logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » off-topic » Granada dymi...

Granada dymi...

Zakladam zapytanie tu, bo cholera wie co to jest.

Kochani, Granada mi dymi i nie potrafie znalezc powodu.

Teraz tak, rozchodzi sie o 2,3 108 koni w automacie. Dymi jak lokomotywa.
Jak zimna, jak ciepla, przy -5 i +5 stopni. Po 100 km na Autostradzie i po 10 km na polnej drodze. Ot dymi.

Zrobilem uszczelniacze zaworow. Oleju nie ubywa, wody jest tyle ile sie nalezy. Nie zasysa tez plynu hamulcowego, ani oleju ze skrzyni biegow (jest nalane kapke za duzo, mozna by pomyslec ze moze se bierze, ale nie ubywa ani troche). W zeszly poniedzialek zrobilem przeglad, badanie CO przeszedl pomyslnie, nie zuzywa jakichs nienormalnych ilosci benzyny (dzis liczylem, 12,3, ale dostala popalic w piatek wieczorem na 200 km przegonilem ja na pelnym gazie), normalnie okolo 11,5.

Ja wiem ze jak se auto postoi to zbiera sie woda w tlumikach, wiem ze jak jest zimno i odpalisz to dymi, no ale kurka wodna, ile moze? Dzis tez. Pojechalem do roboty (60km), w lusterku nic zaparkowalem, znalazlem lepszy parking, odpalilem zeby przewalic, dymi...

Na zdjeciu godzina 14.00, +5 stopni. Auto przejechalo 60km, dostalo nowy olej (stalo w cieplym garazu od 8.00 do 14.00...


Zombie / 2016-03-21 09:41:59 /


Ja mam rozwiązanie, sprzedaj mi ją.

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-03-21 09:55:45 /


I gdzie ja znajde drugie kombi w automacie i z 45000 kilometrow na budziku?

Ale tak serio. Nie przeszkadzalo by mi, ale denerwuje mnie ze nie wiem dlaczego tak dymi.

Zombie / 2016-03-21 10:00:57 /


Moja też tak na biało kopci ale dlaczego to nie wiem. Latem na pewno już tego tak nie widać :D

Kilgore / 2016-03-21 10:13:41 /


Tez mysle ze latem bedzie lepiej, ale zzera mnie ciekawosc.

Zombie / 2016-03-21 10:18:22 /


Dym ma zapach oleju, płynu chłodzącego, czy jest to para? Może po prostu spaliny ma tak czyste? :)

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-03-21 10:18:54 /


Mój jeep też tak "dymi". Tzn u mnie obłoki wydobywające się z rury wydechowej bardziej przypominają parę niż dym. Na twoim zdjęciu też to wygląda z daleka jak para i dym, niż sam dym, ale ciężko ocenić.
W jeepie "dymienie" spada praktycznie o 2/3 gdy przełączę go na gaz.

Może to wina paliwa? Może sprawdź na pb98 albo v-power?

Curtis_Capri Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-03-21 10:26:21 /


Marcin, to raczej para. Ewidentnie szarobiala, nie niebieska. Nie smierdzi olejem, ale nie wonia fiolkami. Ot, cuchnie spalinami.

Zombie / 2016-03-21 10:29:24 /


Może zbyt bogata mieszanka?
Przepraszam za pytanie, ale próbowałeś tej pary? Gorzka jak płyn chłodniczy, albo paliwo?

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-03-21 10:32:26 /


Zbyt bogata mieszanka raczej nie, mowie spalanie okolo 11,5 litra, czyli okolo tyle ile pisze w instrukcji.

Prowadze ksiazke bo grat niema dziennego licznika i raczej caly czas spalanie oscyluje w tym rejonie, tylko raz w roku "wybija", bo leje do pelna okolo listopada i przez zime uzywam jej raczej sporadycznie i na bardzo krotkich dystansach, wtedy wypija te 13,5.

Pary nie probowalem. A jak zbyt bogata mieszanka to nie powinien dymic na czarno?

Zombie / 2016-03-21 10:52:13 /


nieszczelność na kolektorze wydechowym ?
mam to samo w słusznej marce z słusznym silnikiem , odkąd pojawiła mi się owa nieszczelność - ale to tylko sugestia

Maross / 2016-03-21 15:12:16 /


AdBlue ;)

Ignacy Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-03-21 18:26:52 /


Kiedyś kolega miał identyczny problem
Okazało się że silnik spala olej.
Oleju nie ubywało......bo pompa paliwa się rozszczelniła i część paliwa leciało do bloku
uzupełniając stan :)
Olej robił się coraz bardziej rozrzedzony.
Spaliny śmierdziały ...spalinami :)

Piotrek Ł....vel Kankkunen Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-03-21 21:34:48 /


Pompa paliwa nowka sztuka. Olej dopiero co zmienialem, nic podejrzanego tam nie zauwazylem.

Wczoraj za to pojechalem do domu (60km), odstawilem auto na 3 minuty, odpalilem, znowu dymi. W rurze wydechowej skrapla sie woda. I to normalna woda, nic innego. na palcu nie smierdzi, nie jest jakos brudna. Ot, wilgoc...

To z nieszczelnym kolektorem/wydechem mozliwe.

Zombie / 2016-03-22 08:41:50 /


To samo dzieje mi sie w XJ40, przy kazdym odpaleniu dymi przez 10 sekund, wszystko niby szczelne i piekne...chetnie dowiem sie co sie dzieje.

on_the_run Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-03-22 10:29:17 /


za mało jeździsz, aby stwierdzić, że nie ubywa oleju,

musiałbyś zrobić tak ze 3000 km...

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-03-22 11:15:34 /


Ja na tym zdjęciu widzę zwykłą parę, a para powstaje kiedy silnik pracuje idealnie i spala paliwa węglowodorowe do H2O + CO2. Parę widać bo jest chłodno i w dużym układzie wydechowym Granady temperatura spalin spada na tyle że zawarta w spalinach wilgoć zdąży się skroplić. Latem nie będziesz miał "dymu". Masz idealny silnik a chcesz go "naprawiać" :)

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-03-24 13:31:05 /


No mi też na to wygląda...

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-03-24 13:48:44 /


Para wodna z dobrze wyregulowanego silnika. Granada ma cholernie długi wydech z tłumikami o olbrzymich pojemnościach. Wygrzanie w czasie jazdy całego wydechu powyżej 100stopni, żeby wysechł, wymaga dobrego spałowania samochodu albo jarania laka.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-03-26 22:55:01 /


EEEE! Ja nic nie chce naprawiac.

Na moja glowe jest perfekcyjnie jak jest. Silnik mjut. Spala ile pisze w ksiazce, cyka jak by byl napompowany serkiem topionym, automatyk przeklada biegi tak ze mnie Panowie z Mercedesa W126 moga polechtac w dzynzdzelek, Plynow nie ubywa, odpala od kopa, gra jak powinien taki V6, ustawianie zaworow nie nalezy do cotygodniowego serwisu, maszyna goscia od przegladu twierdzi ze CO jest na levlu dzisiejszych aut, swiece czytam jako "wszystko gra", czego chciec wiecej?

Pytam sie bo mieszkam na wsi, ale jezdze do miasta, a ludzie maja swira na punkcie planety, swierzego powietrza i warzyw. Widza stare auto i ze dymi jak smok, jeszcze mi jakis debil przebije opony pod supermarketem, albo pokopie po bokach... A do tej pory nikt mi jeszcze tej pary nie potrafil logicznie wytlumaczyc.

Zombie / 2016-03-29 15:06:08 /


tak mi się skojarzyło... trochę dymi... :)
https://www.youtube.com/watch?v=1Z8MIXXDPls

bartozłomero Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-03-31 09:10:54 /


To pewnie para wodna z dobrze wyregulowanego silnika. Lokomotywa ma cholernie długi wydech z tłumikami o olbrzymich pojemnościach. Wygrzanie w czasie jazdy całego wydechu powyżej 100stopni, żeby wysechł, wymaga dobrego spałowania albo jarania laka.

Zombie / 2016-03-31 12:18:29 /


https://youtu.be/ocwEo_I5FIU

pawlak1122 / 2016-04-02 22:03:37 /