logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » zawieszenie » >>> REGENERACJA MAGLOWNICY....ze wspomaganiem

>>> REGENERACJA MAGLOWNICY....ze wspomaganiem

co? gdzie? za ile? w okolicach warszawy...wiem o tym panu na sniadeckich ,ale on niestety regeneruje magle bez wspomagania...za info z góry dziękuje

starrsky / 2002-09-28 10:25:35 /


A może wiesz za ile regeneruje magle bez wspomagania?

marmach / 2002-09-28 13:05:28 /


no właśnie gdzie regeneruję maglownice bez wspomagania i za ile ?????

spawn Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-09-28 14:05:07 /


prosze założyć swoje własne pytanie ,ok? :P

p.s.śniadeckich...ileśtam tel 628 60 51 około500zł



ALE JA NADAL PYTAM O MIEJSCE REGENERACJI MAGLOWNICY ZE WSPOMAGANIEM

starrsky / 2002-09-28 18:12:59 /


:) dzięki

spawn Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-09-28 21:16:07 /


Znam taki warsztat,który zajmuje się regeneracją magli już do wielu lat,ale jest to City-Łódź tel. 0-42....634 79 97. Cena kształtuje się coś w granicach 560zł +wyjęcie z auta.(magiel ze wspom.) Regenerują także pompy wspomagania.
Powodzenia..........

Mad Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-09-29 10:53:52 /


regeneracja magli ze wspomaganiem koło wawy w wesołej ul.?
tel 7737406
PEŁENPROFESJONALIZM
tylko cena 700 zł-)))
ale rok gwarancji

Kongres Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-10-05 14:00:41 /


Kongres zapomniales dodac ze to to kosztuje 700zl ale +vat :-))) a ja sie kur...a zastanawiam i zastanawiam ze sam regeneracji nie zrobie ...co z tego ze uszczelnie maglownice jak luzy ma straszne... chyba taniej bedzie jednak oddac gosciowi do naprawy :-(((

Jabol / 2002-10-09 12:08:37 /


Do Jabola

|Ja regenerowałem w sierpniu za 700 z vatem

Kongres Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-10-14 20:23:54 /


www.hydrosystem.pl

Krzychu / 2002-11-27 16:24:00 /


pytanie do wszystkich co WSPOMAGANIA NIE POSIADAJĄ:
JAK SIE NA TYM JEŹDZI? CZY MANEWROWANIE JEST MĘCZARNIĄ?

starrsky / 2003-01-22 11:04:41 /


Starrsky
jakie masz kapcie z przodu??
ja na 205 czasami mam dosc wspomagania - oczywiscie na trasie (koleiny) nie w czasie parkowania tudziez slalomu ;)
jezdzilem Caprikiem Hoovera bez wspom. - jezdzi sie normalnie ale nie parkowalem i nie scigalem po waskich uliczkach
wydaje mi sie ze takie proste wspomaganie jak w Capri (moje regenerowalem) ma pewne wady w postaci przenoszenia sil z kier na kola ale takze z kol na kiere - no jak mnie zlapie jednym kolem w koleine to ciagnie w te strone jak cholera
w elektrycznym 2 stopniowym tego nie ma !!!
---
mam te pierdolki do podlokietnika - jak bede wysylal plyte ze zdjeciami ze zlotow to dorzuce do koperty

Maciasek_3M / 2003-01-22 11:14:56 /


ja na 205 sie przyzwyczaułem bardzo łatwo, a poza tym wyrobisz sobie bicepsy.... ;)

Adas' Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 11:17:55 /


Eee tam, męczarnia. Jak mi pompa wspomagania zaczęła cieknąć, to zdjąłem z niej pasek klinowy, żeby się nie lało, no i tym samym wspomaganie ustąpiło. Zanim znalazłem "nową" pompę, założyłem opony 185, żeby się mniej męczyć, bo wydawało mi się że będzie ciężko, no i na węższych oponach to nawet nie pomyślałem że mogłoby jest ciężko i mogłoby być lżej. Potem jakoś wróciłem do 205, to owszem, momentami musiałem mocniej złapać kierownicę dwoma rękami, ale rzadko, i się przyzwyczaiłem. A potem jak zrobiłem wspomaganie, to nagle jakoś samochód strasznie mi łatwo uciekał na boki. Tak więc da się jeździć, i nie takie to straszne.

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 11:20:01 /


Nigdy nie prowadziłem samochodu ze wspomaganiem (a po co to komu?) więc nie mam porównania. Z kręceniem kierownicą nie mam żadnych problemów, a silny fizycznie nie jestem. No ale ja mam 1300, więc malutki, również wagowo, do tego opony 175, a nawet całkiem poważnie myślałem ostatnio o 165. A do tego wychowałem się na Ładzie, w której takich burżuazyjnych wynalazków nie było, a trzeba przyznać że w takim modelu to akurat by się przydało. Krótko mówiąc - jak dla mnie luzik, ale czy w 2.8 też będzie luzik bez wspomagania to nie gwarantuję.

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 11:30:15 /


Michal
"A potem jak zrobiłem wspomaganie, to nagle jakoś samochód strasznie mi łatwo uciekał na boki."
wlasnie to mam (na wspomaganiu) - magiel po regeneracji - troche to denerwujace i czasem niebezpieczne
odpiac wspomaganie?? mozna jezdzic dluzej ze zdjetym paskiem od pompy wspom??
zminiejszyc szerokosc opon z przodu??

Maciasek_3M / 2003-01-22 11:34:14 /


no tak, tylko do R4 wspomaganie nie bylo fabrycznie przewidziane
a V6 jest duzo ciezszy i ma szersze opony
wiadomo ze da sie jezdzic i to normalnie, ale 205+V6 bez wspomy to lekkie pocenie sie przy zawracaniu w waskich uliczkach

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 11:56:57 /


a nie ucieka na boki?? znaczy czy nie ucieka latwiej jak wpadnie w koleine

Maciasek_3M / 2003-01-22 12:02:05 /


wspomaganie ma jedna podstawowa wade fabryczna, ciagnie latwiej w lewo niz w prawo, tak juz jest i nic sie z tym nie zrobi
jest nie do konca pewny sposob na regulacje sily, tzn nie znam skutkow ubocznych, ale i tak nie da sie wyrownac tego, byl taki moment w ktorym po dodaniu gazu kierownica drgala juz w prawo ale i tak latwiej krecilo sie w lewo

jedna z przekladni ktora zakladalem byla tak rozregulowana ze po odpaleniu silnika kola same skrecily sie do oporu ;)

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 12:03:25 /


odpiołem wspomaganie właśnie:) w sumie spoko nawet jest na prostej stabilniejszy ale prze skęcaniu mam jakby "skokową" oporność ..prawdopodnobnie coś spier...em :(

a więc pompa dobra jest odebrałemm ją miesiąc temu dałem 800 zeta(1 rok gwarancji) ale możliwe że bede ja sprzedawał.. znaczy zamienić będe sie chciał na bez wpomagania w bardzo dobrym stanie :) jak sie zdecyduje to dam ogłoszenie

starrsky / 2003-01-22 12:20:50 /


już wiem co sie prawdopodobnie stało..przykęcając nieoryginalna nabe zbyt skęciłem kolumne i sie zklinowało,zastanawiam sie jakto teraz odpuścić bo po zdjęciu naby nie odpuszcza:( mam nadzieje ze sie samo rozrusza.

starrsky / 2003-01-22 12:30:54 /


Na dłużej (tak ponad 2 lata) miałem w życiu chyba tylko 2 auta ze wspomaganiem kiery - Alfę 75V6 3.0 i Vauxhalla Lotus-Carlton 3.6 (niby Lotus-Omega, ale bez turbo). I z obydwoma miałem ciekawe zdarzonka dotyczące magla. Otóż Alfę kupiłem z Kanady po przebiegu 120 tys.km (4-letnią, tam się tyle jeździ) i od samego początku raz na miesiąc dolewałem płyny do wszystkich zbiorniczków, a w garazu codzień podziwiałem tworzącą się na podłodze mozaikę - w końcu nie codzień parkowałem z dokładnością do 1 cm. "A to tutaj pan konstruktor umieścił pompę wodną, tu hamulcową, tu jest magiel, a tu spust oleju z silnika....". I nagle pewnego pięknego ranka (a było jakieś -18, może 20 stopni) zasuwam sobie tą Alfą przez miasto do pracy (15 km, głównie dwupasmówki z "kolizyjnymi" skrzyżowaniami), mam właśnie dać w lewo przed wysepką a auto idzie na wprost, i to dobrze ponad 70-80 km/h. Śliska nawierzchnia wyklucza zatrzymanie przed wysepką (ABS byłby przecież dyshonorem w rasowym włoskim aucie), a na pasie po prawej idzie obok mnie równiutko TIR, który owo skrzyżowanie chce przejść na wprost. Jakimś odruchem wymyśliłem, że jednak nie mogłem starcić kontaktu między kierą a kołami, tylko po prostu jest to awaria wspomagania, zasadziłem się do wolantu jak Schwartzenegger, minimalnie udało mi się skręcić w lewo, dołożyłem ognia do tylnej osi (szpera 80%) i... poszło, poem leciutka kontra i o 20 km/h wolniej do miejsca przeznaczenia. Okazało się że simmering na maglu puścił w ten mrozik do reszty i wsio się wysikało na tych 5-7 kilometrach. Działo się to 10 lat temu - dostęp do części żaden, firm regenerujących magle - zero. Po kilku próbach u różnych warsztaciarzy (auto miało juz wtedy ponad 200 tys km), w wyniku których doszedłem do dolewania ATF codzień, wymieniłem magiel na "niewspomagany" z 2-litrówki. I wreszcie jeździło się normalnie. A w rok później przywiozłem sobie wspomagany magiel ze szrotu z Francji i dopiero wtedy porównując dwa skumałem o co biega. Nie możecie porównywać jazdy V6 ze zdjętym paskiem do R4 z listwą bez wspomagania - tam jest zupełnie inne przełożenie zębatki (albo przynajmniej w Alfie było). Magiel wspomagany ma od winkla do winkla niecałe 3 obroty, a zwykły - ponad 4. Stąd siły na fajerce są niemal dwukrotnie większe, co rzeczywiście (jak już ktoś wspomniał) wyrabia bicepsy - nie tylko przy parkowaniu. Jest taki facet, który chyba odrobinkę lepiej kręci kółkiem od najlepszego z nas - nazywa się Janusz Kulig. Miał byc w tym roku mistrzem Europy (dlaczego nie jest to osobny i pikantny temat), ale gdy w Focusie wysiadało na rajdzie wspomaganie - dokańczał OS i rezygnował, wiedząc czym za to zapłaci. Autem z fabrycznym wspomaganiem (a więc małym przełożeniem listwy) po prostu przy awarii wspomagania sprawnie i bezpiecznie szybko jeździć na dłuższą metę się NIE DA.
A z Vauxhallem temat był krótszy - trafiłem spodem lezący na ulicy kawałek betonowego krawężnika, rozwalając aluminiową miskę olejową i masakrując nieco kołyskę. Autko poszło do serwisu, motor w górę, micha do spawania (udało się - nic potem nie ciekła), kołyska i wahacz do wymiany. Chłopcy poodpinali wszystko co się da, a zapinając pomylili końcówki na maglu - jaja pańskie. Kiera w lewo - koła w prawo, kiera w prawo koła w lewo. I to jak energicznie i błyskawicznie. Można się było nieżle usmiać. Oczywiście ponowny montaż i uzupełnienie płynu ATF na ich koszt. Ale jechać się tym nie dało.....
Pozdro.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 12:51:16 /


to ze ucieka w koleinach to glownie zasluga 205
ale moze i wspomaganie tez cos tu doklada

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 13:20:25 /


starrsky ja mam 205 i magla bez wspomagania, duzo latam po miescie, nie nazekam, nie szukam magla z wspomaganiem... bo i po co ? mi kreci sie dobrze :)

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 14:42:02 /


no to kontra się należy z mojej strony, bo...zaskoczę chyba was wszystkich ;)
Miałem Caprika bez wspomagania i aspiracje 205/60R13, więc o ile skakał na koleinach jak ruski tramwaj na rozjeździe, to mi się szybko zużyła i ...
właśnie głównie z powodu trwałości i owego rzucania zacząłem szukać przekładni ze wspomaganiem (prawie 4 lata temu to nie było takie proste, jak teraz dzięki MK).
Skazany byłem na wspomaganie Sierry (ale też i wcześniej zarżnąłem już Sierroską bez wspomagania- od razu odpowiadam: nie pasuje tak łatwo do Caprika, więc się niecieszyć za bardzo, że łatwo dostępne ;)), więc w Sierrze (w Capri niech potwierdzą Ci co mają) przekładnia ze wsp. ma listwę o większej średnicy (mniejsze obciążenia łożysk...), tłoczysko pełni rolę hydraulicznego amortyzatora skrętu przy gwałtownych uderzeniach i koleinach (brak wkurza niesamowicie, jak się zaczepi taką 205-tką o krawędź krawężnika- miałem kciuk wybity przez kierownicę), no i oś kierownicy z rozdzielaczem (to coś co powoduje przesterowanie hydrauliki lewo/prawo) jest połączona sprzęgłem podatnym z osią koła zębatego (które to dopiero napędza listwę zębatą).
Ten drobny niuans powoduje, że zanim człowiek wyczuje wymuszony ruch listwy i odreaguje ( a tu kółka np. sobie ciągną już w druga stronę kolein i robimy pięęęękny slalom ;)), to tutaj załatwia to mechanika: poprostu czas zadziałania błyskawiczny.
Sierra ma mniejszą średnicę tłoka niż w Capri więc i wspomaganie słabsze, ale nie chodziło mi o efekt na postoju (chociaż jakiś tam był) ale właśnie o te piep... koleiny.
Sprawdziłem kilka efektów (też z podłączeniem przypadkowym lewo/prawo jak u krk4m, nie da się wygrać z pompą ;)):
-ze wspomaganiem - rewelacja
-ze zdjętym paskiem pompy ( bo se ciekła ;), ale z olejem w przekładni) - lepiej niż zwykła przekł. bez wsp., bo tłumiła gwałtowne skoki w boki ;)
-bez oleju...trochę jak Schwarzenegger w kartingu po torowisku ;) (tak mam teraz bo pewien mesio zepchnąl mnie na krawężnik i się totalnie rozszczelniła, więc szukam nowej przekładni-ma ktoś?- albo przerobię ją na większe średnice)
Camaro: to że wspomaga lepiej w jedną stronę, albo drga to jest wina zaworu rozdzielającego - jest cholernie precyzyjny i łatwo go porysować (olej bez filtra, rozbiórka, zła regeneracja itp...)
Ogolnie polecam wspomaganie (ze względu na robudowę - jak ktoś nie ma i sporą awaryjność leciwych przekładni) tylko dla jeżdżących po koleinach i na oponach 205, ale sporym efektem ubocznym (jak dla mnie) jest brak wyczucia naprawdę śliskiej jezdni (bo sobie szybko latam ;)). Na węższych oponach doskonale spisują się zwykłe (ale nie jestem aż tak zboczony by sobie na zimę zakładać ;))
Jeszcze jedno (ale długi wykład :(, mówcie słówko jak zacznę wam przeszkadzać):
zdażyło mi się, że miałem japońskie(?) opony TOYO P5 (albo P6?) 205/60R13, mają dość szeroką powierzchnię bocznych klocków bieżnika i to też powodowało cholerne rzucanie w koleinach, znikło po założeniu Firestonów (ale typy co i jak podam po sprawdzeniu w zawiązanym już wątku o oponach)

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 16:34:18 /


wszystko sie zgadza Karol
tylko Caprikowska wspoma fabrycznie dzialala nieco bardziej w lewo niz w prawo, oczywiscie z wiekiem w miare zuzycia to sie mocno poglebia
gdyby to byla tylko kwestia zuzycia to niektore ciagnelyby latwiej w prawo, no i nie byloby wzmianek o tym w literaturze

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 16:42:30 /


Karol mam takie TOYO 205/60r13 wlasnie teraz (2szt przod),moze i maja szerokie klocki, ale jak wygladaja :)))
poprzednio mialem fulde y2000 ("S") i jakis wiekszych roznicy nie zauwazylem, jak latał po koleinach tak lata :)) kwestia przyzwyczajenia :) heh
pozdro

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 17:04:02 /


właśnie wrzuciłem swoje doświadczenia z opon (mogą się oczywiście różnić od innych ;)) http://www.capri.pl/services/forum-thread.php?id=3e2c21a5bdde8#3e2e685a59909
Co do lewo/prawo w przekładniach wsp.: niestety nie wpadła mi jeszcze do ręki oryginalna Caprikowska, ale dlatego odniosłem się do Sierrki, bo ją już znam (oj jak dobrze...) i jej budowa wyklucza występowanie takiego zjawiska, może w Capri zastosowano inny sposób uszczelnienia tłoczyska lub rozdzielacza, albo uszczelnienia listwy z prawej są słabsze...nie wiem, ale jak taką dopadnę to potraktuję to jako ostrzeżenie i się jej przyjrzę ;)

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-23 12:17:12 /


dzieki Karol za zajebisty wykład - wniosek - trzymac sie kiery ;))
a serio to faktycznie Caprikowska wspoma - prosta jak cep - ale niestety mocno zaciemnia odczucia w czasie jazdy
elektryczne wspomy przy szybszej jezdzie sie "usztywniaja" a moją tak samo łatwo zakrece przy 20 jak i 120 km/h
prawie wcale nie czuc oporu i na koleinach jeden wielki cyrk

Maciasek_3M / 2003-01-23 12:18:01 /


a czy moze ktos opisac jak zabrac sie za regeneracje wspomagania?? mozna to zrobic we wlasnym zakresie?? co ewentualnie sprawdzic, wymienic etc..

pozdrawiam

Ivan Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-18 00:25:20 /


jest ktoś, kto dziś już kolejnego wykładu nie zdzierży, a właściwie nie ma czasu, bo na odpier.. tego nie zrobi ;)
Da, się. Były robione tylko uszczelnienia, a kpl. regeneracje będą robione w ...zimie.
Budowa cepa, tylko że nie każdemu z cepem do twarzy.
pozdro

P.S. no i gdzieś fotki pogubiłem...

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-18 12:31:15 /


...czy to znaczy ze mam sie czuc opier....

jesli zrobilem cos nie tak to sorka.

Ivan Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-18 13:11:26 /


ależ skąd :)
tylko brakuje mi czasu na ... pisanie własnych manuali do każdego z problemów :(
Problem jest dla mnie banalny, jednak zdaję sobie sprawę ze skali problemu na capri.pl i nie obejdzie się na kilku wskazówkach, gdyż dla większości jest to problem jednak niestety niebanalny.

Może kiedyś zrobię "prace zebrane - jak naprawić Capri w Polsce", a może ktoś to zbierze ;)

Wymiary tejże oryginalnej maglownicy są calowe i deko paskudne, jednak do przeskoczenia dla porządnego technika z katalogami i tokarzem, tudzież szlifierzem przy porządniejszej regeneracji magla o dobrym uzębieniu.

Właściwie każdy magiel, który nie za długo jeździł bez płynu nadaje się do regeneracji, tylko te zajeżdżone "na sucho" będą miały wybite zębniki.

Koszt kilku niezbędnych i najbardziej newralgicznych uszczelnień samego magla waha się w granicach 7PLN (chyba 6.90, nie pamiętam) + tokarka + materiały + głowa na karku - wszystko w zależności od okoliczności.

Ostrzeżenie!
Nierozumiejący zasady działania wspomagania włoży mnóstwo pracy i środków uzyskując efekt zero, albo nawet zniszczy coś co się nadawało do remontu.

Najwięcej kosztuje wiedza i umiejętności.

pozdro i cierpliwości życzę ;)

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-18 14:28:23 /


Karol to jest git pomysł!!!!
napisz ksiazke !!!!!

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-18 21:10:31 /


Wystarczy zebrać posty, następnie CtrlA, CtrlC, AltTab, CtrlV - aż do końca. Napisać tytuł, autoryzacja i gotowe :-)
Z dobrych i rzeczowych wypowiedzi forumowiczów można spokojnie złożyć encyklopedię napraw Capri i pochodnych...

Ramboost Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-19 08:27:25 /


;P
sekretarkę! może być bez dyktafonu, byle by miała odp. ... pojemność ;)

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-19 08:37:03 /


W Kobyłce koło Warszawy jest gość co naprawia wszystkie maglownice ze wspomaganiem i bez ,kumpel u niego naprawiiał i jest zadowolony ,ma własną stronkę www.maglownice.pl -junior-

junior0700 / 2005-03-28 10:19:14 /


żle napisałem adres więc poprawiam aby było łatwiej http://www.maglownice.pl

junior0700 / 2005-03-28 11:14:10 /


Mam nieodparte wrażenie, że ten gość co naprawia te maglownice to Ty ;)
pzdr.

rwd Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-03-28 11:44:57 /


Dobre warsztaty zajmujące się regeneracją maglownic można znależć w Łodzi, a co najważniejsze ceny są o wiele niższe od tych warszawskich. Bez problemu mozna przeslać kurierem. POlecam różne fora gdzie ten temat był już poruszany wiele razy nie ma nic lepszego od google search :). Jedyne co jest moim zdaniem istotne, warto szukać warsztatów ktore się w regeneracjach maglownic specjalizuja i istnieją już na rynku od kilku lat. Jeśli utrzymują się z wykonywania tylko regeneracji przekładni(zwykłych czy z wspomaganiem) to oznacza że muszą to robić dobrze :)
Pozdrawiam

Ursus / 2006-05-17 22:16:31 /


Ja swoją maglownicę powierzyłem firmie z Wrocławia (koszt 500 zeta) i jestem zadowolony. Cena prystępna a robota fachowa!

Zając Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-05-18 00:23:03 /


Gdyby ktoś był zainteresowany to też naprawiam maglownice.
http://maglownice.polskareklama.pl

Przepraszam admina forum za nadużywanie regulaminu forum Capri.

zn / 2006-07-21 09:32:54 /


Listwe ze wspomaganiem przy najgorszym scenariuszu to okolo 650zl kosztuje regeneracja na gotowo ale niewiem jak z cenami w Wa-wie moze podobnie bedzie

pitbullo Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-07-21 10:45:22 /


osobiście polecam to co parę postów wyżej www.maglownice.pl. Warsztat w Kobyłce, według mnie super fachowiec godny polecenia. Najlepiej zawieźć już wyjętą maglownicę.

Konradus Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-07-21 16:19:34 /


ja w grandzi robilem teraz na Strzeleckiej. Na razie jest w porzadku, luzy skasowane, nie cieknie, bo i wczesniej nie ciekla. Koszt 500 zl.

kalb Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-08-15 09:46:12 /


http://www.maglownice-naprawa.pl/ ?

ETC Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-15 10:40:53 /


...może jakieś nowe sprawdzone adresy warsztatów regenerujących magle ze wspomaganiem się pojawiły?? będę na etapie regeneracji....

piszcie, na pewno się przyda.

dzięki!!

Ivan Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-31 22:13:59 /


zakrzak z capri.pl :)

Zakrzak! Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-04-01 20:51:55 /


Ja tez wskazuje na Zakrzaka

Classmobile / 2007-04-01 23:32:04 /


Krk4M miał namiar na jakiegoś gościa z okolic Wieliczki - pogadaj z nim, będziesz miał względnie blisko.

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-04 02:07:25 /


Wzywacie do tablicy, to jest: http://www.maglownica.com.pl/
W bezpośredniej rozmowie argumentem zbijającym cenę może być "ja tu kiedyś byłem u Pana z takim gościem, co wziął od Pana Seata i Escorta".
W przypadku dalszych pytań ten "gość" to własnie ja, a p. Antoni pamięta mnie jako szefa salonu Skody w Wieliczce.
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-04 14:09:34 /


OK dziękuję bardzo wszystkim za informacje.

A może jest ktoś kto ma opinie o zakładzie, o którym wspomniał Krk4M ?

Auto Mechanika
Antoni Słabosz
Cichawa 125
32-420 Gdów
http://www.maglownica.com.pl

W sumie blisko, ale jak robią??

Ivan Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-04-05 11:03:51 /


W ciągu ostatnich 3 lat dawałem namiary na zakład Słabosza przynajmniej trzem [a może nawet pięciu] osobom z capri.pl. Szło to na priva albo na GG, więc teraz nie ustalę. Ale może ktoś istotnie skorzystał z tego namiaru i mógłby teraz powiedzieć, czy warto.
Ja tylko kupowałem od niego dwa auta, którymi jeździł po kilkanaście lat każdym i muszę powiedzieć że były zaskakująco sprawne jak na swój wiek.
Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-04-05 13:25:17 /


Jedną z tych osób byłem ja, ale nie skorzystałem, bo akurat trafiła się na Allegro maglownica po okazyjnej cenie w stanie wprawdzie nieznanym, ale w praktyce okazała się sprawna. Osobistych doświadczeń z tym warsztatem nie mam, ale przez telefon gość sprawiał wrażenie kompetentnego i przyjaznego. Ivan, spróbuj, to się przekonasz, a przy okazji opowiesz innym.

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-05-02 12:03:23 /


mam nr do kolesia który robi magle chyba nawet ma nowe za moj wzioł 280zł

młody3 Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-05-02 20:47:31 /


co się stało z resztą wątku?
który z Panów użył colta?

nebel Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-10-12 14:20:40 /


Czy jest tu ktos kto OSOBISCIE doswiadczyl udanej regeneracji maglownicy ZF w Granadzie? Regeneracji ktora nie przekroczyla cenowo wartosci samochodu i byla na tyle skuteczna ze fura zrobila po niej jeszcze wiele kilometrow / lat bez wycieku? Bo po zakupie piatego cieknacego magla mam juz dosyc i chcialbym go oddac do sprawdzonego warsztatu ktory da gwarancje na swoja robote.

Hektor / 2009-10-18 14:31:08 /


jeśli listwa nie ma wżerów to się da naprawić,tylko trzeba dopasować dobre zimeringi ciśnieniowe bo zwykłe zaraz wywali,ja chyba zielone coreckto zakładałem i jakoś nie cieknie do tej pory

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-10-18 15:23:21 /


jak ma wżery to pada po 600 km, jak nie ma wżerów ale w tłoczysku nie da się przejrzeć (jak w tłoczysku nowego amortyzatora), bo jest matowe, to pada po 30-60 000 km, jedynie czyste błyszczące tłoczysko zapewnia dobrą współpracę z siemmerringiem. Problem w tym, że zakład daje gwarancję na dwa lata, wiedząc, że średni przebieg w tym kraju to ~10 000 km/rok. Przez 20 000 km nic się nie stanie a później martw się sam. Ja, na regenerowanym maglu z matowym tłoczyskiem machnąłem 60 000 km i padł ponownie - spiłowane wargi siemmerringów. Później tylko zmiana magla co rok. Do dziś wisi u mnie 4 czy 5 cieknących ZFów od granady.
Tylko polerowanie tłoczyska (po napawaniu i szlifowaniu oczywiście) zapewni bezawaryjność równą fabrycznej maglownicy.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-10-19 14:55:30 /


Witki opadywują..... Mój zajebisty magiel co przez 7 miesięcy kropli nie uronił zrzygał się od razu całkowicie i to po obu stronach od razu. Nie ogarniam jak to możliwe. Jednego dnia zaczęło lecieć od razu po obu stronach - obie osłony pełne płynu. Ktoś mi to może wyjaśnić?

Czy możecie naprawdę polecić z czystym sumieniem jakiś warsztat co zrobi mi regeneracje dobrze? Gdziekolwiek w Polsce.

Mam ok. 10 kompletnych magli ZF jakby co. No chyba do cholery da się coś z nich złożyć!!!!
Już mi leży to ile to będzie kosztowało. Ma być raz, a dobrze. I najlepiej z FV.
Chciałbym zrobić regeneracje pomiędzy 15 marca, a 15 kwietnia.

Jak znajdę jakąś firmę i czytam opinie w necie to zazwyczaj kibel. Szczególnie Dynamica Łódź na którą liczyłem. Może ktoś z waszych znajomych pracuje w firmie zajmującej się maglami? Jestem zdesperowany, zapłacę nawet prowizje za znalezienie fachowca, który zrobi to dobrze.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-02-12 17:11:39 /


Domyslam sie ze opcja przerobki na magiel ze Scorpio/Sierry lub wspome elektryczna nie wchodzi w gre bo chcesz miec oryginal?
Tego goscia sprawdzales :
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=16865117 ?

Hektor / 2012-02-12 17:22:31 /


Jak moja zaczęła lekko puszczać to wymieniłem tulejki i uszczelniacze.Nie wiem na ile to było skuteczne ,bo kupiłem nową maglownicę w niemcowni.Po wymianie okazało się ,że ma taki sam luz jak oryginalna.Masakra z tymi przekładniami.Też nie znalazłem w necie ani jednej pozytywnej informacji ,że ktoś to dobrze regeneruje.

Murmur vel Magman Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-02-12 17:25:04 /


Dred, z dwoch na raz to niekoniecznie, bo manszety są połączone rurką i płyn mógł się przedostawać.

Jak masz tyle rozebranych to na bank się da coś złożyć. Tylko trzeba wyselekcjonować elementy i kupić dobrej klasy simmeringi ciśnieniowe.

Mysza liil (EM) / 2012-02-12 17:33:40 /


Grunt to znalezc jedna porzadna listwe bez wzerow, cala reszta to wtedy pan pikus.

Hektor / 2012-02-12 17:35:22 /


listwa to jedno, ale nie wyrobiona obudowa alu to drugie...

Mysza liil (EM) / 2012-02-12 17:37:18 /


www.maglownice.pl
Kobyłka pod Warszawą.
Tylko się nie przestrasz, jak spędzisz godzinę oddając magiel do warsztatu:)

JaMan Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-02-12 18:05:39 /


Na jesieni oddałem moją do Lubicza pod Toruniem. Zapytaj za rok lub dwa ,to Ci powiem czy daje rade.

Akcja była taka , że wysłałem kurierem magiel i w tydzień mi odesłali naprawiony.
Standard gwarancja jest na rok , ale za 10% wystawiają na 2 lata.
Cena za magiel ze wspomą zaczyna się od 650, i jakoś tyle mnie skasowali.

Jac Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-02-12 18:22:02 /


W Kobyłce naprawiałem kilka sztuk od plastików i działają.

bialy1976 Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-02-12 18:33:23 /


Myślę, że oddam do Kobyłki. Zastanawiam się jeszcze nad samodzielną rozbiórką jednego z magli z mojej kolekcji i samodzielnej wymiany uszczelnień, ale nie wiem czy nie szkoda na to czasu. Zrobiłbym o raczej w ramach szkolenia z budowy magli i zabawy nie licząc zbytnio na pozytywny efekt.
A jakie to mają być uszczelnienia? Gdzie je kupić tak, żeby były takie jak mają być i najlepszej jakości?

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-02-12 18:49:23 /


A coś na temat Laubera jesteście w stanie powiedzieć? Bo dają niby 25 miesięcy gwarancji. Ale jeśli miałbym to ciągle wyjmować i reklamować to bez sensu.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-02-12 19:11:29 /


Nie wiem gdzie w wawie kupić, w Plo mam hurtownię uszczelnień technicznych i się zaopatruję. ZF były dwa typy i różnią się simmerem na wałku kierowniczym. Mają obudowę na 2 lub 3 śruby. Samodzielnie możesz podjąć się wymiany uszczelnień, ale zamontować simmering od wewnątrz na końcu tej rury nie jest łatwo, ja sobie zrobiłem przyrząd.

Mysza liil (EM) / 2012-02-12 19:29:27 /


Chyba mam jeszcze dwa nowe uszczelniacze ciśnieniowe.Jak chcesz,są Twoje.Jeśli oczywiście je odnajdę :)

Murmur vel Magman Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-02-12 19:34:30 /


Problemem Dred jest jednak głównym to, że chcesz gwarancję na regenerację ZF-a od Granady, a tego warunku (z twego co wiem) NIKT Ci nie jest w stanie spełnić.
Ja kiedyś oddałem swój magiel do zrobienia Myszy i póki co jest git, ale gwarancji nie dostałem żadnej. Ba - wręcz też mi Mysza napisał, co mam se sam z nim robić i wyjdzie na to samo - tyle ze nie miałem czasu do tego i wolałem zapłacić.

Ale - też z tego co pamiętam - jeśli masz wyrżniętą obudowę, to już raczej kaplica... :(

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-02-12 19:42:42 /


W koszalinie regeneracja magla wraz ze szlifem listwy to 450.
Nabijają numery gwarancyjne.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-02-12 20:28:48 /


Słyszałem, że za 3500 około można dać do ZF. Oddają "nową"...

JaMan Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-02-13 01:35:33 /


Hej
Niestety czeka mnie regeneracja bo cieknie z mojego magla w granadzie, leje sie mocno z obu manczet na postoju:(. Magiel prawdopodobnie z przedlifta, są jakieś rożnice? Zna ktoś rozmiary uszczelniaczy i może powiedzieć gdzie można to kupić najlepiej w Poznaniu..?
dred - zrobiłeś coś?

Kilgore / 2012-05-12 10:37:08 /


No raczej:)

Założyłem mysz magiel:)

Tylko, że ja byłem o tyle do przodu, że zawiozłem myszy 7 magli i złożył mi z tego 2 zajebiste.

Sam bym się za to nie zabierał. Mysza ma jakieś zajebiste narzędzia dorobione do wymiany uszczelniaczy.

Zrób zdjecia magla, żeby zobaczyć co to jest.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-05-12 13:44:52 /


Hej
Wczoraj z dobrym skutkiem wymieniłem uszczelniacze w maglu z granady mk2b i zrobiłem kilka fotek z operacji....Widać "przyrząd" do wyciągnięcia najdalej osadzonego uszczelniacza z kolei do założenia użyłem listwy z innego magla...Może warto by było opisać całą procedurę dokładniej?

Kilgore / 2012-08-21 00:16:11 /


Z resztą uszczelniaczy już nie powinno być żadnych problemów...

Kilgore / 2012-08-21 00:34:54 /


Zrób opis i załóż stronę z tym będzie dla potomnych. Kontynuacja wypocin Granadziarza. :)

Ligacz 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-08-21 09:37:52 /


Znacie może ten zakład i możecie coś o nim powiedzieć?
http://www.avanti-maglownice.pl/maglownica/Ford/Capri.html

Będę potrzebował zregenerować wspomagany magiel do Capri MK3 i szukam najlepszego miejsca w stosunku do ceny oczywiście :)

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-10-22 13:04:17 /


No to się podepnę....
Magiel w Granadzie typ ZF. Luz od strony kierowcy. Trzpień lata przez co na kierownicy jest nieprzyjemna wibracja. Dodam że z magla nie cieknie. Próbowałem dołożyć podkładki ale wtedy kierownicą się nie da ukręcić a luz jest nadal.
Da się coś z tym zrobić czy śmietnik??? Dodam że dzisiaj wymieniłem magiel na drugi zapasowy i identyczny objaw + lekko cieknie...

Popcio Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-21 13:16:19 /


moze to nie magiel a gumy pod maglem?

Tom'ash Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-08-21 14:02:20 /


Ja by jeszcze sprawdził łożyska. Możliwe ze się wysypało to igiełkowe(łatwiej je wymienić). Wyciągnij docisk listwy i sprawdź luzy...

Kilgore / 2013-08-21 14:10:00 /


Na bank magiel bo na stole w warsztacie też jest luz. Które łożysko Killgore ?
Regulując podkładkami jestem w stanie skasować luz w kierunku pracy tłoczka dociskowego ale luz prostopadly względem tego tłoczka nadal lekki jest... no chyba ze ścisnę to na siłę wtedy luzu brak ale i przekładnie nie pracuje :P

Popcio Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-21 15:12:29 /


Łożyska, w których pracuje wałek wejściowy maglownicy.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-21 15:13:49 /


Są dostępne nowe te tłoczki dociskowe lub może sam ten półksiężyc teflonowy ?

Popcio Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-21 15:14:06 /


Sprawdze te łożyska aczkolwiek nie wydaje mi się aby miały one mocny wpływ na ten luz...

Popcio Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-21 15:17:21 /


Sprawdź, czy nie są zęby wyrobione, może to to?

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-21 15:19:37 /


a moze masz wyrobiona listwe w centralnym polozeniu i dlatego nie idzie tego luzu skasowac

ja u siebie mialem luz wlasnie w tym polozeniu jak skrecilem srube, luz sie kasowal ale kiera nie szlo krecic przy wspomaganiu i nic z tym nie moglem zrobic
jedyny ratunek w takim przypadku rozebrac magiel i dac listwe do regeneracji, specjalisci ja przeszlifuja po calosci i bedzie miala jednakowa grubosc na calej dlugosci

mozesz tez dac caly magiel do regeneracji

Baytek Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-08-21 20:19:53 /


Więc tak.. rozebrałem dokonałem pomiarów i oto efekt... Łożyska bez luzów. Listwa nie wyrobiona. Problem jest natomiast z tym tłoczkiem do regulacji luzu między zębami chodzącym w obudowie aluminiowej. Otóż tłoczek ten wyrobił się i dostał luzu w obudowie. Pomimo ładnego przylegania do przekładni i wyregulowania luzu między zębami na zero luz prostopadły zostaje gdyż tłoczek cały przesuwa się w obudowie o ten 1mm co już generuje spory luz. Myślę aby go przetoczyć i dorobić tulejkę.. zobaczymy czy da radę..

Popcio Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-21 20:37:33 /


Do wymiany aluminiowa część magla.

Mysza liil (EM) / 2013-08-22 18:39:01 /


Dopisuję się do tematu, aby nie mnożyć bytów.
Oddałem wspomagany magiel do regeneracji. Zrobili w miarę szybko, dali gwarancję.
Dzisiaj po założeniu do Rudzielca i podłączeniu wszystkiego jak należy okazało się, że:
a. magiel wyrywa kierownicę z rąk i skręca max w lewo
b. cieknie na styku obudowy w lewej części (tam gdzie wchodzi kolumna kierownicza) a metalową rurą znajdującą się pośrodku.
Sorry za niefachowy opis, ale nie potrafię inaczej. I teraz pytania:
ad a. Czy to się jakoś reguluje i jeśli tak, to jak?
ad b. Czy to się jakoś uszczelnia? Jak/czym?
Magiel oczywiście oddałem w ramach reklamacji, ale koleś był mocno skonfundowany i chciałbym mu jakoś pomóc wskazówkami od tych, co się znają.

Wszelka pomoc potrzebna na cito - chciałbym pojechać Caprikiem do Gryźlin. Czasu zostało niewiele.....

Bartłomiej Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-06-27 20:06:29 /


Wyrywanie z rąk to nie czasem źle podłączenie przewodów? W sensie odwrotnie


PzDr

Palio Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-06-27 20:16:24 /


W Taunusie było tak, że zbyt mocne dokręcenie łożyska ośki zębatki powodowało, że kierownica po uruchomieniu silnika sama skręcała w lewo.

może poszukaj innego magla?

zenonDWR / 2015-06-27 20:46:43 /


Palio - raczej nie. Tam przewody inaczej nie podejdą, są dość charakterystycznie zagięte.
Zenon - dzięki za radę. Wspomagany sprawny magiel do capri kosztuje kupę kasy.

Bartłomiej Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-06-27 22:18:40 /


,, tam gdzie wchodzi kolumna kierownicza,,
Uszczelniacz tylko oryginał, i nie jest metryczny

zenonDWR / 2015-06-27 23:42:38 /


Żle wyregulowany orbitrol, dlatego wyrywa w lewo. W sumie norma w maglach wspomaganych Motorcrafta. Oddaj to na gwarancji i niech robią dalej. Było o samoskręcaniu starych magli na forum, poczytaj. Regulacja odbywa się odsadzeniem ośki kierowniczej pod dolną pokrywką.

Mysza liil (EM) / 2015-06-29 17:07:08 /


Masz gwarancję - niech robią do skutku.
Ja ostatnio pdstawiłem takim kolesiom cały samochód, żeby sami zobaczyli co spieprzyli no i robią do skutku... Przynajmniej ja nie muszę ciąle wyjmować i zakładać magla.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-06-29 18:05:20 /


Dzwonili z przeprosinami oraz obietnicą, że poprawili. Przyznali się do błędu przy składaniu (ścięty oring, stąd wziął się nadprogramowy wyciek) oraz regulacji. Jutro druga próba, zobaczymy.....
Na razie nabieram wprawy w montowaniu magla. ;-)

Bartłomiej Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-06-29 22:31:08 /


Podepnę się pod tamat ponieważ mam wyczuwalny luz i stuki podczas poruszania kołem od strony kierowcy. Myślałem że to wina łożyska w kole, więc wymieniłem ale nie pomogło.
Czy nakrętki dokręcane kluczem hakowym pod gumowymi osłonami na drążkach mają związek z kasowaniem luzu na przekładni i z jaką siłą należy je dokręcać ?

pietiag Dokładna lokalizacja na mapie / 2021-01-03 16:57:59 /


A jest tam faktycznie wyczuwalny luz?
Jeśli tak to możesz dokręcić z wyczuciem ale najpierw odkręć i zobacz w jakim stanie jest ten plastikowy grzybek, co kulka po nim chodzi.

PL / 2021-01-03 17:15:58 /


Wszystko wskazuje na luz w tym miejscu. Muszę wziąć drugą osobę żeby mieć na 100 % pewność, bo najbardziej jest wyczuwalny z założonym kołem i ze spuszczonym z lewara.
A w razie czego możecie polecić jakiś pewny warsztat zajmujący się regeneracją ? Obdzwonilem kilka na Dolnym Śląsku i na moje pytanie czy regeneracja polega na uszczelnieniu, czy także obróbką to zaczyna się głupia gadka, że to stary samochód i z obróbką może być różnie i takie tam...

pietiag Dokładna lokalizacja na mapie / 2021-01-03 17:28:00 /


Witam
A od jakiego auta ta przekładnia ? Ja regenerują przekładnie kompleksowo - od polerowania listwy po cynkowanie obudowy przez wymianę uszczelniaczy teflonowych i gumowych.
Pozdrawiam
Misiek

fourM 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2021-01-03 18:57:44 /


Od Capri 3 ze wspomaganiem.
Jaki jest koszt i czas regeneracji ?

pietiag Dokładna lokalizacja na mapie / 2021-01-03 18:59:59 /


Witam
Możesz zrobić zdjęcie tej przekładni ?
Pozdrawiam
Misiek
Po

fourM 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2021-01-03 19:27:03 /


do capri przekładnia to pierwszej generacji ZF ciężkie do zrobienia i słabo z częściami, jak potrzebujesz ja naprawić zapraszam zrobiłem ich już ponad 20 szt każda działa daje gwarancje. Koszt od 500 zł w gore w zależności od stopnia zużycia przekładni.

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2021-01-03 21:00:16 /


Witam
Jak ZF pierwszej generacji to wiem o jaką chodzi i mogę zrobić ale cena to 1100 pln za kompeksową regenerację.
Pozdrawiam
Misiek

fourM 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2021-01-03 23:06:05 /


pietiag Dokładna lokalizacja na mapie / 2021-01-04 14:40:07 /


zapraszam do ogarnięcia bez problemu

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2021-01-04 22:27:08 /


witam ja płaciłem 550+wysyłka za regenerację (był wyciek oleju)

Kris72 / 2021-04-04 12:09:08 /


Serwis regeneracja ul Skrajna86b 26-650 Kielce tel +48726488816

Kris72 / 2021-04-04 13:03:00 /


Nie będę zakładał nowego postu ,ale na ile realne jest i czy jest możliwe zdobycie oryginalnej przekładni wspomagania do forda capri. Pytam bo mam belkę pod taką przekładnie.

młody3 Dokładna lokalizacja na mapie / 2023-08-07 11:59:00 /


Kwestia stanu i ceny moim zdaniem.

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2023-08-07 23:45:09 /


jak potrzeba to zorganizuje

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2023-08-08 09:37:05 /


Powiem że może raz widziałem na ogłoszeniu, dlatego pytam czy to taki czarny kruk z części:)

młody3 Dokładna lokalizacja na mapie / 2023-08-08 11:16:06 /


Czarny kruk powiadasz....

Morales / 2023-08-08 17:04:57 /


Masz?:)

młody3 Dokładna lokalizacja na mapie / 2023-08-08 19:27:29 /


Ja mam, jedną po regeneracji u Chudera, drugą przed regeneracją. Jednej mogę się pozbyć.

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2023-08-08 20:55:53 /