logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Kolektory wydechowe V6 - głębiej

Kolektory wydechowe V6 - głębiej

Witam , wiem że jestem truj i pewnie temat był tysiące razy , ale...
Wasz stan wiedzy po latach się pogłębił , technologia idzie do przodu , ludzie robią nowe remonty , etc

Wiem że też że niewielu z Was poszło dalej niż standardowe kolektory , ale każdy coś tam słyszał widział lub konkretnie wie.
Kończę plan wydechu , ale mam problem u podstaw i teraz konkretne pytanie:
Jakie są konkretne plusy / minusy każdego z tych rozwiązań , i całkowicie pomijamy kwestie finansowe.
Możemy ewentualnie dodać zmienna czy te wydech mają inne możliwości dla silników 2.0V6 a 2.8V6

1- zwykłe kolektory V6 i normalny wydech , zakończony pojedynczą końcówką lub podwójną

2- zwykłe kolektory V6 ale wydech zaczyna się od tych dwóch łabądków ,które podobno poprawiają
krzywą momentu obrotowego , i mają pojedynczą lub podwójną końcówkę wydechu.

https://www.ebay-kleinanzeigen.de/s-anzeige/ford-capri-v6-auspuffbirne-vorschalldaempfer-links-rechts/2327818774-223-8251

3- para kolektorów specjalnie dedykowanych , jednolite rury lepszy przepływ , na forach taunusa
podobno dodają około 8-10koni

https://www.charron-auto-retro.fr/shop/paire-collecteurs-echappement-2-1-v6-voir-details/

Tak tu skończę i bardzo proszę o nie zaśmiecanie tematu niech to będzie jeden z moich lepszych postów tutaj , który na coś się przyda ogółowi.

Tweed / 2023-01-14 09:59:50 /


Ta, 8-10 koni samymi kolektorami... Dolotem prędzej ugrasz moc niż samym wydechem, ale i tak wykrzesanie jakiegoś sensownego wzrostu mocy i sensownego przebiegu momentu w tych żeliwnych klockach wymaga nieproporcjonalnie dużo kasy i roboty względem efektów. Na pewno zapomnij raz na zawsze o czymś w stylu "zamontuję i będzie 8-10 koni więcej". Nie będzie. Żeby uzyskać te 10 koni musisz mieć dobrze dobrany i zestrojony cały układ, od obudowy filtra powietrza zaczynając, na wylocie końcowego tłumika kończąc. Możesz montować losowe graty, które ktoś gdzieś napisał, że dają mocy w cholerę, ale efekt będzie jakbyś sobie przeszczepił końskie prącie. Owszem, jest wielka pała. Niestety pozostaje ona workiem ze skóry wypełnionym mięsem, bo jak serce próbuje ją nabić to mdlejesz od niedokrwienia mózgu.

Beddie Dokładna lokalizacja na mapie / 2023-01-14 10:48:47 /


ŁO matko ! Aleś to drastycznie porównał .

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2023-01-14 12:27:42 /


1. https://www.capri.pl/forum/2188384
2. https://www.capri.pl/image/car/1094/1567/65134
https://www.capri.pl/image/car/1094/1567/65135
powyższe kolektory przenoszą moment obrotowy w górę. Tak mocno w górę, że silnik na seryjnym wałku się na nie nie wkręci.... Zatem moment z dołu zniknął i nigdzie się już nie pojawił.....
3. https://www.capri.pl/page/2567
jest to z grubsza to co w książkach od brytoli, tyle, że na długo przed pierwszym moim fordem i na krótko przed upadkiem żelaznej kurtyny przekazał mi to kolega, który z silnika wołgi GAZ2410 wyduszał ponad 150KM (ponad, bo dostępna dla niego wówczas hamownia SILNIKOWA z hamulcem wodnym miała zakres do ~150KM i jego silniki go zamykały).
4. Mojego wyrobu nieco krótszymi kolektorami i wydechem 2x2,5" schodzącym się Y w 3" uzyskał Ludwik w 4,0 EFi zmianę z fabrycznych 160KM na 180.

Teraz wierzysz, że było na ten temat? Tu jest wszystko.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2023-01-14 13:34:45 /


Nie wiem co konkretnie chcesz uzyskać. Ja w swoim kapciu wywaliłem wydumany wydech przelotowy, zapodałem standardowe kolektory, rozprężniki za nimi jeszcze jedne tłumiki handmade i na takim zestawie zanotowałem znaczącą poprawę elastyczności silnika w dolnym zakresie obrotów. Na hamowni nigdy nie byłem więc nie wiem co to tam konkretnie dało ale przy codziennym użytkowaniu jeździło się zdecydowanie lepiej i zużycie paliwa też spadło.
Generalnie owe "łabądki" służą poprawie pracy w niskim zakresie obrotów, tym typowo użytkowym. Jak chcesz wyciskać konie to wymień silnik na sensowny. Choćby Essexa.

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2023-01-14 13:49:17 /


Temat był ogólnie otwarty dla wszystkich nic nie sugerując konkretnie w moją stronę , ja jak mi tłumaczył Marcin ,będe miał robiony silnik na moment z dołu i jeśli się da zachowójąc jak najmniejsze się da z tym związane spalanie , podejrzewam że każde z tych rozwiązań da też lekko odmienny dzwięk silnika jeśli się to zepnie z resztą układu wydechowego , cóż ja to po mojemu widzę tak że zestaw rurowy wygrywa przepływem powietrza nad zwykłymi kolankowymi kolektorami , zawsze rurowy mozna też w pełni okręcić barankiem , i stal może lepsza... , plus że pomijamy komplet uszczelek i większa szczelność układu , dodatkowo rurowy jest lepiej wyprofilowany , brak tych ostrych załamań.
Nie jestem mechanikiem nie wiem który zestaw jest łatwiejszy w regulacji pełnego końcowego profilu silnika , tak żeby był wystarczająco dobry w byle jaką stronę się nie pójdzie czy wysokie obroty czy niskie ,czy moment , wałki etc
Dlatego temat jest otwarty i pytanie PLUSY i MINUSY każdego z powyższych lub może jest jeszcze wiecej rozwiązań kolektorów których nie znam.

Tweed / 2023-01-14 17:01:13 /


zasada jest prosta:
długi wąski pojedynczy kanał wylotowy przenosi moment w górę.
krótki szeroki pojedynczy kanał przenosi moment w dół.
Szczegóły efektów wymagają bardzo skomplikowanych obliczeń macierzowych, albo metody prób i błędów. Myślałem, że mój post wszystko Ci wyjaśnił. Ale widzę, że jesteś ciężkim przypadkiem odporności na kojarzenie faktów.
Kolektory od Kolonii po 1979 są bardzo dobrze wyprofilowane. Nie wprowadzają zakłóceń, nie tłuką spalinami w pionową ścianę. Wystarczy je wyszlifować z odlewniczego "grysiku" jak i kanały wylotowe w głowicach i dopasować okna w głowicach do wlotów w kolektorach. Minimalnym kosztem uzyskasz znaczącą poprawę przepływów, zachowasz zdolności do pracy w niskim zakresie obrotów oraz serwisowalność (kwestia dostępu do śrub czy choćby filtra oleju). Jeżeli marzysz - oryginalne kolektory też da się owinąć. Tylko po ch*j? Masz wentylator na pasku, wielką dziurę pod silnikiem - wszystko co za ciepłe leci pod samochód. Ładniej będzie jak Ci Marcin je da do piaskowania i w ceramikę.
Zupełnie inną sprawą jest fakt, że dwa cylindry mają wspólny kanał wylotowy, a trzeci ma osobny. Więc tworzenie tu kolektora rurowego ma tyleż sensu, co postawienie Lewandowskiego na bramce. Po prostu dwa z cylindrów mają lepsze przepłukanie w niskich zakresach a jeden w wysokich. Zupełny bezsens. Stąd moja sugestia, żebyś poszedł w ori kolektory.
Z moich rad co do reszty wydechu:
nie idź w "łabądki" - dają brzydki dźwięk
zaraz za kolektorem przejdź z wydechem na rurę 50mm
w oryginalnym miejscu daj dwa przelotowe tłumiki bez zwężki wewnątrz o dość dużej pojemności (żadne glasspacki, strumienice czy inne pierdofloły), np takie:
https://allegro.pl/oferta/tlumik-sportowy-przelotowy-puszka-owalna-rbs-57mm-11531428561


lub takie, którymi łatwiej będzie Ci się wywinąć do Y pipe:
https://allegro.pl/oferta/tlumik-sportowy-przelotowy-rbs-jeep-grand-cherokee-11531432016

Z tłumików wychodzisz 55 lub 57 mm do Y pipe, za Y pipe lecisz 63 mm do kolejnego przelotu:
https://allegro.pl/oferta/tlumik-sportowy-przelotowy-rm-motors-63mm-304ss-12781565122

To raczej do Granad, bo Ty tam w Taunusie z tyłu to nie za bardzo masz gdzie taką krowę zapakować. W związku z tym niestety - albo tłumik na zamówienie (przelot dużej pojemności jaki Ci tam wlezie), albo coś mniejszego z rynku:
https://allegro.pl/oferta/tlumik-okragly-fmic-pro-350mm-63-89mm-nierdzewny-8173573750?navCategoryId=258760

niestety, na takim będzie głośniej niż mi się w głowie zaplanowało, bo pojemność jego mniejsza.
Na tych komponentach uzyskasz głęboki, niski dźwięk, pozbawiony "calibrowego" brzęczenia, bez syczenia i pierdzenia. W użytkowym zakresie obrotów będzie akceptowalna głośność na płaskim tylnym tłumiku, jak puścisz na obroty to porządnie ryknie. Na wskazanym okrągłym - będzie nieco głośniej.
odpowiem od razu na głupie pytania "skąd wiem, że tak będzie?"
otóż: Z doświadczenia.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2023-01-14 18:40:37 /


Z zalet oryginalnego żeliwa - są cichsze. I nie chodzi o dźwięk wydechu, bo to można zrobić wydech dowolnie, ale o napieprzanie pulsów wydechowych w cienkie rury stalowe, z których robi się kolektory.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2023-01-14 18:53:03 /


Cóż mogę powiedzieć wymęczyłem 😎
Naprawde bardzo bardzo dziękuje teraz wiem co i jak , zaskoczyło.
Nie chce dolewać oliwy bo i tak już jest git i zaoszczędziłem właśnie kupe kasy , stawiam dobrą wódke na jakimś zlocie.
Czy jeśli z końcowym tłumikiem bo tam jest tako siako miejsca dałbym np tego malego flowmastera przelotowego to będzie już przegięcie / nic nie da / można spróbować jak kupie tanio dobrą używkę ??

Tweed / 2023-01-14 19:54:14 /


P.s. dobrze że mam te oryginalne kolektory z głowicami ze scorpio bo wnioskuje że to o tych mowa co są takie dobre / poprawione.

Tweed / 2023-01-14 19:55:22 /


Nie myl pojęć. Flowmaster to nazwa konkretnego wyrobu, znak towarowy. Pogardliwie (z powodu efektów dźwiękowych) nazywam go pierdomaster. Analogicznie Magnaflow nazywam magnapierd. Pierdomaster jak i magnapierd - nie są przelotowe. Nie są komorowe w znaczeniu jakie rozumiemy myśląc o tłumikach. Mają wewnątrz dużo pustej przestrzeni i przegrody, takie ścianki odbijające spaliny. Efekt jest taki, że masz dźwięk jakbyś spaliny z rury wydechowej puścił do takiego metalowego śmietnika na 4 kółkach. Niektórych to jara, jak im rezonuje i dudni z wydechu (najczęściej w użytkowym zakresie obrotów 1800-2500), ale dla mnie to siara. Wykonany według powyższych wskazówek wydech będzie lekko wyciszony przednimi tłumikami i uspokojony przyrostem średnicy rury więc już za Y-pipe będzie pozbawiony takiej silnej fali uderzeniowej. Podlinkowany okrąglak jest dość mały, to raczej jest glasspack. Może po nim być jeszcze ciut za głośno.
Spróbuj i będziesz wiedział. Wydech to rzecz prosta w przeróbkach, więc zawsze możesz wprowadzać jakieś poprawki.

Tak, scorpio ma te nowsze kolektory, w końcu urodził się w 1985 roku.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2023-01-15 09:25:43 /


A zapytam jeszcze czy lepszy będzie wydech do taunusa v6 wersja Y czy taka wersja na dwie rury które jak Y schodzą się w środkowym tłumiku ale idą tunelem , a prawa zawija nad mostem i obie łączą się w końcowym tłumiku ?
To chyba jakiś pierwotny układ z pierwszych modeli bo potem już chyba tylko Y bylo , skoro oba i tak kończą się w tłumiku ?

Tweed / 2023-01-15 09:47:19 /


Y-pipe zrób w rejonie podpory wału. Pamiętaj, żeby zostawić sobie dostęp do śrub podpory.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2023-01-15 19:51:44 /