodzie :-P
No ale taki MikeB4 ma całą flotę aut więc może jego przypadek jest inny ;-)

Michal W Członek Stowarzyszenia capri.pl [2003-07-04 18:39:40]


Życzenia urodzinowe

Z okazji 36 urodzin życzę Tobie Mustangu jak najszybszego powrotu do sprawności z przed lat, a Twojemu Właścicielowi wiele wytrwałości i pieniędzy. Jak wszystko pójdzie po mojej myśli to na Twoje 40-lecie przyjądę własnym '66 Fastback GT. Swoją drogą ciekawe czy płakałeś po opuszczeniu łona swojej wspaniałej matki - FoMoCo :).

SIM [2003-12-16 23:29:54]


Proszę o pomoc!!!!!!!

Witam. Chciałbym bardzo prosić wszystkich o pomoc. chciałbym kupić Forda Mustanga Shelby gt 500 z chyba 1967 roku. gdzie mogę go nabyć. czy w Polsce i za ile? i za ile można go kupic w Stanach???? Bardzo proszę o kontakt.
Dziękuję bardzo.

Fejrfanti [2004-04-18 23:51:09]


Sprzedam Ci :P

mam takich Mustangów jak szukasz 8 sztuk, chcialem siedem ale jak kupowałem to jednego dostałem gratis, i nie leży mi to, bo miałem mieć na kazdy dzień tygodnia innego, a tu niefart i mam 8 sztuk, wiec mogę Ci jednego opchnąć powiedzmy za 700 zł :P a tak powaznie to chyba w PL takiego nikt nie ma a na całym świece to są chore pieniądze... powodzenia w poszukiwaniach

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie [2004-04-19 00:01:53]


www.cars-on-line.com 100.000$ + transport + formalności i Shelby GT500 stoi u Ciebie w garażu... Życzę powodzenia w znalezieniu takiego egzemplarza na sprzedaż w Polsce :-)

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2004-04-19 00:05:33]


Re5pect :)

buehehehehe marzyciel :)
cena w stanach za GT500 do remontu to 20-25tys$ pozatym to unikat i marne szanse wywozu ze stanow :)

pełen re5pect dla MikeB4 za mustanga :)

p.s.
moze jakies nowe fotki

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie [2004-04-19 08:44:44]


Manual 3 biegi..

Z jakiś rok temu ktoś mi wspominał że w Polsce jeżdzi lub jeżdziło Capri ze skrzynią 3 biegową - z nietypoowymi osiągami na 1 i drugim biegu - no i faktycznie coś takiego jest ... widocznie skrzynia została wszczepiona z tego modelu auta..

Albi_Poznan [2004-04-19 10:57:30]


co aktualnie sie z nim dzieje?jezdzi czy robi sie jeszcze?

Cichy Dokładna lokalizacja na mapie [2004-12-12 13:23:32]


niestety dalej sie robi ...... jeszcze do stanu żeby jeździł duuuużo brakuje

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2004-12-12 21:02:27]


Damian ze swiebodzina mial(moze dalej ma) takiego samego i tez 3.3r6 nawet w nim siedzialem :P calkiem przyjemnie
pozdro i wytrwalosci w remoncie :P

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie [2005-01-09 16:37:06]


jeśli chodzi o Mustanga Damiana to był model 65-66 wiec inny - też w nim siedziałem 3.3 R6 było z automatem - został do niego włożony V8 i poszedł do sprzedania no i pewnie sie sprzedał gdzieś aż w Warszawie ......

jeśli to o tego chodzi bo Damian wraz z ojcem mieli duuuużo Mustangów ;-)
http://www.flamingwheels.pl/modules.php?name=Sections&op=viewarticle&artid=17&page=1

http://www.flamingwheels.pl/modules.php?name=Sections&op=viewarticle&artid=16

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2005-01-09 17:03:25]


Mike, czy coś się zmieniło? jak idą pracę? Może przerzucić stronę z autem na aktualny layout?

Ciekawy jestem jak to teraz wygląda :).

babejsza Dokładna lokalizacja na mapie [2005-09-15 00:34:11]


Narazie to tajemnica - ale jeszcze nie jest w lakierze ;-((

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2005-09-15 09:54:20]


Ooo juz Cie kiedys spotkałem Mike na mustang.boo ale kurde nie wiedziałem ze remontujesz/remontowałes Stanga :)...piknie piknie. Pozdrawiam maniaka dzikich Stangów!!!

Qnrad [2006-01-05 00:43:23]


Piekny bedzie Konik :-)...troche Ci zazdroszcze....remont rewelacyjny i gruntowny ,obym mial kiedys czas aby taki remoncik zrobic mojemu rumakowi..

Sebastian NW [2006-02-03 19:30:56]


piękny będzie, tylko kiedy Mike;) moze jakies szczegóły co i jak u niego?;)

Beddie Dokładna lokalizacja na mapie [2006-02-03 20:18:28]


Jak to Przemek (Abo) stwierdził - podtrzymuje dach ;-) są dość ambitne plany tylko reszta aut troszke przeszkadza. Narazie siły skupione na Fiescie i Capri Mk1. Ale planuje znowu dokupic "troche części" - poszycia foteli, deske , plastikowe obudowy zegarów itp ........ a co bedzie dalej - tu licze na cytowanego na początku Przemka i możliwości przewiezienia nadwozia na jeden weekend do jego warsztatu ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-02-03 20:25:09]


Teraz Mustang stanowi fajny "schowek" na różne części z innych samochodów ;-)

Koniu Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-02-03 20:44:39]


ooo Beddie jak cie tu zobaczylem to odrazu mi sie 3m przymoiało....:)

Qnrad [2006-03-25 00:27:11]


net jest mały;)

Beddie Dokładna lokalizacja na mapie [2006-03-25 18:48:34]


siema
wiem że troche późno dołączam sie do tematu ale dopiero od niedawna spodobały mi sie mustangi. one są zajebiste.
dowiedziałem się że capri to są "mustangi" robione na europe, jeśli sie myle to zwróćcie powiedzcie mi o tym !!
kilka linijek wyżej przeczytałem że kupienie mustanga shelby z '67 roku (a ten jest dla mnie najpiękniejszy) jest prawie co nie możliwe (25 tys $ to dla mnie sporoooo za dużo) a więc zastanawiam się czy nie próbować kupić CAPRI. Tak sie skłąda że w Gdańsku (bo tu mieszkam) stoi sobie taki samochód na parkingu - chyba nie uzywany bo wygląda jak wrak i zastanawiam się czy takiego nie kupić. Mógłby mi ktoś powiedzieć za ile takie capri można kupić (mowa tu o wraku), czym sie różni od mustang shelby '67, jaką ma moc itp.
Bardzo, ale to bardzo prosiłbym o pomoc bo już nie moge przestac mysleć o tym mustangu a chciałbym mieć samochód tego typu.
Z góry dziękuje
Adam

Adamm [2006-08-16 01:38:55]


Capri to faktycznie taki europejski Mustang ;-) Jest od niego mniejszy, przez co poręczniejszy na wąskich europejskich uliczkach, prowadzenie jest znacznie lepsze - jak to aut z europy ........ i każde Capri miało z przodu tarcze hamulcowe - co wcale nie było regułą w tamtych latach (niektóre Mustangi miały bębnowe z przodu i nazywano je zwalniaczami nie hamulcami). Pozatym koncepcja budowy samochodu jako taniego tylnonapędowego coupe dla mas które zaskarbiło serca kupujących sportowym wyglądem mocno łączy te dwa auta.

Jedynie gama silników jest nieco inna. Mustang to bazowa R6 o pojemności od 2,8 (pierwsze roczniki - nieco ponad 100 KM) zmieniona później na 3,3 litra około 115KM - tzw. wariant ekonomiczny 12-14 miasto 8-10 trasa (w litrach na setke), no i oczywiście szeroka gama spalających nawet ponad 25 litrów na setke silników V8 ;-) tu paleta jest tak szeroka, że wymieniać nie ma sensu. Jedynie to że Mustang jest cięższy o prawie 400 kg sprawia, że Capri z mniejszym silnikiem np. 3.0 V6 ma porównywalne osiągi z Mustangiem V8 w słabszej wersji mocy ;-)

Jeśli chodzi o 25 tys $ to jest to dziś cena za zwykłego Mustanga w ładnym stanie Shelby powstało niewiele sztuk i mam wrażenie, że dziś istnieje ich więcej niż w czasach gdy je produkowano :-D Liczebność oryginalnego Shelby z roczników 65-66 (562+2380 sztuk tylko GT350) lub rocznik 67 (1175 sztuk GT350 + 2050 sztuk GT500) rocznik 68 (1253 sztuki GT350 + 404 jako cabrio ; 2073 sztuki GT500 + 720 jako cabrio) nie jest duża a cena auta w ładnym stanie sięga 60-80 tys $ i więcej ze względu na małą ilość dostępnych sztuk i kult tego auta na całym świecie.

Shelby 69 i 70 są troszke tańsze, ale niewiele ;-)


Jako fan Mustanga powiem, że mógłbym chcieć sie takim przejechać , ale mieć ? Raczej nie ... to za duża odpowiedzialność a my żyjemy w raczej chorym kraju, może jakbym mieszkał gdzieś na zachodzie europy lub w USA to bym nad tym myślał.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-08-16 08:28:21]


Dzięki Mike za szybką odpowiedź :)
Ten Capri (bez urazy dla maniaków) wogóle mi się nie podoba ;/
Jak pisałem poprzedni post (czy jakoś tak) to jeszcze nie wiedziałem jak ten samochód dokładnie wygląda.
Mike a czy jest jeszcze możliwość kupna shelby mustang gt500 '67 (albo '68) w stanie: złom, wrak ?? i ile taki by kosztował ??

ejj czemu nie mam następnych zdjęć tego mustanga ?? chciałbym wiedzieć jak on teraz wygląda :D

Adamm [2006-08-16 20:29:08]


MikeB4
to z Twojego profilu:
Aktualnie posiadane:
Ford Mustang 3.3 R6 + 3spd man Coupe 1968 "studnia bez dna"
od kogo i gdzie go kupiłeś ?? i za ile ;> ?

Adamm [2006-08-16 20:32:56]


z CAMARo z 69 r jest równierz trudno dostępne jak mustang shelby ?

Adamm [2006-08-17 01:23:56]


Adamm poszukaj sobie na amerykanskim ebay'u. Tam wszystkiego sie dowiesz o cenach i dostepnosci. Ewentualnie moze sie uda cos dorwac na mobile.de

Bystry [2006-08-17 08:47:00]


Mustanga kupiłem w Polsce , niestety był mocno przekoszony (wypadek) i zgnity hmm postój pod cieknącym dachem i swoje lata.

I co z tego że kupiłem go tanio (o ile to można nazwać tanio - nieco poniżej 10 tys zł) było to 6 lat temu !! - skoro w blacharke i różne elementy poszło ponad 20 tys zł a tych pieniędzy wcale nie widać tylko kolejne wydatki (jeszcze nie jest nawet wyprowadzony do lakierowania).

Jeszcze troche bym dołożył i sprowadziłbym takiego samego na chodzie do małych poprawek i w lepszej wersji (V8, tarcze ham, wspomaganie) ale nie lubie sie poddawać więc skończe tego - może tak miało być ;-) W każdym razie sporo sie przez ten czas nauczyłem ......

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-08-17 09:03:52]


Mike - dałbyś jakieś foty jak wygląda teraz...

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-09-16 21:48:23]


Pewnie tak :P

Młody_wFe Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-09-17 12:20:28]


mlody - myślisz że aż tak źle?
nie... liczę na to że coś się posunęło do przodu.

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-09-17 14:43:33]


posuneło sie do przodu i bynajmniej nie pojdzie na żyletki!!

Gurden Dokładna lokalizacja na mapie [2006-09-17 18:23:54]


Bédzie piékny ,ale zapewne MikeB4 spédzi jeszcze z paré nieprzespanych nocy aby go uruchomic ;-)
Koledzy ale jak juz go skonczy bédzie miód ,gwarantuje!

Sebastian NW [2006-09-17 18:35:52]


Generalnie do lakieru jeszcze długa droga.

Chciałem jeszcze raz podziękować Kubie Gackowi za przednią szybe + wysyłke i pomoc przy reszcie części. Podziękowania także dla Przemka za zabawe w piaskownicy - skoro do komentarzy da sie dodawać fotki to pewnie jak znajde chwile coś dorzuce ;-)

A kilka dni temu poszło kolejne 410 $ na wahacze górne, kły zderzaków, przednie kierunkowskazy, tylne lampy pozycyjne i troszke innych pierdołek. A do wydania jeszcze ponad 2000 zielonych w części o materiałach i robociźnie tutaj nie wspominając ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-09-22 19:04:22]


ja pierniczę.
gdzie pracujesz???
załatwisz mi tam robotę??

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-09-22 21:19:55]


Nie za dobra ta robota , skoro z autem męcze sie już 6 lat :-P

No, ale troszke sie porozdrabniałem na kilka Capri, Fiesty, Escorta i jakoś perspektywa wydania takiej kasy mnie troszke przerażała heh ...

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-09-22 22:57:39]


chciałbym choć jedno sobie sprawić...
no ale sobie wymyśliłem inne miejsce do ładowania taczek pieniędzy więc caprik na razie został odesłany w sferę marzeń do zrealizowania w bliżej nieokreślonym terminie

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-09-23 20:00:42]


Mike jak tam prace postepuja? Mustang już śmiga?

BirdDog Dokładna lokalizacja na mapie [2006-09-23 20:33:25]


Przeczytaj 6 komentarzy wyżej od tego ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2006-09-23 21:36:07]


Mike widze ze rekonstrukcja Mustanga to naprawde cała masa pracy. Wiem o tym bo sam zajmuje sie rekonstrukcją pojazdów. Ktoś by powiedział: co to taka rekostrukcja?? miesiac roboty i gotowe....... A jednak nie jest to taka prosta sztuka. Jak restaurowałem swoja SHL M04 to wszyscy mówili: piepszysz sie z tą robotą a efektu nie widać. A jak wiadomo kazdy staruszek wymaga dopieszczenia kazdego elementu. I tak to trwało blisko pół roku. Całe wakacje (codziennie
pracowałem)i potem popołudniami przez 4 miesiace. Teraz wygląda ona naprawde pięknie. Stoi w cieplutkim garazu zakonserwowana, umyta i dogłaskana i tylko czeka na ciepłe dni kiedy znowu nią wyjade na spacerek po okolicach. Nie ma nic piekniejszego od jazdy moim staruszkiem który skończył właśnie 55 latek. Mike trzymam za ciebie kciuki zeby twój Mustang odzyskał swietnośc i zeby cieszył swojego właściciela tak jak mój motocykl mnie cieszy. Rekonstrukcja Mustanga jest żmudna jak rekonstrukcja kazdego samochodu. Wiem to bo mój sasiad robi rekonstrukcje samej blacharki starego Porsche i trwa to juz 2 lata. Same dzióry które trzeba połatac, dorabiać elementy, ale to juz końcówka. Pozostaje dogłaskanie ,lakier i złozenie pozostałych elementów w całośc.Pozdrowionka dla wszystkich uzytkowników Capri.pl

Hipol [2006-12-25 17:21:32]


ukończysz go kiedyś ??? w dalekiej przyszłości ???

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2009-01-08 19:28:03]


Wszystko się rozbija o kasę - ale już jest nieźle jeśli chodzi o to co jest zrobione ;-))

Jeszcze brakuje praktycznie całego wnętrza nowego i paru detali , nie mam kiedy poskładać silnika .... po złożeniu na przymiarkę sporym wydatkiem i jednym z ostatnich będzie jeszcze lakiernik :-) oj marzenia :P Na 2009 raczej nie liczę ... choć może uda się coś poskładać i poprawić parę partactw blacharza .... Nawet rocznych pensji na to co jeszcze trzeba zrobić nie wystarczy ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2009-01-08 20:07:38]


było by miło go zobaczyć .
zdaje sobie sprawę ze kasa idzie .......

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2009-01-09 12:46:22]


Dzieje się coś? ;]

Curtis_Capri Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2010-04-01 22:22:24]


Będzie paczka ze stanów - będzie się działo :-))

W zasadzie ten samochód został zahibernowany z powodu braku funduszy - choć ostatnio udało mi się zrzucić podszybie (czego nie było nigdy wcześniej w planach) i jak tak patrzę na sposób zrobienia niektórych blach to mam ochotę wszystko wyciąć i robić to od nowa .... tylko kiedy na to znaleźć czas .... hmmm

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2010-04-02 00:04:27]


Hi
Mayki i jak tam , są jakieś postępy :)

Pozdrowienia od Adam z Siemianowic (z klubu fiesta)

jankes [2013-05-17 07:00:29]


w życiu są tylko 3 rzeczy pewne : śmierć , podatki i że status prac nad Mike'a Mustangiem jest : -ongoing-

;)

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-17 07:35:22]


Mam jeszcze ten samochód , aczkolwiek zbyt wesoło nie jest .... dlatego odstawiłem , żeby sie nie denerwować ;-) Mam też coś co pomoże naprostować mi to nadwozie w którym prawe koło jest krzywo o 4 cm a otwór na lewarek jest przekoszony o 3 cm ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-17 10:31:09]


huta?:P

boncky Dokładna lokalizacja na mapie [2013-05-17 12:15:39]


Jedno zbite lusterko = 7 lat nieszcześcia .... dwa ? ;-P

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-17 12:36:31]


Dwa lusterka = wizyta u szklarza :D

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie [2013-05-17 12:53:09]


Mike - napisz otwarcie że ty tego stanga już nie bedziesz robił.
przyznaj się, że stoi już drugi na placu

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-17 17:38:02]


Wąski, bo ale Ty nic nie kumasz bazy. Ten to ten a tamten to " Mike i jego drugi mustang", tam się pisze druga historia ;) Tym drugim zresztą chyba Mike będzie chciał jechać do ślubu, jak go zrobi ;P

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-17 19:33:44]


Nic nie rozumiesz Wąski ;-)) Ten drugi został kupiony by ściągnąć bazę wymiarową do naprawy pierwszego (no nie tylko - ale między innymi po to) ..... bo mam serwisówkę Mustanga i pokrewnych - taką cegłę na 1200 stron - ale niestety w kwestii wymiarów naprawczych podwozia milczy ....

Napewno mu nie odpuszczę - bo niby czym sobie na to zasłużył ? Tym , że od 1968 roku jest w Polsce i tu miał ciężkie życie i przyjął pare okropnych patentów ? To moje pierwsze auto i będzie zrobione tylko , że hmmm "w swoim czasie" ...

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-17 19:45:02]


A z tym ślubem to się uśmiałem ;-) Będę przedłużać prace nad Stangiem ile sie da w takim razie ;-ppppppp

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-17 20:38:43]


Tylko tak, abyś nie musiał, zaglądać do kołyski przez okulary

zenonDWR [2013-05-17 21:10:00]


To Mustang też ma kołyskę? Hmmm...

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-18 00:20:22]


Oglądałem go z bliska i moim zdaniem tam nie ma co ratować, wstawki palnikiem na słupkach, podłużnice spawane palnikiem jedna na drugą, nie ma nawet jak wymierzyć dobrze co gdzie było bo jest cały przekoszony i nawet nie ma od czego zacząć mierzyć, trzeba go zbudować od nowa praktycznie. Szkoda na to miejsce w garażu ale Mike jest uparty ;p

Maćko Dokładna lokalizacja na mapie [2013-05-18 02:22:00]


dlatego uważam że trzeba zrobić jeden z dwóch

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-18 08:34:39]


ja nie. Każdą blachę możesz go niego kupić a nawet fastbacka zrobić. Jeśli to jest jedyny problem, to to nie jest problem.

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-18 09:16:00]


Problem jest gdzie indziej $$$ a fajniejsze budy po szrotach w USA się walają. Mnie się natomiast podoba pomysł na niego pod tytułem "rurowiec".

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-18 09:22:52]


próg opłacalności tego projektu - przy dzisiejszych cenach - został przekroczony przy jego zakupie :)

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-18 09:40:51]


jeśli ktoś potrafi spawać i ma chęci to wszystko da się zrobić- z kolegi Nietykalnego też się śmialiście jak robił dziobaka ze nic z tego nie będzie a jednak wyszedł fajny wóz i wystarczy tylko mieć i chęci i włożyć prace żeby w efekcie mieć auto a ci co się naśmiewali to teraz mogą się naśmiewać dalej w domu przed komputerem hehe:)

Piter M Dokładna lokalizacja na mapie [2013-05-18 10:14:29]


Klatka to jest fajny pomysł, można zrobić niezłego dragstera,
zależy co kto lubi,

jankes [2013-05-18 10:30:42]


Ktoś tu za dużo powiedział i cały misternie ukrywany plan ;-PPP A może Mustang na płycie modelu po 2005 ? ;-P

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-18 12:12:13]


Jeżeli podłogi nie ma, a to, co jest to też nie ma, to byłoby chyba rozsądne i wskazane.

zenonDWR [2013-05-18 12:28:42]


Taniej wyjdzie kupic drugiego niz klekrac tego a jak wiadomo mustang do tanich zwlaszcza w czesciach nie nalezy.

jacob81 Dokładna lokalizacja na mapie [2013-05-19 09:31:32]


W stosunku do innych klasyków tym bardziej europejskich to właśnie należy...

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-19 09:35:02]


Mike go ma "od dziecka" takze wartosci sentymentalnej nie da sie zamienic na cash :P
Troche ostre porownanie, ale to tak jakby oddawac rodzicow do domu starcow :P

on_the_run Dokładna lokalizacja na mapie [2013-05-19 09:59:35]


Dokładnie - jak kupiłem Stanga to miałem 16 lat , a on 32 ;-) Teraz sam zbliżam sie do 32 .... niestety renowacja tego w stan oryginału kosztowałaby małą fortunę , której ciągle sie nie dorobiłem :-/

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-19 13:03:44]


Sprawa ma się tak, kupić drugiego w lepszym stanie i przeszczepić z tego co się da do nowego, to jak transplantacja, nowy bedzie żył dzieki staremu... dusza obu się połączy i będzie świetliście przed do przodu w stronę zachodu słonca :D

Gurden Dokładna lokalizacja na mapie [2013-05-19 21:23:20]


Gloria i chwała, alleluja i do przodu. Amen ;)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-19 22:40:50]


z przeszczepem jest jak ze śniadaniem na kacu..
Jedno i drugie może się nie przyjąć ;)

Człowieniu Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-20 10:01:50]


Sprawa ma się już całkiem inaczej a w tzw. międzyczasie kupiłem mechaniczne 80% Mustanga z 69 r ;-) Do drugiego nic nie trzeba przeszczepiać bo jest prawie kompletny - brakuje kilku elementów z katalogu...

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-20 11:41:11]


poka poka pokaż!!!! GO!!

Gurden Dokładna lokalizacja na mapie [2013-05-20 17:46:21]


Mike, może Cię tym podpuszczę do szybszej pracy, smutno tak samemu ;) http://www.youtube.com/watch?v=G9oPZX6dxYs

Abo!GOP! Dokładna lokalizacja na mapie [2013-05-20 19:48:25]


Eeee narazie nic ciekawego do pokazywania ;-) Bardziej do pracy zachęciłaby mnie wolna kupka dolarów .... najlepiej wysoka na dwa metry i w setkach :-P

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-20 20:08:57]


Abo, gratulacje !

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-20 20:19:04]


no no no, Przemek gratulacje !)

Kuki.vel.Krzak Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-21 08:19:06]


dzięki za gratulacje, choć jeszcze trochę pracy zostało
Mike, aluzję zrozumiałem i za garaż przelałem, teraz możesz mustanga robić ;)

Abo!GOP! Dokładna lokalizacja na mapie [2013-05-21 09:15:35]


Oj , nie o take aluzje mnie chodziło -- po prostu chciałbym zamówić "kilka" części z katalogu. Podsufitkę , daszek deski, boczki drzwi i pare detali na zewnątrz .... nie mówiąc o tarczach na przód czy felgach/oponach ;-) Reszte sobie tymczasowo pożyczę z drugiego ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-21 10:28:20]


Nooo Abo, i brama się pojawiła do garażu. ;)))

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2013-05-21 15:33:10]