logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Rozważania na temat cosworthów V6 - słabe strony

Rozważania na temat cosworthów V6 - słabe strony

jak juz pisalem mozna zrobic ten silnik tylko na gaz bez tej durnej elektroniki od bob ale trzeba troche sie pobawic z tym...

nEon_wFe [2008-02-12 10:46:44]

cały pic polega na tym aby cosworthów 24v nie rozbierac chyba że ktoś ma za dużo pieniędzy np. rozrząd

Pająk [2008-02-13 08:36:14]

Witam albo pokrywy zaworów jak zacznie lać z pod uszczelki olej nowa 1800 sztuka razy dwa + rozrząd komplet cena powala na kolana .

grek [2008-02-13 18:56:17]

To chyba tylko w BOA

Mysza liil (EM) [2008-02-13 19:07:38]

uszczelka pokrywy zaworow 1800 zl.?

alwax [2008-02-13 22:35:33]

czytaj pokrywa z uszczelką od 1800 do 2500 zależy w jakim rejonie polski w Opolu sklep studio forda 1800 jedna sztuka a w V6 ma dwie to prosty rachunek do tego nowy rozrząd w porywach do 5000 to jak to z sumujesz to za tą kasę kupisz całe scorpio na kosim .

grek [2008-02-13 22:52:32]

a nie można tylko uszczelki kupić?

zapek [2008-02-13 23:40:41]

nie

grek [2008-02-13 23:46:36]

a mozna uszczelke dorobic?

alwax [2008-02-13 23:48:41]

coś dziwne to jest, aż sobie zdejmę ten dekliel z ciekawości jutro

zapek [2008-02-13 23:53:55]

http://ford-sklep.pl/scorpio-1985_1994-silnik-uszczelki-c-45_372.html

white_wolf [2008-02-14 00:01:41]

więc??

zapek [2008-02-14 00:03:20]

Niestety z tą uszczelka to potwierdzam.. przynajmniej w BOA.
Jakiś geniusz wymyślił, że uszczelka jest na stałe montowana do pokrywy zaworów - nie kupisz jej oddzielnie:(( Zostaje Ci tylko kupno całości, albo jakaś kombinacyja alpejska, a z tego co wiem jeszcze nikomu ta sztuka nie wyszła :((

Pzdr

Palio [2008-02-14 00:04:09]

Panowie nie opowiadajcie andronow Mysza dobrze prawi tak drogie uszczelki sa tylko do BOA w BOB uszczelka pokrywy kosztuje 150-200zl zalez gdzie i kto jakie rabaty ma. Pod glowice komplet 450-500zl FOMOCO ajusa w granicach 250 zalezy tez gdzie.

nEon_wFe [2008-02-14 00:07:29]

Qrna??? :)
Czyżbym o czymś nie wiedział??
Myszasty, pomóz :))

Palio [2008-02-14 00:08:15]

to prawda ,do pierwszej generacji cossiego koszt duży bo trzeba kupić z deklami ,natomiast do drugiej ,występuje sama uszczelka ,koszt ajuzy jest od 150 pln.Nawet części rozrządu są tańsze bo np. slizg do pierwszego kosztuje ok 600 pln a do drugiego 200 pln

mario75 [2008-02-14 07:58:26]

zapek i co,sprawdzales?
kiedys wszyscy chwalili BOA-trwalszy,prostszy,LEPSZY!!!-kupilem
a teraz piszecie o kosztach.(chce ktos kupic BOA?)

alwax [2008-02-14 22:38:20]

ale znowu z tego co pamiętamw w drugiej generacji jest słaby kolektor ssący tzn plastikowy ,niech ktoś poprawi jeżeli pisze bzdury

mario75 [2008-02-14 22:45:29]

a i do pierwszej świece i przewody kosztują w fordzie ok 1000pln nie wiem jak do drugiej

mario75 [2008-02-14 22:46:36]

Nie chodzi oto aby nie kupować chodzi oto aby nie rozbierać bez potrzeby w celu sprawdzenia stanu panewek bo i tak taka diagnoza jest do bani panewki będę dobre dla oka , a na oko chłop w szpitalu umarł , sam rozglądam się za kosim ale nie z allegro bo tam to raczej są padaki, najlepiej to kupić silnik zamontowany jeszcze w aucie jest zawsze szansa na sprawdzenie tego super stanu silnika lub gwarancja pisemna sprzedającego że silnik jest ok a jesli wyjdzie że to sa jego ostatnie podrygi to zwrot kosztów montażu i demontażu pokrywa sprzedający przy takiej gwarancji sprawa wygrana.

grek [2008-02-14 23:21:34]

Bo boa jest lepszy! W BOB komplet swiec kosztuje prawie 400zl, przewody ok 70zl szt., pompa wody 500zl, termostat ponad 300, w boa pompa i termostat jest od zwyklego 2.9, poza tym boa ma 1 rzedowy lancuch i rozrzad jest nie do zabicia a w bob tragedia w 4 aktach! no i w boa nie ma tej durnej elektroniki eec5 ktora steruje wszystkim! o instalacji elektrycznej nie wspomne bo to mozna latwo zrobic, a dolot nie jest plastikowy, tylko alu. Ja sie chetnie zamienie na boa bo jest prostszy do podlaczenia i dolot nie wymaga rezonatora ktory mi sie nie zmiesci do taunusa...

nEon_wFe [2008-02-15 08:50:15]

W BOA też jest rezonator ,tak samo ważny jak w BOB.W BOA uszczelki pod dekle zaworowe kosztują 2000zł szt. ,wBOB 35zł szt.W BOA układ rozrządu też się zużywa ,kosztuje 4000zł w BOB 1500zł.Mam do sprzedania kilka silników BOB ,żaden nie jest padaką i mogę dać gwarancje rozruchową.Znaleźć dobrego BOA coraz trudniej.

Wąsio [2008-02-15 09:27:52]

Ja w BOB nie mam rezystora i nie odczuwam jego braku, poza tym mam elektronikę od BOA, silnik nie sprawia żadnych problemów.

KAMEL [2008-02-15 11:22:21]

rozrzad w BOB nie kosztuje 1500zl same slizgi to 600zl jeden napinacz przynajmniej 500, a jeszcze lancuch...

nEon_wFe [2008-02-16 08:50:19]

To zależy gdzie.Ale da rade załatwić.Niestety do BOA o wiele drożej.A wracając do tematu,BOA o wiele fajniejszy do jakiegokolwiek tuningu.To wielki plus tego pieca.

Wąsio [2008-02-16 09:35:54]

Jako że "Polak mądr po szkodzie" dam jednak wiarę kolegom po fachu i nie będę się bez potrzeby dowiadywał jak łatwo jest uszkodzić uszczeklę w deklu BOA. Przyjmuję do wiadomości, że jest ...droga.;)

zapek [2008-02-16 17:28:18]

Tylko się zastanawiam co zrobicie jak się wam w BOA zużyje rozrząd.
Faktycznie do BOA kosztuje 4000???

michukrk [2008-02-16 18:11:01]

kupimy drugi silnik a raczej 2 sztuki smiało za 4 koła :))))

tachu Zdjęcie w profilu Dokładna lokalizacja na mapie [2008-02-16 18:17:55]

Wita z tego co pamiętam to w BOA bodajże 90 92 rok był kiepsko rozwiązany rozrząd chodziło o prawy ślizg łańcuch był z kiepskiego materiału i szybko go szlak trafiał a jak go trafiło to łańcuszek się zrywał i robil kaszane w rozrządzie potem to poprawiono , jeśli chodzi o silniki to bez awaryjny za to jest 2,9v6 12 ventylowy ten silnik aż prosi się o jakąś sprężarkę na początek G60 lub z merca .

grek [2008-02-16 21:12:36]

mały błąd ślizg był z kiepskiego materiału a nie łańcuch i nie jestem pewien na 100 czy to chodziło o BOA albo BOB teraz nie pamiętam ale internet to taka wielka encyklopedia że jak sie po szpera to jest wszystko.

grek [2008-02-16 21:20:06]

O ile ja temat kojarzę, to z tym skopanym rozrządem sprawa właśnie BOB dotyczyła...

Kżyho PCK [2008-02-17 03:01:12]

Witam być może nie pamiętam na tę chwilę poprawiono to i jest ok.

grek [2008-02-17 13:13:50]

Że tak się spytam.A duże są różnice w deklach zaworowych między BOA a BOB?
Nie da się zamienić?
Nie można zrobić "Misz -maszu" BOA z BOB-em?

Maroo [2008-02-17 13:32:50]

Już widzę BOBika z różowym BOA na szyi :D to by był me szmasz ;)

rasta [2008-02-17 15:25:57]

Buhaha:)
Czekałem aż ktoś się do Bobika przyczepi :-D

Maroo [2008-02-17 20:51:14]

Tak to co mowisz dotyczy BOB ale blad jest nie w slizgu tylko w napinaczu ktory jest olejem napinany i po jakims tam okresie czasu jak slabnie sprezyna lancuch zaczyna grzechotac a w pewnych skarnycj sytauacjach moze sie zerwac przy rozruchcu zimnego silnika w boa lancuch jest pancerny...

nEon_wFe [2008-02-19 09:38:09]

w bob mozna napinacz wymienic na nowszy typ bez tych problemow w boa gosc co naprawia scorupy opowiadl ze jak sie w nim zatarl jeden walek na panewce to lancuch nie strzelil tytlko zerwalo klin na zebatce walka!!! to raczej musi byc dobry:)

nEon_wFe [2008-02-19 09:41:40]

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-02-19 10:07:48 /


ciekawe ilu osobom przeszła w tym momencie ochota na ten silnik :)

Mirek K. / 2008-02-19 19:25:04 /


Witam , dlaczego silnik jest OK troszkę drogi w naprawach ale po za tym nic nie jest wieczne jedynie ta jego moc od IX1994 doVI1998 2,9 152KW (207KM) i od I 1991 doVIII 1994 143KW (195 KM ) to jak na taką pojemności troszkę mało kucy ale to jest prawdo podobnie gdzieś zblokowane gdyż scorpiaki traciły trakcję powyżej 240 więc coś tam wymyślili i go zdławili.

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-02-19 20:58:28 /


jak by "oddławienie" go było takie proste to 90% z nich by teraz po te 240 miało, może wystarczy zmienić wałki rozrządu, i dać większe zawory ;) a mocy maja tyle co każdy inny ~3.0 24v

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-02-19 21:01:04 /


witam
grek napisał
"jak na taką pojemności troszkę mało kucy ale to jest prawdo podobnie gdzieś zblokowane gdyż scorpiaki traciły trakcję powyżej 240 więc coś tam wymyślili i go zdławili. "
ciekawe czy Omega MV6 3,0 tez przy 240 tracila trakcje i ja "zdlawili" ;)
grek co miales na mysli piszac "240" moc ,czy predkosc;)
pzdr

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-02-19 21:05:52 /


Prędkość

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-02-19 21:08:16 /


a od blokowanie lub jak to zwał od dławienie jest banalnie proste z tego co pamietam to wina leży po stronie elektroniki a nie wałków i zaworów na większe zawory to tam raczej już miejsca niema bo zostaje za mała ścianka miedcy gniazdami zaworów.

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-02-19 21:28:33 /


Też słyszałem że sprawa zdławienia leży po stronie elektroniki.Pokazałem nawet sterownik silnika paru elektronikom ,ale rozłożyli ręce.Gdyby ktoś wiedział coś więcej ,to niech koniecznie pisze na forum co i jak.

Wąsio Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-02-19 23:19:50 /


1. wezcie pod uwage silnik z okresu w ktorym kosiarki byly produkowane jak na tamte czasy byly to mocne silniki zazwyczaj mocniejsze o kilka koni od konkurencji nie liczac oczywiscie japonii.
2. podobno teraz cosworth bob w zmienionej formie troche jest w nowym jaguarze ma obecnie moc 240km wlasnie za sprawa usprawnienia elektroniki nie wiem czy to prawda nawet tego nie sprawdzalem
3. jesli chodzi o tuning to raczej jakiegos mega potencjalu nie ma w tym silniku pisal kiedys ktos na forum ze boa mial miec 220km ale go zdlawili, choc watpie to chyba taka plotka. co do elektroniki to mozna wywalic recyrkulacje, katy, zmienic troche mapy wtrysku to moze zrobic lepszy elektronik chip nic nie da bo koszt duzy a przyrost rzedu 10-15km wiec nie wiem gdzie ten potencjal? ale jest firma ktory robi z kosiarek 350 koni czy cus ale wtedy to juz dol idzie do zmiany, chyba najprosciel byloby zalozyc turbo ale znow turbo przy zmiennej geometrii dolotu nie wiem czy to przejdzie odwoluje sie do wiedzy masterow tego forum...
4. moim zdaniem fajnym rozwiazaniem jest boa, wiekszosc czesci jest z normalnego 2.9, pancerny rozrzad, prosta elektronika latwy do zagazowania blosem bo ma krotki kolektor z reszta jest to super silnik do blosa.
5.bob troche mocniejszy wszystko sterowane elektronika lacznie z wiatrakami, np jak ma sie nie nabita klime wiatraki chodza non stop:), o wiazce nie mowie bo to wiedza wszyscy,cena czesci masakra, wyglada tez gorszy ma...

nEon Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-02-21 23:42:45 /


NEon - z tym Jagiem to czysta insynuacja. Silnik Jaguara V6 3.0 jest owszem konstrukcją Forda, ale sporo nowszą - to wariant Durateca 2.5 z Mondeo.
Z Cosworthem 2.9 nie ma nic wspólnego.
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-02-22 01:26:12 /


swoja droga ciekawe z jaka skrzynia w manualu to pożenili tego durateca

nmd / 2008-02-23 12:03:55 /


Hehe widzszi jakie to ludzie potrafia bajki wymyslac dzieki KRK

nEon Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-03-18 00:16:16 /


Do BOA Podchodza wałki z BOB'a, anglicy gdzieś pisali że na wałkach i dolocie z BOB'a można uzyskać jakieś ~235KM.

Co D o durateca, ro wydje mi się ze żadna skrzynia rwd nie siada P'n'P, a szkoda, bo 2.5 tanieją, a jest lekki mocny i ogólnie fajny.
Pozdro

Dziku Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-04-06 08:08:36 /


Duratec 25 i 30 v6 na pewno siada P'n'P na skrzynię RWD z Jaguara S-type/Lincolna LS.
Tylko że skrzyni takiej luzem na szrocie jeszcze nie widziałem.
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-04-06 11:09:00 /


Z tym podejściem wałków BOB'a do BOA nie jest tak kolorowo właśnie jestem na etapie przekłądki. Jak sie uda i wszystko bedzie grało to opisze zabieg. A tak na marginesie to wałek bobowski nie rżóni sie za wiele od BOA, ale dolot to już całkiem inna bajka.

DZIOBEK Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-04-06 17:03:57 /


Tak mnie naszło na myślenie twórcze:)
Czy ktoś mi powie czy realne jest uruchomienie i jazda silniczka BOA lub BOB na wiązce od 2.9 12V?
Z jakimi przeróbkami by się to wiązało?
No i czy to jest realne?
Pozdrawiam.

Maroo Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-12-29 19:59:55 /


no cóż, prawde mówiąc ford niestety nie ma żadnego czarnego konia wśród silników. Po prostu słaby przeciętniak. Taka jest prawda. Mitsubishi 4G63, Subaru 207, 257, VW Audi 1.8T z takich motorów można gruuubo ponad 300 a koszta porównywalne. Niestety. Ale cóż liczy sie niebieski owal....

capriman / 2008-12-29 20:55:11 /


http://pl.youtube.com/watch?v=BPdm51QwZEw

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-12-29 21:18:12 /


A ja się z przedmówcą nie zgodzę. Ford miał i ma dużo świetnych silników tylko w Polszcze nikt ich nie podkręca, bo "Ford g... wort" za to VAG jest trendy, Honda jazzy a teraz na topie są "driftowe" Nissany Silvia/SX. Za to w cywilizowanych krajach (GB, USA) i owszem. Nie będę daleko sięgał, przykładem może być Cosworth YB, Pinto OHC 205, Lotus Twin Cam (robiony z OHV R4), Cosworth BDA, Lima 2.3 OHC turbo, CVH RS turbo, Zetecki E 1.8 i 2.0, australijski 4.0 R6 z Falcona (są też wersje turbo), Duratec 2.5 V6 i jego wersje rozwojowe, projektowane przez Yamahę SHO V6 i V8 z Taurusa, stareńki Windsor V8, potężny "Cammer" 427 V8, Modular V8 (czyli 4.6 z aktualnego Mustanga i 5.4 z GT). Nawet poczciwą Cologne można wyprowadzić na ludzi.

XR4x4 Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-12-29 21:50:54 /


Chodziło mi oczywiście o Caprimana.

XR4x4 Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-12-29 21:52:05 /


jak by silniki forda były takie złe to nie śmigały by w co 2 replice czy co 2 nieseryjnym samochodzie sportowym.

fordofil Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-12-29 22:31:45 /


ich zaletą jest niezawodność przy umiarkowanym katowaniu, Pająk tylko potwierdza regułę :D

nebel Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-12-30 10:12:39 /


zakładając , ze fordofil pisząc "replika' miał na myśli kit car'y to silniki forda zdecydowanie nie śmigają w co drugim. ostatnio śmigają głównie motocyklowe.

.STICH. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-12-30 12:03:24 /


ale wcześniej OHC było praktycznie chyba standartem...

mario75 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-12-30 19:42:55 /


czytam i sie przyglądam jakie koszty związane z V6 cosworta to włos mi sie jezy
powiem ze cosworta z angli ale 2.0 turbo idzie kupić za 4500 zł +ściągnięcie 500 zł
i nie jest aż taki drogi
oczywiście jak sie kupi wraka a nie silnik to każdy remont bedzie drogi

krauzi Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-12-30 20:22:08 /


kiedyś standardem w UK były raczej kenty OHC to strasznie ciężki kloc do lekkiego auta

.STICH. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-12-31 20:20:00 /


Chłopaki o co właściwie Wam chodziło z tą uszczelką pokrywy rozrządu???
Wziąłem się do rozbieranie jednego z posiadanych BOA i ze szczególną uwagą zdejmowałem tą pokrywę mając w pamięci przestrogi o zintegrowaniu dekli z uszczelką.
Bzdura jakaś!!!
Gdzie Wy tam widzicie jakieś wtopienie uszczelki w dekiel???
Powierzchnia głowicy jest płaska i powierzchnia dekla też jest płaska, uszczelka jak się uszkodzi to się ją normalnie WYMIENIA. Może nie jest w sprzedaży, to rozumiem ale dorobienia jej zajmie z godzinkę góra, z gumy olejowej albo lepiej z gumy drukarskiej.

A może zmieniła się konstrukcja w między czasie?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-08 14:47:59 /


Niestety z tą uszczelka to potwierdzam.. przynajmniej w BOA.
Jakiś geniusz wymyślił, że uszczelka jest na stałe montowana do pokrywy zaworów - nie kupisz jej oddzielnie:(( Zostaje Ci tylko kupno całości, albo jakaś kombinacyja alpejska, a z tego co wiem jeszcze nikomu ta sztuka nie wyszła :((

Pzdr

Palio [2008-02-14 00:04:09]


Czy wogóle ktoś rozbierał już ten silnik czy opinie tu przedstawione opierają się na głuchym telefonie?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-08 14:52:25 /


pasta uszczelniająca Victor Reinz'a lub Erlinga (grafitowa) i bardzo wątpię by po demontażu i ponownym zmontowaniu cokolwiek sączyło... :)

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-02-08 14:56:26 /


w taki razie to i ja pokrywy zciagam.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-08 16:32:22 /


Ale piszecie o tym samym? Czy zdaje mi się, że jeden o pokrywach zaworów a drugi o pokrywie rozrządu? :)

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-08 17:28:57 /


Z doświadczenia wiem,że taka uszczelka powinna być. Skoro jej nie miałes to oznacza,że ktoś juz wcześniej zwalał pokrywy i ją uszkodził a później nie załozył.
Niewykluczone,że teraz dostępność takowej uszczelki jest. Ostatni raz jak rozbierałem takowy, a było to coś w drugiej połowie 2007 roku, to nie było innej opcyji jak kombinacja silikonowa, albo całe pokrywy. Zresztą nawet na rysunkach montażowych cossiego, nie występuje uszczelka osobno tylko razem z deklami.
Bardzo często zdarza się w sklepach moto,że podają taka samą uszczelkę od 91 do 98 roku, a to były różne. Generalnie w BOB-ie uszczelka była osobno, w BOA razem z deklami.

Na potwierdzenie moich słów polecam:
http://ford-scorpio.pl/forum/viewtopic.php?t=8526&postdays=0&postorder=asc&highlight=uszczelka+cosworth&start=0

Tam temat był wałkowany juz niejednokrotnie, w końcu u nich więcej cosiarek:)

PzDr

Palio Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-02-08 17:36:57 /


Żeby było jasne.
1. Temat dotyczy silnika BOA.
2. Pokrywa zaworów i pokrywa rozrządu to jedno i to samo.
3. Uszczelka pokrywy istotnie jest do niej oryginalnie przyklejona.
4. Na deklach mam oryginalne uszczekli

Ale.
Rzecz w tym, że uszczelka jest przyklejona do PŁASKIEJ POWIERZCHNI !!!
Nie ma tam takiego rowka jaki jest w pokrywie w DOHC.
Tu właśnie tkwi niejasność. Uszczelka przyklejona jest do powierzchni płaskiej.
W razie uszkodzenia uszczelki wystarczy zerwać jej resztę i dorobić sobie nową przyklejając ja również przed montażem do dekla. I po sprawie. Jak ktoś dłubał przy komarach, WSK, jawach itd jak ja, wie na czym polega odbijanie i wycinanie uszczelek z tektury. To to samo tyle że w gumie i najlepiej poligraficznej.
Myślę, że przerażenie z oczu właścicieli powinno wnet zniknąć. Mina pt. uszczelka dekla BOA po prostu nie istnieje.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-08 17:48:17 /


????
Pokrywa rozrządu i zaworów to jest to samo????
rozrząd jest z przodu silnika i zakrywa łańcuchy, kapy zworów sa od góry i przykrywaja wałki rozrządu i zawory. Chyba że masz jakiegos wynalazka:))))

PzDr

Palio Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-02-08 17:54:15 /


W głowicy są wałki rozrządu, drogą dedukcji jeżeli wałki tegoż rozrządu są w głowicy, wynika z tego że rozrząd jest też w głowicy. Trzeba ustalić nomenklaturę w odpowiednim wątku. Rzecz tyczy się pokryw głowic czyli zaworów i rozrządu. Ale jak wolisz aby rozrząd był z przodu to ok.

Czyli rzecz tyczy się pokryw zaworów :P

Żeby tylko teraz ktoś nie zauważył, że zawory mają pokrywy w postaci popychaczy hydraulicznych ... :P

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-08 18:03:33 /


hehehe:))

Palio Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-02-08 18:07:15 /


No ja to się przyzwyczaiłem, że pokrywą rozrządu zwykło się nazywać pokrywę napędu tegoż, czyli pasków, łańcuchów, kół zębatych... Na przykład nie zdarzyło mi się bym w sklepie po poproszeniu o uszczelkę pokrywy rozrządu dostał uszczelkę pokrywy zaworów :)

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-08 18:16:58 /


Na angielskim ebayu uszczelki pokryw zaworów do BOA można kupić za kilka funciaków.

KAMEL Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-02-08 18:54:01 /


Pytanie mam takie, proste i binarne:

Czy panewki do 2,9 24v są identyczne jak panewki do 2,9 12v ???

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-03-29 11:41:45 /


a ja mam takie pytanie:
czy zna ktos wymiary simeringu na wale od strony rozrządu 2.3 V6 ???

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-03-30 16:38:25 /


Hmm, coraz więcej pytań bez odpowiedzi w tym wątku występuje...
Tachu, a co to 2,3 V6 Cosworth??? :P

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-03-30 16:43:51 /


sorry zapek nie doczytałem wątku... rozkojarzenie...

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-03-30 16:55:04 /


a już miałem nadzieję że jednak coś zmajstrowałeś po kryjomu ;) A co z tym,i panewkami? Nikt nie wie?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-03-31 00:36:25 /


zapytaj w Tychach w sklepie, napewno będą wiedzieć...

zgoniok Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-03-31 08:44:50 /


Ja w zasadzie nie wiem, ale:
http://www.capri.pl/library/microfilms/v6-engine/B01.50
http://www.capri.pl/library/microfilms/v6-engine/C01.50
niektóre panewki w 24V do 10/94 i w 12V są identyczne. Szczegóły wyśledzisz na obrazkach.

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-02 01:00:47 /


Czy ktoś sprawdzał zamiennośc uszczelek pod głowicę między BOA a BOB???

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-25 01:45:34 /


Jest gdzies na forum opisane, ze do BOB jest krotsza i nie pasuje. Na ebay.co.uk mozna kupic uszczelki pod dekle za 80 funtow i na caly silnik za 230. Podobno dob rze spelniaja swoje zadanie.

PieM Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-25 10:55:43 /


Uszczelki o których była mowa to te pod pokrywy zaworów, one niby są ciut inne a ja się pytam o uszczelki głowicy, czyli pomiędzy blokiem a głowicami. Można zadac pytanie inaczej, czy bloki BOB i BOA są identyczne???

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-25 12:56:40 /


Faktycznie pytales o uszczelki pod glowice i niestety w tym temacie nic nie wiem;). Tyle sie ostatnio mowilo o tych uszczelkach pod dekle i dlatego tak mi sie skojarzylo.

PieM Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-25 15:10:10 /


Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-25 15:48:28 /


Problem.
Mam zestawy,
1. Silnik BOA i skrzynia A4Ld. Pracowały razem.
oraz
2. Drugi silnik BOA bez skrzyni za to z konwerterem.

Postanowiłem, że silnik (2), będzie pracował ze skrzynią z zestawu (1).

I tu zonk.

Otóż nie potrafię do tamtej skrzyni (1) założyc konwertera z silnika (2).

Wyglądają identycznie, WTF??????

Konwerter z silnika (1) wchodzi bez problemu a z silnika (2) nie.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-11-08 14:27:08 /


co jakiś czas a4ld przechodziła małe zmiany pewnie gowernor jest inny ???

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-11-08 16:18:18 /


Governor nie jest z tylu skrzyni?
Zapek ,a jak wkladasz bez tego walka co w srodku konwertera siedzi, to co sie dzieje?

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-11-08 18:13:59 /


Kurcze bałem się go wyjąc żeby mi tam co nie pospadało ale za to wysunąłem go na tyle aby włożyc do konwertera i pasuje, jednak jak wsuwam wtedy konwerter to nic się nie zmienia, dalej dochodzi do pewnego momentu i stop.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-11-08 18:19:06 /


wyceluj dobrze walkiem, ktory lezy wewnatrz skrzyni. mozesz go spokojnie wysunac i na sucho spokojnie przymierzyc, nic sie nie stanie.
pozdr

Kriss_MustangII / 2009-11-08 18:52:11 /


Najwyraźniej ów konwerter był nieco zakompleksiony, zrobienie szumu wokół niego i telefon od "Szeryfa" wystarczyło aby wskoczył ;D Ale nakręciłem się tym badziewiem jak nie wiem co. ale mam teraz inne pytanie, zaraz zrobię zdjęcie.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-11-08 19:02:41 /


Oto zad rzeczonej A4LD.



Ta prądniczka po lewej jest podłączona i to prądniczka od prędościomierza.
A ta po prawej czego tu chce?

Druga rzecz to uszczelnienie tych kontrowersyjnych dekli.
Czy ktoś próbował zrobic to tak:



i z jakim skutkiem ???

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-11-08 19:09:31 /


Mowilem, ze jak sie popiesci,to sie zmiesci ;)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-11-08 19:09:39 /


Witam Wszystkich. Zapek - w moim Cossi nie mam uszczelek dekli (tylko na klej/silikon Loctait) i jest wszystko ok - nic nie cieknie. Jedyną rzeczą jaką musiałem zrobić to skrócić tulejki o ok 3mm. Pozdrawiam

fourM 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-11-08 19:46:20 /


Dokładnie zrobiłem tak samo, nawet silikon użyłem też Locktite, hie hie hie. No to się cieszę że działa ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-11-08 20:03:07 /


czy ktos ma luzem najlepiej w kawalkach glowice boa lub bob ?

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-18 20:36:10 /


BOB powinny się ludziom warlać, szczególnie prawe :D

Mysza liil (EM) / 2010-02-18 20:40:56 /


ma ktos te walajace sie prawe ?

Pe®ana Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-18 23:26:45 /


mam. dzwoń jak nie znajdziesz bliżej.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-19 10:14:15 /


Ja też dodam coś do słabych stron cossiego

One mnie nie lubią..... :/

PzDr

Palio Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-19 15:25:34 /


Co to jest jak wszystko jest a nie działa? Odpowiedź : JUNAK.
Teraz także Cosworth:(
Silnik malina, komp działa, pompa paliwa się włącza, pompuje, wtryski działają, iskra jak piorun a nie odpala, nawet nie pierdzi. Ma ktoś jaki pomysł?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-30 02:21:15 /


Pojechać do mechanika którego się przestraszy na lawecie --- zazwyczaj pomaga ;-P

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-30 02:34:31 /


Wolne żarty.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-30 08:11:27 /


Zamienione kable?

Mysza liil (EM) / 2010-04-30 08:13:56 /


o dobry trop! tez kiedys mialem zagwostke i okazalo sie ze to zamienione kable

greenhorn Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-30 08:55:57 /


Tylko jak można zamienić kable w cosiarce kiedy cewka jest ponumerowana, chyba że numerację cylindrów w tych silnikach wymyślili odwrotnie jak w OHV?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-30 11:30:47 /


Ja znam takich co nie dość, że mieli numery na cewce to jeszcze numerki były na silniku i kablach a i tak pomylili :-P.

XR4x4 Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-04-30 12:56:55 /


Udało się ale sprawa dziwaczna dość. Wtryski najwyraźniej były zastane, pomogło odpięcie wiązki silnika i zapodanie na wtryski 12V prosto z aku. Tak sobie z pół minuty nimi cykałem i najwyraźniej nauczyły się na nowo otwierania i zamykania. Tak więc bestia ożyła ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-30 13:12:52 /


No proszę ;-))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-30 14:19:50 /


Tez mialem taki przypadek, ale nie wpadlbym na to, ze wszystkie naraz sie zastaly.

Czorny Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-04-30 17:26:17 /


Mam taki problem w perełce, otóż notorycznie przy ciepłym silniku przestają działać dwa gary i już mnie to poirytowało do tego stopnia, że się dziś za to zabrałem. Pytanie jest takie. Wiadomo powszechnie, że 24v latają na świecach platynowych. Czy fakt, że mam inne niż platynowe może powodować zalewanie ich? Świece po wyjęciu są czyściutkie, pozostałe które pracują są czarne. Wtryski działają kiedy zdjąłem kolektor aby sprawdzić to organoleptycznie. Na wolnych od zimnego pracuje wszystko ale jak przytrzymam go na kilkanaście sekund na 3-4tys obr to zaczynają wypadać garnki i wszystko kuleje. Co to kufa może być? Aaa wymiana cewki i podmiana świec nie dała reziltatu. Zawsze padają te same dwa gary.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-07 17:11:30 /


Świece po wyjęciu nie mają być czystiutkie, jak są czyściutkie to raczej nie dostają paliwa.

Podmieniałeś wtryski?
Sprawdź czy wtryski chodzą jak te dwa gary wylecą.
Sprawdź, czy iskra nie wypada etc.
Cudów nie ma, przecie jak nie hula to nie ma wachy albo pajoruna, nie?

No nie rób scen - przecież masz to w małym palcu :)

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-07 17:17:44 /


Jak pioruna nie będzie to też świeca będzie czysta. Wygląda to jakby wtryski po nagrzaniu przestawały działać, dziwne, nigdy nie miałem żadnych problemów z tymi silnikami a tu taki cyrk.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-07 17:42:12 /


Ale to nie jest problem TYCH silników, tylko tego jednego konkretnego.
Pozaglądaj mu tu i tam i sam zobaczysz, że to jakaś pierdoła. Że się cewka we wtrysku po nagrzaniu pierdaczy, albo coś równie banalnego...
Masz te gary w ogóle namierzone? Które to?

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-07 17:50:34 /


1 i 2 według oznaczeń kolejności cosswortha czyli dwa pierwsze od zderzaka po stronie pasażera ale to nic nie wnosi, idę zamienić listwę wtryskową. Co ciekawe to to, że świece które niby padły na tych dwóch garach w Zapku mruczą jak nowe. Z wtryskami od początku było cos nie tak bo jak pamietam pierwsze odpalenie wogóle się nie powiodło gdyż wtryski się nie otwierały, dopiero pobudzone bezpośrednio prądem wprost z aku ruszyły dupe i auto odpaliło. Pogoda do życi to idę "namaścić się tawotem" ;D

http://www.youtube.com/watch?v=I-_PwuR50Eg&feature=related

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-07 18:07:04 /


ż tymi świecami to żaden argument -
w moim fordzie cb500 nie chodzą żadne inne używane świece oprócz swoich.
a zporożec na wszystkim odpali :]

może te wtryski to dobry trop?

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-07 18:17:44 /


a gwizdki?

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-07 18:25:28 /


Zmierz ciśnienie na tych garach po rozgrzaniu ;)

A ze świecami platynowymi to jest powszechna paranoja tych silników, bo oczywiście mogą chodzić z powodzeniem na nie platynowych.

Mysza liil (EM) / 2012-04-07 18:43:56 /


a MOŻE WIĄZKA WTRYSKÓW KULEJE ???

BARTEK#1925 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-07 18:53:19 /


Nie no to nie BOB, wiązki tam są jak dzwon. Ale pojawił się właśnie inny trop. Po zdjęciu listwy postanowiłem sprawdzić czy z dobrej strony wache podaje i podłożyłem słoik do którego z owszem właściwego węża spłynęła benzyna ale... czarna, a wlewałem żółtą przecież ;D To ciekawe tym bardziej że nie ma w niej żadnej zawiesiny narazie i tak się zastanawiam, czy mi się te węże z tekalanu nie rozpuszczają...

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-07 19:17:35 /


No i po wymianie listwy jest znacznie lepiej jednak pompa paliwa zaczęła wyć, coraz głośniej, chrobotać i już silnik się nie wkręca itd. Wygląda na to, że trzeba będzie nową pompę wymienić na nowsiejszą. Tylko skąd ten kolor benzyny? Zlałem resztę paliwa z baku i wlałem 20L nowego paliwa jednak to co trafiało do listwy nadal było ciemne. Czy to pompa mi się rozpuszcza, czy filtr, co jest nie tak? Bak był płukany przed montażem. Macie jakie pomysły?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-07 22:42:53 /


w nawiązaniu do starego komentarza:

"Jakiś geniusz wymyślił, że uszczelka jest na stałe montowana do pokrywy zaworów - nie kupisz jej oddzielnie:(( Zostaje Ci tylko kupno całości, albo jakaś kombinacyja alpejska, a z tego co wiem jeszcze nikomu ta sztuka nie wyszła :(("


wyszła, wyszła. uszczelki wycinałem z arkusza gumo-korka 3mm (arkusz 600 x 800 mm - 80pln), a te półokrągłe okienka pod pokrywami zaślepiłem wytoczonymi i sfrezowanymi półkrążkami z tworzywa sztucznego. można także zastosować sam silikon bez dorabiania uszczelek, ale i tak trzeba coś zrobić z tymi półokrągłymi okienkami.

ceny oryginałów po prostu rozpieszczają...

wiśnia Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-07 23:02:40 /


Tekalony się nie rozpuszczą. Stawiamm na węże gumowe, może użyłeś jakichś fagumitów czy innego szitu?
A swoją drogą, to może zrób to co pisał Mysza. Może Ci hydraulika nie wyrabia z kompensacją. Robiłeś przeca coś z czapkami....

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-09 17:16:19 /


W silniku wszystko jest jak należy, problemem jest paliwo. Sprawa na dziś wygląda tak.

Na zimnym silniku po przekręceniu kluczyka słychać jak pompa ładnie pompuje i spręża paliwo. Odpala na dotyk, chodzi ładnie, równo, wkręca się płynnie, jest super.
Jak pochodzi chwilę to słychać jak pompa zaczyna jęczeć, jakby się zapowietrzała (w baku 20L benzyny, wskaźnik poza rezerwą). Odpiąłem wąż powrotny i powrót skierowałem do słoika. Kiedy auto chodzi na wolnych to bena wraca ale kiedy dodam gazu to jest susza na powrocie i wtedy już przestaje być super.
Pompa paliwa jest nowa ale nie kosztowała 600zł więc celuję że to ją szlag trafił. Zastanawiam się jednak czy to nie może być wina zbiornika paliwa i tej komory wewnątrz. Czy jest możliwe że przez jakieś pozostałe syfy paliwo nie wypełnia dość szybko tej komory i pompa zaczyna jęczeć po chwili bo zwyczajnie nie ma skąd paliwa brać?

Wyjąłem pompę dziś i filtr ale to co z nich zlałem było ładne i czyste więc założyłem je z powrotem. Pompę podpiąłem pod aku kiedy była wyjęta i kręci się ładnie, nic nie rzęzi. Nie mam możliwości sprawdzenia ciśnienia paliwa podczas pracy bo cossa ma jakiś dziwny wentyl na listwie, głęboki bardzo i przyrząd nie otwiera go, lipa ale dlatego sprawdziłem co się dzieje na powrocie.

Wymieniłem też regulator ciśnienia paliwa ale nic się nie zmieniło.

Ten bak mnie zastanawia i jego komora... jak myślicie?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-09 19:31:46 /


a może robi ci się podciśnienie w baku??

fordofil Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-09 20:05:22 /


nie wiem co to za fatum ale moj cossi przy przebiegu 321000km (takiego kupowalem) tez mial walnieta pompe paliwa. zalozylem jakas pierwsza lepsza z polki warsztatu (trafilo na pompe z kadetta!!!!) i nie wiedzialem jak trzymac kierownice kiedy zalaczylem Drive'a!!!

wiśnia Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-09 21:17:55 /


jesli jest taka mozliwosc, podepnij pompe paliwa do pojemnika z benzyna, omijajac zbiornik paliwa. Wykluczysz w ten sposob ewentualne " zasyfienia" na drodze zbiorniki- pompa. Brak paliwa na powrocie przy wysokim wydatku/zapotrzebowaniu na paliwo swiadczy o niedomaganiu, choc niekoniecznie pompy ( tym bardziej, ze piszesz, iz jest nowa)

stiop3 / 2012-04-09 21:45:59 /


Noo i że jęczy wtedy...

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-10 01:14:56 /


u znajomego podobna sytuacja byla jak samochod stał prawie 2 lata wszystko niby ok zapalil pochodzil i pozniej juz kaszle po dolaniu 20 litrow swiezej benzyny juz ok ale u ciebie chyba starej wachy nie ma ?

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-10 10:41:02 /


A jak wygląda temat odpowietrzenia/przewietrzania zbiornika?

BARTEK#1925 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-10 11:45:43 /


hmm, gdyby odpowietrzenie było przytkane to pompa by sobie z tym poradziła, po prostu wytworzyła by takie podciśnienie, że zbiornik by pokrzywiło. Ale to stało by się po 100, po 200km a nie po 2 minutach pracy na wolnych obrotach. Z działaniami chyba i tak muszę poczekać na jakieś nastepne święta.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-10 13:13:41 /


Sprawdzałeś zasilanie pompy czy nie siada ?? Jeśli zasilanie ok to czeka cię zanurzenie pompy w karnistrze i test poza zbiornikiem.

Przewody paliwowe nie są gdzieś przygięte ??

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-10 13:39:17 /


Nie pozostaje nic innego jak faktycznie wyjąć ją i przetestować jak mówisz. Z tym poczekam jednak na kolejny przypływ chęci bo póki co mamy kolejny przypływ aut na warsztat co sie przekłada proporcjonalnie na odpływ wolnego czasu i logarytmicznie na ubytek ochoty.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-10 15:28:54 /


" gdyby odpowietrzenie było przytkane to pompa by sobie z tym poradziła, po prostu wytworzyła by takie podciśnienie, że zbiornik by pokrzywiło. Ale to stało by się po 100, po 200km a nie po 2 minutach pracy na wolnych obrotach"
apsolutnie się nie zgodze. miałem taki przypadek że auto (też ford) chodziło mi 1-2 min na benie potem głupiało. jeździłem tak ze 2msc aż musiałem zatankować, i jakże się zdziwiłem jak nie mogłem korka z wlewu zdjąć....

fordofil Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-10 15:43:37 /


Mnie to się kiedyś stało w zimę w Citroenie AXEL. Zamarzł przewód odpowietrzający bak i trzeba było jeździć z obluzowanym korkiem zbiornika.

BARTEK#1925 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-10 15:50:14 /


A mnie się kiedyś zdarzyło w mesiu i bak kosztował kilka tysi... ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-11 08:54:00 /


Kolega Sahar miał przypadek zatkania odpowietrznika w scorpio. Po akcji mógł za każdym razem śmiało tankowac do pełna bo zbiornik mieścił 30l paliwa :]

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-11 11:03:10 /


Dopiszę jeszcze że o anomalii zoriętował się przez wskaźnik paliwa który w miarę przejechanego dystansu pokazywał coraz więcej paliwa :) Objawów spadku mocy nie było.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-11 11:17:39 /


No, fajna akcja była. Na drodze z Warszawy do Milanówka 1/4 baku przybyła. Więcej nie pokazał, bo się dno baku z górą zetknęło :)

Sachar Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-16 14:00:57 /


Sahar ty żyjesz ??? pochwal się czym teraz obijasz dziury w drogach.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-16 15:46:17 /


Kontynuując wątek zabrałem się dziś za dziada i okazuje się, że pompa się zapowietrza. Dzieje się dziwna rzecz, nie wiem, może normalna w tym modelu a mianowicie jest problem z bakiem. Stawiam go na płaskim, wlewam 20L benzyny a z węża którym pompa ciągnie paliwo spuszczam benzynę do kuwety ale wąż ma przekrój z 14mm a paliwo leci cienkim siurkiem. Wygląda to tak jakby wąż był zapchany ale nie jest, nawet przedmuchałem go dla pewności. Jeżeli paliwo takim siurkiem leci to pompa się zapowietrza po odpompowaniu benzyny z tego zbiornicza wewnątrz. Zaznaczam, że bak jest od 2,8i i ma to coś w środku oraz dwie rurki wyprowadzona na zewnątrz. Bak po spuszczeniu paliwa w środku wygląda jak nowy, jest śliczny cynkowany, bez śladów rdzy.

O co ku... chodzi? czy mam zamontować akumulator ciśnienia?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-23 22:48:54 /


Wąż 14 mm ? Czy to aby nie za duzo ? Rozbierając Caprika wyszarpałem takie plastikowe przewody o średnicy góra 8 mm , odpływ był jeszcze cieńszy ... no chyba że liczyłeś przekrój na 14 mm^3 to wtedy troszkę mało ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-23 23:04:21 /


a czy przypadkiem zbiornik nie jest troche spłaszczony,że ssak opiera się o zbiornik, lub zgiety do dołu i poprostu jest zdławiony?? lub wrecz odwrotnie ssak podgiety do połowy zbiornika i nie zasysa?? to mi tylko przychodzi do głowy. :/

H2O patryk_3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-23 23:21:01 /


Mike granada 2.8i ma właśnie taką średnice węża pomiedzy zbiornikiem a pompą, w taunusie mam podobnie i jest ok

H2O patryk_3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-23 23:22:57 /


Zbiornik jest na 5+, żadnych wgnieceń, miska ze smokiem jest w niecce jak należy. Przez 30 minut 20L paliwa ze zbiornika nie zdążyło spłynąć do kuwety, to raczej nie jest normalne, co?
Trzeci raz go wypłukałem i przedmuchalem ale nic, benzyna jest czysta a paliwo nadal płynie jak prąd za komuny.

Mi to wygląda jakby smok ciągnął paliwo z tej miseczki jednak ona nie nadąża się napełniać. Czy to aby nie jest tak, że powrót wali też do tej miseczki i napełnia ją na bieżąco? A jeśli nie to czy jest opcja że "coś" mi zapchało dopływ do tego zbiorniczka wewnątrz baku?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-23 23:32:28 /


W sumie to ze mnie raczej marny mechanik, ale... ktoś już tam wyżej wspominał o odpowietrzeniu baku. Może rzeczywiście masz coś przytkane, podciśnienie się robi i nie bardzo chce paliwo ku ujściu lecieć?

Kżyho Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-24 00:31:47 /


Oj nieee, to odpada, bak stoi bez wlewu i bez czujnika poziomu a paliwo spływa jak śpiki z nosa.
Podpatrzyłem, że Mysza w princesce wpiął w obwód akumulator, może to by pomogło? Z drugiej strony żadne EFI nie mają tego ustrojstwa.

Ojjjj niech no sobie przypomnę tylko gdzie trzymam części instalacji LPG...?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-24 00:46:53 /


Powrót powinien pompować paliwo do miseczki/ślimaka/akumulatora czy jak to zwał :) Wówczas ze zbiornika musi dobić tylko tyle paliwa ile zużyje silnik.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-24 09:06:43 /


Z tego co pamiętam, to powrót w baku od 2,8 był tak trochę bez sensu skonstruowany ze podbijał paliwo od dołu do koszyczka tak żeby jeszcze zabrać ze sobą paliwo z baku. A do tego potrzeba ciśnienia na powrocie. Jak go niema to nie dolewa wachy, do tych 20 litrów dolej jeszcze 20 tak żeby zakryło koszyczek i wtedy spróbuj. Na pustym baku jak zalewałem beny to dopiero powyżej 15 litrów, dotknęło koszyczka.

ObI Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-24 09:23:15 /


masz coś spieprzone w śroku baku.
Jak podłączałem pompę paliwa do swojego to w czasie wymiany zwykłego wężyka ( tego własnie 14mm) zdążyło mi wylecieć chyba z 2L paliwa. A opróżnienie pół baku bez pompki grawitacyjnie tym otworem - 2 minuty z hakiem.
Tam musi lecieć jak z wiadra...

michalch83 / 2012-04-24 09:42:03 /


No leci ostro ale dopiero jak napełnię go ponad połowę a przestaje lecieć wogóle jak w baku jest z 10-15 litrów. Bak nie jest nigdzie wgnieciony, koszyk wygląda elegancko. Dziś wypłukałem go wodą i wysuszyłem i co, założę go nazot i zobaczę czy może będzie działało. Mamy jeszcze inny pomysł ale to sprawdzę jak wszystko poskładam.

Jeszcze nie wyjechała zdzira a już się psuje ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-24 23:10:39 /


Dlatego po podobnych przejściach, z oryginalnym bakiem od 2,8i. Pociąłem go i wstawiłem koszyk od ścierki i pompę wewnętrzna. Problemy sie skończyły.

ObI Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-25 09:16:31 /


Tylko, że jakby się uprzeć, to to jest leczenie objawów, a nie samej choroby. Wszak kiedyś to jednak działało dobrze, czyli musi być OK.

Kżyho Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-25 18:14:43 /


A weź ty wsadź w tę dziurew kawał druta i pogmeraj, co?
bo jakoś mam wrażenie, że tam siedzi na koniuszku jakieś pi@$%!^ne sitko i powietrze przez nie płynie, a paliwo jest już na nie za gęste. Zrobisz w nim dziurew i problem będzie z bani. A jak się boisz o pompę, to do ciężarówek są filtry przepływowe sitkowe na wąż 10mm. Wygląda jak PS820 filtrona, tylko nieco grubszy i dwa razy grubszy. A zredukowanie tej średnicy z 14 do 10 nie będzie szkodą. W PBSie miałem taki patent jak miałem k-jeta.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-25 23:56:11 /


Przedmuchiwałem oba przewody, przepłukiwałem wodą bieżącą, przepływ przez nie jest wzorowy.
Coś nie ufam tym wężom powrotnym. Wymieniałem już listwę i regulator ciśnienia, myślę, że sprawdzę czy mi wogóle paliwo wraca z silnika; póki bak jest na zewnątrz jest to proste jeszcze do zrobienia.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-26 07:54:17 /


Problem zażegnany. A o co chodzi z tym bakiem, już wyjaśniam.
Koszyk znajdujący się wewnątrz baku z którego pompa ciągnie paliwo jest powiedzmy dość szczelny i paliwo do niego nie wpływa zbyt żwawo. Za to przewód powrotny napełnia koszyk nie dopuszczając do całkowitego jego opróżnienia. Problem w tym, że nawet po wlaniu 20L paliwa koszyk się nie napełni do takiego stopnia aby powrót nadążył z napełnieniem go i pompa pracuje na sucho, częściowo.
Jeżeli więc zakładacie pusty bak od 2,8i to należało by albo zalać go pożądnie albo zrobić tak jak ja, czyli podać pompie inne źródło benzyny i pozwolić jej przewodem powrotnym napełnić koszyk, potem przepiąć węże i gotowe.
U mnie po takiej akcji problem zniknął i silnik chodzi jak marzenie.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-26 21:20:54 /


a za mną chodzi właśnie zamianka mojego Wieloryba 2.0 na Coswortha.
ktoś mnie odwiedzie od tego pomysłu?

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-26 22:22:30 /


Ja lubie kosiarki choć trzeba się trochę napocić aby to zechciało łaskawie zacząć jeździć.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-26 23:51:56 /


Nawet pomimo tego, że tyle z nimi problemów? Że mają tyle słabych stron? Że przestają palić na dwa gary, jak im się świec nie da platynowych? Przecie to upierdliwe msi być :D

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-27 07:52:01 /


baby też bywają upierdliwe a za nimi latamy ;D

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-27 08:22:43 /


Leszek "QSi" Pasoń,

To zbyt ogólne stwierdzenie. Pamiętaj, że są również faceci którym ta "babska upierdliwość" przeszkadza i dlatego latają za innymi facetami :D

Kornik Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-27 09:29:58 /


ojtam, wyjątek potwierdzajacy regułę.

Leszek "QSi" Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-27 10:33:46 /


Te platyny to mit i choć na moment zwątpiłem to dla prób wkręciłem teraz najbardziej syfne syfy NGK wykręcone z motocykla i działają doskonale. Problemy są w kablach i przekombinowanej elektronice, mowa o BOBach.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-28 13:48:12 /


Ja się przekonałem do NGK po tym, jak wykręciłem Motorcrafty po przebiegu 5 tys km z pękniętymi porcelankami...

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-28 14:49:09 /


A ja zraziłem do końca kiedy w motocyklu który od lat miał problem z zalewaniem świec klient wymienił prawie wszystko a ja wywaliłem NGK, rozwierciłem otwory świec i wkręciłem przelatane w polonezie wujka iskry. Już nigdy nie zalał żadnej świecy.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-28 16:03:38 /


ja stosuję ngk już tylko w drogich wersjach (platyna, iryd), a std tylko denso. Ngk w std jest francuskie, wyższe są japońskie.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-28 23:51:56 /


Zapek, a może po prostu zastosować akumulator przy pompie, jak w oryginale z 2.8i?

cypis Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-29 01:16:36 /


Cypis, nie ma potrzeby jak się okazuje. Jeżdżę nią teraz i wszystko jest ok.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-29 11:06:08 /


Zapek, no rozumiem, ale musiałeś się narzeźbić, a fabryka dała rozwiązanie ;)

cypis Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-05-01 00:42:33 /


Dziś przypadkiem wygrzebałem w necie coś ciekawego na temat Cossa 2.9
Krążyły mity o 300 konnym prototypie który wsadzony w Scorpio powodował że samochód był nie do ogarnięcia. Otóż był taki silnik. I rzeczywiście miał 300km i około 340Nm. Cosworth z tego co wyczytałem oferował same silniki indywidualnym klientom.
Gilotynowe przepustnice, kute bebechy, mocniejszy blok, sucha miska, dokładniej wyważony układ korbowo - tłokowy i do tego inny niż w scorpio komputer.
Silnik nazywał się Cosworth FBE. Nie wiem czy można powielać treść - jeśli tak to wrzucę skany na których to wyczytałem.

Johnny81 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-08-11 12:37:28 /


Spośród Cosworthów V6 ja nadal wolę GAA :)
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-08-11 13:23:46 /


może o te skany chodzi http://norwegianscorpioforum.freeforums.org/cosworth-24v-fbe-race-engine-t37.html

PiotrekFCapri / 2012-08-11 16:48:20 /


Tak, to te.
Ale widziałem jeszcze gdzieś wykres z hamowni. Jak odszukam to wkleję linka.

Johnny81 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-08-11 18:00:00 /


Mówisz - masz!
http://faq.ford77.ru/engine/cosworth_fba.htm
Trzeba przewinąć stronkę do końca. Wynik 285 PS i 408 Nm NA KOŁACH dla silnika 2.9 N/A jest rewelacyjny.
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-08-11 18:16:38 /


Zapewne wydech spalał wiązkę elektryczną i był nie do ogarnięcia taki Scorpio ;-PPP Fajną ciekawostkę wygrzebaleś - ja tylko o tym slyszalem a zdjecia widze pierwszy raz.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-08-12 04:03:40 /


Pany, a jak się ma gaz do tych silników? Działa to jakoś?

sadek / 2012-10-16 23:04:14 /


robi brum brum, frr frr, dźźłłłggrzz jak się dobrze depnie na zakręcie.
A jak się źle ustawi to robi PAF! PAF!

michalch83 / 2012-10-16 23:36:20 /


wniosek z tego taki, że dobrze wyregulowany działa i ma się niezgorzej? am i right?

sadek / 2012-10-17 00:37:12 /


A co ty chcesz w sekwencji regulować? :)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-10-17 08:40:13 /


Czasy wtrysków zapewne, korekty obciążenia, temperatury i tyle parametrów dodatkowych że się w głowie nie mieści.

Mysza liil (EM) / 2012-10-17 08:46:10 /


No dobra, ale to przy instalacji, a potem to tylko kontrola co jakiś czas i tyle. Piszę z punktu widzenia użytkownika, który ma tylko tankować gaz.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-10-17 08:47:25 /


Co prawda ironie nie nie były konieczne, ale tak to bywa w gronie szpeców. W każdym razie dzięki.

sadek / 2012-10-17 13:12:11 /


Będzie jeździł bez zastrzeżeń pod warunkiem:
-dobra (nie tania) sekwencja.
-idealna praca na pb

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-10-17 14:31:39 /


Na pierwszej generacji też działa dobrze, nie strzela jak głoszą mity i jest całkiem dynamiczny z tym że dużo pali, nieproporcjonalnie dużo do tego co powinien i ile pali benzyny.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-10-17 17:14:39 /


Zgadza się, tyle że przy obecnych cenach dobrej sekwencji raczej nie ma co oszczędzać. I tak się zwróci w aucie które pali 15+L/100.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-10-17 22:57:09 /


Witam. Podepnę się do tego wątku z następującą sprawą: W cosiarce BOA urwana korba wybiła mi dziurę w bloku. Czy istnieje możliwość odbudowania tego silnika na bloku od zwykłego 2.9 12V? Czy tłoki, korby i wal korbowy od 12V podejdą do BOA? Tak w skrócie: czy można nakryć dół od 2.9 12V głowicami od BOA? Czy ktoś próbował już to robić? Szukałem na forum, ale pojawiają się sprzeczne informacje. Szukał bym dalej ale ostatnio mam ograniczony dostęp do netu. Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuje i pozdrawiam - szkodnik

http://imagizer.imageshack.us/v2/1280x1024q90/13/jlj3.jpg

http://imagizer.imageshack.us/v2/1280x1024q90/842/8f6o.jpg

szkodnik_wFe / 2014-01-26 17:55:17 /


Cosa w Transicie zamontowana ?

daniel46 Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-26 17:57:04 /


To podobny blok, jednakże nie taki sam. Np. BOA nie ma dziur po szklankach popychaczy. Różnic będzie mnóstwo w porównaniu ze zwykłym 2.9

Mysza liil (EM) / 2014-01-26 18:39:43 /


Tak, cosa byla w transicie. Roz......lo blok i nie wiem co jeszcze. A skoro nie ma dolu a zostala gora od BOA to szukam sensownego i w miare taniego rozwiazania typu dol od 12V lub od BOB bo BOA jest jak na lekarstwo. Slyszalem tez o zmotach typu BOB na elektronice od BOA ale tu znow pojawia sie kwestia paskudnego rozrzadu. A nie chce pakowac sie znow w BOBowa elektronike skoro mam juz w busie wiazke do BOA

szkodnik_wFe / 2014-01-26 23:12:56 /


Najlepiej by było wsadzić zdrowe BOA w całości, bo w tym co jest dół się rozpadł, ale góra silnika też nie jest zbyt ciekawa...

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-27 00:31:39 /


Wszystko jest wykonalne. Tylko sadzajac to na 12V masz do zatkania 12 dziur i jak mial hydraulike to do zaslepienia kanaly doprowadzajace olej do niej. Mysle, ze taniej posadzic to na BOBa, po urwaniu rozrzadu kupisz za czapke gruszek, posadzisz swoje glowy i nierzad od BOA, a te od BOBa ja od Ciebie kupie za pol czapki gruszek.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-27 23:04:02 /


A wada rozrządu BOBa jest do naprawienia kosztem 0,50zł/głowicę ;D W razie czego zapraszam po szczegóły ;)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-28 18:56:02 /


Sprawdzimy :-)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-28 19:13:40 /


0,50 zł na głowice (słownie, pięćdziesiąt groszy)????? a to ciekawe. Bardzo poproszę o szczegóły.

Wąsio Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-01-28 20:36:17 /


W skrócie, wywalasz bebechy napinaczy, kupujesz śrubę M8x1 i wkręcasz w napinacz aż do naciągnięcia łańcucha. Resztę zrozumumiesz sam jak to rozbierzesz;)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-29 18:13:59 /


Żeby to było zrobione dobrze, to trzeba to jeszcze trochę dopieścić. Ja na koniec śruby dałem kulkę od łożyska, żeby śruba nie obróciła napinacza. Do tego jeszcze warto nawiercic dziurkę do kanału olejowego napinacza, bo śruba ten kanał zatyka.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-29 18:41:28 /


Nooo i jakieś tam srety jeszcze jak uszczelnienie gwintu ale przyznasz, że więcej jak 50gr/stronę nie wydałeś? ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-29 22:44:35 /


Wydałem, bo rozwaliłem gwint z jednej strony i musiałem dokupić jedną obudowę napinacza :-)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-01-30 07:44:37 /


Ja wstawiłem sztywniejsze sprężynki, i od 2 lat jeździ bez grzechotania.

ObI Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-02-05 14:28:14 /


Czy ktoś może mi powiedzieć jak mają się osiągi i charakterytyka pracy napędu 24v BOA w stosunku do BOB ale zamontowane oryginalnie w scorpio? Sam nie jeździłem BOA w scorpio ale mam porównanie BOA w Granadzie do BOB w scorpio. Oba na automacie i oryginalnych wiązkach i nie wiem dlaczego BOB kompletnie nie ma dołu i w porównaniu do BOA to niewiarygodny muł. Czy scorpiak ma jakiś problem czy tak komputer steruje zapłonem aby skrzynię oszczędzać?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-07-25 00:00:35 /


Jeżdżę właśnie BOA przez chwilę i z dołu nie za bardzo to chce jechać. Dopiero od około 4000 zaczyna iść (mówię około, bo jak już się zacznie zbierać to mam narobione ostro w gaciach i raczej na obrotek wtedy nie zerkam, więc dokładnie nie określę).

rzułty BUC Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-07-25 00:05:27 /


No dobra a co się dzieje jak ruszając z miejsca wciśniesz od razu pedał w podłogę? U mnie w BOB auto rusza ospale jak lokomotywa i dopiero koło tych 3-4tys zaczyna się przeciąg. BOA natomiast od razu wbija w fotel, zamiata kołami zostawiając dłuuugie dwa czarne pasy na drodze.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-07-25 00:14:08 /


BOA


BOB


PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-07-25 00:46:24 /


Zapek, tam w BOBie na środku kolektora dolotowego na łączeniu jest taki siłowniczek na podciśnienie, to od zmiennej geometrii dolotu. Sprawdź czy działa, może wężyk spadł, albo gruszka siłownika jest dziurawa, albo po prostu dźwignia nie ma połączenia z przepustnicą która znajduje się w środku.

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-07-25 00:52:05 /


Pojawiło mi się w końcu zagadnienie na tapecie pt. interpretacja schematu wiązki silnika BOA.

Mam kilka pytań:

1. Sondy lambda. Pin 29, 39 to sondy prawa i lewa. Pytanie: czy prawa to strona kierowcy czy pasażera?
2. Podłączenie wtrysków. Czy numeracja cylindrów dla wtrysków jest ta sama jak numeracja cylindrów na cewce zapłonowej? Wynika mi z tego że jedna magistrala wtrysków to prawe trzy cylindry a druga magistrala to lewe trzy.???
3. Czy moduł EDIS6 musi być przykręcony do karoserii? Czy on się jakoś łączy wtedy z masą i czy to ma znaczenie?

Problem mam dość złożony i zależny od temperatury a że wiązkę w całości robiłem na bazie wiązki silnika BOB to coś mogłem podupić, choć już kilka razy to sprawdzałem.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-13 20:46:09 /


Co do wtrysków, to rzeczywiście w EECIV jest tak, że są sterowane stronami.
Jeśli chodzi o EDISa, to bardziej zwracałbym uwagę na kondensator filtrujący, sam montowałem EDISa w jednym z innych aut jako aftermarket i wisi całkiem na plastikach i działa :-)
A co do stron... Prawa to pasażera, a lewa to kierowcy (LHD / RHD skądś się wzięło).

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-13 22:58:03 /


Lewa - strona kierowcy, prawa - pasażera.

Wtryskiwacze działają w bankach po 3, lewa/prawa strona.

Edis ma masę na przewodzie. Obudowa nie musi być przykręcona do karoserii.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-14 08:51:39 /


Cylindry 1,2,3 to prawa strona
Cylindry 4,5,6 to lewa strona

Jakie masz objawy ??

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-14 09:01:12 /


Cieżko mu wkręcić sie z wolnych obrotów, dobrze chodzi dopiero od 1500 obr, na wolnych co jakiś czas wyłączają się któreś cylindry, niestabilne wolne obroty a na dobrze rozgrzanym nie trzyma w ogóle. Pracując na wolnych po dwóch minutach gaśnie jakby ktoś zapłon wyłączył. Z odpalaniem jednak nie ma żadnego problemu.
Jeszcze błędów nie czytałem ale kąt wyprzedzenia zapłonu sie przesuwa w funkcji obrotów, kompresja jest ok, rozrząd sprawdzony.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-14 15:00:01 /


Na początek sprawdził bym czy sondy są prawidłowo stronami podpięte.
Oraz czy prawidłowo działają czujniki temperatury powietrza i cieczy.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-15 12:42:59 /


Ja bym pomacał kabelki, jak miałem BOA w Sierrce to objawy były podobne i nikt nie potrafił dojść do tego co się dzieje, potem urwał się jakiś kabelek, który jak się okazało trzymał się tylko na jednym druciku i po zlutowaniu go okazało się, że wszystko jest OK.

XR4x4 Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-02-18 09:49:27 /


Wszystkie wiązki są nowe a kable WN wymienione dwa miesiące temu i bez różnicy.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-18 11:41:52 /


To jest wiązka BOA...
A silnika BOA czy BOB ?
Nie ma żadnej lewizny ?
Co się dzieje po odpięciu EBJa ?

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-02-20 11:06:16 /


Zapku, cewkę masz na silniku prawda?
Podmień na inną.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-02-20 22:55:12 /


To zrobiłem na samym początku ale bez efektu.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-20 23:20:29 /



Sprawdzałeś czy sondy są prawidłowo stronami podpięte ?

Leczenie bez pomacania tematu może być ciężkie :)
Sprawdzałeś czy na sondach napięcie zmienia się cyklicznie 0-1V ? zmiana powinna następować co ok 0,8-1s.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-21 10:38:13 /


Zapek mogę Ci pożyczyć wiązkę perfekt do boa. Może na jej podstawie coś wymyślisz.

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-02-21 11:41:22 /


Odepnij sondy zupełnie. Jeśli silnik zacznie normalnie pracować, masz winnego.
Ogólnie eec4 boa jest dość tolerancyjny na braki wskazań z "czujników" (po za położeniem wału) Ale jeśli ma złe wskazania z podłączonych-uwalonych to świruje.

https://youtu.be/fZW8azzQko0

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-02-21 14:14:22 /


szczelność dolotu?
szczelność serwa hamulcowego?

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-02-21 14:55:43 /


Bez sond sterownik powinien pracować w trybie otwartej pętli, a mieszanka dobierana jest na podstawie MAFa.

W moim BOA pomimo że jeżdżę głównie na LPG pokusiłem się o podłączenie benzyny (nie mam lambd) i silnik pracował równo, wkręcał się na obroty i nie gasł.

Tutaj jest całkiem obszerne kompendium wiedzy. Na jej podstawie rzeźbiłem wiązkę do BOA.
http://www.szarbia.com/index.php?p=art_detal&dzial=3&kat=7&pkat=15&pkat2=0&id=142

#szaman Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-21 15:23:12 /


Zabieram sie za to jak jeż do du.... ale po prostu nie mam czasu dla swoich zabawek. Jednak Wasze sugestie wezmę hurtem pod uwagę w krótąś z niedziel. Wtedy punkt po punkcie będę odhaczał.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-21 16:55:56 /


Padła sugestia że przepływka od BOBa nie polubi się z eec4 z BOA? Wczoraj odpiąłem ową i silnik zgasł.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-22 05:44:08 /


Ma inną kolejność pinów, ja zmieniałem piny we wtyczce.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-22 07:42:55 /


Ale jeszcze nie jeździsz więc się nie liczy :P

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-22 11:19:27 /


To prawda :(. Zderzaków nie mam :).

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-22 11:23:05 /


To prawda...

Ale ale, nie o to, nie o to.

Podpiąłem kompa i co ja pacze?
Otóż jedna sonda na wtyczce nie łączyła i sygnał był "0".
Po podłączeniu stara dupa.
Ale obserwuję że na wolnych czasy wtrysków rozną i przy ok 6ms silnik gaśnie. Następuje to po ok minucie pracy.
Po odpięciu sond czasy na wolnych wahają się w okolicy 4ms i nie gaśnie. Pachnie mi to odwrotnie podłączonymi sondami. Ale hu. bo nagle zgłodniałem i właśnie staram się utrzymać moje DMC 65kg.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-22 13:10:16 /


Sondy były na opy, zamieniłem piny i wymieniłem jedną bo dziwne wskazania dawała i czasowo się wyłączała. Wsadzilem inną ale robi to samo. Odpiąłem przepływkę i chodzi duuużo lepiej. Przepływka jest od BOB.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-22 15:52:37 /


ja tez się zbieram żeby w końcu wymrugać błedy w moim boa bo obroty czasem falują a jak dojade do skrzyżowania to mało kiedy nie zgaśnie, bo obroty opadają tak nisko, ale na luzie ogólnie pracuje w miare równo, kiedyś sprawdzałem sondy ale obie padnięte były, i tak jezdzi od zawsze. Przepływomierz jak odpinam to gaśnie. ogólnie wiązka i komp i cały zestaw jest z boa

Piter M Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-02-22 19:11:05 /


Właśnie dojechałem do domu i jednak jest porażka. To samo co u Ciebie piter. Gaśnie przy dojeżdżaniu do świateł, jak hamuje silnikiem i wcisnę sprzęgło to gaśnie za każdym razem. Do tego zaczął szarpać, padlina w huj. Coś czuje że komputry polecą do kosza a wskoczy BRC i śruba, niezawodny zestaw.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-02-22 20:11:44 /


sprawdz jeszcze czy kręci ci się do 6200 czy 5500, mój czasem miał odpały i dawał tylko do 5500. ogólnie to lubie ten silnik ale żeby on kiedyś pracował jak należy to nie pamiętam ;) aż strach sprawdzać błędy bo pewnie ma tyle że lepiej żyć w niewiedzy , tylko czasem się zastanawiam ile to generuje mocy przy takich akcjach, bo pewnie na rolkach wypluł by mi tyle co książka podaje w efi hehe

Piter M Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-02-22 23:21:09 /


No to dziś nastąpił przełom w sprawie. Znajdowałem się już nad przepaścią ale zrobiłem krok do przodu i ... podkręciłem obroty śrubką przy przepustnicach, po prostu, kur...a. Nagle silnik zaczął trzymać obroty, nie gaśnie. Dojeżdżam do świateł hamując silnikiem, wciskam sprzęgło a on ... chodzi, łał. Tego nie oglądałem od jakiś trzech lat. Podpiąłem wszystkie ciulniki które ze złości mu poodpinałem i chodzi. Właściwie to nie mam mu nic do zarzucenia już.
Piter, Ty sprawdź czy Tobie to też zadziała. Coś tam się chyba zafajdało i przepływ zmalał albo czoło śrubki się wyklepało i przepustnice się przymknęły wzięły one?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-06-11 00:41:22 /


Polska wygrała, Zapek??? przełamał sprawę, to i mnie coś dzisiaj oświeciło :) Czym umyć ręce z tych piep$@$ smarów? Jadalnym olejem roślinnym! Później można poprawić ludwikiem, albo oblizać.

RAV :) Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-06-11 20:46:55 /


e tam - Cif najlepszy.... :)

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-06-11 22:25:21 /


Zakładaj rękawice nitrylowe i na nie dobrej jakości materiałowe. Trzeba się przyzwyczaić ale już nigdy przenigdy nie będziesz miał problemu mycia rąk. Ja pasty do rąk nie kupuję już od kilku lat.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-06-11 23:29:34 /


Mam znajomego ginekologa , zapytam jakich on używa .

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-06-11 23:37:02 /


a jestes pewien ze nie oblizuje?:)

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-06-12 08:05:26 /


najlepszym sposobem na łatwe umycie rąk jest nasmarowanie rąk kremem przed pracą. Nie wszystko można robić w rękawiczkach.

zenonDWR / 2019-06-12 09:30:04 /


Mój dziadek mydlił porządnie ręce i czekał, aż woda odparuje. Potem się całość spłukiwało. Też w miarę skuteczne.

Bartuś Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-06-12 09:47:16 /


A czego Zenon nie da się zrobić w rękawiczkach?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2019-06-12 10:12:03 /


Komara za jaja złapać. W bokserskich :)

Beddie Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-06-12 10:17:21 /


RAV :) nawiązując do 4:0 bo nikt wcześniej na forum nie wspomniał, to było cudowne Disco polo na wakacje.
zapek - nie męcz mnie :)

zenonDWR / 2019-06-12 11:15:37 /


zenonDWR te antysemickie uwagi zostaw proszę dla siebie :)

najdos Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-06-12 11:36:45 /


najdos - jak nie staniesz, to plecy zawsze z tyłu :)

zenonDWR / 2019-06-12 14:50:02 /


Olej do smażenia i schodzi moment. Tylko później ręce tłuste. Żadna pasta tak nie myje.

RAV :) Dokładna lokalizacja na mapie / 2019-06-12 14:55:39 /


No to temat mojej cosiarki zostaje rozwiązany. Mój BOB działał na kompie BOA a ten układ jednak wymaga dedykowanego przepływomierza do tego silnika i sterownika. Żaden inny nie działa poprawnie, nie wierzcie z historie przepływek z BOBa które rzekomo działają. Nie działają. Podpięcie przepływki ze zdjęcia sprawiło że wszystkie bolączki jakie trapiły ten silnik od ręki ustały. Nie gaśnie, nie szarpie, obroty równe i stabilne.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2021-07-11 19:29:40 /


Aaa no i dzięki Wolf za użyczenie tego ustrojstwa 😉

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2021-07-11 19:31:25 /


Zuch!

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2021-07-11 22:22:18 /


Mój BOB świruje co do korekt paliwowych, raz za mało, raz za dużo... Wtryski myte w myjce, instalacja zrobiona bo wiadomo jak to w fordach z tamtej epoki, sondy podmieniane, jedynie to może coś z podciśnieniem posypane, bo jak zgaszę to słuchać jak gdzieś nagle schodzi...

Zajo / 2021-07-16 15:59:44 /


Głowice BOA. Popatrzcie ile z tego jeszcze można wyskrobać! Myślę że różnice widać wyraźnie. To dopiero kanał ssący a jak te głowice są zdławione na wydechu to Wam zaraz pokażę.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2021-07-23 11:55:37 /


Nie krzesaj z tego za dużo, bo tam koło zamachowe nie ma się czego trzymać, za mała średnica czopu na wale i zbyt mała średnica podziałowa otworów by dało to radę. Do 2.0v6 mogło być, a w 4.0 to już mocno naciągana sprawa, mi się urywało.

Mysza liil (EM) / 2021-07-23 12:11:14 /


A mocniejsze śruby większym momentem nie pomagają? Bo zakładam, że śruby nie dały rady, a nie zamach…

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2021-07-23 12:15:57 /


Urywal się flywheel wokół śrub właśnie.

Mysza liil (EM) / 2021-07-23 12:17:23 /


To idzie do Jeepa a tam jest manual, zamach i sprzęgło z ichniejszego okrytego chwalą 2,5td ;)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2021-07-23 12:36:23 /


To chyba sama różnica masy silników daje ci znaczący wzrost osiągów samochodu :).

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2021-07-23 12:46:37 /


No i obiecane kanały wydechowe. Tutaj to był wręcz wstyd.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2021-07-23 13:22:51 /


Wziąłem wczoraj na stół głowicę mojego Bedforda, silnik benzynowy Slant4 2300 celem poprawienia przepływów itd. I wiecie co? To pierwszy raz kiedy stwierdziłem że tam nie ma czego poprawiać! Kanały są odlane perfekcyjnie, wszystkie są identyczne, żadnych nadlewów czy niepotrzebnego materiału który można by wybrać. W zasadzie cała robota to wygładzenie powierzchni i ukierunkowanie struktury powietrzni kanałów. I to wszystko w jakimś zwykłym 50 letnim dostawczaku do wożenia ziemniaków.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2023-07-05 14:18:52 /


zobacz sobie stare hondy, tam jest przynajmniej tak samo dobrze.

Mysza liil (EM) / 2023-07-05 16:29:55 /


Warto pamiętać, że ten dostawczak był wtórnym zastosowaniem tego silnika (parę lat później to samo powtórzyły Porsche 924 i VW LT). "Slant four" Vauxhalla był podobno (Włosi twierdzą, że byli o tydzień szybsi) pierwszym masowo produkowanym silnikiem OHC z rozrządem pędzonym gumowym paskiem, a legendarna wytrzymałość jego bloku i wału skłoniły samego Colina Chapmana do użycia silników Vauxhalla do testów aluminiowych głowic DOHC 16v opracowanych przez Lotusa dla Eclata, Esprita, Excela, Jensen-Healeya itd. Kilka lat później sam Vauxhall także opracował swoją własną głowę DOHC 16v do "slanta" i zastosował ją w modelu Chevette 2300HS (taki Kadett C City z przodem stylizowanym na Mantę B), ale głowy Vauxhalla były niedopracowane i fabryczny zespół rajdowy zaczął zastępować je głowami Lotusa. Nagle auta stały się niezawodne i zaczęły lać Escorta BDA (wstyd przyznać), Kadetta GTE, Abartha 131 i całą resztę. Ale (podobno) Cosworth doniósł do FAI, że na zamówienie Vauxhalla odlał 400 takich głowic - sprawa się rypła, Chevette zdyskwalifikowano i w następnym sezonie musiała już gonić z głową Vauxhalla, co nie dawało wyników. A kompletny silnik Lotusa (tym razem legalnie) zapakował Peugeot do jeszcze mniejszego autka zwanego Talbot Sunbeam, które w WRC 1981 objechało wszystkich i zdobyło mistrzowski tytuł, objeżdżając nie tylko Escorta, Asconę i Mirafiori, ale nawet Audi Quattro.
Pozdreaux

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2023-07-05 16:49:29 /


https://youtu.be/VP-O6nuwKrE

Tak do posiedzenia.... coś pięknego :)

Ignacy Dokładna lokalizacja na mapie / 2023-07-05 17:18:42 /


Jeśli o wytrzymałości mowa.
To po lewej to Slant four, a to po prawej Pinto.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2023-07-05 17:23:04 /