JohnKa - Ford Escort Mk II 1.1 Kent GL 1975 "Ferdek" - Remont blachy finish!

A treaz sesja w podkładzie. j

JohnKa [2011-10-26 12:07:40]

---

Szkoda, że takie grochy gdzie nie gdzie zostawiłeś po spawaniu...

m.kozlowski [2011-10-26 13:37:49]

---

Zapewne tu zależało na solidności bardziej niż estetyce, ale to łączenie przedniej grodzi z fartuchem od strony pasażera to strasznie rzuca się w oczy.
Dodatkowo została tam dość spora przestrzeń między blachami co może sprzyjać korozji.

...::$nuffy (Grześ) [2011-10-26 15:50:14]

---

Co mnie w sumie dziwi, bo w innych miejscach jest pospawane dość porządnie.

m.kozlowski [2011-10-26 15:56:58]

---

Panowie, jeśli chodzi o spaw przedniej grodzi to faktycznie nie wyglada to ładnie, ale nie jest to wstawka tylko nakładka wzmacniająca. Dlatego to było wykonane punktowo. Umiejętnie położona mastyka przykryje ten spaw i inne (oczywiscie tam gdzie fabrycznie była przewidziana mastyka). A spawy specjalnie nie były szlifowane do gładkiego by ich nie osłabić. Ma być solidnie.

Pozdr. j

JohnKa [2011-10-26 17:36:52]

---

Jest dość solidnie - choc mało estetycznie to fakt :-)

MikeB4 [2011-10-26 17:42:35]

---

C.D. prac. Kolejne elementy wyskrobane do "białej kości" oraz tryśnięte podkładem.
Np. wyskrobanie jednej pary drzwi zajmuje ok 5h może więcej. Problem jest taki, że trzeba w miarę pilnie nałożyć podkład na "gołą" blachę by nie zaszła korozją. Niestety, w toku zdzierania wyszło parę drobnych miejsc gdzie trzeba zrobić poprawkę blacharską - ale to pikuś. Pozdrawiam !

JohnKa [2012-02-01 20:47:38]

---

wow - widzę stara szkoła - ubytki uzupełnione cyną, albo ołowiem? szcun... teraz wszystko jednak na szpachli oparte jest.... :)

bartozłomero [2012-02-01 21:53:20]

---

Bartol - cyna! Szpachla też będzie... Pozdr.j

JohnKa [2012-02-01 22:01:30]

---

Teraz już mogę powiedzieć, że definitywnie skończyłem robić blachę. Niezliczona liczba łatek, poprawek, wstawek i itp. Myślę, że jest solidnie.

Szykuję kolejny wątek - przygotowanie pod lakier.

Pozdrawiam j.

JohnKa [2012-06-01 14:23:30]

---

Tak jak obiecywałem kiedyś... Etap "Przygotowanie pod lakier". Zostało jeszcze trochę miejsc do wyprowadzenia, ale jest z grubsza. Roboty było dużo. Aha, proszę nie śmiać się z moich kobyłek.

JohnKa [2012-11-24 00:24:49]

---

Aleee asz zajefajne kobyłki hahaha:)

przemo1979 [2012-11-24 10:04:48]

---

Escort jak escort, ale te kobyłcy to masz nieprzeciętne :D:D:D

rzułty BUC [2012-11-24 11:30:10]

---

Mają regulacje wysokości ? ;p

Curtis_Capri [2012-11-24 13:41:39]

---

Gwoli ścisłości w sprawie szlifowania lica spoiny.
Spoina oszlifowana na gładko, w co trudno wciąż uwierzć większości społeczeństwa jest bardziej wytrzymała niż spoina posiadająca lico i grań czyli wypukła z obu stron złącza doczołowego. Istnieje jednak pewien warunek. Spoina musi zostać położona prawidłowo ze 100% przetopem ale i na to w przypadku spawania blach 1-2mm przez osobę mało doświadczoną jest rada. Można to pospawać obustronnie i wtedy oszlifować. Takie złącze ma większą wytrzymałość zwłaszcza wzdłuż linii wtopienia niż spoina nieoszlifowana a dodatkowo nie działa tu reguła działania karbu, która mówi że pęknięcia pojawiają się szczególnie łatwo w miejscach nagłego zwiększenia grubości materiału. Dlatego wszelkie wałki wielostopniowe toczy się przechodząc z jednej średnicy na drugą za pomocą fazowania.

zapek??? !G.O.P! [2012-11-24 13:58:38]

---

Kolor - Venetian Red. Pozdrawiam. j

JohnKa [2013-05-27 22:12:17]

---

Znaczy żylasty?

Mysza liil (EM) [2013-05-27 23:02:03]

---

ale co - że sam pomalowałeś? brawo Jasiu! :D
Polerka jeszcze będzie, czy tak zajebiście kładłeś, i wyszło - że nie trzeba polerki? ;)

bartozłomero [2013-05-27 23:33:29]

---

no to klikamy "Lubie to" !!!! :-)

H2O patryk_3M [2013-05-28 17:42:14]

---

[ dodaj nowy komentarz ]