logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » silnik 2,3 V6 kopci prawy wydech.

silnik 2,3 V6 kopci prawy wydech.

witam panowie mam pytanie , poskładałem silnik 2,3 v6 i po odpaleniu go prawy wydech kopci na niebiesko, czyżby brał olej? co prawda to uszczelniaczy na zaworach jeszcze nie wymieniłem, może skład mieszanki jest nie taki jak powinien być, ale ztego co pamiętam to jak kopci na niebiesko to olej ,ajak na czarno to skład mieszanki proszę o jakieś wachowe rady, oczywiscie silnik odpalony w piwnicy płyny wszystkie ma pozdro.

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-01-17 20:49:26 /


jak z jednej strony tylko to pewnie uszczelniacze zaworowe w odpowiedniej głowicy

nOx Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-01-17 21:19:11 /


Moze za dlugo lezal na jednym boku. Przejedz z 200 km to zobaczysz.

Mysza liil (EM) / 2006-01-17 21:28:30 /


Jeżeli przy gwałtownym ujęciu gazu kopcenie chwilowo wzrasta to na pewno uszczelniacze. W chwili gwałtownego ujęcia gazu bardzo wzrasta podciśnienie w kolektorze dolotowym i przezto jest "zasysana" większa ilość oleju właśnie przy trzonkach.

bartek nowakowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-01-17 22:22:42 /


i na pierścieniach też:))))
Jeżeli rowki są wybite następuje trzepotanie pierścieni i zasysanie oleju do komory spalania....właśnie przy podciśnieniu..

Piotrek Ł....vel Kankkunen Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-01-17 22:33:14 /


A może tak jak Mysza mówi? U mnie było podobnie, po ~100 km przestał kopcić.

Piotrek PCK / 2006-01-18 00:16:46 /


Bierzesz srubokrecik, krecisz sobie srubka regulacyjna po tej stronie co kopci i w 5 minut sprawdzisz, czy to wina mieszanki. Tylko zapamietaj poczatkowe ustawienie :)

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-01-18 13:45:54 /


zdemij gaźnik i dokręć ponownie kolektor ssący.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-01-18 13:53:56 /


witam dzięki za wskazówki ale mysilę że to raczej uszczelniacze zaworowe,po sprawdzeniu ich tonapewno do wymiany,strasznie latają na trzonkach,i są twarde ze starosci dzięki pozdro.

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-01-18 20:36:17 /


Wygladaja na oryginalne nylony z tego co piszesz ;)

Mysza liil (EM) / 2006-01-18 21:32:42 /


tak są orginalne i teraz skąd nowe, kupiłem jakieś podobne bo nic innego niemieli wstudio forda, zastanawiam się czy może pasowały by uszczelniacze z2,9v6tam są troche inne alesprawdzić warto .

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-01-18 21:55:45 /


Camaro ma oryginały:)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-01-18 22:42:28 /


mam oryginalne nylonowe uszczelniacze, gumki tez ale sa gorsze i drozsze
napisales ze wlasnie poskladales silnik, i nie wymieniles uszczelniaczy?

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-01-24 15:28:48 /


wymieniłem uszczelniacze, te kture zapodałem to jakaś lipa bo to raczej podruby są krutsze od orginału ale ten silnik poskładałem tylko dlatego że częsci się walały po piwnicy tak więc dałem se znim spokój i na wiosnę wtykam 2,9 czeka tylko na zrobienie blachy i kielichów pozdro.

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-01-24 17:00:41 /


powyżej 100 km/h z tego caprika będą się wysypywać monitory na asfalt :D
Za 5 lat taki sprzet bedzie wart znacznie mniej niz na poczatku, nie wiem czy szedl bym na taki uklad... pewnie pospawac auta by mi tez nie pozwolili..

_Domage_ Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-01-24 17:27:45 /


akto mówi że będe tym simigał powyrzej 100 km ,80 km i koniec ale jak cza będzie to tyle ile fabryka dała .

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-01-24 19:06:01 /


To może ja się podłączę. Już kiedyś o tym pisałem ale naprawdę wykluczyłem wszystkie możliwości.

Problem polega na tym, że strasznie mi kopci. Motorek NY 2,0 V6
Biały śmierdzący gęsty dym z rury wydechowej teraz go widać dobitnie bo na dworze jest -25 Celciuszy :). W ciepłe dni nie tak bardzo ale jednak go widać jak porównuje z innmi furami nawet z poldolotem to jednak kopci bardziej.
Po kolei co sprawdziłem.
- świece prawie że bialutkie oprócz szóstego gara jest bardziej szara i nie tak sucha jak pozostałe ale gar pali dobrze nie przebiera na wolnhch
- po 6,5 tys km spalił 0,8 l oleju i ubyły może 200 setki płynu chłodniczego ze zbiorniczka wyrównawczego, ale trochę mi korkiem pociekło.
- jak zdejmę pasek z pompy na odpalonym motorku nie bombluje i nie wyrzuca płynu z chłodnicy.
- poziom paliwa w gaźniku obniżyłem tak że już przy przyśpieszaniu się dławi i nic dlej kopci
- motorek opala bez gazu na dotyk pracuje wręcz idealnie
- śrubami od mieszanki kręciłem na wszystkie możliwe strony nic nie pomaga ani w większym stopniu nie szkodzi
- gaźnik ma wszystkie nowe membrany i uszczelki
- zawory na nowo dotarte i mają nowe gumki
- ścianki garów idealne zero progu
- zapłon ustawiony elektroniczny
- nowa cewka przewody, kopułka, palec świece NGK
Łapy opadają może macie jakieś pomysły co to może być!!!
HELP!

Pankol / 2006-01-24 21:46:39 /


sory dwie setki płynu a nie 200 setki

Pankol / 2006-01-24 21:49:22 /


kopci... To rzecz względna. Ustal to dokładnie!! Jak jest z tą wodą/płynem chłodniczym, jedź na analize spalin, a jeżeli jeździsz na gazie to w nim masz dużo więcej wodoru który ulenia się do H20 i stąd duża ilość pary w spalinach :) Stan tłumików i całego wydechu może też mieć wpływ na "wygląd" dymu- kwestia różnic temperatur. A jeżeli masz ustawioną ubogą mieszanke to ze względu na wysoką temperature spalania różnica temperatury otoczenia i spalin mogą wpływać na widok spalin.

bartek nowakowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-01-24 22:23:52 /


:-)

Mysza liil (EM) / 2006-01-24 22:38:22 /


Jeżdże na benzynie tylko i chyba tak zrobię podjadę na stację kontroli

Pankol / 2006-01-25 09:53:06 /